WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Czasami życie pisze różne scenariusze.
Sprawdź jak zabezpieczyć płodność - swoją i partnera!
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2019.
Odpowiedz

Mamusie Luty 2019.

Oceń ten wątek:
  • symbolica Autorytet
    Postów: 2399 620

    Wysłany: 26 lutego 2019, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolorowaola wrote:
    Dzięki za odpowiedzi,ściągam laktatorem to jest ulga.Spróbuję okładać szałwią
    Tą szałwię to masz wypić a nie okładać. Natomiast okłada się piersi liśćmi kapusty - najlepiej rozbitymi tłuczkiem i zmrożonymi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2019, 22:40

    Pepper lubi tę wiadomość

    da8300b52b.png
  • Sylllwus Przyjaciółka
    Postów: 104 126

    Wysłany: 26 lutego 2019, 23:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolorowaola, mi syn tak poranil brodawki ze az ulal na brazowo bo napil sie mojej krwi. Jak juz zoltaczka spadla to znow nie puscili nas do domu z tego powodu. Polozna laktacyjna mowila zebym odciagala mleczko laktatorem i jak nie bedzie krwi to podawac, a brodawki smarowac wlasnym mlekiem i lanolina. Niestety do laktatora leciala krew wiec jeden dzien synek byl calkowicie na mm, a piersi sie na tyle w tym czasie wygoily ze juz w nocy, w tej samej dobie, wrocilismy do cycusia.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2019, 01:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni wrote:
    Hello baby
    że Wy macie czas i siłę na pisanie

    Ja kompletnie nie mogę się zorganizować.

    Hehe, ja ogarniam forum jak mały wisi na piersi, a że je często to jestem na bieżąco :-D.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2019, 01:58

  • Ewelcia85 Autorytet
    Postów: 1546 1405

    Wysłany: 27 lutego 2019, 03:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malami91 wrote:
    Hehe, ja ogarniam forum jak mały wisi na piersi, a że je często to jestem na bieżąco :-D.
    He he robie tak samo :-D
    U mnie trochę lipa bo Wojtuś złapał katar od Ali :( męczy się teraz biedaczek , a mi do codziennej obsługi doszło jeszcze sciąganie gili ...

    f2wli09kebrdx746.png

    km5sdf9hrbv8wz69.png

    zem3df9hlpgxzhqc.png

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2019, 04:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malami91 wrote:
    Hehe, ja ogarniam forum jak mały wisi na piersi, a że je często to jestem na bieżąco :-D.
    No i mój się właśnie podlaczyl na lezaco:p więc mam obie ręce wolne:D ja też wszystko czytam jak on je, nie zawsze pisze bo zwykle ciężko jedna reka;p

  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 27 lutego 2019, 06:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem wrakiem człowieka. Poprzednią noc zarwałam bo rodziłam, a dziś spałam ciągiem godzinę i 2x po 20min... mała ciągle wisi na cycku, a cycki mi już odpadają... Jak zaczęła przed 21 tak końca nie ma...

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2019, 06:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baranosia ja wcale nie spałam po porodzie w szpitalu, mimo ze mój syn spał, regenerowałam sie tyko wtedy jak zamykałam oczy.
    Może poproś o mm?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2019, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baranosia wrote:
    Jestem wrakiem człowieka. Poprzednią noc zarwałam bo rodziłam, a dziś spałam ciągiem godzinę i 2x po 20min... mała ciągle wisi na cycku, a cycki mi już odpadają... Jak zaczęła przed 21 tak końca nie ma...

    A jakbys smoczek dala? Na chwile i to uspokoi... Moja wczoraj tylko na piersi,piersi pelne na max albo i wiecej a mala sie wscieka ze mleko leci to dalam smoka i moge na chwile odetchnac.i tak sie przytulamy ale moje piersi odpoczywaja chwile..
    I ja z tych co jak karmię czytam forum na biezaco ;)
    Ewelcia wspolczuje kataru.tez przez to przechodzilam niestety...

  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 27 lutego 2019, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamunia to raczej nie głód, a po prostu potrzeba bliskości i ssania.

    Liczę że w dzień da pospać lub jak mąż przyjedzie to się nią chwilę zajmie

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2019, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baranosia wrote:
    Jestem wrakiem człowieka. Poprzednią noc zarwałam bo rodziłam, a dziś spałam ciągiem godzinę i 2x po 20min... mała ciągle wisi na cycku, a cycki mi już odpadają... Jak zaczęła przed 21 tak końca nie ma...
    Ja nie spałam pierwsze dwie noce. W drugiej dobie mały jadł co 1h. No ale to noworodek to normalne. Musisz jakoś wytrwać.

  • Straciatellaa Autorytet
    Postów: 2674 2499

    Wysłany: 27 lutego 2019, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny.

    W sumie nie chciałam pisać,aż do rozwiązania, ale psychicznie już mi lepiej.
    Trudno w to uwierzyć (mi najbardziej) ale dalej jestem w dwupaku. Po moich 10h skurczach chciałam pojechać do szpitala, ale dzwoniłam do gin mówił żeby jeszcze chwilę poczekać. Wziełam prysznic, zjadłam i wieczorem było po skurczach (nie wiem jak to możliwe). Poryczałam się i już serio miałam wszystkiego dość. Wczoraj znów miałam skurcze, jednak rzadsze, ale bardziej bolesne, czułam że mała bardzo napiera. Cały dzień mdłości, ledwo żyłam.
    Mój ginekolog napisał, żebym przyjechała na badanie. Zbadał, zrobił usg dopplera więc wszystkie przepływy itp. Szyjki prawie nie ma, rozwarcie na 4cm dalej jest, brzuchol bardzo twardy, czop odszedł.
    Całe szczęście wszystkie przepływy wyszły dobrze, mała czuje się ok więc w sumie to najważniejsze. Dostałam skierowanie na jutro do szpitala.
    Tak więc czekam. Rozczarowana, zdenerwowana i codziennie z nadzieją, że może to JUZ.

    Baranosia gratulacje! <3 podczas drugiego porodu tez miałam to szczęście i moje krocze w ogóle nie ucierpiało jeśli chodzi o nacięcia czy pęknięcia (mam nadzieje, że teraz też tak będzie ;) ). Zupełnie inny komfort po porodzie. Buziaki dla Was i dużo siły ;)

    Uzupełnię listę jak tylko młodzież pójdzie na drzemkę :)


    oar8ikgn5pgt0ug5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2019, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straciatella jak mi Ciebie szkoda...juz tak dlugo masz to rozwarcie a mala nadal nie chce wyjsc.. Ja mysle ze ona chce jeszcze troche podrosnac u mamy w brzuszku ;) trzymamy kciuki za jutro oby mala juz jutro zechciala wyjsc ;)
    U nas od 6 ryk. Najpierw kupa uwierala potem zle bo ubralam ja, glodna to jej cyca dalam ale po wczorajszym wiszeniu mam nawal i zle bo za szybko jej leciało, teraz by spala a nie moze zasnac. Eh kobiecie nie dogodzisz nawet takiej malej ;p

  • Nadzieja22 Autorytet
    Postów: 2410 3875

    Wysłany: 27 lutego 2019, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni, przeczytałam wczoraj wpis. Masakra, współczuję Ci bardzo... Spanie na korytarzu, serio?! Ech, brak słów.

    Straciatella przykro mi :( Jeszcze niech ej est się zamelduje i czekamy razem.

    Ja mam jutro na 7,15 wizytę i wydaje mi się, że synek jednak chce być marcowy :)

    Reni lubi tę wiadomość

    HrQwp1.png
    21.06 hcg 14,3, 23.06 hcg 92,07, 25.06 hcg 307, 27.06 hcg 803
    ♡♡♡
    MTHFR 677 homo; niedoczynność tarczycy, ANA+++, NK 17%, kiepskie cytokiny
    W drodze do macierzyństwa od 05.2017
  • Papapatka Autorytet
    Postów: 1587 1800

    Wysłany: 27 lutego 2019, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reni tez czytałam. Do szpitala brodnowskiego mam bardzo blisko, brałam go pod uwagę. Na inflackiej byli do dupy ale widzę ze u Ciebie nie lepiej...

    My pi pierwszej wizycie u pediatry. Waga 3990 g (+740 g id urodzenia czyli dokładnie w 1 mc). I skierowanie na bioderka lecimy 10.03. Zbadał wszystko u Zosi, główka w cm +3.5 cm od porodu. Badał tez brzuszek i powiedział ze zaczynają się kolki... mam nadzieję że się mylił. Zapytałam czy coś jeszcze mam robić z dzieckiem to stwierdził że karmić i przewijać :)

    Reni lubi tę wiadomość

    Zosia! Spełnienie marzeń...km5scwa1f3mt6hq0.png
  • bumbum Autorytet
    Postów: 2789 1272

    Wysłany: 27 lutego 2019, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baranosia, ja przez 3 noce spałam po godzinie. Nie wiem jak to dałam rady przetrwać ale emocje i adrenalina robią swoje.

    Ja też forum ogarniam przy karmieniu. Już tak jestem biegła że mam dwie wolne ręce :D

    Straciatella, najważniejsze że maluszek w porządku, trzymam za Ciebie kciukasy

    Reni, współczuję naprawdę, polska służba zdrowia to jednak jest masakra.

  • ruda90 Autorytet
    Postów: 3234 996

    Wysłany: 27 lutego 2019, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny sukces !!! Zeszlysmy z kapturki i od 2 dni karmimy się naturalnie !!! Coprawda jej jedzenie trwa 5 -10 min i śpi ale mam nadzieję że jej to wystarcza. Mam kontrolować wagę żeby sprawdzać czy przybiera ...

    baranosia, Papapatka, symbolica, bumbum, Ewelcia85, Nadzieja22, artemida27, Pepper, Ika..., Kropeczka85, MonisiaK, Black_Lilith lubią tę wiadomość

  • symbolica Autorytet
    Postów: 2399 620

    Wysłany: 27 lutego 2019, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straciatella trzymam kciuki żeby jednak przyspieszyło i żebyś się już nie męczyła...
    Ej_est i Nadzieja za Was również trzymam kciuki żeby młodzież w końcu się zdecydowała na wyjście.

    Podajecie dziewczyny probiotyki dzieciom? bo ja po cesarce jestem i podaję małemu takie polecane po cesarskim cięciu: https://www.aptekagemini.pl/coloflor-cesario-krople-5ml.html

    Mam nadzieję, że będzie zdrowszy, odporniejszy i może kolkować nie będzie....?
    Młody dał mi dziś pospać!! jeden raz karmiłam w nocy od godz. 1 do 2 (po 4h przerwy) i kolejne karmienie też mu zrobiłam po 4h o godz.6 choć tutaj zbyt chętnie nie pracował/nie pił i dopiero drugie przewijanie go obudziło.. poszedł spać o 9, ale sobie porządnie pojadł.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2019, 11:21

    da8300b52b.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2019, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straciatella przykro mi. Oby się rozkrecilo coś samo i to szybko.

    Ja daje co jakiś czas kropelke biogaji. Nie kupuje tych supli dla dzieci po cc.

    Ruda wiedziałam że Ci się uda:) gratulacje :)

    Mój jutro kończy miesiąc. Wczoraj wazylam i na wadze 4100!:) urodził się 3160 więc jutro zwaze i zobaczę ile przybrał w miesiac:) No ale 1kg będzie na pewno:)

  • bumbum Autorytet
    Postów: 2789 1272

    Wysłany: 27 lutego 2019, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruda, gratki :) pamiętaj, że przez cyca mleczko leci bardziej efektywnie, wiec karmienie może trwać krócej trochę niż przez kapturki :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 lutego 2019, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Straciatella przykro mi, ze tak to sie skończyło. Mam nadzieje, ze u ciebie to juz naprawdę kwestia dni.

    Baranosia gratulacje :)

    Ja tez oczywiście dalej w dwupaku i nic porodu nie zapowiada. Jutro wizyta o 20.10 i zobaczymy czy coś tam sie pozmieniało. Jestem ciekawa jak lekarz zareaguje na mój widok bo juz ostatnio był pewny, ze do następnej wizyty nie dotrwam a tu psikus :D No i jutro wypada mój termin porodu. Zobaczymy co i jak. Troche mi smutno bo mama moja przyjechała zeby być przy dziewczynkach jak pójdę rodzic i zeby pomoc po porodzie, a ja dalej z brzuchem chodzę i mogę jeszcze pochodzić. Zeby to sie nie skończyło tak, ze mama bedzie musiała wracać juz do domu, a ja dalej nie urodzę. Ehhh
    No i najbardziej przeraża mnie wizja leżenie w szpitalu. Czasami sobie myśle, ze moze jednak mogłam wybrać cesarkę to pewnie byłoby juz z głowy i miałabym juz mała przy sobie...

‹‹ 953 954 955 956 957 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ