Mamusie Luty 2019.
-
WIADOMOŚĆ
-
Straciatella u mnie zaczęło się od małego kawałeczka czopu więc może u Ciebie też się zaraz coś zacznie! Powodzenia!
P.S- urodziłam w 40+5
Jak kładziecie dzieciaczki spać? W rożku czy po prostu przykrywacie czymś?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 21:31
Straciatellaa lubi tę wiadomość
-
-Mamunia- wrote:Nadzieja miała skurcze ktore powoli ustepywały, zaczela skakac na pilce i stymulowac sutki i prosze co 3,5 min!
Wiec Straciatella stymuluj te sutki! Bo przy takim rozwarciu nie wiem czy bym chciała wspołżyć.
A jakie witaminy bierzecie? Bo ja czuje się oslabiona. Można dokonczyć te z ciąży?
Ja biorę jeszcze te żz ciąży,ale muszę coś kupić. Na wypisie mam zalecenie kwasów dha 600mg.
Baranosia Mój do tej pory zwinięty w kocyk. Na początku był rożek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 21:38
-
Moja spi w rozku.
Ja dzus mega jestem zneczona, Mala caly dzien marudzi i najchetniejbyla by byla przy cycu caly czas, albo chociaz na rekach, nigdy nie plakala przy kąpieli a dzis krzyczala w nieboglosy, najgorsze jest to ze placze tak mocno ze sie zanosi az... -
nick nieaktualnyKtora z was nie miała imienia dla swojego dziecka po narodzinach? Już wybrane?
Mój syn śpi pod kołderka, przez pierwsze dni raczej czuwałam bo bałam się że się udusić. Kłade raz na jedem raz na drugi bok, obawiałam sie kladzenia na wznak bo myslalam ze sie zakrztusi w trakcie np ulania.
Dzisiaj też wieje wiatrzysko w nocy mam nadzieje ze do jutra przejdzie.
Ktoras z Was juz wspołzyła po urodzeniu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 22:34
-
nick nieaktualnyStraciatellaa wrote:Nadzieja trzymam kciuki!
U mnie śluz z krwią, może to oznacza że coś się rusza powoliOBY!
ide uzupełniać pierwszą stronę, później zerknijcie czy wszystko gra
Trzymam kciuki, żeby to było to!!!
Co do listy to mi się rzuciło w oczy, że MałaMała ma wpisane sn a miała CC...tak tylko mówię, żeby w statystykach wszystko grało.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 22:35
-
nick nieaktualnyMamunia, ja bym się bała, że mi się w nocy z tego boku na brzuch przewróci. Mojemu nawet jak się uleje na plecach to i tak się wylewa z buzi, bo ma główkę albo na jedną albo na drugą stronę ułożoną.
Na początku spał w rożku zawinięty albo w kocyku. Teraz przykrywam lekkim kocykiem, bo u nas gorącooo...
Co do współżycia to my mamy jeden raz za sobą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 22:41
-
nick nieaktualnybaranosia wrote:Któraś pytała ostatnio o obwód główki mojej małej że udało się bez pęknięcia i nacinania. Tak więc 34cm i tyle samo miał synek i pękłam
U nas taki wiatr, że nie wychodzimy póki co -
nick nieaktualnyMalami a byłas u ginekologia czy po prostu na czuja to zrobiliście?
Co do przekrecenia mój akurat nie z tych co sie kręcą, jak poloze tak lezy. A klade tak aby jak coś na plecu sie polozyl a przy brzuszku robie rulonik zeby sie własnie nie przekrecił na brzuszek.
Wogole wolałabym aby spał w spiworku, ale tak kupuje...
I mam jakiś kiepski dzień, czuje się tak jakby to wszystko nie działo sie 9naprawde.
Pauem a wy z Zamoscia jestescie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 22:51
-
nick nieaktualnyNie byłam u gina, ale czuję się jakbym nigdy nie rodziła, więc...
.
Ja mam śpiworek, spał w nim kilka nocy, ale nie do końca się sprawdził, bo do karmienia musiałam go z tego wyjmować, potem na śpiocha zakładać a przy zakładaniu bywało, że wybudzał go dźwięk zapinania zatrzasków.Poza tym trochę za gruby jest jak na temp. u nas.
Mój mały jest z kolei strasznym wierciochem. -
nick nieaktualnyStraciatella a mojstrowali coś przy szyjce?
Moze czop Tobie odchodzi? Ja osobiscie pojechałabym na IP, bo bym zwariowała. Ale w sumie tez dzisiaj byłaś na podgladzie i wszystko było dobrze.
Nie chciałabym Tobie źle podpowiedzieć, może intuicyjnie coś czujesz? -
Ja jestem w szpitalu pod ktg, niby na ip marne skurcze i rozwarcie na opuszek, a tu na oddziale mam mocne skurcze przez całe ktg.
Straciatella ja bym chyba jechała na Twoim miejscu. U mnie rano była wizyta i co trafiłam do szpitala hehePepper lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMi na odparzenie własciwie już z małymi nadżerkami pomogła kąpiel w krochmalu. Pupcia teraz śliczna. Zadne mycie ciepła woda, sudokremy, bepanteny extra, zasypki nie pomogły.
Moje rodzinne miasto. Pauem.
Straciatella i jsk sytuacja?Pau.Em lubi tę wiadomość
-
U mnie lipa, skurcze się wyciszyły. Leżę cały czas pod ktg i próbuje się trochę zdrzemnąć.