Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Stokrotka 86 wrote:Cześć Dziewczyny, witam po weekendzie 🙂
Jestem po wizycie rodziny męża i dzisiaj robię dzień lenia😉 o dziwo było bardzo sympatycznie- w zasadzie to lepiej zareagowali na ciążę niż moja rodzina i nie było głupich komentarzy ( ja od siostry usłyszałam- no w końcu...). Tylko teściowa mnie trochę wkurzyła bo aż z tej radości zaczęła mnie po brzuchu głaskać 😡 rany, to jakoś nie dla mnie ...
Nie chcę zapeszac ale w końcu zaczęłam czuć się lepiej. Mam więcej energii i jak narazie dolegliwości po żelazie minęły 😁
Przeglądałam dzisiaj ciuszki i wózki🙂 zaczelam też oglądać te używane- no trzeba być realista😁
dzień lenia to zawsze dobra opcja
trzeba odpoczywać póki można.
no siostra dowaliła, ale olać ją... albo zawsze można wbić szpile przy okazji
głaskania po brzuchu nie popieram, ludzie to mają jakieś zboczenia z tym serio 😂
mój mąż pochwalił się dziś w pracy kolegom, a teraz narzeka, ze mu gadają nad uchem haha, niech sobie radzi jak taki cwany. Już dostałam od jednego jego kolegi ofertę kupna łóżeczka z przewijakiem i organizerem. 😂
Stokrotka 86, dobuska lubią tę wiadomość
-
Stokrotka 86 wrote:Cześć Dziewczyny, witam po weekendzie 🙂
Jestem po wizycie rodziny męża i dzisiaj robię dzień lenia😉 o dziwo było bardzo sympatycznie- w zasadzie to lepiej zareagowali na ciążę niż moja rodzina i nie było głupich komentarzy ( ja od siostry usłyszałam- no w końcu...). Tylko teściowa mnie trochę wkurzyła bo aż z tej radości zaczęła mnie po brzuchu głaskać 😡 rany, to jakoś nie dla mnie ...
Nie chcę zapeszac ale w końcu zaczęłam czuć się lepiej. Mam więcej energii i jak narazie dolegliwości po żelazie minęły 😁
Przeglądałam dzisiaj ciuszki i wózki🙂 zaczelam też oglądać te używane- no trzeba być realista😁jaina_proudmoore, Stokrotka 86 lubią tę wiadomość
-
jaina_proudmoore wrote:rozumiem, jeżeli jest opcja finansowa na spokój ducha to polecam zrobienie tego badania
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
jaina_proudmoore wrote:dzień lenia to zawsze dobra opcja
trzeba odpoczywać póki można.
no siostra dowaliła, ale olać ją... albo zawsze można wbić szpile przy okazji
głaskania po brzuchu nie popieram, ludzie to mają jakieś zboczenia z tym serio 😂
mój mąż pochwalił się dziś w pracy kolegom, a teraz narzeka, ze mu gadają nad uchem haha, niech sobie radzi jak taki cwany. Już dostałam od jednego jego kolegi ofertę kupna łóżeczka z przewijakiem i organizerem. 😂jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, ja już po badaniu. Wszystko było idealnie, Pani doktor powiedziała że na ten moment ryzyko wad genetycznych itp jest bardzo niskie ale czekamy na wyniki pappy. Maluch spał ciągle patrząc w nasza stronę i nie dało się zbadać przyzierności więc musiam chodzić, robić przysiady, posłuchałam queenow i za trzecim razem już pokazał się z boczku:D
Ma 6.2cm i serduszko jak dzwon 160 na minutę. Nabrałam takiego spokoju ducha... Kamień z serca mi spadł, dziękuję za Wasze kciuki ❤️
Mąż na badaniu był ze mną i śmieje się że Maluch będzie śpiochem po nim ;pdobuska, jaina_proudmoore, niutek87, Aneta8, Stokrotka 86, Selena, Nisia18, Negra85, Lolla, MonkaB, Pimka, wariancja, Aga12345, Gosia Rumi, Jeheria, Ada. 31, Morwa, oregano84 lubią tę wiadomość
-
Miamonia wrote:Dziewczyny, ja już po badaniu. Wszystko było idealnie, Pani doktor powiedziała że na ten moment ryzyko wad genetycznych itp jest bardzo niskie ale czekamy na wyniki pappy. Maluch spał ciągle patrząc w nasza stronę i nie dało się zbadać przyzierności więc musiam chodzić, robić przysiady, posłuchałam queenow i za trzecim razem już pokazał się z boczku:D
Ma 6.2cm i serduszko jak dzwon 160 na minutę. Nabrałam takiego spokoju ducha... Kamień z serca mi spadł, dziękuję za Wasze kciuki ❤️
Mąż na badaniu był ze mną i śmieje się że Maluch będzie śpiochem po nim ;p -
Miamonia wrote:Dziewczyny, ja już po badaniu. Wszystko było idealnie, Pani doktor powiedziała że na ten moment ryzyko wad genetycznych itp jest bardzo niskie ale czekamy na wyniki pappy. Maluch spał ciągle patrząc w nasza stronę i nie dało się zbadać przyzierności więc musiam chodzić, robić przysiady, posłuchałam queenow i za trzecim razem już pokazał się z boczku:D
Ma 6.2cm i serduszko jak dzwon 160 na minutę. Nabrałam takiego spokoju ducha... Kamień z serca mi spadł, dziękuję za Wasze kciuki ❤️
Mąż na badaniu był ze mną i śmieje się że Maluch będzie śpiochem po nim ;p
cuuuudownieeee
bardzo się cieszę! -
Miamonia wrote:Dziewczyny, ja już po badaniu. Wszystko było idealnie, Pani doktor powiedziała że na ten moment ryzyko wad genetycznych itp jest bardzo niskie ale czekamy na wyniki pappy. Maluch spał ciągle patrząc w nasza stronę i nie dało się zbadać przyzierności więc musiam chodzić, robić przysiady, posłuchałam queenow i za trzecim razem już pokazał się z boczku:D
Ma 6.2cm i serduszko jak dzwon 160 na minutę. Nabrałam takiego spokoju ducha... Kamień z serca mi spadł, dziękuję za Wasze kciuki ❤️
Mąż na badaniu był ze mną i śmieje się że Maluch będzie śpiochem po nim ;p -
Dziewczyny, super, że do przodu i widzę, że luty będzie należał do mężczyzn 🤩
jaina_proudmoore - u mnie Nifty wysyłał lekarz mailowo. Jest w formie pdf, na pierwszej stronie masz trisomie, frakcje płodową i płeć, a na drugiej aneuploidie chromosomów, ja miałam Nifty plus. Wszystko czytelnie, nawet dla mnie, laika.
Przyszły mi w piątek również wyniki Pappy. Trisomie - niskie ryzyko, ale przeraziłam się trochę, że preeklampsja przed 37 tygodniem mam ryzyko 1:39 😑 Lekarz włączył mi 150mg Acard, czytałam o tym, leki włączone przed 16 tygodniem ciąży znacząco obniżają ryzko.
Wiem, że to ryzyko wyszło na podstawie ciśnienia w tętnicach, a ciśnienie zawsze mam duże, jak jestem u lekarza, a co dopiero na prenatalnych. Codziennie badam ciśnienie dwa razy, i max mam 125, a ryzyko preeklampsji jest większe przy min 140.
No coż, pewnie wysokie ciśnienie, cukrzyca, wiek, in vitro i zrobił się z tego taki wynik.
Ja dziś w końcu na glukometrze zobaczyłam magiczną liczbę 81 na czczo. Insuliny biorę 11 jednostek na noc, diabetolog dopiero za trzy tygodnie, ale mówiła, że jak na czczo przekroczy 90 to wtedy zwiększyć o jedną jednostkę.
U mnie waga też na minusie. Nawet mój lekarz powiedział: wygląda pani kwitnąco, to pewnie dieta cukrzycowa i odstawienie tabletek. I rzeczywiście, czuję się lepiej, jem dużo owoców, dobry chleb, dużo warzyw, z mięs to tylko drób mi wchodzi, a z grzeszków polecam chrupki z soczewicy z Lidla, pychota.
Mój Maluch to będzie bardzo ruchliwe dziecko, na prenatalnych jak ostatnio podczas standardowych badań kręcił się jak tylko mógł 😄 Pomachał prawą rączą, a później obie dał za główkę, lekarz mówił, że sobie chilluje 😅 Nawet jak badam detektorem tętna to też słyszę jak sobie fika. Niech fika dopóki ma miejsce 😅
Nisia18, Aneta8, jaina_proudmoore, Selena, Stokrotka 86, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
Wspólne starania: styczeń 2020
IVF: start 4 kwietnia 2021
punkcja: 16 kwietnia - pobrano 8 oocytów 👍
21.04.21 - 5 mrozaczków (4.1.1, 4.1.1, 4.2.2, 4.2.3, 5.2.2) ❄️❄️❄️❄️❄️
19.05 - FET - blaska 4.1.1. zostań z nami Kropeczku 🙏🏻
24.05 - 5dpt: beta - 7,25 ; prog - 8,87 🙏🏻
26.05 - 7dpt: beta - 32,34 ; prog - 9,82 ✊
28.05 - 9dpt: beta - 71,41, prog - 10,66
31.05 - 12dpt: beta - 224,9, prog - 9,83
02.06 - 14 dpt: beta 472,6, prog - 11,7
13.06 - Wielki człowiek ma 5,1 mm i ❤️
28.07 - prenatalne + nifty - zdrowy synek 💙 -
Nie biorę magnezu. Jedyne tabletki jakie biorę to prenatal uno .. a w jakiej dawce bierzecie ?
Patrzylam na internecie za witaminami ciążowymi tutaj jakie maja i powiem Wam ze nie ma podziału na trymestry jak u nas , I w tych tabletkach jest moim zdaniem wszystkiego po trochu , nawet magnez jest.. nie wiem czy po prostu nie odstawię tego co kupiłam a kupię te ich tabletki.. a i widziałam na stronach aptek ze są takie same witaminy wszędzie bynajmniej nie ma jak w pl ze takie , siakie , z różnych firm , mniej lub bardziej popularne .. po prostu witaminy. Amen . Może to i lepiej .
A i mam rozumieć ze dziewczyny w tyg 11+ bez objawów ? Bo u mnie tradycyjnie nic 😃
A i ja tez przytyłam już . Wydaje mi sie z 2 kg gdzie BMI miałam prawidłowe przed ciąża ale tez ciężko mi powiedzieć ile dokładnie ważyłam. I tez jestem głodna , co 3 godziny coś bym zjadła . No i słodkie za mną chodzi .. niestetyjaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Nisia18 wrote:Nie biorę magnezu. Jedyne tabletki jakie biorę to prenatal uno .. a w jakiej dawce bierzecie ?
Patrzylam na internecie za witaminami ciążowymi tutaj jakie maja i powiem Wam ze nie ma podziału na trymestry jak u nas , I w tych tabletkach jest moim zdaniem wszystkiego po trochu , nawet magnez jest.. nie wiem czy po prostu nie odstawię tego co kupiłam a kupię te ich tabletki.. a i widziałam na stronach aptek ze są takie same witaminy wszędzie bynajmniej nie ma jak w pl ze takie , siakie , z różnych firm , mniej lub bardziej popularne .. po prostu witaminy. Amen . Może to i lepiej .
A i mam rozumieć ze dziewczyny w tyg 11+ bez objawów ? Bo u mnie tradycyjnie nic 😃
A i ja tez przytyłam już . Wydaje mi sie z 2 kg gdzie BMI miałam prawidłowe przed ciąża ale tez ciężko mi powiedzieć ile dokładnie ważyłam. I tez jestem głodna , co 3 godziny coś bym zjadła . No i słodkie za mną chodzi .. niestety
Magnez w witaminach jest bezwartościowy niestety. Jak biorę SlowMag 2x1. Ważne, żeby magnez bym w formie dobrze przyswajalnej, bo te w zestawach witamin prawie w ogóle się nie wchłaniają niestety -
Negra85 wrote:Dziewczyny, super, że do przodu i widzę, że luty będzie należał do mężczyzn 🤩
jaina_proudmoore - u mnie Nifty wysyłał lekarz mailowo. Jest w formie pdf, na pierwszej stronie masz trisomie, frakcje płodową i płeć, a na drugiej aneuploidie chromosomów, ja miałam Nifty plus. Wszystko czytelnie, nawet dla mnie, laika.
Przyszły mi w piątek również wyniki Pappy. Trisomie - niskie ryzyko, ale przeraziłam się trochę, że preeklampsja przed 37 tygodniem mam ryzyko 1:39 😑 Lekarz włączył mi 150mg Acard, czytałam o tym, leki włączone przed 16 tygodniem ciąży znacząco obniżają ryzko.
Wiem, że to ryzyko wyszło na podstawie ciśnienia w tętnicach, a ciśnienie zawsze mam duże, jak jestem u lekarza, a co dopiero na prenatalnych. Codziennie badam ciśnienie dwa razy, i max mam 125, a ryzyko preeklampsji jest większe przy min 140.
No coż, pewnie wysokie ciśnienie, cukrzyca, wiek, in vitro i zrobił się z tego taki wynik.
Ja dziś w końcu na glukometrze zobaczyłam magiczną liczbę 81 na czczo. Insuliny biorę 11 jednostek na noc, diabetolog dopiero za trzy tygodnie, ale mówiła, że jak na czczo przekroczy 90 to wtedy zwiększyć o jedną jednostkę.
U mnie waga też na minusie. Nawet mój lekarz powiedział: wygląda pani kwitnąco, to pewnie dieta cukrzycowa i odstawienie tabletek. I rzeczywiście, czuję się lepiej, jem dużo owoców, dobry chleb, dużo warzyw, z mięs to tylko drób mi wchodzi, a z grzeszków polecam chrupki z soczewicy z Lidla, pychota.
Mój Maluch to będzie bardzo ruchliwe dziecko, na prenatalnych jak ostatnio podczas standardowych badań kręcił się jak tylko mógł 😄 Pomachał prawą rączą, a później obie dał za główkę, lekarz mówił, że sobie chilluje 😅 Nawet jak badam detektorem tętna to też słyszę jak sobie fika. Niech fika dopóki ma miejsce 😅
Taka liczba na glukometrze to marzenie... Dzisiaj mam diabetologa więc mam nadzieję, że dostanę insulinę, bo dwa tygodnie diety nie pomagają.
Muszę koniecznie poszukać tych chrupek z soczewicy dzisiaj w Lidlu! -
dobuska wrote:Ty to jesteś szczuplutka!
Co Ty mówisz? Pappa wyszła Wam tak źle? masakra jakaś... co za paranoja, jak dobrze, że macie nifty za sobą...
Super, że chłopak rośnie!
No dramat:
Trisomia 21 ryzyko podstawowe 1 do 120 ryzyko skorygowane 1 do 43
Trisomia 18 ryzyko podstawowe 1 do 985 ryzyko skorygowane 1 do 97
Trisomia 13 ryzyko podstawowe 1 do 3200 ryzyko skorygowane >1 do 4
🤯🤯🤯
I to wszystko przez wiek, in vitro, pierwszą ciążę z wadą oraz obraz usg - przezierność na granicy i przyspieszony rytm serduszka.. oczywiście zalecenie do konsultacji genetycznej i amniopunkcji..
Ale na wyniku nic odnoście wyliczenie ryzyka preeklempcji 🤷🏼♀️ -
Aneta8 wrote:No dramat:
Trisomia 21 ryzyko podstawowe 1 do 120 ryzyko skorygowane 1 do 43
Trisomia 18 ryzyko podstawowe 1 do 985 ryzyko skorygowane 1 do 97
Trisomia 13 ryzyko podstawowe 1 do 3200 ryzyko skorygowane >1 do 4
🤯🤯🤯
I to wszystko przez wiek, in vitro, pierwszą ciążę z wadą oraz obraz usg - przezierność na granicy i przyspieszony rytm serduszka.. oczywiście zalecenie do konsultacji genetycznej i amniopunkcji..
Ale na wyniku nic odnoście wyliczenie ryzyka preeklempcji 🤷🏼♀️
🤯🤯🤯
dobrze, że jest wynik NIFTY.
A z lekarzem rozmawiałaś o tych wynikach?
-
Aneta8 wrote:No dramat:
Trisomia 21 ryzyko podstawowe 1 do 120 ryzyko skorygowane 1 do 43
Trisomia 18 ryzyko podstawowe 1 do 985 ryzyko skorygowane 1 do 97
Trisomia 13 ryzyko podstawowe 1 do 3200 ryzyko skorygowane >1 do 4
🤯🤯🤯
I to wszystko przez wiek, in vitro, pierwszą ciążę z wadą oraz obraz usg - przezierność na granicy i przyspieszony rytm serduszka.. oczywiście zalecenie do konsultacji genetycznej i amniopunkcji..
Ale na wyniku nic odnoście wyliczenie ryzyka preeklempcji 🤷🏼♀️jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Z lekarzem nie rozmawiałam. Te wyniki odebrałam z recepcji, a wizytę u swojej dr miałam wcześniej..
Normalnie pewnie bym padła na zawał, ale po wcześniejszych przejściach jestem mądrzejsza, wiem, że to miko wszystko statystyka i najwazniesze jest usg. Więc kochane jeśli macie dobre to spokojnie 😘😘jaina_proudmoore, dobuska lubią tę wiadomość
-
Aneta8 wrote:No dramat:
Trisomia 21 ryzyko podstawowe 1 do 120 ryzyko skorygowane 1 do 43
Trisomia 18 ryzyko podstawowe 1 do 985 ryzyko skorygowane 1 do 97
Trisomia 13 ryzyko podstawowe 1 do 3200 ryzyko skorygowane >1 do 4
🤯🤯🤯
I to wszystko przez wiek, in vitro, pierwszą ciążę z wadą oraz obraz usg - przezierność na granicy i przyspieszony rytm serduszka.. oczywiście zalecenie do konsultacji genetycznej i amniopunkcji..
Ale na wyniku nic odnoście wyliczenie ryzyka preeklempcji 🤷🏼♀️
Anet8, a w pierwszej ciąży właśnie była trisomia?