Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny współczuję cukrzycy, ma ona swoje minusy, ale można dostrzec też i plusy😉
Jesli mogę dodac cos od siebie, to warto na poczatek kupic sama gondole - nawet uzywana (niejednokrotnie mozna znalezc w swietnym stanie), a potem zainwestowac w super spacerowke. Te od zestawow sa ciezkie i toporne, zajmuja mase miejsca w bagazniku. Chociaz musze przyznac ze moja spacerowka od xlandera poczatkowo sie przydala ze wzgledu na obracane siedzisko. -
idigi85 wrote:Dzięki śliczne za odpowiedź. Na czczo mam 78 przy normie 70-99.
Ale ja od kilku miesięcy biorę Glucophage 500, bo niby mam policystyczne jajniki. Być może dzięki temu mam taki wynik.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2021, 14:52
-
dobuska wrote:Ale nie miałaś stwierdzonej insulinooporności? Tak naprawdę to wtedy jest wskazanie do przyjmowania tego leku.
Nie, nie miałam. Pokazałam swoje wyniki krzywej 3 lekarzom i dopiero 3ci dał Glucophage. Niedługo mam wizytę, to podpytam.
Starania od 12.2017.
Starania z pomocą medyczną od 10.2019, Ovum, Lublin.
Ja: 36l. AMH 2,71
On: 34l: morfologia słabo
1 IUI / 12.2019 /🍷
2 IUI / 02.2020 /🍷
1 IVF / 03.2020 ❄️3CC
Crio / 04.2020 / 🍷
2 IVF / 07.2020 / ❄️❄️2AA
Crio / 08.2020 / 🍷
Crio / 11.2020 / 🍷
Od 02.2021
KRIOBANK, Białystok
3 IVF / 03.2021 / ❄️❄️❄️
Crio / 05.2021 / 🍷
Crio / 06.2021 / 🥳
beta 5dpt 27,27
29dpt ❤️ -
dobuska wrote:Ale nie miałaś stwierdzonej insulinooporności? Ja miałam i dlatego dostałam szybciej skierowanie na krzywą. Normalnie robi się ją po 20 tygodniu ciąży.
Krzywą robiłam podczas starań. Teraz, przed prenatalnymi, miałam zleconą tylko glukozę na czczo.
Starania od 12.2017.
Starania z pomocą medyczną od 10.2019, Ovum, Lublin.
Ja: 36l. AMH 2,71
On: 34l: morfologia słabo
1 IUI / 12.2019 /🍷
2 IUI / 02.2020 /🍷
1 IVF / 03.2020 ❄️3CC
Crio / 04.2020 / 🍷
2 IVF / 07.2020 / ❄️❄️2AA
Crio / 08.2020 / 🍷
Crio / 11.2020 / 🍷
Od 02.2021
KRIOBANK, Białystok
3 IVF / 03.2021 / ❄️❄️❄️
Crio / 05.2021 / 🍷
Crio / 06.2021 / 🥳
beta 5dpt 27,27
29dpt ❤️ -
Hej dziewczyny. Nie pisałam bo wczoraj pakowanie a dziś pozdrawiam Was już serdecznie z Sopotu. Mam dobra informacje gdyż przyszły wyniki Nifty i wszystkie ryzyka są niskie 🙂. Mam tez dylemat bo przed chwila byłam w łazience i na papierze była kapka ciemnego brązowego śluzu i już jestem spanikowana. Nigdy wcześniej nie zdarzyło mi się coś takiego 🙊😑😢już głowa produkuje dziwne scenariusze.
-
jaina_proudmoore wrote:Hej dziewczyny. Nie pisałam bo wczoraj pakowanie a dziś pozdrawiam Was już serdecznie z Sopotu. Mam dobra informacje gdyż przyszły wyniki Nifty i wszystkie ryzyka są niskie 🙂. Mam tez dylemat bo przed chwila byłam w łazience i na papierze była kapka ciemnego brązowego śluzu i już jestem spanikowana. Nigdy wcześniej nie zdarzyło mi się coś takiego 🙊😑😢już głowa produkuje dziwne scenariusze.
Nie martw się tym śluzem. Dopóki to jednorazowa akcja i nie masz bóli brzucha to tak się może zdarzać. Tak mi lekarz powiedział, bo też miałam tak jednorazowo.jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Wzięłam magnez, położyłam się, odpoczywam. Nic dziś nie dźwigałam, z wysiłku to ciągniecie walizki plus spacer nad morzem. Brzuch mnie nie boli, całe szczęście. Nie wiem czy nie czuje takiego delikatnego ciągnięcia i często chodzę siku od popołudnia. Jakby co to poszukam jakiegoś lekarza gin na miejscu.
dobuska lubi tę wiadomość
-
jaina_proudmoore wrote:Wzięłam magnez, położyłam się, odpoczywam. Nic dziś nie dźwigałam, z wysiłku to ciągniecie walizki plus spacer nad morzem. Brzuch mnie nie boli, całe szczęście. Nie wiem czy nie czuje takiego delikatnego ciągnięcia i często chodzę siku od popołudnia. Jakby co to poszukam jakiegoś lekarza gin na miejscu.
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Jaina, na pewno wszystko jest ok. Na tym etapie ciąży jeśli miałoby stać się coś złego to stało by się wcześniej. Teraz to już drugi trymestr 😉
Ja też miałam plamienia i to spore ( największe też w Sopocie na urlopie). I nie znaleziono przyczyny. To pewnie jakieś jednorazowe pęknięcie naczynka, ale odpoczywaj i obserwuj.
I super że nifty wyszło ok🙂 udanego i spokojnego urlopu- jeśli dacie radę polecam wyskoczyć też na hel- plaza ma super widok😉jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Jaina gratuluję wyniku! Bardzo się cieszę ☺️💙
Odpoczywaj i postaraj się nie stresować tym plamieniem. Oby to pojedynczy przypadek!jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
jaina_proudmoore wrote:Wzięłam magnez, położyłam się, odpoczywam. Nic dziś nie dźwigałam, z wysiłku to ciągniecie walizki plus spacer nad morzem. Brzuch mnie nie boli, całe szczęście. Nie wiem czy nie czuje takiego delikatnego ciągnięcia i często chodzę siku od popołudnia. Jakby co to poszukam jakiegoś lekarza gin na miejscu.[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
kalcia64 wrote:A jak tam z seksem ?? Nie było np ostatni częściej 😍🥴
-
jaina_proudmoore wrote:Nie nie 😉ale miałam durny sen z wrażenia. Wstałam w nocy siku, czysto po podtarciu, potem postałam chwile i zadziałała grawitacja - na papierze dosłownie jeden ślad brązowego śluzu, to jest mega skąpe wiec nawet nie wiem czy to pod plamienie podchodzi czy coś. Rano dziś to samo, czysto a potem znów mini mazaj. Ciągną mnie dodatkowo pachwiny i mam wrażenie, jakby mnie bolały okolice pachwin czyli wzgórek czy jajniki. Dziwne 😞😑napisze później maila do mojego lekarza, zobaczymy co powie. Na razie jestem z rodzicami tylko, mąż dojedzie w weekend wiec nie wiem co mam im powiedzieć, że boje się spacerować 🤷♀️
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Negra, a ile jednostek insuliny bierzesz? U mnie po 4j. glukoza na czczo ledwo drgnęła... Ale nie wiem czy to nie kwestia przypadku.
Ja dzisiaj o 12 jadę odebrać wyniki prenatalnych. Jeszcze aplikacja ciążowa mi dzisiaj wrzuciła info o tym czym jest amniopunkcja i że mogę mieć to zaproponowane. No i już człowiek stres okropny...
Po południu jeszcze endokrynolog.
A jutro podgląd malca.
Jeszcze w pracy mi jakieś cyrki wyszły... ehhh zły dzień się zapowiada:/
Ale Wam miłego dnia! -
jaina_proudmoore wrote:Dobuska - trzymaj się 🍀🍀🍀twoje zdrowie i maluszka ważniejsze od cyrków w pracy; niech Ci dadzą spokój 😉
Za to dostałam przed momentem piękną wiadomość. Jutro na wizytę do swojej lekarki mogę iść z mężem!Gosia Rumi, jaina_proudmoore, Miamonia, Selena lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry Dziewczynki 😊
Melduję się po wczorajszym prenatalnym - z USG wszystko jest ok - pięknie - idealnie 😁😁😁 Ooooooch jaka wspaniała ulga (teraz w pełni rozumiem Was, kiedy przeżywałyście tę ulgę 😊). 6 cm dzieciątka, wszystko wygląda na zdrowe, serduszko FHR=172 i najprawdopodobniej DZIEWCZYNKA 🎀🎀🎀 Czyli Marysia 😍 Baaaaardzo się cieszę, choć tak bardzo przeczuwałam chłopca że byłabym gotowa postawić na to stówę 😉
Ketonami mam się nie przejmować (dobra, zobaczymy później czy będą), ewentualnymi plamieniami - też nie. O dziwo znalazła się teraz jakaś pozostałość po krwiaczku (poprzednio ponoć nigdy go nie było, a plamienia były po prostu z niewyjaśnionych przyczyn i wtedy też kazali się nimi nie przejmować). A teraz na tym etapie podobno już nie jest groźny.
Jaina nie martw się, to na pewno nic groźnego, zwłaszcza że plamienie jest ciemne i jest go znikoma ilość. A Ty wkraczasz w magiczny II trymestr 😁🎈🎊🎉 Nifty wyszły dobrze!!! 😁😁😁 Super extra! Ale dla spokojności lepiej napisz do dr i nie forsuj się na tych wakacjach, tak po emerycku bardziej 😉
Dobuska - myślę że to dobrze że dostałaś insulinę, ukłucie to drobiazg a wyniki będą miały turbo wsparcie 😊 I dla Dzidzi lepiej i dla Mamusi dużo zmartwień mniej. Wzięłaś już wczoraj pierwszą dawkę? Jak dzisiaj? To działa natychmiast? Trzymam kciuki żeby teraz już było idealnie 😊
KaroKaro - jak przeżyłaś tego zęba? Jak się teraz czujesz? Dajesz radę opanować ból? Oby szybko minął.
Co do wózków też wszyscy naokoło mi mówią żeby gondolę wziąć jakąkolwiek a zainwestować w porządną lekką spacerówkę. Ale ja póki co tylko nieśmiało oglądam używane, nie mam zupełnie wymarzonego modelu, więc oglądam, oglądam... i i tak nie wiem co chcę, wszystkie ładne. Ale mój mąż wczoraj się oburzył: "a co nam będą gadać że mamy brać dziadowską gondolę! A ja właśnie chcę super gondolę i taką kupię i basta!" 😉 Hehe, chłopy, zobaczymy jeszcze.
Co do mojej PAPPY to nie jestem pewna kiedy spodziewać się wyników, lekarka mówiła że do 2 tygodni zadzwoni, natomiast położna która pobierała krew - że w ciągu 2 dni. Hmm, zobaczymy. Póki co jeszcze nie zeszła ze mnie euforia po wczoraj 😁 Martwić będę się później (a do następnej wizyty o zgrozo - aż 3 tygodnie i 3 dni). Ale po prenatalnych to chyba już inna kategoria stresu przed badaniami? 😉 Wklejam jeszcze zdjęcia z wczoraj i życzę wszystkim pięknego dnia 💚💚💚
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 sierpnia 2021, 08:52
Aga12345, MonkaB, jaina_proudmoore, niutek87, Stokrotka 86, Pimka, Kasiastaraczka, Aneta8, Ada. 31, Selena, Nisia18, Jeheria, Morwa, oregano84 lubią tę wiadomość