Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Miamonia wrote:Dziewczyny, mam wyniki pappy, ryzyko trisomii 21 1:3115 a pozostałych dwóch 1:20000
Pani doktor mówi że są w porządku i że ona nie robiłaby żadnych innych badań. Trochę mnie te wyniki uspokoiły, choć wiem że to tylko statystyka... Nie wiem co robić, wczoraj ta Pani doktor mówiła że jak chcę poznać płeć to mogę zrobić nifty ale jeśli wyniki wyjdą źle to lepiej amniopunkcję bo z nifty też nie dowiem się wszystkiego. Nie wiem co robić... Mąż mówi żeby zostawić tak jak jest bo na pewno wszystko jest dobrze, chciałabym myśleć jak on ale jak pokonuję jedną przeszkodę to znajduję sobie drugą, wiecie jak to jest 😥
No i ta płeć mnie też trochę skusiła.
Ale amniopunkcja bez wskazań? To już bez sensu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2021, 10:01
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Miamonia wrote:Dziewczyny, mam wyniki pappy, ryzyko trisomii 21 1:3115 a pozostałych dwóch 1:20000
Pani doktor mówi że są w porządku i że ona nie robiłaby żadnych innych badań. Trochę mnie te wyniki uspokoiły, choć wiem że to tylko statystyka... Nie wiem co robić, wczoraj ta Pani doktor mówiła że jak chcę poznać płeć to mogę zrobić nifty ale jeśli wyniki wyjdą źle to lepiej amniopunkcję bo z nifty też nie dowiem się wszystkiego. Nie wiem co robić... Mąż mówi żeby zostawić tak jak jest bo na pewno wszystko jest dobrze, chciałabym myśleć jak on ale jak pokonuję jedną przeszkodę to znajduję sobie drugą, wiecie jak to jest 😥dobuska lubi tę wiadomość
-
Alfa_Centauri wrote:Ja się już przygotowuję do wizyty: też się zawsze golicie przed ginem czy olewacie? W poprzedniej ciąży dałam sobie już pod koniec spokoj, ale na razie walczę
Odnośnie łóżeczek ja bardzo polecam Chicco next to me lub inną dostawkę. Jeśli chcecie karmić piersią to bardzo ułatwia - maluchy muszą jeść w nocy co 3 godziny, niektóre budzą się jeszcze częściej. Wasz kręgosłup wam podziękuje, ze nie będziecie musiały tak często zrywać się z łóżka, tylko przytulicie malucha w nocy do siebie mój synek wyrósł z dostawki jak miał mniej więcej 5 miesięcy i wtedy przenieśliśmy go do drewnianego łóżeczka z ikei sundvik, które średnio polecam ze względu na głośność, jak dziecko kopnie w krótszy bok i tylko dwuetapową regulację głębokości. Sundvik mamy do tej pory i szukam czegoś większego dla dwulatkaAlfa_Centauri lubi tę wiadomość
-
jaina_proudmoore wrote:Dziwna lekarka. Pappa wyszła dobrze to dobra wiadomość. Nie rozumiem hasła, że z Nifty nie dowiesz się wszystkiego 🤷♀️I lepiej amniopunkcja. Przecież zrobienie Nifty jest nieinwazyjne. Powiem tak, rozumiem co czujesz i jeśli macie środki finansowe to ja bym Nifty zrobiła dla spokoju ducha.
jaina_proudmoore, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
dobuska wrote:Akurat NIFTY czy Sanco jest mega wiarygodne, bo to badanie co prawda przesiewowe, ale genetyczne, a PAPPA to nieszczęsna statystyka. Nawet moja lekarka, która robiła mi prenatalne powiedziała, że to tylko statystka. Miała pacjentkę rekordzistkę, która miała ryzyko T21. 1:2000 i z Sanco wyszło, że jednak T21 występuje... Oczywiście to rzadkość, ale tylko pokazuje ile ta Pappa tak naprawdę znaczy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2021, 10:06
-
jaina_proudmoore wrote:Ale jednak testy Pappa robią każdej kobiecie i potem są ciężkie rozkminy. Ja jutro mam telefon od genetyka o 10.15 wiec ciekawa już jestem co mi powie. W razie czego powiem, że mam wynik Nifty plus. To prawda, to badanie genetyczne a Pappa bazuje na wielu czynnikach plus dane z Usg. I jak potem być spokojnym przy średnim ryzyku czy innym podejrzanym wyniku, no nie ma opcji 😳
-
dobuska wrote:Dlatego zauważ, że wielu lekarzy odchodzi od Pappy i bazuje na samym USG, i to jest moim zdaniem dobry kierunek. Na innej grupie dwie dziewczyny miały wskazania do amniopunkcji, bo Pappa wyszła kiepsko i co? Dzieci zdrowe...
dobuska lubi tę wiadomość
-
To ja przy moim wyniku 1:92 to powinnam skoczyć z mostu 😛😛 Dziewczyny ja uważam że macie świetne wyniki i tylko się z takich cieszyć, tak naprawdę nie wiadomo co życie przyniesie, moje 2 dzieci urodziłam przed 30 nie robiłam żadnych dodatkowych badań, nawet przez chwilę nie myślałam że może coś być nie tak, teraz z racji wieku robiłam prenatalne, plamienia mam od 7 tyg ciąży od brązowych, różowych po czerwone, do tej pory sie zdarzają . Moja kuzynka jest w 19 tyg ciąży i wszystkie dziewczyny z forum już czują ruchy a Ona nie spanikowana poszła do położnej i jej o tym mówi a Ona jej powiedziała że wszystko jest dobrze i niech poczyta o tych kobietach które czują później, ciąża nie jest zaprogramowaną że wtedy ma być to wtedy to itd itd... Jedna kobieta urodzi dziecko o wadze 4500 druga 3000 i mogą mieć tak samo termin porodu 😉
jaina_proudmoore, Miamonia, Stokrotka 86, Gosia Rumi, Lolla lubią tę wiadomość
-
jaina_proudmoore wrote:Kurcze, badanie amniopunkcji to mega stres dla kobiety. 😬nie dość, że zwykle Usg stresuje to już nie wspomnę o prenatalnych. Mój lekarz, który robił prenatalne pow, że to statystyka i robi tylko dla informacji o łożysku. Marne to pocieszenie dla kobiety, która chce dostać dobre informacje i po prostu denerwuje się.
Mój lekarz też powiedział że w moim przypadku Pappe robimy tylko żeby sprawdzić ryzyko preeklampsji. Mój zarodek był badany genetycznie więc akurat tutaj mam ten spokój. Gdyby nie Pgd to robiłabym pewnie nifty albo sanco. Swoją drogą dzisiaj idę do diabetolog i odbiorę przy okazji wyniki pappy. Ciekawe jakie cuda tam będą 😁 ogólnie to jestem w szoku że lekarze tak często namawiają na amniopunkcję. Wg mnie to powinna być ostatecznosc jeśli i usg i pappa są naprawdę źle. Przecież to mocno inwazyjne badanie...
Dziewczyny, mam pytanie do was o szkoły rodzenia- czy umawiacie się do szkół przy szpitalu w którym chcecie rodzić czy nie ma to dla was znaczenia?jaina_proudmoore, dobuska lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Ja chciałam iść do prywatnej szkoły rodzenia w Łodzi. W sumie to zaraz napisze do nich wiadomość. 🙂 Przy okazji chciałam dopytać o położną- kiedy ja wybrać i gdzie? Czy to położna z kliniki i ona jest przy porodzie ? Czy to z poradni Poz i przychodzi do domu potem? Nie ogarniam tego 😳
Stokrotka 86 lubi tę wiadomość
-
Ja przeszłam przez amniopunkcję, badanie jest do przeżycia, jednak istnieje te 0,5% możliwości powikłań i to mocno odstrasza.
Powiem Wam, że miewam chwile zwątpienia, czy nie zrobić tego badania teraz, mimo prawidłowego wyniku sanco, ten strach o zdrowe dzieciątko cały czas gdzieś głęboko we mnie siedzi. Ale staram się go szybko przeganiać i wracać na tor pozytywnego myślenia. -
Aneta8 wrote:Ja przeszłam przez amniopunkcję, badanie jest do przeżycia, jednak istnieje te 0,5% możliwości powikłań i to mocno odstrasza.
Powiem Wam, że miewam chwile zwątpienia, czy nie zrobić tego badania teraz, mimo prawidłowego wyniku sanco, ten strach o zdrowe dzieciątko cały czas gdzieś głęboko we mnie siedzi. Ale staram się go szybko przeganiać i wracać na tor pozytywnego myślenia.Aneta8, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
Jaina, ja znalazłam taki artykuł
https://niebieskiepudelko.pl/jak-wybrac-polozna-srodowiskowa-krok-po-kroku/
Przyznam że też ten temat mam gdzieś z tyłu głowy. Może któraś z obecnych/przyszłych mam coś podpowie?😉jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Ada. 31 wrote:Anetka Tobie się nie dziwie wcale po przejściach w poprzedniej ciąży, ale jak powiedział lekarz który robil mi Nifty amniopunkcja ma taką samą wartość jak Nifty czy Sanco, wierzę że masz zdrowego synka 😉
Coś mnie właśnie połaskotało od środka 🤗 może to synuś daje mi znać, żeby się nie martwić 💙💙💙dobuska, jaina_proudmoore, Gosia Rumi, Ada. 31, Stokrotka 86, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
-
Ada. 31 wrote:To ja przy moim wyniku 1:92 to powinnam skoczyć z mostu 😛😛 Dziewczyny ja uważam że macie świetne wyniki i tylko się z takich cieszyć, tak naprawdę nie wiadomo co życie przyniesie, moje 2 dzieci urodziłam przed 30 nie robiłam żadnych dodatkowych badań, nawet przez chwilę nie myślałam że może coś być nie tak, teraz z racji wieku robiłam prenatalne, plamienia mam od 7 tyg ciąży od brązowych, różowych po czerwone, do tej pory sie zdarzają . Moja kuzynka jest w 19 tyg ciąży i wszystkie dziewczyny z forum już czują ruchy a Ona nie spanikowana poszła do położnej i jej o tym mówi a Ona jej powiedziała że wszystko jest dobrze i niech poczyta o tych kobietach które czują później, ciąża nie jest zaprogramowaną że wtedy ma być to wtedy to itd itd... Jedna kobieta urodzi dziecko o wadze 4500 druga 3000 i mogą mieć tak samo termin porodu 😉
Ja uważam, że podejście o którym piszesz jest najlepsze, ale ja tak nie potrafię i może przez to jestem trochę odbierana jak panikara -
Stokrotka 86 wrote:Mój lekarz też powiedział że w moim przypadku Pappe robimy tylko żeby sprawdzić ryzyko preeklampsji. Mój zarodek był badany genetycznie więc akurat tutaj mam ten spokój. Gdyby nie Pgd to robiłabym pewnie nifty albo sanco. Swoją drogą dzisiaj idę do diabetolog i odbiorę przy okazji wyniki pappy. Ciekawe jakie cuda tam będą 😁 ogólnie to jestem w szoku że lekarze tak często namawiają na amniopunkcję. Wg mnie to powinna być ostatecznosc jeśli i usg i pappa są naprawdę źle. Przecież to mocno inwazyjne badanie...
Dziewczyny, mam pytanie do was o szkoły rodzenia- czy umawiacie się do szkół przy szpitalu w którym chcecie rodzić czy nie ma to dla was znaczenia?
Ja mam bezpłatną szkołę rodzenia, ale czy ona jest powiązana z moim szpitalem to ja nie wiem. Wybrałam po prostu najlepszą, a w moim mieście jest tylko jedna porodówka, na szczęście o 3 stopniu referencyjności.Stokrotka 86 lubi tę wiadomość
-
Aneta8 wrote:Ja przeszłam przez amniopunkcję, badanie jest do przeżycia, jednak istnieje te 0,5% możliwości powikłań i to mocno odstrasza.
Powiem Wam, że miewam chwile zwątpienia, czy nie zrobić tego badania teraz, mimo prawidłowego wyniku sanco, ten strach o zdrowe dzieciątko cały czas gdzieś głęboko we mnie siedzi. Ale staram się go szybko przeganiać i wracać na tor pozytywnego myślenia.Aneta8 lubi tę wiadomość