Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Moje było u innego lekarza na tylniej ścianie a od mojego mam informacje że jest nisko, blisko ujścia szyjki i tyle, badał mnie dopochwowo. Teraz wizytę mam 1.09jaina_proudmoore wrote:To ciekawe co piszesz. Może dziewczyny też coś napiszą od siebie w tym temacie. Ja 6 sierpnia miałam info, że jest z przodu i jest ok i w porządku bo może być z tyłu. Zero informacji, że zahacza o ujście szyjki dosłownie rantem.Czytałam, że łożysko podnosi się zwykle wraz ze wzrostem ciąży - a Wy jakie macie informacje w tym temacie 🤔Mój gin nie robi badania z wziernikiem, tylko Usg dopochwowo… jak pójdę we wtorek to powiem o wizycie z dzisiaj i infekcji. Btw dostałam maść Pimafucin i globulki Nystatyna 2x1
Co do golenia to gole parę dni przed golę aby na wizycie było już parę mm włosków
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Ja z zawodu jestem położna, za czas szkoły i stażu pamiętam że tylko jedno dziecko urodziło się z ZD dziewczyna cała ciąża leżała i brała masę leków żeby ja utrzymać, rozumie że czas starań i wszystko co wydarzyło się po drodze powoduje lęk ale trzeba uwierzyć że wszystko jest dobrze, polecam czytać mamę ginekolog naprawdę potrafi rozwiać wiele wątpliwości😉 Internet i rozwój medycyny daje mnóstwo możliwości, ale nie zawsze to służy np od paru lat lekarze zaczynają odchodzić od słuchania tętna do 12 tyg a mnóstwo kobiet kupuje detektor tętna i najchętniej słuchały by codziennnie, ja absolutne nie potępiam badań Nifty czy wszystkich innych wręcz w niektórych przypadkach dają spokój kobiecie po przejściach, bardziej chodzi mi o to żeby nie dać się zwariować, cieszyć się ciąża i czekać na spokojnie na maluszka 😊😊dobuska wrote:Ja myślę, że u mnie to też trochę kwestia tego, że walka o tę ciążę była bardzo długa i trudna. Niestety, na mnie te pięcioletnie starania odcisnęły piętno. Po drodze nie udało się tyle rzeczy i było tyle łez, że boję się po prostu cieszyć z ciąży i nie zastanawiać nad konsekwencjami. Ja na razie nawet do końca nie potrafię się oswoić z tą myślą, że jestem w ciąży i
Ja uważam, że podejście o którym piszesz jest najlepsze, ale ja tak nie potrafię i może przez to jestem trochę odbierana jak panikara
dobuska, Gosia Rumi, Aneta8, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
Wszystko dobrze
jupiii 😍🥰 bąbelek dwa dni do przodu tzn dzisiaj 13+1 a wg ostatniego prenatalnego powinno być 12+6.
Serduszko bije pięknie , widziałam dużo lepiej i więcej mam wrażenie , może dlatego Żr to prywatna wizyta , a mąż dostał filmik USB z wizyty . Trzymam kciuki za resztę dziewczyn
Ada. 31, Stokrotka 86, Aneta8, Gosia Rumi, dobuska, jaina_proudmoore, Jeheria, Alfa_Centauri, Morwa lubią tę wiadomość
-
Super wiadomość ☺☺Nisia18 wrote:Wszystko dobrze jupiii 😍🥰 bąbelek dwa dni do przodu tzn dzisiaj 13+1 a wg ostatniego prenatalnego powinno być 12+6.
Serduszko bije pięknie , widziałam dużo lepiej i więcej mam wrażenie , może dlatego Żr to prywatna wizyta , a mąż dostał filmik USB z wizyty . Trzymam kciuki za resztę dziewczyn -
Zgadzam się, dlatego ja i tak podchodzę do wielu tematów spokojnie (np. na początku ciąży miałam kilka problemów i byłam przygotowana na najgorsze i wiedziałam, że nie mam na nic wpływu), ale jednak Sanco dla mnie to spokój ducha, na który mogłam sobie pozwolić finansowo i nie żałuję. Oby tylko wyszło dobrze.Ada. 31 wrote:Ja z zawodu jestem położna, za czas szkoły i stażu pamiętam że tylko jedno dziecko urodziło się z ZD dziewczyna cała ciąża leżała i brała masę leków żeby ja utrzymać, rozumie że czas starań i wszystko co wydarzyło się po drodze powoduje lęk ale trzeba uwierzyć że wszystko jest dobrze, polecam czytać mamę ginekolog naprawdę potrafi rozwiać wiele wątpliwości😉 Internet i rozwój medycyny daje mnóstwo możliwości, ale nie zawsze to służy np od paru lat lekarze zaczynają odchodzić od słuchania tętna do 12 tyg a mnóstwo kobiet kupuje detektor tętna i najchętniej słuchały by codziennnie, ja absolutne nie potępiam badań Nifty czy wszystkich innych wręcz w niektórych przypadkach dają spokój kobiecie po przejściach, bardziej chodzi mi o to żeby nie dać się zwariować, cieszyć się ciąża i czekać na spokojnie na maluszka 😊😊
Ja niestety mam wokół siebie przypadek młodej dziewczyny, która mimo tego, że była w wieku ok 30 lat miała chore dziecko i to wyszło z badań. Ja po prostu chcę wiedzieć.
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Super!!!!!!Nisia18 wrote:Wszystko dobrze jupiii 😍🥰 bąbelek dwa dni do przodu tzn dzisiaj 13+1 a wg ostatniego prenatalnego powinno być 12+6.
Serduszko bije pięknie , widziałam dużo lepiej i więcej mam wrażenie , może dlatego Żr to prywatna wizyta , a mąż dostał filmik USB z wizyty . Trzymam kciuki za resztę dziewczyn
-
Nisia18 wrote:Wszystko dobrze jupiii 😍🥰 bąbelek dwa dni do przodu tzn dzisiaj 13+1 a wg ostatniego prenatalnego powinno być 12+6.
Serduszko bije pięknie , widziałam dużo lepiej i więcej mam wrażenie , może dlatego Żr to prywatna wizyta , a mąż dostał filmik USB z wizyty . Trzymam kciuki za resztę dziewczyn
Wspaniale!! 🥰
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Dzień dobry dziewczynki.
Melduję, że po żurawinie i spaniu w grubych portkach i puchatych skarpetach - pęcherz minął 😁 Jeszcze dzisiaj popiję profilaktycznie żeby dobić te małe cholerniki.
Mnie niestety (stety) - totalnie nic nie wyróżnia z tłumu. Nie mam żadnej super-mocy ani nic nietypowego w ciele. Ale te Wasze są mega ciekawe 😁 Może jeszcze ktoś ma coś takiego?
Dobuska taki cukier brzmi dobrze czy znowu zbyt nisko? Spróbujesz na tej samej dawce jeszcze przez kilka dni? Czy to chwilowa anomalia czy faktycznie zbyt wysoka dawka? Ciekawe. I ciekawe kto tam się kryje 😁 A kiedy będą Twoje wyniki Sanco?
Jeheria - czadeeeeerskie są te domki! Synek na pewno przekona się do niego 😁
Aneta łoooooooo ♥️♥️♥️♥️♥️♥️♥️
Nisiu wspaniale!!! 💚 Widzisz jaki zdrowy i silny Bąbelek 💚💚💚 Cudownie! I te filmy są super! Zrób nam jakiś zrzut 😁😍🥰
Miamonia - gratuluję pięknej Pappy 🙂 w połączeniu z usg - już to musi znaczyć że jest wszystko dobrze ♥️ Ale jeśli finanse pozwolą, to Nifty na pewno przyniesie więcej pewności i spokoju. (ja np nie będę robić, ale głównie dlatego, że wszystkich oszczędności na wyprawkę mamy póki co właśnie 2000 i jakoś słabo przyrastają. Pieniądze idą jak woda... Ja nie wiem za co będę wykupywać te pół sklepu 😬
Odnośnie jedzenia ja jem zwykle 1 kromkę (po 2 cukier zbliża mi się do 140), ale dorzucam do tego zazwyczaj kabanosa, jajko, pomidory czy coś. I również znacząco zwiększyłam ilość węglowodanów (ale takich, po których już wiem że cukier jest ok) 😁 Np regularnie jem zupy z makaronem, robię sałatkę makaronową którą uwielbiam a cały weekend jedliśmy sałatkę jarzynową. Po wszystkim cukier był fantastyczny. Ale wciąż nie kupiłam tych testów na ketony, tak się zabieram i zabieram... Muszę kupić. Ale waga przestała spadać a ja czuję się taka syta i obżarta 😁
A odnośnie golenia jeszcze mi się przypomniało, że kiedyś mówię koleżance: muszę ogolić nogi i piczę, bo wizyta. A ona odpowiada: A po co nogi? 😛🙃 Hehehehehe, chyba rzeczywiście za dużo się nieraz spinamy 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2021, 11:17
-
Jej... właśnie pracowałam i poczułam coś pod pępkiem. jakby mi się coś przewróciło w środku. Ni kopnięcie, ni bulgotanie. Coś dziwnego, ale aż zamarłam. I teraz cały czas czuję takie bulgotanie, a jak mi się przewraca w jelitach to czuję znacznie wyżej.
Jeśli to bejbik, a tak czuję, to się chyba popłaczę zaraz
Ada. 31, Gosia Rumi, jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Selena, Alfa_Centauri, Kasiastaraczka, Morwa lubią tę wiadomość
-
O kurcze współczuję ogromu stresów... A w którym tygodniu ciąży to rozpoznano?Aga12345 wrote:Dziękujemy🙂 W ciąży rozpoznane poszerzenie układu kielichowo miedniczkowego, urodził się z poszerzonymi moczowodami, później stwierdzone moczowody olbrzymie i niewielki zastój moczu w prawej nerce, ostatecznie w zeszłym roku miał przeszczep prawego moczowodu na cewniku po 10 dniach usunięty cewnik zewnętrzny, a po 6 tygodniach od operacji usunięty cewnik wewnętrzny. Od 6 tygodnia życia leczony był farmakologicznie, później po operacji jeszcze pół roku leki, od grudnia już bez leków tylko kontrola moczu i jak często go oddaje. Na szczęście dziś się okazało, że zastoju nie ma, przepływy w porządku, moczowody już tej bez poszerzeń, wyniki moczu także w normie 😁
Jak dobrze że wszystko skończyło się szczęśliwie!
-
Jej,kilka dni mnie nie było a tyle nadrabiania🙊
Doczytałam chyba wszystko😉
Gratuluje udanych wizyt!
Widziałam że był poruszany temat szczepien- ja mam zamiar we wrześniu się zaszczepic, nie planowałam ale historia mojej gin mnie zachecila-stracila ciaze w 9miesiacu na 99% przez covid😪 ale na pewno nikogo nie zachęcam nie zniechecam a uważam że to wybór każdego indywidualnie!
Co do cukrzycy to ja np w pierwszej ciazy mialam a teraz poki co nie, koleżanka miała tak samo więc to tez troche loteria😑
Moje wymioty nadal nie odpuściły, przez to czuje się fatalnie.
Od soboty mam detektor tętna i mimo dużego mojego tłuszczyku udaje sie znaleźć maleństwo codziennie😁
Jutro muszę wybrać się na badania(morfo,mocz gr krwi i przeciwciala), bo w piątek wizyta a tak mi się nie chce iść na te badania że szok.
Myślałyście już może czy będziecie sobie robic sesje ciążową?Ja dziś się zapisałam do fotografki która nam robila w pierwszej ciąży i zaplanowaną mam na koniec października(oby tylko brzuszek podrósł)
dobuska lubi tę wiadomość
2021:➡️12.02 długi protokół
22.03🎯15 dojrzałych
❄4AA❄3BB❄3BC
🍀29.05 4AA 7dpt-44,05; 10dpt-158,3; 12dpt-447,0; 14dpt-1075,0; 19dpt-7018, 26dpt mamy ❤rośnij Kropelinko🙏Intralipid+Accofil+Atosiban+Neoparin+Embroglue+Metypred
2020: z rozmrożonych oocytów:
4BB❌ 6t2d😥(puste jajo)2BB❌ nieudany😔2/3BC ❌CB😔2/3CB(5doba),3CB(6doba)❌nieudany😔
2018: protokół krótki:🎯12 dojrzałych, 6 zamrożonoDo 5 doby dotrwał tylko 1(3AC)
✅nasz cud urodzony w Dzień Matki❤
O Nas:
♀️Ja
Histeroskopia-CD3 wysokie👎CD56-NK👎 CD138👍
👎niedrożne jajowody👎mthrf hetero,👎IO od IX 2020👍hormony 👍edopoduszka👍AMH-3,14
👍immunologia
♂️On-
👎👍morfologia 2%(2018)-->4%(2020)-->6%(2021);👎ruchliwość- 24,2%👎mthrf homo
👍test HBA-87%👍test stresu oksydacyjnego plemników👍Fragmentacja DNA-91% -
dobuska wrote:Jej... właśnie pracowałam i poczułam coś pod pępkiem. jakby mi się coś przewróciło w środku. Ni kopnięcie, ni bulgotanie. Coś dziwnego, ale aż zamarłam. I teraz cały czas czuję takie bulgotanie, a jak mi się przewraca w jelitach to czuję znacznie wyżej.
Jeśli to bejbik, a tak czuję, to się chyba popłaczę zaraz
Ajj ajjj 🥰🥰🥰 to jest najpiękniejsze chyba uczucie!
dobuska lubi tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Pimka! Dawno Cię nie było! 😘 współczuję tych wymiotów, ale oby już odchodziły w niepamięć!
Ja już mam wybraną fotografkę, ma fajny pakiet brzuszek+maluszek, ale chyba poczekam jeszcze chwilkę, żeby się zapisać 🙈 do tego dwie przyjaciółki zajmujące się fotografią obiecały mi sesje więc będzie dużo pamiątek z tego pięknego czasu 😍
dobuska, Gosia Rumi, Pimka lubią tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Ja miałam z poz. Bodajże po 20 którymś tygodniu ciąży można umówić się z nią na spotkania. Ja w pierwszej ciąży z uwagi na brak możliwości pójścia do szkoły rodzenia a potem pandemię miałam indywidualne spotkania z położna która mi przekazywała najważniejsze informacje. Po porodzie ona przyjeżdża do domu.jaina_proudmoore wrote:Ja chciałam iść do prywatnej szkoły rodzenia w Łodzi. W sumie to zaraz napisze do nich wiadomość. 🙂 Przy okazji chciałam dopytać o położną- kiedy ja wybrać i gdzie? Czy to położna z kliniki i ona jest przy porodzie ? Czy to z poradni Poz i przychodzi do domu potem? Nie ogarniam tego 😳
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Na razie lekko irracjonalne, ale nie mam wątpliwości. Co prawda to dopiero pierwsze małe ruchy, więc na kopniaki będę musiała jeszcze poczekać, ale lepiej mi, że tam wariuje 🥰Aneta8 wrote:Ajj ajjj 🥰🥰🥰 to jest najpiękniejsze chyba uczucie!
Aneta8, jaina_proudmoore, Selena, Selena, Gosia Rumi, Jeheria lubią tę wiadomość
-
Ja też się chyba zsszczepie, mam mnóstwo wątpliwości ale nie chcę zachorować na covidPimka wrote:Jej,kilka dni mnie nie było a tyle nadrabiania🙊
Doczytałam chyba wszystko😉
Gratuluje udanych wizyt!
Widziałam że był poruszany temat szczepien- ja mam zamiar we wrześniu się zaszczepic, nie planowałam ale historia mojej gin mnie zachecila-stracila ciaze w 9miesiacu na 99% przez covid😪 ale na pewno nikogo nie zachęcam nie zniechecam a uważam że to wybór każdego indywidualnie!
Co do cukrzycy to ja np w pierwszej ciazy mialam a teraz poki co nie, koleżanka miała tak samo więc to tez troche loteria😑
Moje wymioty nadal nie odpuściły, przez to czuje się fatalnie.
Od soboty mam detektor tętna i mimo dużego mojego tłuszczyku udaje sie znaleźć maleństwo codziennie😁
Jutro muszę wybrać się na badania(morfo,mocz gr krwi i przeciwciala), bo w piątek wizyta a tak mi się nie chce iść na te badania że szok.
Myślałyście już może czy będziecie sobie robic sesje ciążową?Ja dziś się zapisałam do fotografki która nam robila w pierwszej ciąży i zaplanowaną mam na koniec października(oby tylko brzuszek podrósł)
Sesje bym chciała zrobić świąteczna, z mężem i synkiem.
Współczuję samopoczucia, u mnie na szczęście ból głowy minął a mdłości są jak jestem bardzo glodna. Super te plastry ice Dobuska, nie wiedziałam że coś takiego istnieje! Wypróbuje następnym razem koniecznie!
dobuska lubi tę wiadomość
