X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2022
Odpowiedz

Mamusie Luty 2022

Oceń ten wątek:
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 20 sierpnia 2021, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy okazji, w czym prać najlepiej ubranka- specjalny proszek? I po praniu zawsze do prasowania? 🙂chyba założę jakiś zeszyt z rozpiskami - baby planer 🤔😎🤯

    zDmVp2.png
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 20 sierpnia 2021, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miamonia wrote:
    Dziewczyny, jesteście już umówione na badanie połówkowe?
    Tak. Lekarz mnie umówił na 27 września od razu. 🙂

    zDmVp2.png
  • Aga12345 Autorytet
    Postów: 1059 1954

    Wysłany: 20 sierpnia 2021, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miamonia wrote:
    Dziewczyny, jesteście już umówione na badanie połówkowe?
    Tak, nas umówili od razu w dzień pierwszych prenatalnych.

    0d1ys65gdrumd339.png
  • Aga12345 Autorytet
    Postów: 1059 1954

    Wysłany: 20 sierpnia 2021, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaina_proudmoore wrote:
    Przy okazji, w czym prać najlepiej ubranka- specjalny proszek? I po praniu zawsze do prasowania? 🙂chyba założę jakiś zeszyt z rozpiskami - baby planer 🤔😎🤯
    My pralismy w Loveli i było ok, fajnie jest poprasować wtedy są takie miłe, mięciutkie, kwestia czy będziesz miała na to czas 😉

    jaina_proudmoore, dobuska lubią tę wiadomość

    0d1ys65gdrumd339.png
  • Alfa_Centauri Autorytet
    Postów: 470 1148

    Wysłany: 20 sierpnia 2021, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez piorę w Loveli. Prasowałam przez pierwszy miesiąc, teraz używam suszarki i efekt jest prawie ten sam :) jeśli macie miejsce to bardzo polecam. Ja mam pralko-suszarkę i daje radę. Myślę ze można wyprasować pierwsze ubranka a potem to już w zależy czy ci się będzie chciało. Na pewno warto prac wszystko w wysokiej temperaturze :)

    jaina_proudmoore, Gosia Rumi, dobuska lubią tę wiadomość

    3jgxflw1q814yhy7.png
    f2wl2n0a13n499gf.png
    [*] luty 2017 - 6 tc ; [*] grudzień 2017 - 12 tc
  • Stokrotka 86 Autorytet
    Postów: 1641 4841

    Wysłany: 20 sierpnia 2021, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja się właśnie zastanawiam jak to jest z tym praniem- bo niby żeby zdezynfekować ubranko to musi być ta temperatura. Ale czy one się nie niszczą jak są ciągle prane w 60 stopniach?
    Ja oglądałam już proszki dla dzieci i były też środki do dezynfekcji takie delikatne, których można używać do pieluch i ubranek. Ja chyba w taki środek również się zaopatrze. Chcę kupić ubranka i używane i nowe. I to prawda z tymi kupami. Kiedyś pracowałam z dziećmi, nawet takimi małymi które miały 3-6 m-cy. I one też podczas zabawy potrafiły pobrudzić cały bodziak bo kupka im wypływała góra pieluszki na plecki😁 dlatego jak widziałam kilka takich gotowych rozpisał, gdzie dziewczyny pisały o 4-5 bodziak h to mocno się dziwiłam. Ja wolałabym tych ciuszkow nie musieć prac codziennie.

    Kochane, byłam wczoraj u tej polecanej diabetolog. Wyprawa dla mnie w ciąży jak na drugi koniec świata 😁 ale byłam z mężem 😉 dr przecudowna. Nie dość że miła i uśmiechnięta to jeszcze bardzo ogarnięta. W zasadzie to tylko po przejrzeniu moich badań z przed ciąży i ciąży wiedziała co jest na rzeczy. Więc nie musiałam za dużo opowiadać i wszystkiego wyjaśniać. Stwierdziła że w moim przypadku warto już odstawić metformine. Rozpisała mi jak to zrobić. Czyli po odstawieniu wracam do swojej diabetolog w tym centrum gdzie prowadzę ciążę🙂 z dodatków to kazała mi tylko kilka razy w tygodniu mierzyć cukier ok 3-4 w nocy bo przy insulinoopornosc i potrafi on o tej porze rosnąć. Ogólnie to zachęcała mnie żebym po 30 tc zapisała się do poradni przy szpitalu ( w którym chyba pracuje/pracowała) i wtedy będę miała często ktg i ogólnie będą sprawdzać czy z dzidzia ok.
    A teraz najlepsze. Wczoraj wróciłam późno, byłam głodna i chociaż była pora mojej ostatniej kolacji to zamiast niej zjadłam zupę z makaronem. Efekt? Cukier rano 62. Nigdy nie miałam mniej niż 70🙁 przynajmniej wiem że jestem skazana na chlebek wasa😁

    Śniło mi się też moje małe dziecko. Że go urodziłam i byłam już w domu i nie dawałam rady. Było pełno brudnych pieluch, a mleko nie chciało lecieć... Aż dzieciak zaczął do mnie mówić że jest głodny😁

    Aga12345, Gosia Rumi, Aneta8 lubią tę wiadomość

    16-01-2022 - synek💙
  • Kasiastaraczka Autorytet
    Postów: 2680 4264

    Wysłany: 20 sierpnia 2021, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miamonia ja też już się umówiłam na połówkowe,13 października
    Co do prania to nie mam jeszcze wybranego środka,ale na pewno będę prała w wysokiej temperaturze i prasowała. Te ciuszki są z bawełny to nic im się nie stanie :)
    Stokrotka super,że wizyta udana i będziesz mogła wrócić do swojej lekarki :)
    Hi hi człowiek już przeżywa i mu się śni przyszłość 😁

    Stokrotka 86 lubi tę wiadomość

    Synek 12.2023
    Starania-2 cykl
    Synek 01.2022
    Starania-23cykl
    ja '88 + on '87
  • Ada. 31 Koleżanka
    Postów: 36 71

    Wysłany: 20 sierpnia 2021, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miamonia wrote:
    Dziewczyny, jesteście już umówione na badanie połówkowe?
    Ja mam 14 września

    2nn3sek2xz2xrja4.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 20 sierpnia 2021, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pimka wrote:
    Widziałam że seria HP jest także w H&M(przynajmniej online)

    Byłam w końcu dzis na badaniach krwi i wszystko wyszlo idealnie💪

    Za to od południa czuje się fatalnie...😔co można brac na przeziebienie?głównie katar?
    ja robie inhalacje, masc majerankowa

    Pimka lubi tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Alfa_Centauri Autorytet
    Postów: 470 1148

    Wysłany: 20 sierpnia 2021, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Prawda jest taka, ze po kilku praniach nasze dzieci już z tych ubranek wyrosną, więc nie zdąrzą się zniszczyć od wysokich temperatur :) w pierwszym rozmiarze będą chodzić maks. 3 tygodnie :)

    Stokrotka 86, Aga12345 lubią tę wiadomość

    3jgxflw1q814yhy7.png
    f2wl2n0a13n499gf.png
    [*] luty 2017 - 6 tc ; [*] grudzień 2017 - 12 tc
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 20 sierpnia 2021, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam że mojemu nigdy nie wyciekła kupa z pampka na plecy 😂
    ale ciuszków to mam mase po siostrze, nawet wszystkiego nie wlozylam
    gorzej miałam potem, przy rozszerzaniu diety... 😂

    jaina prałam w proszkach/plynie Lovela i prasowalam tylko za pierwszym razem bo pozniej nie mialam czasu i bylam zbyt leniwa :D

    Stokrotka te sny są taaakie rzeczywiste, no nie?


    Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Gosia Rumi lubią tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Negra85 Autorytet
    Postów: 377 1442

    Wysłany: 20 sierpnia 2021, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alfa_Centauri wrote:
    Ja tez piorę w Loveli. Prasowałam przez pierwszy miesiąc, teraz używam suszarki i efekt jest prawie ten sam :) jeśli macie miejsce to bardzo polecam. Ja mam pralko-suszarkę i daje radę. Myślę ze można wyprasować pierwsze ubranka a potem to już w zależy czy ci się będzie chciało. Na pewno warto prac wszystko w wysokiej temperaturze :)
    A możesz napisać jaka masz pralko-suszarkę? Z mężem zastanawialiśmy się nad takim rozwiązaniem, tym bardziej teraz jak dziecko w drodze, ale przerazila nas trochę ilość wody jaka pobiera. Zauważyłaś może różnice w rachunkach?

    Ja bodziaków 56/62 kupię po parenascie sztuk. Jak napisałaś, dziecko ponosi to parę razy i już wyrosnie. Dzisiaj upolowałam w pepco bodziaki na promce za 5 zł. U mamy, po moim chrzesniaku, jest cała szafa ubrań, więc też coś dla siebie upolujemy.

    Poleccie mi proszę jakieś dobrej jakości żelazko. Przyznam, że nienawidzę prasować. Robię to tylko wtedy kiedy muszę bo wstyd wyjść w wygniecionym. Żelazko mam chyba z przed 10 lat 🤣 ciężkie i nieporęczne, a przy Maluch trochę prasowania będzie, więc chciałabym jakieś zgrabne, lekkie.


    Dziewczyny czekam na Wasze Sanco/Nifty. Do drużyny piłkarskiej brakuje paru chłopców 🥳

    3jgxvfxm0fdw7nq2.png

    Wspólne starania: styczeń 2020
    IVF: start 4 kwietnia 2021
    punkcja: 16 kwietnia - pobrano 8 oocytów 👍
    21.04.21 - 5 mrozaczków (4.1.1, 4.1.1, 4.2.2, 4.2.3, 5.2.2) ❄️❄️❄️❄️❄️

    19.05 - FET - blaska 4.1.1. zostań z nami Kropeczku 🙏🏻
    24.05 - 5dpt: beta - 7,25 ; prog - 8,87 🙏🏻
    26.05 - 7dpt: beta - 32,34 ; prog - 9,82 ✊
    28.05 - 9dpt: beta - 71,41, prog - 10,66
    31.05 - 12dpt: beta - 224,9, prog - 9,83
    02.06 - 14 dpt: beta 472,6, prog - 11,7
    13.06 - Wielki człowiek ma 5,1 mm i ❤️
    28.07 - prenatalne + nifty - zdrowy synek 💙
  • Stokrotka 86 Autorytet
    Postów: 1641 4841

    Wysłany: 20 sierpnia 2021, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria wrote:
    Powiem Wam że mojemu nigdy nie wyciekła kupa z pampka na plecy 😂
    ale ciuszków to mam mase po siostrze, nawet wszystkiego nie wlozylam
    gorzej miałam potem, przy rozszerzaniu diety... 😂

    jaina prałam w proszkach/plynie Lovela i prasowalam tylko za pierwszym razem bo pozniej nie mialam czasu i bylam zbyt leniwa :D

    Stokrotka te sny są taaakie rzeczywiste, no nie?

    Tak😁 aż rano zła się na męża obudziłam. Bo gdzie on był jak ja walczyłam z tymi pieluchami😁

    Jeżeli chodzi o te wszystkie ciuszki i inne tekstylia to ja planuję je zakupić jeszcze w 2 trymestrze. Nie wiem jak u mnie będzie wyglądał 3 a wolę mieć wszystko przygotowane. Ja po zakupie zamierzam je wybrać, wypracować i rozmiarami włożyć w worki próżniowe żeby się nie kurzyły.

    Dziewczyny, jeżeli dobrze rozumiem to większość z was zaczyna zakupy od rozmiaru 56?

    Kochane, zwierzę się wam że ostatnio mam trudna sytuację w moim domu rodzinnym. Nie chcę tutaj wyciągać szczegółów ale moja rodzina ma spore problemy z moim bratem który teraz jest w ciazkim stanie w szpitalu. Ogólnie niestety wszystko co ma ma na własne życzenie. W zasadzie to już nawet nie utrzymuje z nim kontaktu bo za dużo stresu i emocji mnie jego wybory i poczynania kosztowały. Dzisiaj dzwonili rodzice i oczywiście rozumiem że chcieli pogadać i poinformować mnie, ale uważam że za dużo powiedzieli. A ja za długo czekałam z ucieciem rozmowy. Skutek taki że ciśnienie skoczyło mi w kosmos na szczęście zaraz się uspokoiłam. Mąż już był tak wkurzony przebiegiem rozmowy ze powiedział że następnym razem do nich zadzwoni i ich opieprzy. Ja wiem że ja jestem silna i oni też mnie tak postrzegają ale szkoda że nie wezmą pod uwagę że dodatkowy stres mi nie pomaga. Chyba następnym razem muszę od razu uciąć temat a jak się nie uda to zacząć się rozłączać.
    Wyczerpałam już chyba limit marudzenia- obiecuję że teraz będą tylko pozytywne posty😉

    Jeheria lubi tę wiadomość

    16-01-2022 - synek💙
  • Selena Autorytet
    Postów: 2542 6850

    Wysłany: 20 sierpnia 2021, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane muszę się wyżalić żeby tego w sobie nie trzymać 😔😔😔bo wiem że to nie jest dobre dla maleństwa w brzuszku... Miałam telefon z domu który totalnie mnie załamał 😔dzwonił brat że jednak dziś nie przyjadą i nie przywiozą mi synka 😔za to ja będę musiała tam jechać z mężem 😔na pogrzeb mojego ulubionego wujka 😔😔😔który się dziś powiesił 😔😔😔to brat mojego Taty 😔a najgorsze jest to że w przeciągu tygodnia to drugie samobójstwo w naszej rodzinie 😔tato mój właśnie w tej chwilii jest na pogrzebie męża swojej kuzynki i jeszcze nawet nie wie nic o swoim bracie 😔co się dzieje z tym naszym światem 😔że ludzie decydują się na ten krok 😔😔😔

    f2wlru1dbzmah8bl.png
    3i49ej28rcjdlc8e.png
  • Stokrotka 86 Autorytet
    Postów: 1641 4841

    Wysłany: 20 sierpnia 2021, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selena przykro mi🙁 dużo siły dla Ciebie i twojej rodziny 😘

    16-01-2022 - synek💙
  • Alfa_Centauri Autorytet
    Postów: 470 1148

    Wysłany: 20 sierpnia 2021, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seleno, Stokrotko, bardzo mi przykro. Też coś wiem o problemach rodzinnych i wiem, jak jest ciężko, tym bardziej w ciąży, spróbować się choć trochę zdystansować od spraw, na które nie mamy wpływu.
    Ja mam teraz trudną sytuację z kimś bliskim, który chyba już nie zdaje sobie sprawy z tego co robi. Mam nadzieję, że jakoś to się unormuje, bo w innym przypadku będę musiała zerwać kontakty, bo mnie to później za dużo stresu i wstydu kosztuje.

    3jgxflw1q814yhy7.png
    f2wl2n0a13n499gf.png
    [*] luty 2017 - 6 tc ; [*] grudzień 2017 - 12 tc
  • Alfa_Centauri Autorytet
    Postów: 470 1148

    Wysłany: 20 sierpnia 2021, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Negra, ja moją pralkosuszarkę kupowałam 4 lata temu, wiec pewnie wyszły już nowsze modele: Bosch WVG 30441EU. Moja siostra ma Samsunga i też jest bardzo zadowolona. Co dobiliście wody to ciężko mi się odnieść, bo ja mam wodę rozliczaną w czynszu i ciągle mam nadpłaty, wiec jakoś nigdy nie interesowałam się szczegółowo jej zużyciem. Pralka u nas chodzi co 2-3 dni. Osobno pierzemy rzeczy dziecka.

    3jgxflw1q814yhy7.png
    f2wl2n0a13n499gf.png
    [*] luty 2017 - 6 tc ; [*] grudzień 2017 - 12 tc
  • Stokrotka 86 Autorytet
    Postów: 1641 4841

    Wysłany: 20 sierpnia 2021, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alfa Centauri jest tak jak piszesz. Niestety w ciąży trzeba myśleć o sobie i dziecku nawet jeśli przez to wychodzi się na egoistke. Wiem że nie każdy to zrozumie. Ja jeszcze walczę z ciśnieniem chociaż normalnie mam idealne.

    A tak zmieniając temat to chyba już wkrótce zacznę bardziej ćwiczyć żeby ogarnąć kondycję do porodu. Czytałam też o masażu krocza który można wykonywać od połowy ciąży. Podobno pomaga przy SN. Zapowiedziałam już mężowi że po wypłacie kupuje książki o porodzie, karmieniu piersią i pielęgnacji noworodka😁 czas się doedukowac bo później nie będzie czasu🙂

    Nisia18, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

    16-01-2022 - synek💙
  • kalcia64 Autorytet
    Postów: 1461 1210

    Wysłany: 20 sierpnia 2021, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selena wrote:
    Kochane muszę się wyżalić żeby tego w sobie nie trzymać 😔😔😔bo wiem że to nie jest dobre dla maleństwa w brzuszku... Miałam telefon z domu który totalnie mnie załamał 😔dzwonił brat że jednak dziś nie przyjadą i nie przywiozą mi synka 😔za to ja będę musiała tam jechać z mężem 😔na pogrzeb mojego ulubionego wujka 😔😔😔który się dziś powiesił 😔😔😔to brat mojego Taty 😔a najgorsze jest to że w przeciągu tygodnia to drugie samobójstwo w naszej rodzinie 😔tato mój właśnie w tej chwilii jest na pogrzebie męża swojej kuzynki i jeszcze nawet nie wie nic o swoim bracie 😔co się dzieje z tym naszym światem 😔że ludzie decydują się na ten krok 😔😔😔
    Hej nie wiem co to za okres ale mojego taty partnerki barat sie powiesil wczoraj. Dopiero co byla w polsce i wrocila dwa dni temu i jutro leci bo w niedziele pogrzeb brat z rodzina mieszkal w okolicy bieszczad chyba Ustrzyki . Mlody jeszcze facet bo chyba 63 lata . Tak ze wspolczucia 💔

    Selena lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]4c3tkw7iss6l03u2.png[/link]
  • Selena Autorytet
    Postów: 2542 6850

    Wysłany: 20 sierpnia 2021, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalcia64 wrote:
    Hej nie wiem co to za okres ale mojego taty partnerki barat sie powiesil wczoraj. Dopiero co byla w polsce i wrocila dwa dni temu i jutro leci bo w niedziele pogrzeb brat z rodzina mieszkal w okolicy bieszczad chyba Ustrzyki . Mlody jeszcze facet bo chyba 63 lata . Tak ze wspolczucia 💔
    Polubiłam przez przypadek.... No masakra jakaś 😔😔😔mój wujek jeszcze młodszy😔 nieco ponad 50 lat 😔😔😔a miesiąc temu go widziałam i nic nie zapowiadało tej tragedii 😔pamiętam jak mi rodzice opowiadali jak się cieszył że wreszcie będzie miał wnuka bo do tej pory same wnuczki... Mały jutro kończy 2 miesiące i już nie ma dziadka 😔😔mam nadzieję że jakoś przetrwamy ten trudny czas...

    f2wlru1dbzmah8bl.png
    3i49ej28rcjdlc8e.png
‹‹ 161 162 163 164 165 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ