Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Dobuska no cudne te ubranka! 😍
Ja byłam w takim samym szoku, że u nas wyszedł chłopak, bo znowu ja od początku czułam, że będzie dziewczynka! 😁 albo sobie tak wmawiałam, bo bardzo marzę o córeczce ☺️ Ale powiem Wam, że jak miałam ten dzień załamania czekając na wynik, to już było mi totalnie wszystko jedno 🙃
dobuska lubi tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Jaina z tymi cukrami nie jest tak źle jak mogłoby się wydawać 🙂
A jeśli masz przekroczone tylko o odrobinkę, to pewnie trzeba będzie tylko delikatnie się przestawić, jeść częściej, zamienić niektóre produkty innymi, i generalnie nie przesadzać z niczym. Ale kłucie raczej Cię nie ominie 😟 Ale zobaczysz, to też nie będzie takie złe. Mam nadzieję że te opory będziesz odczuwać tylko na początku (to jak przed samodzielnym podawaniem zastrzyków, też na początku to taki stres i wyczyn, a później to już normalka). Ja czuję kujnięcie, ale nie nazwałabym tego nawet bólem.
Aga - ja mam mierzyć cukier 4x dziennie (ale mierzyłam tak z 2 m-ce i ostatnio zaczęłam te po kolacji już pomijać (mierzę 3x), albo mierzę tylko co któryś dzień. Ale u mnie te wyniki po jedzeniu są niesamowicie wyrównane, dlatego mówię sobie, że wiem jaki mam cukier po czym. Najwyżej jak zjem coś nietypowego i samą mnie ciekawi jak po tym będzie - to wtedy mierzę obowiązkowo).
Miamonia - z tą wagą to chyba nie ma jakiejś koniecznej reguły. Ja jestem wprawdzie dopiero w 14 tc, ale wagę mam -7kg i doktor mówiła że jest spoko (ale przy nadwadze ponoć to dobrze jak się schudnie lub nie utyje za dużo). Anetko dobrze żebyś Ty nam już nie chudła! Musisz być strasznie drobniutka. Moja mama kiedy rodziła mnie i siostrę - to w momencie porodu ważyła mniej niż przed ciążą (przy bracie za to przybyło jej z 20 kg). Grunt to nie głodzić się, dostarczać sobie wszystkich potrzebnych składników odżywczych i jeśli mimo to chudniemy - to chyba nie ma co się zamartwiać 😊 Jeszcze zdążymy urosnąć ♥️
O, znam osobiście taki zabawny przypadek 😁 Moja dobra koleżanka ze studiów dowiedziała się o ciąży będąc w 7 miesiącu ciąży!!! A było to tak, że jej partner mieszkał w Anglii, ona w Polsce. Ostatnio widzieli się w wakacje, przed rokiem akademickim, potem dostała okres (HA - dziś już wiemy że to musiało być ledwie jakieś plamienie), a potem zapomniała o sprawie (miesiączkowała i tak nieregularnie, więc było jej bez różnicy czy przyjdzie po miesiącu czy po trzech, ciąża nawet jej przez myśl nie przeszła). I jeszcze podczas sesji egzaminacyjnej zimowej (7 miesiąc!) komentowałyśmy ubrania, pamiętam jak śmiała się że zmieściła się w ubranie z matury. I rzeczywiście była całkiem szczuplutka. Sesji niestety nie zaliczyła na wielu frontach, więc porzuciła studia i w lutym pojechała do chłopaka do Anglii. Następnie spotkałam ją na majówkę (1 maja) - a ona pokazuje mi zdjęcia córeczki i mówi że to jej!!! W kwietniu urodziła. Przez dobre kilka minut myślałam że mnie wkręca i pokazuje obce dziecko! Kosmos co? 🙃 Mówi że już w tym 7 i 8 miesiącu brzuch rzeczywiście wywaliło jej duży, ale wcześniej zupeeeeeełnie nic. Dzidzia na szczęście całkowicie zdrowa (uuuuf!), a ona dopiero w tym lutym zaczęła kminić, że coś tego okresu to jakoś WYJĄTKOWO długo już nie było! Dobry hit, co? 🙃 Gdyby to nie była moja koleżanka, to chyba bym w coś takiego nie uwierzyła 😝
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
A ja mierze 6 i w sumie się zastanawiam bo tak na prawdę nie zapytałam o to diabetolog z synem mierzyłam 6 i byłam po prostu przekonana, że teraz też 6.
No to z tą płcią w sumie dalej zagadka, u nas było wyraźniej widaćWiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2021, 18:12
-
Gosia Rumi mimo wszystko lepiej mierz codziennie i po każdym głównym posiłku, bo niestety możesz przegapić moment, kiedy cukrzyca zacznie szaleć, a tak może być w kolejnych tygodniach. Ja mogę jeść to samo, a za każdym razem wychodzi inny wynik. Na to wpływa wiele czynników. Tzn oczywiście zrobisz jak uważasz, ale już z kilku źródeł wiem, że nie warto odpuszczać. Ja się boję wszelkich grzeszków, bo każde przekroczenie może wpłynąć na pogorszenie cukrzycy i konieczności wprowadzenia/zwiększenia dawek insuliny.
Stokrotka 86, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Ja już nie muszę mierzyć w nocy, bo tak to miałam jeszcze raz na jakiś czas sprawdzać w nocy cukier. Ale odkąd poranne cukry są dobre to jest okej.Aga12345 wrote:A ja mierze 6 i w sumie się zastanawiam bo tak na prawdę nie zapytałam o to diabetolog z synem mierzyłam 6 i byłam po prostu przekonana, że teraz też 6.
No to z tą płcią w sumie dalej zagadka, u nas było wyraźniej widać
Taka ciekawostka, dzisiejszy stres bardzo podniósł mi cukier. Po obiedzie wyskoczyło mi 151, a jadłam coś po czym mam do 110 maks. -
Niestety stres też powoduje wyrzuty. Ja ledwo zjadłam obiad. Miałam kurczaka z warzywami to warzywa zjadłam a kurczaka ledwo co. W ogóle nie mam chęci na mięso 🙄Do lekarza idę jutro także się dowiem wszystkiego 🙂zmiany będą konieczne, może drobne, ale w końcu to dla dobra i Maluszka i mojego 🙂dobuska wrote:Ja już nie muszę mierzyć w nocy, bo tak to miałam jeszcze raz na jakiś czas sprawdzać w nocy cukier. Ale odkąd poranne cukry są dobre to jest okej.
Taka ciekawostka, dzisiejszy stres bardzo podniósł mi cukier. Po obiedzie wyskoczyło mi 151, a jadłam coś po czym mam do 110 maks.
Stokrotka 86, Gosia Rumi, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
dobuska wrote:No to nie za wiele się wyjaśniło
Kurcze, u mnie już przed 13 tc 2 lekarzy dobrze płeć określiło. A miałam podobne ujęcie- też był taki wystający cypel tylko że w nim było widać jakby biała żyłkę/przewód. Na tym zdjęciu nie ma więc obstawilam dziewczynkę 😉 ale to faktycznie dalej w zasadzie nic nie wiadomo.
Kochane, ten mój maluch to dosłownie szaleje w brzuchu. Ja tego nie czuję ale co kilka dni podsłuchuje go na detektorze. Tam poza serduszkiem słychać też ruchy. Dzisiaj się trochę zestresowałam bo długo nic nie słyszałam. Spróbowałam drugi raz przed chwilą już z mężem, a ten maluch ewidentnie pływał po calej macicy. Raz było go słychac tu, potem serduszko trochę cichło, przesuwałam głowicę i serduszko biło już mocno w innym miejscu. W pewnym momencie tętno miał już nawet 150😁 dostał masło orzechowe i urządził sobie biegi w moim brzuchu🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2021, 18:19
Aneta8, jaina_proudmoore, Gosia Rumi, Aga12345 lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Jak będziesz musiała to będziesz się kłuć. Zobaczysz, dla maluszka zrobisz wszystkojaina_proudmoore wrote:Niestety stres też powoduje wyrzuty. Ja ledwo zjadłam obiad. Miałam kurczaka z warzywami to warzywa zjadłam a kurczaka ledwo co. W ogóle nie mam chęci na mięso 🙄Do lekarza idę jutro także się dowiem wszystkiego 🙂zmiany będą konieczne, może drobne, ale w końcu to dla dobra i Maluszka i mojego 🙂
Ja też mam wstręt do kurczaka jakoś
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Ale czad! A jak to słychać? Bo mój mąż przykłada ucho do macicy i mówi, że słyszy bulgotki, jakby był pod wodą.Stokrotka 86 wrote:Kurcze, u mnie już przed 13 tc 2 lekarzy dobrze płeć określiło. A miałam podobne ujęcie- też był taki wystający cypel tylko że w nim było widać jakby biała żyłkę/przewód. Na tym zdjęciu nie ma więc obstawilam dziewczynkę 😉 ale to faktycznie dalej w zasadzie nic nie wiadomo.
Kochane, ten mój maluch to dosłownie szaleje w brzuchu. Ja tego nie czuję ale co kilka dni podsłuchuje go na detektorze. Tam poza serduszkiem słychać też ruchy. Dzisiaj się trochę zestresowałam bo długo nic nie słyszałam. Spróbowałam drugi raz przed chwilą już z mężem, a ten maluch ewidentnie pływał po calej macicy. Raz było go słychac tu, potem serduszko trochę cichło, przeżywałam głowicę i serduszko biło już mocno w innym miejscu. W pewnym momencie tętno miał już nawet 150😁 dostał masło orzechowe i urządził sobie biegi w moim brzuchu🙂
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Mój też wariat 🤣 jak go słucham, to dał mi posłuchać 5 sekund, a później fikolki, przekręty. Dwóch lekarzy już mówiło, że to bardzo aktywne dziecko.Stokrotka 86 wrote:Kurcze, u mnie już przed 13 tc 2 lekarzy dobrze płeć określiło. A miałam podobne ujęcie- też był taki wystający cypel tylko że w nim było widać jakby biała żyłkę/przewód. Na tym zdjęciu nie ma więc obstawilam dziewczynkę 😉 ale to faktycznie dalej w zasadzie nic nie wiadomo.
Kochane, ten mój maluch to dosłownie szaleje w brzuchu. Ja tego nie czuję ale co kilka dni podsłuchuje go na detektorze. Tam poza serduszkiem słychać też ruchy. Dzisiaj się trochę zestresowałam bo długo nic nie słyszałam. Spróbowałam drugi raz przed chwilą już z mężem, a ten maluch ewidentnie pływał po calej macicy. Raz było go słychac tu, potem serduszko trochę cichło, przesuwałam głowicę i serduszko biło już mocno w innym miejscu. W pewnym momencie tętno miał już nawet 150😁 dostał masło orzechowe i urządził sobie biegi w moim brzuchu🙂
Stokrotka 86, dobuska, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
Wspólne starania: styczeń 2020
IVF: start 4 kwietnia 2021
punkcja: 16 kwietnia - pobrano 8 oocytów 👍
21.04.21 - 5 mrozaczków (4.1.1, 4.1.1, 4.2.2, 4.2.3, 5.2.2) ❄️❄️❄️❄️❄️
19.05 - FET - blaska 4.1.1. zostań z nami Kropeczku 🙏🏻
24.05 - 5dpt: beta - 7,25 ; prog - 8,87 🙏🏻
26.05 - 7dpt: beta - 32,34 ; prog - 9,82 ✊
28.05 - 9dpt: beta - 71,41, prog - 10,66
31.05 - 12dpt: beta - 224,9, prog - 9,83
02.06 - 14 dpt: beta 472,6, prog - 11,7
13.06 - Wielki człowiek ma 5,1 mm i ❤️
28.07 - prenatalne + nifty - zdrowy synek 💙 -
Gosia Rumi wrote:Jaina z tymi cukrami nie jest tak źle jak mogłoby się wydawać 🙂
A jeśli masz przekroczone tylko o odrobinkę, to pewnie trzeba będzie tylko delikatnie się przestawić, jeść częściej, zamienić niektóre produkty innymi, i generalnie nie przesadzać z niczym. Ale kłucie raczej Cię nie ominie 😟 Ale zobaczysz, to też nie będzie takie złe. Mam nadzieję że te opory będziesz odczuwać tylko na początku (to jak przed samodzielnym podawaniem zastrzyków, też na początku to taki stres i wyczyn, a później to już normalka). Ja czuję kujnięcie, ale nie nazwałabym tego nawet bólem.
Aga - ja mam mierzyć cukier 4x dziennie (ale mierzyłam tak z 2 m-ce i ostatnio zaczęłam te po kolacji już pomijać (mierzę 3x), albo mierzę tylko co któryś dzień. Ale u mnie te wyniki po jedzeniu są niesamowicie wyrównane, dlatego mówię sobie, że wiem jaki mam cukier po czym. Najwyżej jak zjem coś nietypowego i samą mnie ciekawi jak po tym będzie - to wtedy mierzę obowiązkowo).
Miamonia - z tą wagą to chyba nie ma jakiejś koniecznej reguły. Ja jestem wprawdzie dopiero w 14 tc, ale wagę mam -7kg i doktor mówiła że jest spoko (ale przy nadwadze ponoć to dobrze jak się schudnie lub nie utyje za dużo). Anetko dobrze żebyś Ty nam już nie chudła! Musisz być strasznie drobniutka. Moja mama kiedy rodziła mnie i siostrę - to w momencie porodu ważyła mniej niż przed ciążą (przy bracie za to przybyło jej z 20 kg). Grunt to nie głodzić się, dostarczać sobie wszystkich potrzebnych składników odżywczych i jeśli mimo to chudniemy - to chyba nie ma co się zamartwiać 😊 Jeszcze zdążymy urosnąć ♥️
O, znam osobiście taki zabawny przypadek 😁 Moja dobra koleżanka ze studiów dowiedziała się o ciąży będąc w 7 miesiącu ciąży!!! A było to tak, że jej partner mieszkał w Anglii, ona w Polsce. Ostatnio widzieli się w wakacje, przed rokiem akademickim, potem dostała okres (HA - dziś już wiemy że to musiało być ledwie jakieś plamienie), a potem zapomniała o sprawie (miesiączkowała i tak nieregularnie, więc było jej bez różnicy czy przyjdzie po miesiącu czy po trzech, ciąża nawet jej przez myśl nie przeszła). I jeszcze podczas sesji egzaminacyjnej zimowej (7 miesiąc!) komentowałyśmy ubrania, pamiętam jak śmiała się że zmieściła się w ubranie z matury. I rzeczywiście była całkiem szczuplutka. Sesji niestety nie zaliczyła na wielu frontach, więc porzuciła studia i w lutym pojechała do chłopaka do Anglii. Następnie spotkałam ją na majówkę (1 maja) - a ona pokazuje mi zdjęcia córeczki i mówi że to jej!!! W kwietniu urodziła. Przez dobre kilka minut myślałam że mnie wkręca i pokazuje obce dziecko! Kosmos co? 🙃 Mówi że już w tym 7 i 8 miesiącu brzuch rzeczywiście wywaliło jej duży, ale wcześniej zupeeeeeełnie nic. Dzidzia na szczęście całkowicie zdrowa (uuuuf!), a ona dopiero w tym lutym zaczęła kminić, że coś tego okresu to jakoś WYJĄTKOWO długo już nie było! Dobry hit, co? 🙃 Gdyby to nie była moja koleżanka, to chyba bym w coś takiego nie uwierzyła 😝
Ja na szczęście nie chudnę, od lat trzymam podobną wagę i mimo, że jem sporo, dużo grzeszę i kocham słodycze to waga stoi 🤷🏼♀️ Mam siostrę bliźniaczkę i jest taka sama, śmiejemy się, że u nas wszystko rozkłada się na pół 😄 obstawiam, że w całej ciąży przytyję 8-10 kg. Moja mama też w młodości była drobna i z nami obiema przytyła 11 kg. Ale my też byłyśmy troszkę wcześniakami i urodziłyśmy się ja 1800 a siostra 2100 😬
Co za historia z tą koleżanką 🙈 to niesamowite tak nie wiedzieć, musiała mieć niezłą niespodzianke 😁
Gosia Rumi lubi tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Mój żywiołowo reaguje na mojego ginekologa tylko😂. Na prenatalnych był grzeczny 🙂Negra85 wrote:Mój też wariat 🤣 jak go słucham, to dał mi posłuchać 5 sekund, a później fikolki, przekręty. Dwóch lekarzy już mówiło, że to bardzo aktywne dziecko.
dobuska, Stokrotka 86, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Widzę że nie tylko ja się skusiłam na małe zakupy dla dziecka. Trochę się obwiniałam że za wcześnie ale nie mogłam się oprzeć 😍 mąż w sumie zachęcał.
Aneta8, jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Gosia Rumi, Jeheria, Aga12345, Pimka lubią tę wiadomość
👩- 30lat 👦-32lat
🔹IUI-
3X
💉25.03.21- stymulacja
🔹18 ocytów, 10 komórek
❄️4BA❄️3AB❄️3AB❄️ 3BB❄️4BC
🔹29.05.21 - 4BA 🙏🏼
❄️➡️7dpt ⏸🥰 Beta- 43,7 Prog- 27,01 Estr- 1625 ➡️9dpt Beta- 120,8 Prog- 23,5 ➡️11dpt -Beta-275,5➡️ 13dpt -Beta-684,3 ➡️18dpt -Beta- 3373➡️ 26dpt 💓➡️22.02.2022- 👶🏻
🔹11.04.23 - 3AB 🙏🏼
❄️➡️7dpt- Beta- 47,26/ Prog- 25,2 Estr- 556,4 ➡️9dpt - Beta- 121,39 Prog- 15 Estr- 134,7➡️13dpt - Beta 695,7
👼8tc-krwiak/łyżeczkowanie💔
🔹05.10.23 - 3BB 🙏🏼
❄️4dpt- Beta <2,30 Prog-25,2 Estr- 1483,5 ➡️ 5dpt- Beta- <2,30➡️ 8dpt- Beta 49,66 ➡️11dpt- Beta 253,57 Prog-27➡️13dpt-Beta 547,17➡️18dpt-Beta 1870,28➡️20dpt-Beta 2108,78➡️22dpt-Beta 2931➡️29dpt-Beta 8223 krwiak ❤️
-
Ale piękności!!!prosiulek wrote:Widzę że nie tylko ja się skusiłam na małe zakupy dla dziecka. Trochę się obwiniałam że za wcześnie ale nie mogłam się oprzeć 😍 mąż w sumie zachęcał.
No tak za wcześnie to już nie jest. Zobaczysz jak nam ten czas przeleci przez palce.
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Chce rozłożyć sobie wydatki na miesiące bo jednak są to duże wydatkidobuska wrote:Ale piękności!!!
No tak za wcześnie to już nie jest. Zobaczysz jak nam ten czas przeleci przez palce.
Teraz jak jestem w galeri to zapominam co chciałam dla siebie bo lecę na dział dziecięcy 😁
Aneta8, jaina_proudmoore, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
👩- 30lat 👦-32lat
🔹IUI- 3X
💉25.03.21- stymulacja
🔹18 ocytów, 10 komórek
❄️4BA❄️3AB❄️3AB❄️ 3BB❄️4BC
🔹29.05.21 - 4BA 🙏🏼
❄️➡️7dpt ⏸🥰 Beta- 43,7 Prog- 27,01 Estr- 1625 ➡️9dpt Beta- 120,8 Prog- 23,5 ➡️11dpt -Beta-275,5➡️ 13dpt -Beta-684,3 ➡️18dpt -Beta- 3373➡️ 26dpt 💓➡️22.02.2022- 👶🏻
🔹11.04.23 - 3AB 🙏🏼
❄️➡️7dpt- Beta- 47,26/ Prog- 25,2 Estr- 556,4 ➡️9dpt - Beta- 121,39 Prog- 15 Estr- 134,7➡️13dpt - Beta 695,7
👼8tc-krwiak/łyżeczkowanie💔
🔹05.10.23 - 3BB 🙏🏼
❄️4dpt- Beta <2,30 Prog-25,2 Estr- 1483,5 ➡️ 5dpt- Beta- <2,30➡️ 8dpt- Beta 49,66 ➡️11dpt- Beta 253,57 Prog-27➡️13dpt-Beta 547,17➡️18dpt-Beta 1870,28➡️20dpt-Beta 2108,78➡️22dpt-Beta 2931➡️29dpt-Beta 8223 krwiak ❤️
-
Witaj w klubie. Mój mąż to samoprosiulek wrote:Chce rozłożyć sobie wydatki na miesiące bo jednak są to duże wydatki
Teraz jak jestem w galeri to zapominam co chciałam dla siebie bo lecę na dział dziecięcy 😁
jaina_proudmoore, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Ja myślałam że mąż będzie mnie stopował a jak coś znajdzie to mówi "weź to, będzie jej pasowało" 😁dobuska wrote:Witaj w klubie. Mój mąż to samo
jaina_proudmoore, Aneta8, dobuska lubią tę wiadomość
👩- 30lat 👦-32lat
🔹IUI- 3X
💉25.03.21- stymulacja
🔹18 ocytów, 10 komórek
❄️4BA❄️3AB❄️3AB❄️ 3BB❄️4BC
🔹29.05.21 - 4BA 🙏🏼
❄️➡️7dpt ⏸🥰 Beta- 43,7 Prog- 27,01 Estr- 1625 ➡️9dpt Beta- 120,8 Prog- 23,5 ➡️11dpt -Beta-275,5➡️ 13dpt -Beta-684,3 ➡️18dpt -Beta- 3373➡️ 26dpt 💓➡️22.02.2022- 👶🏻
🔹11.04.23 - 3AB 🙏🏼
❄️➡️7dpt- Beta- 47,26/ Prog- 25,2 Estr- 556,4 ➡️9dpt - Beta- 121,39 Prog- 15 Estr- 134,7➡️13dpt - Beta 695,7
👼8tc-krwiak/łyżeczkowanie💔
🔹05.10.23 - 3BB 🙏🏼
❄️4dpt- Beta <2,30 Prog-25,2 Estr- 1483,5 ➡️ 5dpt- Beta- <2,30➡️ 8dpt- Beta 49,66 ➡️11dpt- Beta 253,57 Prog-27➡️13dpt-Beta 547,17➡️18dpt-Beta 1870,28➡️20dpt-Beta 2108,78➡️22dpt-Beta 2931➡️29dpt-Beta 8223 krwiak ❤️
