Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też mam tego robota z Lidla, kupiony dwa lata temu i jestem w miarę zadowolona, mamy niecałe 50m.kw i spokojnie daje radę. Nie mamy dywanów więc też nie wiem jakby było z dywanami. Szkoda tylko że podłóg nie myje 🙈
Stokrotka 86 lubi tę wiadomość
🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
Ja w pierwszej ciąży zimą miałam właśnie dużo większe problemy z krwawieniami z nosa, przez Acard potrafiłam mieć krwotoki prawie codziennie. W ten latem na razie jest spoko, choć właśnie już widzę, że zaczyna się robić bardziej suche powietrze i zaczynam podkrwawiać. Mam nawilżacz powietrza, pewnie niedługo będziemy go odpalać.
O wizycie u dentysty też już myślę, nawet ostatnio miałam problem z dziąsłem i chciałam iść to sprawdzić, ale tak się zbierałam, że w koncu nie poszłam 🙄 nie lubię dentystów..
Ja mam odkurzacz jeżdżący xiaomi z dodatkową opcją mopowania 🙂 odkurza fajnie, naprawdę jestem w szoku ile syfu wciąga jak opróżniam pojemnik, ale ta opcja mopowania to bardziej takie przeciągnięcie na mokro, jakiś plam na podłodze nie doczyści. Jak miałam w salonie taki dywan z krótkim włosiem, to bez problemu sobie dawał rade i na niego wjeżdżał i odkurzał, jak zmieniłam dywan na taki mocno włochaty, to niestety nie daje rady i się na nim zawiesza 😏 także musiałam mu wyznaczyć wirtualną ścianę, żeby w ogóle omijał tamten rejon, bo uparty cholera ciagle próbował tam wjechać, aż kiedyś z moimi hormonami go zwyzywałam od ch*** 😂
No to teraz moje inspiracje do pokoiku 😍
Choć jeszcze waham się nad tapetą, bo póki nie znalazłam tej w misie, byłam juz zdecydowana na tą:
dobuska, Gosia Rumi, Stokrotka 86 lubią tę wiadomość
-
KaroKaro wrote:W spiochach na początek lepiej mieć zakryte stopki bo jest to po prostu wygodne, a później gdy bobas staje się bardziej mobilny i potrzebuje nieograniczonego ruchu stopek lepsze będę te z odciętymi skarpetkami😉
Ja dziś strasznie zszargałam sobie nerwy i mam wyrzuty sumienia... Tak się pokłóciłam z teściowa że myślałam że mi serce wyskoczy z piersi... Zawsze się wtrącała ale dziś przegięła bo zaczęła mi wciskać że cukier jest zdrowy dla dzieci i że jak córcia pójdzie do przedszkola to tam napewno będą tam dawać czekoladę 😤 jak zaczęłam jej tłumaczyć że wcale tak nie będzie to stwierdziła że pyskuje i za duzo sobie pozwalam...
Powiedziałam że już więcej moja noga tu nie postanie a ona na to że bardzo dobrze wiec usłyszała na odchodne że może zapomnieć że zobaczy wnuka...wyszlismy trzaskając drzwiami.
Dziś ja wylewam swoje żale ale aż się we mnie gotuje... Tak mi się fajnie dzień rozpoczął bo córcia była na adaptacji w przedszkolu na godzinkę i bez problemu poszła z panią do sali nawet buziaka nie dostałam na pożegnanie tak jej się spodobało.
No ale nie może być idealnie godzina u teściowej wystarczyła żeby mi humor popsućdobuska, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
KaroKaro wrote:Ja też mam tego robota z Lidla, kupiony dwa lata temu i jestem w miarę zadowolona, mamy niecałe 50m.kw i spokojnie daje radę. Nie mamy dywanów więc też nie wiem jakby było z dywanami. Szkoda tylko że podłóg nie myje 🙈
-
Aneta8 wrote:Ja w pierwszej ciąży zimą miałam właśnie dużo większe problemy z krwawieniami z nosa, przez Acard potrafiłam mieć krwotoki prawie codziennie. W ten latem na razie jest spoko, choć właśnie już widzę, że zaczyna się robić bardziej suche powietrze i zaczynam podkrwawiać. Mam nawilżacz powietrza, pewnie niedługo będziemy go odpalać.
O wizycie u dentysty też już myślę, nawet ostatnio miałam problem z dziąsłem i chciałam iść to sprawdzić, ale tak się zbierałam, że w koncu nie poszłam 🙄 nie lubię dentystów..
Ja mam odkurzacz jeżdżący xiaomi z dodatkową opcją mopowania 🙂 odkurza fajnie, naprawdę jestem w szoku ile syfu wciąga jak opróżniam pojemnik, ale ta opcja mopowania to bardziej takie przeciągnięcie na mokro, jakiś plam na podłodze nie doczyści. Jak miałam w salonie taki dywan z krótkim włosiem, to bez problemu sobie dawał rade i na niego wjeżdżał i odkurzał, jak zmieniłam dywan na taki mocno włochaty, to niestety nie daje rady i się na nim zawiesza 😏 także musiałam mu wyznaczyć wirtualną ścianę, żeby w ogóle omijał tamten rejon, bo uparty cholera ciagle próbował tam wjechać, aż kiedyś z moimi hormonami go zwyzywałam od ch*** 😂
No to teraz moje inspiracje do pokoiku 😍
Choć jeszcze waham się nad tapetą, bo póki nie znalazłam tej w misie, byłam juz zdecydowana na tą:
Nie martw się, ja też rozmawiam ze swoim robotem. Ma nawet imię. Nasz z kolei ciągle wczepia się w kabel do ładowarki laptopa męża, którą on zapomina schować przed odkurzaniem i zawsze się śmieję, jak on wyzywa tę naszą robotnicę za ten kabel.
Co do dentysty, chodzę regularnie od końcówki pierwszego trymestru. Przez to, że wcześniej leczyłam zęby na NZF, musi mi wszystkie do tej pory leczone ponaprawiać I tak na wizytach decyduję się na leczenie dwóch jednocześnie. Niby większa kasa, ale przynajmniej jeden raz tam siedzę i jedno znieczulenie, którego nie znoszę po wyjściu z gabinetu.
Bardzo się bałam mieć niewyleczone zęby w trakcie ciąży, nasłuchałam się o zakażeniach organizmu od zęba i tak teraz biegam jak wariatka co miesiąc. Ale do października mam mieć już temat zamknięty.
Piękne te misie!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2021, 09:35
Aneta8 lubi tę wiadomość
-
dobuska wrote:Nie martw się, ja też rozmawiam ze swoim robotem. Ma nawet imię. Nasz z kolei ciągle wczepia się w kabel do ładowarki laptopa męża, którą on zapomina schować przed odkurzaniem i zawsze się śmieję, jak on wyzywa tę naszą robotnicę za ten kabel.
Co do dentysty, chodzę regularnie od końcówki pierwszego trymestru. Przez to, że wcześniej leczyłam zęby na NZF, musi mi wszystkie do tej pory leczone ponaprawiać I tak na wizytach decyduję się na leczenie dwóch jednocześnie. Niby większa kasa, ale przynajmniej jeden raz tam siedzę i jedno znieczulenie, którego nie znoszę po wyjściu z gabinetu.
Bardzo się bałam mieć niewyleczone zęby w trakcie ciąży, nasłuchałam się o zakażeniach organizmu od zęba i tak teraz biegam jak wariatka co miesiąc. Ale do października mam mieć już temat zamknięty.
Piękne te misie!
Nasza jest Kaśka 😅 też się codziennie zawiesza na suszarce do prania, której nie składam (już niedługo bo stoi w pokoju Maksia ) a ostatnio mąż zgubił kabel do ładowania służbowego telefonu. Okazało się, że odkurzacz go wciągnął i tak ze dwa dni z nim jeździł 🤣jaina_proudmoore, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Aneta śliczna jest ta tapeta w samoloty ❤
Dobuska nasz też ma imię 😂
Jeśli chodzi o dentystę to po tej przygodzie z usunięciem ósemki czeka mnie leczenie jeszcze jednego zęba i chyba koniec. Co do wizyt na NFZ to mój mąż do czasu aż rodzice go umawiali do dentysty chodził właśnie na NFZ i do tej pory ma te ciemne plomby w zębach a ja nie mogę na nie patrzeć... Muszę go kiedyś namówić żeby to ogarnął bo pod tymi plombami podobno zęby lubią się psućAneta8, dobuska, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
Aneta8 wrote:Nasza jest Kaśka 😅 też się codziennie zawiesza na suszarce do prania, której nie składam (już niedługo bo stoi w pokoju Maksia ) a ostatnio mąż zgubił kabel do ładowania służbowego telefonu. Okazało się, że odkurzacz go wciągnął i tak ze dwa dni z nim jeździł 🤣
Aneta8, jaina_proudmoore, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
KaroKaro wrote:Aneta śliczna jest ta tapeta w samoloty ❤
Dobuska nasz też ma imię 😂
Jeśli chodzi o dentystę to po tej przygodzie z usunięciem ósemki czeka mnie leczenie jeszcze jednego zęba i chyba koniec. Co do wizyt na NFZ to mój mąż do czasu aż rodzice go umawiali do dentysty chodził właśnie na NFZ i do tej pory ma te ciemne plomby w zębach a ja nie mogę na nie patrzeć... Muszę go kiedyś namówić żeby to ogarnął bo pod tymi plombami podobno zęby lubią się psuć
Ja też mam właśnie tak poleczone zęby i teraz mam próchnicę i leczy mi te zęby. Teraz przeczytałam, że warto poczekać z usuwaniem amalgamatu w ciąży o ile ząb jest zdrowy, chociaż ja nie leczę zdrowych zębów.
No i już mam stres...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2021, 11:58
-
Hej dziewczyny, miłego weekendu i znów tydzień minął i mamy sobotę, czas leci 🙂 Co do odkurzania mieszkania to mieliśmy na początku robota Roomba, ale zaczął się wieszać na krzesłach niestety i nie dał rady przejechać. Od tamtej pory stoi w szafie i chętnie go sprzedam w sumie 🙂wole już sama odkurzyć nawet pobieżnie. Robot zbierał naprawdę dużo kurzu, przy kotach zwłaszcza to było widać bo musimy odkurzać co drugi dzień. Nie mamy żadnych dywanów w domu 🙂Dziś na 13 przychodzi pani z córka oglądać mieszkanie i mąż od rana sra żarem za przeproszeniem. Łazi, poprawia, każe chować to czy tamto, odkurzał znów 😳nie poznaje człowieka i mnie denerwuje od rana 😂🤦♀️Ps. Ja chciałabym czarno białą tapetę na początku do pokoju dziecka 🙂na razie nie szukam jeszcze bo nie wiadomo gdzie będziemy mieszkać. Jeśli mały będzie miał swój własny pokój to można szaleć. Jeśli nie to muszę wersje minimum zrobić w naszej sypialni 🙂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2021, 11:23
-
My już po wizycie 😁 będziemy mieć synka 👶💙🥳 wszystko w jak najlepszym porządku 🥰
dobuska, jaina_proudmoore, niutek87, Gosia Rumi, Stokrotka 86, Aneta8, Alfa_Centauri, Paula2702, Nisia18, Ada. 31, Kasiastaraczka, Selena, Pimka, Aga12345, Jeheria lubią tę wiadomość
-
Morwa wrote:My już po wizycie 😁 będziemy mieć synka 👶💙🥳 wszystko w jak najlepszym porządku 🥰
Super! Kolejny chłopak 😁
My mamy robota xiaomi. Mamy tylko jeden dywan w pokoju córki, a tak to wystarczy nieco przestawić rzeczy i wieczorem pijemy herbatkę, a on odkurza. Mamy z funkcją mopujaca. Wiadomo, że nie wytrze wszystkiego jak tradycyjny mop, ale przynajmniej kurz się tak nie zbiera. Już samo odkurzanie dużo daje. Zwykłego mopa używamy raz na 2-3 tygodnie. 😉 polecam. My kupiliśmy przy pełzającym dziecku, bo tak to ono ciągle było brudne, lub trzeba było co drugi dzień sprzątać.Aneta8, jaina_proudmoore, Morwa lubią tę wiadomość
-
Morwa wrote:My już po wizycie 😁 będziemy mieć synka 👶💙🥳 wszystko w jak najlepszym porządku 🥰
Ajj gratulacje! 💙💙💙Morwa lubi tę wiadomość
-
Stokrotka 86 wrote:Aneta, fajny ten sklep- dzięki za linka🙂
Gosia, mi narazie nie krwawią na szczęście. Ale powinnam we wrześniu udać się na wizytę kontrolną do stomatologa a nadal często mam te mdłości przy myciu zębów. I zastanawiam się jak to rozgryźć żeby pójść, sprawdzić czy jest ok i jednocześnie na nikogo nie zwymiotować... A wy byłyście już na kontroli? Ja byłam umówiona na lipiec ale przez dolegliwości musiałam odwołać a wrzesień to już taki max kiedy powinnam się zgłosić.
Paula, pogoń może trochę tego swojego księcia żeby ci bardziej pomagał 😉 ja rozumiem że jest dużo rzeczy do zrobienia ale musimy na siebie uważać. Mnie wczoraj ta ponaciagana macica mega wystraszyła. Zwłaszcza że w 1 trymestrze ciągle miałam plamienia wiec teraz już też z lekiem zaczęłam latać do toalety i sprawdzać czy sobie nie zaszkodziłam.
Ja tez mam loty, w poprzedniej ciąży krwawiłam i tak to zostało w psychice, że teraz co idę na potrzebą to patrzę na papier i wkładkę czy nic tam nie ma 🙈 do tego mam za sobą dwa poronienia samoistne i z tyłu głowy ciągle chore myśli że znowu serduszko przestało bić. Jestem na urlopie i ciągle odkładam telefon do szefa żeby mu powiedzieć że idę na L4 z powodu ciąży. Wydaje mi się że jak powiem to na głos to coś złego się wydarzy. Masakra.
A co do mojego księcia. Tego sortu już niestety nie zmienisz. Jak mu zwracam uwagę że wszystko na mojej głowie to jestem „zrzęda, a kiedyś taka nie byłam”. W poprzedniej ciąży obiecywał że się zmieni i cokolwiek zacznie robić, synek ma roczek a on jest jeszcze większym leniem niż był.
Sorry za wygadanie się.
Co do dziąseł mi tez krwawią podczas szczotkowania. Tez mnie męczą młodości. A co do śpioszków to dla takich maluchów polecam ze stopkami tym bardziej ze będzie zima, te bez stópek są fajne jak dziecko zaczyna raczkować, chodzić i super sprawdzają się w wakacje
Morwa moje gratulacje!! ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2021, 13:27
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Ja w ciąży jeszcze dużo pracuję i zajmuję się jednocześnie rozbieganym dwulatkiem, więc zamiast robota sprzątającego funduję sobie co dwa tygodnie wizytę pani do sprzątania. Wszyscy są zadowoleni z takiego rozwiązania w poprzedniej ciąży i połogu też do nas przychodziła, w życiu nie miałam tak czysto
Aneta8, jaina_proudmoore, Gosia Rumi, Selena, Morwa lubią tę wiadomość
-
Paula, od tego jest forum żeby się wygada 😉 z tego co widzę to już u Ciebie 13 tc wiec na pewno będzie ok🙂 ryzyko jest już minimalne.
Ja też miałam opory żeby mówić o ciąży. Rodzinie powiedziałam pod koniec 1 trymestru. Najwcześniej poinformowałam przełożona ale to dlatego że musiałam iść na L4. I to wszystko też z oporami.
Teraz niby już jestem spokojniejsza ale gdzieś tam się czasami łapie że to jest zbyt piękne żeby było prawdziwe. Jednak lata leczenia i starania się o dziecko ryja psyche.
Alfa, jak macie kogoś zaufanego to naprawdę super sprawa🙂 ja jestem na L4 więc trochę ruchu przy tej mojej cukrzycy mi się przyda😉 nie zawsze mogę wyjść na spacer a zauważyłam że nawet 10 minut sprzątania ładnie zbija mi cukier. Odkąd czuję się nieco lepiej to raczej sobie z tym radzę- o ile mnie ambicja nie ponosi jak ostatnio 😉jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙