Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
cześć dziewczyny, doczytuje sobie was z doskoku, bo w pracy nawał roboty, a w domu remonty plus moje ciągłe infekcje z pęcherzem.
ostatnio często siedzę na słuchawkach i słucham podcastów związanych z ciążą, połogiem i macierzyństwem. polecam dla zabieganych!
z pro tipów, które wysłuchałam to coś w sam raz na nadchodzący czas walki z przeziębieniem - biały napar pana tabletki (https://pantabletka.pl/bialy-napar-przepis-rozgrzanie-przeziebienie/). słyszała któraś z Was o tym?
z polecajek jeszcze wyłapałam:
- inhalator speedymed
- laktator medela
miłego dnia dla Was
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2021, 14:17
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, dobuska, Gosia Rumi, oregano84 lubią tę wiadomość
-
Tak to jest oczywiście powód, chodziło mi bardziej o to żeby wstrzymać się do porodu, dlatego, że nie wiadomo czy będziesz miała pokarm i wtedy ten wydatek może być zbyteczny. Tak jak np. u męża siostry córka po prostu w ogóle nie chce jeść z butelki i w takiej sytuacji też raczej nie będzie potrzebnydobuska wrote:Ja chcę kupić laktator chociażby dlatego, żeby tata mógł czasem nakarmić i żebym mogła wyjść z domu. Wiec ja pewnie kupię przed porodem. ale myślałam o tym modelu co piszesz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2021, 14:22
jaina_proudmoore, dobuska lubią tę wiadomość
-
W szpitalach właśnie mają Medele, ja mialam canpol babies i też się sprawdził, a cenowo jednak był tańszy, wtedy kosztował około 300zl, gdzie Medele były koło 500 czy nawet więcej, nie wiem jak ceny wyglądają terazmk_bambino wrote:cześć dziewczyny, doczytuje sobie was z doskoku, bo w pracy nawał roboty, a w domu remonty plus moje ciągłe infekcje z pęcherzem.
ostatnio często siedzę na słuchawkach i słucham podcastów związanych z ciążą, połogiem i macierzyństwem. polecam dla zabieganych!
z pro tipów, które wysłuchałam to coś w sam raz na nadchodzący czas walki z przeziębieniem - biały napar pana tabletki (https://pantabletka.pl/bialy-napar-przepis-rozgrzanie-przeziebienie/). słyszała któraś z Was o tym?
z polecajek jeszcze wyłapałam:
- inhalator speedymed
- laktator medela
miłego dnia dla Was
jaina_proudmoore, oregano84 lubią tę wiadomość
-
Ja miałam medele, ale ręczną i bardzo sobie chwaliłam🙂 teraz też będę używać
Co do wózka to widziałam że piszecie o Muuvo Quick, my go mamy w pierwszej wersji i baaardzo polecamy. Mały, zwinny i przede wszystkim lekki🙂 raczej nie będzie się nadawał na leśne tereny, ale do miasta jest według mnie idealny 🙂
jaina_proudmoore, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
🩷05.2023 Córeczka 🌈👶❤️CC
💔10.2021 24tc Synuś👼🩵 CC skrajny wcześniak
🩷02.2019 Córeczka🌈👧❤ SN
💔10.2017 10tc Aniołek👼❤️ poronienie zatrzymane
Niedoczynność tarczycy
Endometrioza -
Ja miałam laktator Medela Swing i był całkiem niezły, ale trochę głośny. Bardzo mi pomógł rozruszać laktację i przydawał się także w czasie nawału czy zastojów. Mój synek zasypiał od razu przy piersi i nie potrafił od razu mocno ssać, wiec musiałam się wspomagać laktatorem, żeby organizm przestawił się na produkcję mleka. Wbrew pozorom rady typu „dla chcącego nic trudnego” można sobie wsadzić, jak po porodzie mleko się nie pojawia, dziecko płacze z głodu a dookoła wszechobecna presja karmienia piersią
Nawet jeśli dziecko nie chce pić z butelki to myślę, że warto mieć w razie czego dostęp do laktatora, najlepiej od razu w szpitalu. Nie wyobrażam sobie, by wysłać męża po pierwszy lepszy laktator do sklepu, tym bardziej, ze w aptekach stacjonarnych (zwłaszcza tych przy szpitalach) marża jest kosmiczna w stosunku do sklepów internetowych.
Jeśli chodzi o używane czy wypożyczalnie to wyobrażam sobie, ze można w takim wypadku dokupić zupełnie nowy zestaw nasadek i rurek, a tylko sam „silnik” przechodzi z rąk do rąk.
Z Medeli polecam też krem na brodawki Purelan i ochronne osłonki na pogryzione piersi. Dzieci nie mają ząbków a potrafią zmasakrować brodawki do krwi, wtedy warto, by się „wietrzyły” w osłonkach wysmarowane lanoliną, oczywiście pomiędzy karmieniami.
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Joana23, Aneta8, dobuska, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
[*] luty 2017 - 6 tc ; [*] grudzień 2017 - 12 tc
-
KaroKaro wrote:Ja miałam medele, ale ręczną i bardzo sobie chwaliłam🙂 teraz też będę używać
Co do wózka to widziałam że piszecie o Muuvo Quick, my go mamy w pierwszej wersji i baaardzo polecamy. Mały, zwinny i przede wszystkim lekki🙂 raczej nie będzie się nadawał na leśne tereny, ale do miasta jest według mnie idealny 🙂
Kurka, jak nie do lasu, to odpada.. my jesteśmy na leśnych spacerach średnio 3 razy w tygodniu i raczej się to nie zmieni, bo mamy psa.. Muszę koniecznie zaplanowac wizytę w wózkowni
jaina_proudmoore, Aneta8, oregano84 lubią tę wiadomość
-
Też potrzebujemy czegoś na leśne wędrówki 🙂Joana23 wrote:Kurka, jak nie do lasu, to odpada.. my jesteśmy na leśnych spacerach średnio 3 razy w tygodniu i raczej się to nie zmieni, bo mamy psa.. Muszę koniecznie zaplanowac wizytę w wózkowni
Aneta8, oregano84 lubią tę wiadomość
-
mk_bambino wrote:cześć dziewczyny, doczytuje sobie was z doskoku, bo w pracy nawał roboty, a w domu remonty plus moje ciągłe infekcje z pęcherzem.
ostatnio często siedzę na słuchawkach i słucham podcastów związanych z ciążą, połogiem i macierzyństwem. polecam dla zabieganych!
z pro tipów, które wysłuchałam to coś w sam raz na nadchodzący czas walki z przeziębieniem - biały napar pana tabletki (https://pantabletka.pl/bialy-napar-przepis-rozgrzanie-przeziebienie/). słyszała któraś z Was o tym?
z polecajek jeszcze wyłapałam:
- inhalator speedymed
- laktator medela
miłego dnia dla Was
Uwielbiam ten napar Ale nie jestem pewna czy teraz będę go stosować, bo w składzie ma cynamon i szafran i jakoś się trochę cykam, bo wiem, ze jak zacznę go robić, to całymi dzbankami 
jaina_proudmoore, mk_bambino lubią tę wiadomość
-
Jak kupowaliśmy spacerówkę to był taki właśnie fajny wózek z tej firmy tylko na pompowanych kołach z amortyzatorami na takie wędrówki, za nic nie mogę przypomnieć sobie producenta 😐Joana23 wrote:Kurka, jak nie do lasu, to odpada.. my jesteśmy na leśnych spacerach średnio 3 razy w tygodniu i raczej się to nie zmieni, bo mamy psa.. Muszę koniecznie zaplanowac wizytę w wózkowni
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2021, 16:46
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Byliśmy w tym sklepie, powiem Wam, że ten wózek Coletto super. Duże koła, super amortyzacja, pani powiedziała ze na wiejskie drogi jak najbardziej się sprawdzi. Co prawda nie było tego modelu Dante co chcemy, ale 3 inne i są podobne. No i cenowo bije inne, bo kosztuje ok 2000 zł, a standardem nie odbiega od tych droższych 🙂
jaina_proudmoore, Aga12345, Stokrotka 86, dobuska, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Super 🙂do tego dodatkowo maja fotelik w zestawie? Czy to będzie oddzielny zakup? 🙂na bobowózki znalazłam fotelik, ale w zestawie z wózkiem Muovo 🙂Aneta8 wrote:Byliśmy w tym sklepie, powiem Wam, że ten wózek Coletto super. Duże koła, super amortyzacja, pani powiedziała ze na wiejskie drogi jak najbardziej się sprawdzi. Co prawda nie było tego modelu Dante co chcemy, ale 3 inne i są podobne. No i cenowo bije inne, bo kosztuje ok 2000 zł, a standardem nie odbiega od tych droższych 🙂
-
jaina_proudmoore wrote:Super 🙂do tego dodatkowo maja fotelik w zestawie? Czy to będzie oddzielny zakup? 🙂na bobowózki znalazłam fotelik, ale w zestawie z wózkiem Muovo 🙂
Można dobrać ten fotelik Avionaut z bazą jakby w zestawie, ale to cenowo wychodzi tak samo jak kupić go oddzielnie, wiec to już nie ma znaczenia 😉
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Też bym chętnie obejrzała już wózki 🙉ale czekam cierpliwie wg ustaleń. Wczoraj znaleźliśmy łóżeczko woodies mini używane. Mąż chciał jechać niebawem i kupić. Powiedziałam mu, że się boje kupować już teraz bo taka jest prawda. 😳🤦♀️Może po Usg byłoby lepiej. Myślenie kalafiora 🥦eh 🙁Aneta8 wrote:Można dobrać ten fotelik Avionaut z bazą jakby w zestawie, ale to cenowo wychodzi tak samo jak kupić go oddzielnie, wiec to już nie ma znaczenia 😉
oregano84 lubi tę wiadomość
-
jaina_proudmoore wrote:Też bym chętnie obejrzała już wózki 🙉ale czekam cierpliwie wg ustaleń. Wczoraj znaleźliśmy łóżeczko woodies mini używane. Mąż chciał jechać niebawem i kupić. Powiedziałam mu, że się boje kupować już teraz bo taka jest prawda. 😳🤦♀️Może po Usg byłoby lepiej. Myślenie kalafiora 🥦eh 🙁
Kupuj kochana! Ja już jedno mam i mi z tym świetnie! ☺️ Też się bałam, ale trzeba to przezwyciężyć 😘
jaina_proudmoore, Gosia Rumi, oregano84 lubią tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
My też jakoś październik/ listopad będziemy wybierać wózek 🙂 narazie zupełnie nie mam do tego głowy.
Dziewczyny, muszę się wam pożalić. Poprostu żeby się wygadać. Miałam dzisiaj naprawdę dobry nastrój do czasu gdy moja przełożona się do mnie nie odezwała. Nie chcę się wdawać w szczegóły ale widzę że jak już miałam czelność zaciążyć i jeszcze iść na L4 to raczej nie będę miała gdzie wracać. Kit z tym że lata tam pracowałam, zawsze wszystko miałam super ogarnięte i dostawałam pochwały. Dobrym pracownikiem byłam póki nie byłam w ciąży. Teraz wyszło na ile te wszystkie dobre relacje były szczere. Warszawskie zje...e korpo. Naprawdę cieszę się że poszłam na L4 i nie zadowalam jak głupia do samego końca z bólami. Dzisiaj się przekonałam dosadnie że pracownika szanuje się tylko jak jest w stanie pracować i poświęcać wszystko firmie.
oregano84 lubi tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Stokrotka. Przykro mi. Ale to prawda, człowieka nie ma w pracy bo choroba czy ciąża i nagle prawda ze strony pracodawcy wychodzi na jaw. Dobrze, że i u Ciebie wyszła. Dlatego do pracy trzeba mieć dystans, a nie harować jak osioł bo nikt potem nie podziękuje to jedno, a drugie - zdrowia i czasu dla rodziny nie odda. Pamiętaj, że są przepisy, które chronią kobiety w ciąży w temacie zatrudnienia.Stokrotka 86 wrote:My też jakoś październik/ listopad będziemy wybierać wózek 🙂 narazie zupełnie nie mam do tego głowy.
Dziewczyny, muszę się wam pożalić. Poprostu żeby się wygadać. Miałam dzisiaj naprawdę dobry nastrój do czasu gdy moja przełożona się do mnie nie odezwała. Nie chcę się wdawać w szczegóły ale widzę że jak już miałam czelność zaciążyć i jeszcze iść na L4 to raczej nie będę miała gdzie wracać. Kit z tym że lata tam pracowałam, zawsze wszystko miałam super ogarnięte i dostawałam pochwały. Dobrym pracownikiem byłam póki nie byłam w ciąży. Teraz wyszło na ile te wszystkie dobre relacje były szczere. Warszawskie zje...e korpo. Naprawdę cieszę się że poszłam na L4 i nie zadowalam jak głupia do samego końca z bólami. Dzisiaj się przekonałam dosadnie że pracownika szanuje się tylko jak jest w stanie pracować i poświęcać wszystko firmie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2021, 19:08
Stokrotka 86, Aga12345, dobuska, oregano84 lubią tę wiadomość
-
Jaina, ja wiedziałam że korporacje nie mają serca. Nie urodziłam się wczoraj 😉 ale dzisiejsza rozmowa mega podniosła mi ciśnienie. Jestem na zwolnieniu i niekoniecznie mam ochotę być wciągana w pewne sprawy. Jedno jest pewne. Gdy tylko urodzę i zregeneruje się po porodzie nie będę miała wątpliwości i skrupułów żeby od razu wrócić po pozostałe zarodki. A zostały mi jeszcze dwa.
I jeszcze jedna kwestia. Nawet pracując w korporacji można pozostać człowiekiem i mieć jakieś sumienie. A jak widać niektórzy o tym zapominają.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2021, 19:21
dobuska, jaina_proudmoore, oregano84 lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙
