Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Też pierwsze słyszę o wyborze drugiego szpitala 🙃
Byłam w Biedrze, kupilam czekoladę z orzechami, z migdałami i te biała. Dodatkowo Krem orzechowy z kokosem - nie wiem czy to jakaś nowość czy na stałe w asortymencie. Czekam na kolację, aby zjeść czekoladę 🤤
Odebrałam dwie paczki z vinted, to już mój nałóg. Wiem, że kolejne ciuszki 68,74 też zakupie z drugiej ręki.Stokrotka 86, Aneta8, dobuska, Aga12345, jaina_proudmoore, Gosia Rumi, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
Wspólne starania: styczeń 2020
IVF: start 4 kwietnia 2021
punkcja: 16 kwietnia - pobrano 8 oocytów 👍
21.04.21 - 5 mrozaczków (4.1.1, 4.1.1, 4.2.2, 4.2.3, 5.2.2) ❄️❄️❄️❄️❄️
19.05 - FET - blaska 4.1.1. zostań z nami Kropeczku 🙏🏻
24.05 - 5dpt: beta - 7,25 ; prog - 8,87 🙏🏻
26.05 - 7dpt: beta - 32,34 ; prog - 9,82 ✊
28.05 - 9dpt: beta - 71,41, prog - 10,66
31.05 - 12dpt: beta - 224,9, prog - 9,83
02.06 - 14 dpt: beta 472,6, prog - 11,7
13.06 - Wielki człowiek ma 5,1 mm i ❤️
28.07 - prenatalne + nifty - zdrowy synek 💙 -
jaina_proudmoore wrote:Lekarz wypisuje, przynamniej u mnie w klinice/ szpitalu, że nie ma przeciwskazań do rodzenia u nich, plus jakieś dane moje/ dane wizyt itp. To się odbywa w 32-34 tc z tego co wiem dokładniej 🙂 i na zwykłej wizycie.
To pewnie jakaś wewnętrzna praktyka Twojej kliniki, skoro mają szpital i przyjmują porody 🙂 ja tylko wiem, że na Madalińskiego jak już się zgłaszasz z akcją porodową to lekarz może Cię zakwalifikować albo na zwykłą porodówkę, albo do tego Centrum Porodów Naturalnych (na które na się nastawiam)
Stokrotka 86, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
Ja też pokochałam vinted. Ostatnio nawet zrobiłam większe zakupy u jednej Pani i dołożyła mi czapeczkę i body. Mega miło ❤️
A jeszcze te ubranka tak pięknie pachnialy bobasem! 🥰
Ja już ogólnie wyprawkę na 56/62 zamknęłam. Został mi tylko jakiś sweterek na 62 i zimowa czapka. Zostawię to jednak na koniec, bo juz zaczynam dostawać ubranka w prezencie i najwyżej kupię na sam koniec.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października 2021, 19:41
Aga12345, Aneta8, Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Negra85, Gosia Rumi, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
-
Ja już po wizycie łożysko się podniosło, pomiary w normie, w dalszym ciągu termin na 11 lutego, mała obrócona pośladkami, więc ciężko było ja uchwycić, buźkę zasłoniła rączkami, więc też nie widzieliśmy, waży 573g, niestety uwidoczniły się miedniczki nerkowe tak jak u synka, co prawda jeszcze są w normie ale już do obserwacji, lekarz twierdzi, że na razie nie ma się czym martwić ale pamiętam sytuację z synkiem i było to samo, a widoczne były dopiero w 27 tygodniu tylko już były większych rozmiarów.
jaina_proudmoore, Negra85, MyŚliwa, dobuska, Kasiastaraczka, Selena, Morwa lubią tę wiadomość
-
Aga12345 wrote:Ja już po wizycie łożysko się podniosło, pomiary w normie, w dalszym ciągu termin na 11 lutego, mała obrócona pośladkami, więc ciężko było ja uchwycić, buźkę zasłoniła rączkami, więc też nie widzieliśmy, waży 573g, niestety uwidoczniły się miedniczki nerkowe tak jak u synka, co prawda jeszcze są w normie ale już do obserwacji, lekarz twierdzi, że na razie nie ma się czym martwić ale pamiętam sytuację z synkiem i było to samo, a widoczne były dopiero w 27 tygodniu tylko już były większych rozmiarów.
Och przykro mi! Mam nadzieję, że tym razem okaże się, że rzeczywiście nie ma czym się martwić i malutka urodzi się w pełni zdrowa 🧡 -
Jaaaj.. próbuje nadgonić czytanie wpisów ale jest tego dużo
Dziewczyny, czy czujecie czasem ucisk/kłucie choć myśle ze ucisk to lepsze słowo , pod prawa piersią ?? Totalnie dziwne uczucie, nic regularnego , nie wiem czy krzywo się czasem kładę czy może maluch coś uciska i tam dochodzi … -
Aga, wierzę, że będzie dobrze 🙏 zwłaszcza, że problem już Wam znany.
Kasiastaraczka, Tadzio ❤ jak ja lubię to imię. Cieszę się, że wszystko dobrze.
Co do kwalifikacji do porodu, to chyba tylko na planowe cc, czasem z zalecenia lekarza do planowanego naturalnego po wczesniejszym cc lub właśnie jak Kasia pisała wyżej do domu narodzin. Tak to się poprostu jedzie do szpitala. Chyba, że jest to prywatna klinika, to zasady mogą być inne.Kasiastaraczka, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
Lolla wrote:Kasiastaraczka czy gdzieś można znaleźć zasady kwalifikacji do Centrum Porodów na Madalinskiego?
Lolla ja dostałam taką informację mailowo:
„Jeśli chodzi o porody w CPN, to nie trzeba kończyć naszej szkoły rodzenia. Wystarczy zgłosić się do Izby Przyjęć i zadeklarować chęć porodu w CPN. O ile nie będzie żadnych przeciwskazań, lekarza zakwalifikuje Panią do porodu w CPN i tam też będzie mogła Pani urodzić.„jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Karokaro, myślałam o tobie ostatnio
Mam nadzieję, że u was lepiej i krwiak się uspokoił. Jak sobie radzisz z leżeniem i opieką nad córeczką? Odezwij się do nas czasem 😘
jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, jeśli chodzi o CNP to warto wiedzieć że to tam przyjmują tylko ciąże fizjologiczne.
"Centrum Porodów Naturalnych dedykowane jest dla kobiet z ciążą niepowikłaną. Kierowane są tu kobiety wcześniej przygotowane do takiej formy porodu przez położne w szkole rodzenia lub podczas wizyt w Przychodni Przyszpitalnej oraz Pacjentki wyselekcjonowane w Izbie Przyjęć przez lekarzy dyżurnych. Nad przebiegiem porodu czuwa położna. Poród odbywa się bez znieczulenia."
To samo na Żelaznej w domu narodzin. Np już cukrzyca dyskwalifikuje.
U mnie dzisiaj mgła, a na termometrze 2 stopnie powyżej 0. Serio dziewczyny coraz trudniej mi się wstaje😁 pewnie gdyby nie cukrzyca to do południa leżałbym zawinięta w kołdrę w łóżku 🙂jaina_proudmoore, Gosia Rumi, MyŚliwa, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Nooo pogoda u mnie dzisiaj równie brzydka... Muszę jedynie wyjść do szkoły rodzenia na ćwiczenia, ale to akurat fajne, że sobie przez godzinę posiedzę z innymi brzuchatkami.
Najgorsze, że nie mogę się zmusić do codziennych ćwiczeń... A już trenowanie mięśni dna miednicy (kegla) to w ogóle olewam. Zapominam. Ehhh...
Ja już jak leżę bokiem czy na plecach to coraz mocniej czuję małą. Tak nawet czuję jak ona się tam przewraca. Wcześniej czułam same kopniaki, a teraz jak mocno kopnie, to cały brzuch podskakuje, także rośnie to moje dziecie.
Za to dzisiaj ma wpaść kurier z kolejną partią wyprawki, którą zamówiłam na Allegro. Powiem Wam, że najdroższe rzeczy już mam kupione. Zaczynam widzieć światełko w tunelu.
Mam pytanie do dziewczyn,które biorą heparynę. Nie boicie się jej dawać w brzuch? Ja już mam coraz mniej skóry, którą mogę tak złapać, już tak chwytam po bokach i ciągle się boję, że przebiję macicę.. Już nie wspomnę, że boli, bo się robią zrosty...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2021, 08:19
Aga12345, jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Lolla wrote:Aga, wierzę, że będzie dobrze 🙏 zwłaszcza, że problem już Wam znany.
Kasiastaraczka, Tadzio ❤ jak ja lubię to imię. Cieszę się, że wszystko dobrze.
Co do kwalifikacji do porodu, to chyba tylko na planowe cc, czasem z zalecenia lekarza do planowanego naturalnego po wczesniejszym cc lub właśnie jak Kasia pisała wyżej do domu narodzin. Tak to się poprostu jedzie do szpitala. Chyba, że jest to prywatna klinika, to zasady mogą być inne. -
witam w mroźny dzień.
dziś jechałam na badanie krwi i szyby były do skrobania ok 7.30, masakra
ogarnęłam zakupy, pranie się robi, czekam na 10 na pomiar cukru, potem kawka.
@Aga12345 - trzymam za Was kciuki.
@Karo Karo - myślałam ostatnio o Tobie, daj znać co u Was słychać.
@Stokrotka - to prawda, ciężko się wstaję rano. ja byłam tak zaspana, że nie wiem, czy brałam rano tabletkę czy nie, a badałam dziś TSH. nie jestem w stanie sobie tego przypomnieć.
@GosiaRumi - przeczytałam już "Motylka", mega ciekawe, czekam na to co w kolejnych tomach, może do końca ciąży zdążę
@Dobuska- zmień może miejsce podawania bo skóra napięta na brzuchu, więc to teraz coraz gorzej z podaniem zastrzyku. Macicy nie przebijesz, nie martw się, daleka droga do niejsama skóra ma siedem warstw
Dzidzie to robią co chcą, mój kawaler na wieczór się rozkręcił dopiero.
Stokrotka 86, Joana23, Gosia Rumi, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Dobuska, a a co zamówiłaś teraz z allegro? U mnie jeszcze daleka droga niestety do końca😁
Ja o mięśniach Kegla też zapominam 🤦 najprostsze ćwiczenia a nie chce się robić. Za to gimnastykuje się raczej codziennie 🙂 chyba że czuje się bardzo źle to wtedy żeby było bezpiecznie odpuszczam.
Jaina, to ty już dużo zrobiłaś dzisiaj🙂 szacun 😉
Ja kluta będę w przyszłym tygodniu i jakoś jak o tym pomyśle to aż mnie żyły bolą.
Mam pytanie do słodkich mam. Zastanawialyscie się może jak skutecznie kontrolować glikemię w okolicy porodu? Ja zastanawiam się czy tak po 36 tc nie zainwestować w sensor z aplikacją ( taki na ramię). Bo nie wyobrażam sobie jak dam radę mierzyć cukier glukometrem w trakcie porodu, a jednak poziom cukru wtedy też jest bardzo ważny.jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
@Stokrotka86 - po porodzie, dziecko chyba ma robiony też pomiar cukru, żeby sprawdzić jego poziom, jeśli mama ma cukrzycę ciążowa.
Czy mierzenie cukru w trakcie porodu ma sens? nie wiem, bo jednak skacze adrenalina itp. więc to może być wynik zaburzony. tak sobie gdybam, warto by lekarza zapytać.
z drugiej strony, polecają słodkie napoje czy batonik do zjedzenia, aby siły wróciły - tu można oszukać i wziąć zdrowsze zamienniki. Poród to też wysiłek dla organizmu.
Nie myślałam o tym jeszcze, szczerze mówiąc.
ps. dziś przede mną w lab była dwójka dzieci. laborantka nie w sosie. dzieci trochę płakały.
wchodzę do gabinetu z dzień dobry, dodałam - " ja płakać nie będę"
a babka do mnie ostro " jak chce pani sobie ulżyć, to może pani płakać"
a ja " jedynie mogę płakać z głodu".🤣🤣🤣
była jeszcze ta druga młoda i zaczęła się śmiać
Stokrotka 86, Aneta8, Gosia Rumi, Aga12345, MyŚliwa lubią tę wiadomość