Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja niejednokrotnie przepuszczałam na badania kobiety w ciąży, chociaż czasem nawet nie pytały. Ja myślę że dopóki dobrze się czuję to nie będę raczej z tego korzystać. Wiadomo, na pewno zdarzy się dzień kiedy będzie gorzej i po prostu poinformuję Panią która pobiera krew, że jestem w ciąży, wtedy nie muszę nikogo prosić a wiadomo jak czasem ludzie reagują...
-
dobuska wrote:Dziewczyny, a ja mam do Was pytanie natury technicznej. W moim laboratorium wisi kartka, że kobiety w ciąży wchodzą bez kolejki. Do tej pory w ciąży byłam tam tylko raz, ale stałam w kolejce bo się bałam ludzi. Najczęściej to się kończy jednym wielkim sapaniem.
Czy Wy korzystacie z tego przywileju? A jak tak, to jak to załatwiacie? Informujecie, prosicie?
Myśle ze w zaawansowanej ciąży albo przynajmniej dobrze widocznej warto skorzystać z tej możliwości , ale jak narazie to stoję po prostu w kolejce wielokrotnie widziałam dziewczyny w już widocznej ciąży i tez czekały. Mam patent 😀🤓 laboratorium od 7 wiec jestem ok 6:30 i wchodzę 1-2. -
Ja też biegam tam przed siódmą
Ale na przykład jakby mi dzisiaj ktoś kazał czekać pol godziny, to byłby problem
Ja też zawsze przepuszczam kobiety w ciąży, czy mają brzuszek czy nie. Ale tak się strasznie ludzie zachowują w kolejce, że zaczynam myśleć, że chyba wolę poczekać w kolejce.
Raz na przykład przyszła ciężarna. Bez słowa stanęła przy okienku. Zaczela głośno sapać, trzymać się wymownie za brzuch, No prawie mdlała. Podeszła do okienka i opłaciła badania za siebie…. Za męża, za synka mąż wszedł do srodka chwile później, a jak odeszła od okienka to już się czuła wyśmienicie. -
nick nieaktualnydobuska wrote:Dziewczyny, a ja mam do Was pytanie natury technicznej. W moim laboratorium wisi kartka, że kobiety w ciąży wchodzą bez kolejki. Do tej pory w ciąży byłam tam tylko raz, ale stałam w kolejce bo się bałam ludzi. Najczęściej to się kończy jednym wielkim sapaniem.
Czy Wy korzystacie z tego przywileju? A jak tak, to jak to załatwiacie? Informujecie, prosicie?
Ja czułam się zle, powiedziałam w rejestracji to pani powiedziała ze muszę spytać osoby przede mną. Starsza pani powiedziała ze nie, bo jest głodna, a kolejny pan tez powiedział ze nie ma opcji. Wtedy zareagowały kolejne osoby z kolejki że wypadłoby mieć trochę zrozumienia to pan stwierdził, ze „jego nikt nie pyta jak się czuje”. Straszne doświadczenie, obiecałam sobie ze już nie wrócę do tego labu, ale zadzwonili ze zabrakło krwi do zbadania przeciwciał i mam przyjechać ponownie. Wiedzac jak sie to skończy i tłumacząc sobie ze to nie moja wina, nie bawiłam się już w proszenie, poszłam prosto pod drzwi i wcisnęłam sie poza kolejka.
Nie wyobrażam sobie nie przepuścić kogoś w ciąży, ludzie są czasami beznadziejni. -
Cześć dziewczyny.. Dołączam do was ze wstępną datą 07.02.2022.❤️
W lutym poroniłam w 12 tygodniu ciąży.. Ciąża zasniadowa. Teraz miałam wizytę 18 czerwca i biło serduszko 😍 prenatalne 27 lipca, a 14 lipca idziemy założyć kartę ciąży 😁
A o samopoczucie nie pytajcie bo czuje się okropnie🤢 🤢dobuska, Morwa lubią tę wiadomość
-
Gisele wrote:Ja czułam się zle, powiedziałam w rejestracji to pani powiedziała ze muszę spytać osoby przede mną. Starsza pani powiedziała ze nie, bo jest głodna, a kolejny pan tez powiedział ze nie ma opcji. Wtedy zareagowały kolejne osoby z kolejki że wypadłoby mieć trochę zrozumienia to pan stwierdził, ze „jego nikt nie pyta jak się czuje”. Straszne doświadczenie, obiecałam sobie ze już nie wrócę do tego labu, ale zadzwonili ze zabrakło krwi do zbadania przeciwciał i mam przyjechać ponownie. Wiedzac jak sie to skończy i tłumacząc sobie ze to nie moja wina, nie bawiłam się już w proszenie, poszłam prosto pod drzwi i wcisnęłam sie poza kolejka.
Nie wyobrażam sobie nie przepuścić kogoś w ciąży, ludzie są czasami beznadziejni.
No, ale zobaczymy. W przyszłym tygodniu pojadę przed 7 do laboratorium i zobaczę, jak to wyjdzie. Jak będę się dobrze czuć to pewnie poczekam 🙄 -
dobuska wrote:Dziewczyny, a ja mam do Was pytanie natury technicznej. W moim laboratorium wisi kartka, że kobiety w ciąży wchodzą bez kolejki. Do tej pory w ciąży byłam tam tylko raz, ale stałam w kolejce bo się bałam ludzi. Najczęściej to się kończy jednym wielkim sapaniem.
Czy Wy korzystacie z tego przywileju? A jak tak, to jak to załatwiacie? Informujecie, prosicie? -
Selena wrote:Ja na szczęście znalazłam punkt pobrań gdzie praktycznie nie ma kolejek 😊dziś byłam po 7 parę minut i od razu weszłam😊bez stania i proszenia się kogokolwiek 😊mam niby diagnostykę pod domem praktycznie ale nie lubię tu chodzić... Bo i kolejki zawsze i pielęgniarki nie miłe... 😏 Więc wolę się przejść ten kawałek 😊
Selena lubi tę wiadomość
-
dobuska wrote:No właśnie ja mam do dyspozycji chyba tylko synevo i laboratorium przyszpitalne, ale tam kolejki są przeokropne. Nie wiem jak z synevo. Może sprawdzę.
dobuska lubi tę wiadomość
-
Ja w pierwszej ciąży chyba tylko raz byłam przepuszczoną w kolejce(sklep/labolatorium)przez ludzi i to z ich inicjatywy.w medicover jak chodzilam na pobranie to tez jest info ze ciężarne mają pierwszeństwo i o ile ludzie tego nie widzą to pielegniarka jak tylko zobaczy to od razu bierze ciężarna do gabinetu. A z tego przywileju sama korzystałam ale w zaawansowanej ciąży.
Co do ciążowych przypadłości to u mnie są na maxa mdłości i wymioty, dzień w dzień rano muszę "przytulać" się do muszli klozetowej plus wieczorem koczy się tylko na miłościach. Senność oczywiście ale na drzemkę chodzę raz na jakiś czas bo przy 2latku nie jest łatwo, i mi najbardziej doskwiera przytkany nos😐2021:➡️12.02 długi protokół
22.03🎯15 dojrzałych
❄4AA❄3BB❄3BC
🍀29.05 4AA 7dpt-44,05; 10dpt-158,3; 12dpt-447,0; 14dpt-1075,0; 19dpt-7018, 26dpt mamy ❤rośnij Kropelinko🙏Intralipid+Accofil+Atosiban+Neoparin+Embroglue+Metypred
2020: z rozmrożonych oocytów:
4BB❌ 6t2d😥(puste jajo)2BB❌ nieudany😔2/3BC ❌CB😔2/3CB(5doba),3CB(6doba)❌nieudany😔
2018: protokół krótki:🎯12 dojrzałych, 6 zamrożonoDo 5 doby dotrwał tylko 1(3AC)
✅nasz cud urodzony w Dzień Matki❤
O Nas:
♀️Ja
Histeroskopia-CD3 wysokie👎CD56-NK👎 CD138👍
👎niedrożne jajowody👎mthrf hetero,👎IO od IX 2020👍hormony 👍edopoduszka👍AMH-3,14
👍immunologia
♂️On-
👎👍morfologia 2%(2018)-->4%(2020)-->6%(2021);👎ruchliwość- 24,2%👎mthrf homo
👍test HBA-87%👍test stresu oksydacyjnego plemników👍Fragmentacja DNA-91% -
dobuska wrote:Ale śliczniutki! Ja tam rączki widzę chyba.
Dzis rano bylam na badaniach krwi i beta 106361 ❤️ Ufff ulga! Rosnij myszko!Nisia18, dobuska, Selena lubią tę wiadomość
-
Gosia Rumi wrote:Śliczna myszka 💖🤗💚 Ale to niesamowite, to wpatrywanie się w kształty (na innym usg widziałam raz skrzydlatego smoka😃) A najbardziej niesamowite że takie maleństwa coraz bardziej będą przypominać mini-człowieka 🤗💖
Isiozwierz lubi tę wiadomość
-
Ja na całe szczęście jeżdżą do diagnostyki gdzie jest takie urządzenie do pobierania numerków, więc jak się będę gorzej czuła to pobiorę pobranie u kobiet w ciąży i z automatu wyczytają mój nr szybciej niż innych 😉 na chwile obecna jeszcze z tego nie korzystałam.
Isiozwierz lubi tę wiadomość
-
Morwa wrote:Ja na całe szczęście jeżdżą do diagnostyki gdzie jest takie urządzenie do pobierania numerków, więc jak się będę gorzej czuła to pobiorę pobranie u kobiet w ciąży i z automatu wyczytają mój nr szybciej niż innych 😉 na chwile obecna jeszcze z tego nie korzystałam.
-
Miamonia wrote:Dziewczyny, jak radzicie sobie z przeziębieniem? Właśnie obudziłam się z bólem głowy, spuchniętym gardłem i totalnie zapchanymi zatokami... Wzięłam.a razie syropek tylko ale mega źle się czuję