Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
dobuska wrote:Dobrego tygodnia, dziewczyny!
Dajcie znać, jak się czujecie!❤️ Ja raczej bez zmian. Kiepsko, kiepsko, a czasem znośnie.
Ja dzisiaj zaczynam dziesiąty tydzień i cieszę się każdym dniem! Oby na wizycie niedługo potwierdziło się, że wszystko jest dobrze.
Cześć dziewczynki! Nie odzywam się za bardzo, ale czytam namiętnie.
Dobuska, ja też dziś zaczynam 10 tydzień ☺️ i wreszcie po 3 tygodniach oczekiwania mam usg! Dziś u nowej lekarki, którą wybrałam do prowadzenia ciąży, a jutro rano w klinice. Trochę się stresuję czy maluszek rośnie i serduszko nadal bije..
Ogólnie czuję się dobrze, czasem złapią mnie mdłości i czasem pobolewa brzuch. Tylko dziś rano złapała mnie straszna biegunka 😳 nie wiem czy to po wczorajszym jedzeniu czy po czym, ale nigdy wcześniej się nie zdażyło.. -
U mnie bez zmian . Generalnie średnio czuje się w ciąży i czasem mnie to martwi 🙃🙂 ale to dopiero 7 tydz idzie…
Tez czekam na wizytę , chce iść 16 lipca .. ale będzie dobrze ✊🏻✊🏻
A pytanie , do dziewczyn które przyjmują progesteron , czy już pomału odstawiacie , tzn zmniejszacie dawkę ?
-
Nisia18 wrote:U mnie bez zmian . Generalnie średnio czuje się w ciąży i czasem mnie to martwi 🙃🙂 ale to dopiero 7 tydz idzie…
Tez czekam na wizytę , chce iść 16 lipca .. ale będzie dobrze ✊🏻✊🏻
A pytanie , do dziewczyn które przyjmują progesteron , czy już pomału odstawiacie , tzn zmniejszacie dawkę ?
Ja od transferu biorę 2 x luteinę 200mg i 2 x duphaston, ale podejrzewam, że lekarz każe już schodzić. -
dobuska wrote:Dobrego tygodnia, dziewczyny!
Dajcie znać, jak się czujecie!❤️ Ja raczej bez zmian. Kiepsko, kiepsko, a czasem znośnie.
Ja dzisiaj zaczynam dziesiąty tydzień i cieszę się każdym dniem! Oby na wizycie niedługo potwierdziło się, że wszystko jest dobrze.Ja też tak różnie...z rana dziś mega mdłości miałam..na szczęście teraz trochę przeszło
do tego boli mnie ręka po pobraniu krwi..chyba za krótko trzymałam gazik po...i najpierw mi wywaliło wielką gulę...a teraz mam siniaka na pół łokcia...
-
Aneta8 wrote:Cześć dziewczynki! Nie odzywam się za bardzo, ale czytam namiętnie.
Dobuska, ja też dziś zaczynam 10 tydzień ☺️ i wreszcie po 3 tygodniach oczekiwania mam usg! Dziś u nowej lekarki, którą wybrałam do prowadzenia ciąży, a jutro rano w klinice. Trochę się stresuję czy maluszek rośnie i serduszko nadal bije..
Ogólnie czuję się dobrze, czasem złapią mnie mdłości i czasem pobolewa brzuch. Tylko dziś rano złapała mnie straszna biegunka 😳 nie wiem czy to po wczorajszym jedzeniu czy po czym, ale nigdy wcześniej się nie zdażyło..Selena, Aneta8 lubią tę wiadomość
-
Nisia18 wrote:U mnie bez zmian . Generalnie średnio czuje się w ciąży i czasem mnie to martwi 🙃🙂 ale to dopiero 7 tydz idzie…
Tez czekam na wizytę , chce iść 16 lipca .. ale będzie dobrze ✊🏻✊🏻
A pytanie , do dziewczyn które przyjmują progesteron , czy już pomału odstawiacie , tzn zmniejszacie dawkę ?w czwartek mam wizytę u gina to zobaczę czy każe brać dalej czy odstawić
-
Nisia18 wrote:U mnie bez zmian . Generalnie średnio czuje się w ciąży i czasem mnie to martwi 🙃🙂 ale to dopiero 7 tydz idzie…
Tez czekam na wizytę , chce iść 16 lipca .. ale będzie dobrze ✊🏻✊🏻
A pytanie , do dziewczyn które przyjmują progesteron , czy już pomału odstawiacie , tzn zmniejszacie dawkę ?
Tylko ja miałam świeży transfer, więc u mnie z zasady jest mniej progesteronu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2021, 10:57
-
Selena wrote:Hej
Ja też tak różnie...z rana dziś mega mdłości miałam..na szczęście teraz trochę przeszło
do tego boli mnie ręka po pobraniu krwi..chyba za krótko trzymałam gazik po...i najpierw mi wywaliło wielką gulę...a teraz mam siniaka na pół łokcia...
-
Aneta8 wrote:Cześć dziewczynki! Nie odzywam się za bardzo, ale czytam namiętnie.
Dobuska, ja też dziś zaczynam 10 tydzień ☺️ i wreszcie po 3 tygodniach oczekiwania mam usg! Dziś u nowej lekarki, którą wybrałam do prowadzenia ciąży, a jutro rano w klinice. Trochę się stresuję czy maluszek rośnie i serduszko nadal bije..
Ogólnie czuję się dobrze, czasem złapią mnie mdłości i czasem pobolewa brzuch. Tylko dziś rano złapała mnie straszna biegunka 😳 nie wiem czy to po wczorajszym jedzeniu czy po czym, ale nigdy wcześniej się nie zdażyło..ja mam wizytę w czwartek i tez mam już małego stresa czy aby wszystko będzie dobrze..Ale my Mamusie już tak chyba mamy
najpierw martrwimy się o nasze dzieci jak są w brzuszku potem jak się urodzą i tak już chyba do końca
dobuska, Aneta8 lubią tę wiadomość
-
dobuska wrote:To chyba normalne, że mamy teraz skłonność do siniaków. Ja też miałam z rana mdłości, ale w sumie cieszę się, że są, bo jakby mi tak nagle zniknęły to bym się wystraszyła już pewnie…
chociaż piersi już mnie tak nie bolą...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2021, 11:03
-
nick nieaktualnyNisia18 wrote:U mnie bez zmian . Generalnie średnio czuje się w ciąży i czasem mnie to martwi 🙃🙂 ale to dopiero 7 tydz idzie…
Tez czekam na wizytę , chce iść 16 lipca .. ale będzie dobrze ✊🏻✊🏻
A pytanie , do dziewczyn które przyjmują progesteron , czy już pomału odstawiacie , tzn zmniejszacie dawkę ?
Jesteśmy siostrzane pod względem tc, więc 16 lipca to dobry czas na zobaczenie już serduszka. Ja mam 3 dni wcześniej umówioną wizytę ❤️.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2021, 11:11
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny,
u mnie z wejściem w 7 tc zaczęła się "bajka".
W sobotę obudziłam się z gigantycznym bólem jelit i tak przez całą noc i niedziele. A wczoraj dopadło mnie pierwsze rzyganko... ogólnie mnie tylko mdli, mocniej lub słabiej, ale mdli. Bardziej mi doskwiera ból brzucha, tylko nie wiem czy to moja macica się powiększa czy to jelita ;/
Zbyt bardzo się cieszyłam, że w ciąży nic mi nie jest 😔
A co do progesteronu, to ja też przyjmuję 3x100, bo kiedyś miałam stwierdzoną niedomogę lutealną. Będę schodzić z progesteronu tak jak z metforminy, po 12 tygodniu. Odstawienia tych leków też się mega boje... -
Selena wrote:Mi się tak pierwszy raz zrobiło...aż się wystraszyłam czy to normalne...ja też wolę jak mam mdłosci i inne objawy
chociaż piersi już mnie tak nie bolą...
Ja wczoraj też miałam lepszy dzień, ale dzisiaj znowu dowaliło. -
Pcosik_2 wrote:Cześć dziewczyny,
u mnie z wejściem w 7 tc zaczęła się "bajka".
W sobotę obudziłam się z gigantycznym bólem jelit i tak przez całą noc i niedziele. A wczoraj dopadło mnie pierwsze rzyganko... ogólnie mnie tylko mdli, mocniej lub słabiej, ale mdli. Bardziej mi doskwiera ból brzucha, tylko nie wiem czy to moja macica się powiększa czy to jelita ;/
Zbyt bardzo się cieszyłam, że w ciąży nic mi nie jest 😔
A co do progesteronu, to ja też przyjmuję 3x100, bo kiedyś miałam stwierdzoną niedomogę lutealną. Będę schodzić z progesteronu tak jak z metforminy, po 12 tygodniu. Odstawienia tych leków też się mega boje...Będzie dobrze!
-
Nisia18 wrote:To przyjmujesz bardzo mała dawkę , ja przyjmuje 600mg plus prolutex ale on ma tylko 25 mg , to standard raczej w tej klinice co ja chodzę . 🤷🏼♀️ Ale zamierzam już dzieją mówić lekarzowi żeby zjechać ze 100 mg ..
Miałam ciro na cyklu naturalnym, więc może dlatego. Nie mam też problemów z produkcją własnego progesteronu, także się nie martwię o to 🙂dobuska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydobuska wrote:Ja z metforminy już schodzę od tygodnia. Nie ma się co bać, ale trzeba kontrolować cukier, bo to to jest wtedy największe zagrożenie.
Będzie dobrze!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca 2021, 11:33
-
Pcosik_2 wrote:Ja się pewnie dowiem kiedy mam zacząć schodzić z mety po następnej wizycie. To już będzie 8 tc, wiec może już mi coś Pani dr powie
-
Pimka wrote:Ja w pierwszej ciąży chyba tylko raz byłam przepuszczoną w kolejce(sklep/labolatorium)przez ludzi i to z ich inicjatywy.w medicover jak chodzilam na pobranie to tez jest info ze ciężarne mają pierwszeństwo i o ile ludzie tego nie widzą to pielegniarka jak tylko zobaczy to od razu bierze ciężarna do gabinetu. A z tego przywileju sama korzystałam ale w zaawansowanej ciąży.
Co do ciążowych przypadłości to u mnie są na maxa mdłości i wymioty, dzień w dzień rano muszę "przytulać" się do muszli klozetowej plus wieczorem koczy się tylko na miłościach. Senność oczywiście ale na drzemkę chodzę raz na jakiś czas bo przy 2latku nie jest łatwo, i mi najbardziej doskwiera przytkany nos😐
-
nick nieaktualnySelena wrote:Na pewno będzie wszystko dobrze
ja mam wizytę w czwartek i tez mam już małego stresa czy aby wszystko będzie dobrze..Ale my Mamusie już tak chyba mamy
najpierw martrwimy się o nasze dzieci jak są w brzuszku potem jak się urodzą i tak już chyba do końca
Mnie właśnie tak dzisiaj naszło, ze teraz to już nieustanne martwienie o dziecko się zaczęło… 😊
U nas już 11 tydzień, poważna sprawa 🙊 mdłości rano nie mam wcale, ale mogłabym cały dzień jeść tylko słodkie rzeczy, ze słonych jedynie bułka z serem i pomidorem 😂
W czwartek mam wizytę w lux medzie umówiona już od dawna, wiec chyba się wybiorę i podejrzę co tam słychać i widać, zawsze tez to opinia innego lekarzadobuska, Selena lubią tę wiadomość