X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2022
Odpowiedz

Mamusie Luty 2022

Oceń ten wątek:
  • Kasiastaraczka Autorytet
    Postów: 2686 4267

    Wysłany: 25 listopada 2021, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta o kurcze,tym bardziej powinnaś przebadać się,oby to tylko złe pomiary 😚
    Kiedy masz wizytę?

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    Synek 12.2023
    Starania-2 cykl
    Synek 01.2022
    Starania-23cykl
    ja '88 + on '87
  • niutek87 Autorytet
    Postów: 817 1992

    Wysłany: 25 listopada 2021, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria wrote:
    Niutek aż taki straszny ten bunt? My chyba juz zaczelismy bo na porządku dziennym jest teraz wyrywanie się, wyginanie i kładzenie na ziemi w ramach protestu + lubi przyfasolić głową w ziemie jak tak sie kladzie.


    Dokładnie tak jak piszesz plus wszystko chce sam i po swojemu,a jak nie to krzyk i płacz. U nas jeszcze gryzł jak mu się coś nie po jego myśli robiło. Sam bunt do przyzwyczajenia i zniesienia, najgorzej było jak mu trójki szły, teraz idzie się z nim "dogadać" 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2021, 14:39

    ♥️ 2019
    ♥️ 2022

    [*] Aniołek 7tc 08.2017

    Starania od 08. 2013
    Leczenie napro od 03.2017😀
  • Aneta8 Autorytet
    Postów: 2485 5973

    Wysłany: 25 listopada 2021, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiastaraczka wrote:
    Aneta o kurcze,tym bardziej powinnaś przebadać się,oby to tylko złe pomiary 😚
    Kiedy masz wizytę?

    Chyba poszukam jakiegoś trzeciego sprzętu.. obawiam, że u mnie może być kwestia tego rękawa, bo ja mam strasznie chudą rękę i zawsze muszę owijać na dwa razy, a tam są narysowane jakieś zakresy jak poprawnie założyć.. kolejny pomiar był już „w normie” mojego ciśnieniomierza.. ogłupieć idzie.
    Teraz 4.12 mam usg III trymestru wiec zobaczę co powie ten lekarz. U mnie w klinice mam wizytę 8.12 ale akturat nie u swojej dr tylko u dr, która pracuje w szpitalu na Madalińskiego, wiec chcieliśmy się poznać w razie w. Ale ze swoją mam być teraz w stałym kontakcie telefonicznym, także po tym względem czuje się bezpiecznie.

    Kasiastaraczka, jaina_proudmoore, Aga12345 lubią tę wiadomość

    fxQZp2.png
    XJSep2.png
    Starania od marca 2018 r.
    01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
    28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
    10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
    22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
    12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
    07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę!
  • Ada.. 31 Autorytet
    Postów: 264 922

    Wysłany: 25 listopada 2021, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta8 wrote:
    Chyba poszukam jakiegoś trzeciego sprzętu.. obawiam, że u mnie może być kwestia tego rękawa, bo ja mam strasznie chudą rękę i zawsze muszę owijać na dwa razy, a tam są narysowane jakieś zakresy jak poprawnie założyć.. kolejny pomiar był już „w normie” mojego ciśnieniomierza.. ogłupieć idzie.
    Teraz 4.12 mam usg III trymestru wiec zobaczę co powie ten lekarz. U mnie w klinice mam wizytę 8.12 ale akturat nie u swojej dr tylko u dr, która pracuje w szpitalu na Madalińskiego, wiec chcieliśmy się poznać w razie w. Ale ze swoją mam być teraz w stałym kontakcie telefonicznym, także po tym względem czuje się bezpiecznie.
    Najlepiej byłoby zmierzyć zwykłym mechanicznym, wtedy ten pomiar byłby najdokładniejszy, bo jednak jest spora różnica pomiędzy pomiarami

    jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    bl9cdf9hz0nfzo3c.png
  • niutek87 Autorytet
    Postów: 817 1992

    Wysłany: 25 listopada 2021, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta a może warto zobaczyć jeszcze tak jak pisze Adą na mechanicznym. Położna w przychodni powinna jeszcze taki mieć.

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    ♥️ 2019
    ♥️ 2022

    [*] Aniołek 7tc 08.2017

    Starania od 08. 2013
    Leczenie napro od 03.2017😀
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 25 listopada 2021, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niutek87 wrote:
    Aneta a może warto zobaczyć jeszcze tak jak pisze Adą na mechanicznym. Położna w przychodni powinna jeszcze taki mieć.
    Tez tak uważam 🙂ciśnienie warto sprawdzać, łatwiej wtedy wyłapać wyższe. Dobrze, że lekarka skierowała na badania krwi. Niestety pod koniec ciąży może się takie nadciśnienie pojawić- wtedy lepiej zareagować i nawet brać leki na obniżenie i trzymać rękę na pulsie. Teraz tez może pokazywać więcej bo człowiek mierzy w stresie jednak. Będzie dobrze @Aneta8 😘 / @Stokrotka86 -dzięki za wpis o szkole rodzenia. Mam nadzieje, że u nas będzie podobnie. 💪

    Stokrotka 86, Aneta8, Aga12345 lubią tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • Stokrotka 86 Autorytet
    Postów: 1641 4841

    Wysłany: 25 listopada 2021, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry pomysł z tą przychodnia i pomiarem ciśnienia 👍 faktycznie teraz to już że stresu może podwyższać.

    Ja to też już codziennie ciśnienie kontroluje. 35 lat, cukrzyca... wiem niestety że jestem bardziej narażona na nadciśnienie w ciąży.
    Swoją drogą to wypełniałam ankietę na IKP przed jutrzejszym szczepieniem i tak z ciekawości weszłam na L4 ostatnie. I jako przyczynę zwolnienia mam kod o24 czyli cukrzycę 😁 hmm... Nie wiedziałam że na to L4 dają 😁

    Dziewczyny, ja też podziwiam wszystkie kobietki w ciąży mające małe dzieci. Zwłaszcza że ja sama chce mieć kolejne dziecko w krótkim odstępie czasu i jak sobie myślę czasami jak to ogarnąć to aż mi głową pęka.
    Jedno czego Wam zazdroszczę to to że albo macie wyprawkę po pierwszym dziecku, albo chociaż bardziej wiecie co u Was się sprawdza a co nie. A ja tutaj przed każdym zakupem zastanawiam się czy będę z tego korzystała czy nie. Czy się sprawdzi czy nie
    .jestem zielona niczym świeży brokuł i serio tak się czuję 🥦

    Aneta8, jaina_proudmoore, dobuska, Aga12345, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    16-01-2022 - synek💙
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 25 listopada 2021, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Stokrotka86- nawet jeśli coś się nie sprawdzi to można sprzedać/ wymienić. Przetrzemy szlaki 🙂będzie dobrze. To też kwestia tego co się dziecku spodoba, które pieluchy czy chusteczki itp. czy będzie chciało pić z butelki 🙂niestety pewnych rzeczy nie przewidzimy, ale możemy się jakoś przygotować. Twój wpis odnośnie szkoły rodzenia postawił mnie trochę z rozsądkiem na nogi -raz jeszcze dziękuje 💚

    Stokrotka 86, Aga12345, Ada.. 31, mk_bambino lubią tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • niutek87 Autorytet
    Postów: 817 1992

    Wysłany: 25 listopada 2021, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też przy synku kupiłam trochę rzeczy,które okazały się niepotrzebne,ale każde dziecko jest inne może przy drugim się przyda,a jak nie to tak jak pisze jaina można sprzedać 🙂

    jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aga12345 lubią tę wiadomość

    ♥️ 2019
    ♥️ 2022

    [*] Aniołek 7tc 08.2017

    Starania od 08. 2013
    Leczenie napro od 03.2017😀
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 25 listopada 2021, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niutek87 wrote:
    Jeheria wrote:
    Niutek aż taki straszny ten bunt? My chyba juz zaczelismy bo na porządku dziennym jest teraz wyrywanie się, wyginanie i kładzenie na ziemi w ramach protestu + lubi przyfasolić głową w ziemie jak tak sie kladzie.


    Dokładnie tak jak piszesz plus wszystko chce sam i po swojemu,a jak nie to krzyk i płacz. U nas jeszcze gryzł jak mu się coś nie po jego myśli robiło. Sam bunt do przyzwyczajenia i zniesienia, najgorzej było jak mu trójki szły, teraz idzie się z nim "dogadać" 🙂
    To u nas wszystkie 4 trójki już przebite, same szczyty już są na wierzchu. Jeszcze tylko 5... I zacznie się ząbkowanie u drugiego 🤣
    Mój narazie nie gryzie, ale czasami próbuje mnie uderzyć, pewnie ze żłobka to przyniósł. Ehh trzeba duuużo cierpliwości 😁
    Czyli kiedy już tak wyrósł z tego buntu? Kiedy wyszły mu 5tki?

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 25 listopada 2021, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jakie Wasze maleństwa mają tętna? Przyznam szczerze, że się dzisiaj trochę zestresowałam, bo ja bardzo często mam tak 150-160. Jak położna sprawdza detektorem to czasami jest 163-165. Na KTG tez czasami przekraczało 160, ale czułam, że mała się wtedy rusza.
    Teraz sprawdzam swoje usg i najczęściej było 155 (średnio), a ostatnio 163. Na badaniu echa serca było mniej niż 150.
    Niby norma jest do 160, ale już się naczytałam o jakiejś tachykardii… matko, oszaleje chyba 🙈

  • niutek87 Autorytet
    Postów: 817 1992

    Wysłany: 25 listopada 2021, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria wrote:
    To u nas wszystkie 4 trójki już przebite, same szczyty już są na wierzchu. Jeszcze tylko 5... I zacznie się ząbkowanie u drugiego 🤣
    Mój narazie nie gryzie, ale czasami próbuje mnie uderzyć, pewnie ze żłobka to przyniósł. Ehh trzeba duuużo cierpliwości 😁
    Czyli kiedy już tak wyrósł z tego buntu? Kiedy wyszły mu 5tki?

    Mój nie chodzi do żłobka i próbuje uderzać, widocznie taki etap. Przeszło mu jakiś miesiąc temu, ale widać nowe umiejętności i postęp 🙂

    Jeheria lubi tę wiadomość

    ♥️ 2019
    ♥️ 2022

    [*] Aniołek 7tc 08.2017

    Starania od 08. 2013
    Leczenie napro od 03.2017😀
  • Aneta8 Autorytet
    Postów: 2485 5973

    Wysłany: 25 listopada 2021, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    Dziewczyny, jakie Wasze maleństwa mają tętna? Przyznam szczerze, że się dzisiaj trochę zestresowałam, bo ja bardzo często mam tak 150-160. Jak położna sprawdza detektorem to czasami jest 163-165. Na KTG tez czasami przekraczało 160, ale czułam, że mała się wtedy rusza.
    Teraz sprawdzam swoje usg i najczęściej było 155 (średnio), a ostatnio 163. Na badaniu echa serca było mniej niż 150.
    Niby norma jest do 160, ale już się naczytałam o jakiejś tachykardii… matko, oszaleje chyba 🙈

    Tętno też nie jest stałe mi się wydaje i zależy od różnych czynników, także nie masz czym się martwić! Mój mały zaczynał od 180, przez 184 na prenatalnych i potem zaczęło szczęśliwie spadać, bo tez już byłam trochę tym zestresowana. Pomiary z ostatnich miesięcy to 168, 157, 164 i 142 na ostatniej wizycie.

    dobuska, MyŚliwa, jaina_proudmoore, Aga12345 lubią tę wiadomość

    fxQZp2.png
    XJSep2.png
    Starania od marca 2018 r.
    01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
    28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
    10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
    22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
    12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
    07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę!
  • Stokrotka 86 Autorytet
    Postów: 1641 4841

    Wysłany: 25 listopada 2021, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobuska, ostatnio 141, wcześniej 145 a jeszcze wcześniej 152 i 158. Na początku miałam tak ok 160 i widzę że cyklicznie spada do ok 140. Jak byłam na NFZ po skierowanie to wyszło chyba 135.
    Dobuska, a co Cię teraz wzięło na to tętno? 🙂 Myślę że gdyby było coś niepokojącego do czy twoja dr czy w szpitalu by wyłapali.
    Teraz chyba taka aura że przekombinowujemy😉 na pewno wszystko jest ok🙂

    dobuska, MyŚliwa, jaina_proudmoore, Aga12345 lubią tę wiadomość

    16-01-2022 - synek💙
  • Ada.. 31 Autorytet
    Postów: 264 922

    Wysłany: 25 listopada 2021, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    Dziewczyny, jakie Wasze maleństwa mają tętna? Przyznam szczerze, że się dzisiaj trochę zestresowałam, bo ja bardzo często mam tak 150-160. Jak położna sprawdza detektorem to czasami jest 163-165. Na KTG tez czasami przekraczało 160, ale czułam, że mała się wtedy rusza.
    Teraz sprawdzam swoje usg i najczęściej było 155 (średnio), a ostatnio 163. Na badaniu echa serca było mniej niż 150.
    Niby norma jest do 160, ale już się naczytałam o jakiejś tachykardii… matko, oszaleje chyba 🙈
    Tachykardia to dopiero powyżej 170 , wszystko jest dobrze 😊😊 nie czytaj, nie ma potrzeby 😉

    dobuska, jaina_proudmoore, Aga12345 lubią tę wiadomość

    bl9cdf9hz0nfzo3c.png
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 25 listopada 2021, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhh trafiłam na program UWAGA i tam była bardzo chora dziewczynka i powiedzieli, że na KTG miała bardzo wysokie tętno 160 i później spadek i lekarze niby zignorowali. I trafiłam na artykuł w internecie, że norma niby do 160, ale jak już tętno jest powyżej 150 to lekarze powinni interweniować.
    Jednak czytam Wasze wpisy i wpisy mam na innych forach i raczej jestem w normie. Nie zmienia to faktu, że wystarczy tylko zasiać takie ziarno i już zaczęłam panikować, że może coś nie tak…

    Na początku ciąży to może być nawet do 180, ale właśnie powinno maleć w późniejszych okresach. A u mnie ciagle podobne. Uspokajam się tylko tym, że miałam KTG, wiec tam przez 30-40 minut był zapis tętna i położna i lekarka powiedziały, że okej 🙈
    Boże, to jest straszne, co się czasami w głowie dzieje…

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2021, 22:06

    MyŚliwa, jaina_proudmoore, Aga12345 lubią tę wiadomość

  • Stokrotka 86 Autorytet
    Postów: 1641 4841

    Wysłany: 25 listopada 2021, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlatego nie oglądamy w ciąży takich programów. I nie czytamy takich artykułów. Jesteśmy pod kontrolą lekarza/ lekarzy i jeśli nie dzieje się nic niepokojącego to głaskamy dziecko przez brzuszek i delektujemy się ciąża 😉
    Serio, szlaban na takie reportaże 🛑

    Aneta8, dobuska, MyŚliwa, jaina_proudmoore, Aga12345 lubią tę wiadomość

    16-01-2022 - synek💙
  • Joana23 Autorytet
    Postów: 1148 3065

    Wysłany: 25 listopada 2021, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, które stosują jednocześnie Acard i heparynę - po pierwsze czy można je stosować razem? Jeśli tak to w jakim odstępie czasowym je bierzecie? Czytam ulotkę i trochę zgłupiałam 🤔 heparynę mam przepisaną na 10dni ze względu na to moje zakażenie..

    Dobuska, ja nawet nie wiem jakie tętno ma Kaja, lekarz tylko mówi, że serduszko ładnie pracuje. Jeśli Twój nie ma żadnych zastrzeżeń, to na bank wszystko jest w porzadku :) Chyba faktycznie taki czas na czytanie i doszukiwanie się dziury w całym 😘

    dobuska, Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Aga12345 lubią tę wiadomość

    uS2wp2.png
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 25 listopada 2021, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macie 100% racji. Ja normalnie unikam takich rzeczy, ale dzisiaj po prostu leciało i jak już zaczęłam oglądać to nie przerwałam i już.
    Jestem po echu serca, położna co tydzień sprawdza serce, lekarka sprawdza, w szpitalu sprawdzali i miałam już nawet KTG

    Jestem chora na mozg.
    Dziękuje i przepraszam 🙈

    Ps. Joana ja nie pomogę, bo ja biorę samą heparynę. :)

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

  • MyŚliwa Autorytet
    Postów: 1199 2037

    Wysłany: 26 listopada 2021, 01:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Warszawianka wrote:
    Przez jaki czas polecają używanie na początku pieluszek jednorazowych?
    W zasadzie to nie widziałam jakiś szczególnych wytycznych co do tego. Tyle, że na oddziałach raczej położne tylko jednorazowe potrafią obsługiwać. Więc na dobrą sprawę - jak się uprzesz - możesz wziąć na oddział pare jednorazowych i pare wielorazowych i sama je zmieniać. Ja bym sobie odpuściła. W praktyce - jak kupisz paczkę jednorazowych to po prostu korzystaj z nich w szpitalu :-).
    Później to pozostaje tylko kwestia kikuta pępowinowego - jeśli wielopieluszka posiada wycięcie na kikut - takie wcięcie na środku brzucha (np. tutaj znalazłam przykład wielo https://mommymouse.com.pl/produkt/otulacz-newborn-hora/) to spoko, jak nie, to lepiej zastosować jednorazową z wycięciem lub wywinąć jednorazową (tak, żeby pod pępkiem się kończyła). Chodzi o to, żeby się wietrzyło i goiło dobrze. Kikut odpada po 5-15 dniach od porodu.
    Sama nie stosowałam, moja siostra też nie od samego noworodka, więc trudno mi napisać o tym w praktyce - ale właśnie wydaje mi się, że wielorazową pieluchę ciężej wywinąć na zewnątrz, dlatego muszę sama to obczaić.
    Ale jak nie chcesz kupować zestawu rozmiarów tylko dla noworodka (newborn), tylko one-size to będziesz musiała poczekać troszkę, aż dzidziuś do nich dorośnie. W zależności od wielkości noworodka, masy i grubości nóżek to może być nawet 3-4 miesiące. Podobno trzeba próbować w praktyce - czy nie przecieka.

    Mnie najbardziej ze skarpetkami wkurza to, że dostałam je wszystkie luzem, więc zupełnie nie wiem, które będą dobre. Sama sobie skarpety dobiorę, bo czuję co mnie pije a co jest OK, a przy takim noworodku? Dziecku? Na takich ze sklepu chociaż wiem, że to do pół roku, a tamto od dwóch lat :P. Ech, jak to mówią, wyjdzie w praniu. Na razie ich nie wywieźliśmy, po prostu leżą sobie w reklamówce i czekają na lepsze czasy.
    jaina_proudmoore wrote:
    (...) ja akurat jestem z tych ludzi, którzy w podświadomość snu wierzą ;) także organizm na pewno daje nam znaki i przetwarza informacje przed porodem.(...)
    W weekend idziemy na zajęcia ze szkoły rodzenia, serio jakoś mnie to stresuje.
    nie wiem kto tam będzie, czy ktoś fajny, czy nawiedzony.
    nie chce mi się prowadzić dyskusji o bąbelkach itp. w sumie to głupoty piszę, bo zobaczę tych ludzi 2x a potem wcale, ale jakoś introwertyk ze mnie ostatnio :P
    Ja generalnie wierzę w sny, bo czasem mi się sprawdzają - a moja mama ma czasami sny przepowiadające (zdarzy jej się dowiedzieć o czyjejś chorobie/śmierci zanim ta osoba jej powie). Ale też nie interpretuję każdego snu, bo nie czuję potrzeby :-).

    Co do szkoły rodzenia, to się nie przejmuj. My zaczęliśmy chodzić i w sumie to nie gadamy jakoś specjalnie z innymi rodzicami. Tyle, co grzecznościowo w windzie. A na wykładach, też raczej każdy stara się słuchać i zadawać rzeczowe pytania. Może się to rozkręci, ale myślę, że bez spiny.
    Możemy potem jeszcze na nich trafić na porodówce :D.
    Aneta8 wrote:
    Pożyczyłam ciśnieniomierz i jeszcze gorzej pokazuje, bo i za wysokie górne - 151/93 (chwile potem zmierzyłam na swoim i 134/90) wtf?! 😫

    Aneta, to trochę przerażające. A masz odpowiedni rękaw w ciśnieniomierzu? Słyszałam, że czasem - jak ręka jest za duża albo za mała to potrafi dawać niemiarodajne wyniki... No i dziś słyszałam, że do zdiagnozowania nadciśnienia w ciąży trzeba paru wyników powyżej 140/90, a białko w moczu może być dodatkowym czynnikiem potwierdzającym.
    Ciśnieniomierze też powinny być w aptekach (może nie we wszystkich, ale w Wawie często się widuje), możliwe, że w punktach pobrań krwi mają i oczywiście w przychodniach.
    No nic, musisz mieć rękę "na pulsie".
    Joana23 wrote:
    Dziewczyny, które stosują jednocześnie Acard i heparynę - po pierwsze czy można je stosować razem? Jeśli tak to w jakim odstępie czasowym je bierzecie
    Heparynę biorę zawsze przed snem, razem z insuliną (na początku ciąży brałam o 23, czyli tak z 2-3 godziny przed snem). Ponoć dobrze brać wieczorami. Natomiast acard biorę razem z suplementami i ustawiam tak, żeby było oddalone od czarnej herbaty/kawy (bo żelazo się źle wchłania) - więc czasami to jest o 23, czasami przed snem, czasem jak zasypiam. Lekarz nic nie mówił o odstępie.
    W jakiej dawce bierzesz heparynę? Ja mam 0,4 ml (Neoparin, teraz Clexane) i to są podobno dawki profilaktyczne, więc nie powinno być żadnych powikłań.

    Stokrotka 86, Warszawianka, jaina_proudmoore, Aga12345, Aneta8 lubią tę wiadomość

‹‹ 444 445 446 447 448 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ