Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Ojej, czyli jednak. Oby zwiększenie insuliny pomogło!Aga12345 wrote:Dobuska są ludzie i ludzie. Życzę dobrych wyników, a wizyta też pewnie nie będzie najgorsza. Dobrego dnia!
U mnie cukier dziś znowu 96 pomimo zmienionej ampułki insuliny, więc dzis muszę już zwiększyć dawkę 😐
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Hej Kochane! U mnie dzisiaj taka piękna zima!! No rozpływam się wręcz! Jest tak cudnie, że zaraz biorę psa na drugi spacer
miasto za to całe sparaliżowane 😃 miałam jechać na jogę, ale podobno autobusy miały ogromne opóźnienie 🙈 całe szczęście joga odwołana, bo prowadząca utknęła w korku.
Dobuska, a nie chciałabyś kupić używanego stojaka? Ja wyczailam jakiś na olx za 20zl. Tylko nie wiem jak sprawa wyglada z dopasowaniem do wanienki z ikea 🤔 czy są jakieś pasujące pod ten typ. Współczuję sytuacji w laboratorium.. ludzie nie mają wyobraźni i myślą tylko o sobie. Postaraj się nie stresować i nie myśleć o zarazkach 😬
Stokrotka, 9h opóźnienia.. materdeo! I weź tu siedź i czekaj na kuriera.. ae całe szczęście, że przesyłka dostarczona. Do nas chyba dzisiaj przyjedzie łóżeczko 🥰
Alfa, cieszę się, że wizyta udana! Teraz na chwilę można odetchnąć
Aga, współczuję tej nierównej walki z cukrami.. oby po zmianie dawki ładnie się unormowaly 🤞🏻Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2021, 09:08
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aga12345, dobuska lubią tę wiadomość
-
hej dziewczyny,
miłego piątku.
@Joana - jaki śnieg w Łodzi lekki minus plus słonecznie, po śniegu ani śladu.
@Alfa - super, że wizyta udana
@Aga12345- łącze się w bólu w tej nierównej walce z panem cukrem :*
@Dobuska - ludzie to egoiści, dlatego czasem warto "wepchnąć" się na początek kolejki i nie zważać na nic całkiem.
Nie myśl dodatkowo o zarazkach.
@Aneta8 - daj znać jak tam u Ciebie, szybkiego wypisu.
@MyŚliwa - w temacie wanienki plus tetra - położna dosłownie powiedziała to co napisałaś - kąpiel powinna być przyjemna dla dziecka, taka kąpiel początkowo to 3-5 min i tyle. we dwójkę łatwiej, jedna osoba trzyma ręcznik, druga kąpie malucha, a potem siup do owijania jak tortilla
=======================
Ja dziś byłam na badaniach krwi rano.
Pan laborant wstał lewą nogą - zawsze taki skrzywiony jest, jakby był za karę w tej robocie, pytał się czy na czczo jestem. 🤣
Rano wstałam i cukier wyszedł 91... wczoraj weszło 20 j insuliny, po 23.
Po wyjściu z lab - cukier na czczo 88.
Zrobiłam tą glukozę jak pisałyśmy wczoraj - także pewnie wyniki wejdą po 17 to dam znać
================
Dziś po 17 przychodzą ludzie obejrzeć nasze mieszkanie ( wykazali wstępne zainteresowanie kupnem).
Z tej okazji mąż zarządził sprzątanie, niebawem teściowa ma przyjechać pomóc...
No ja nie wiem, tak mnie drażni ostatnio, że ciężko mi z nią wytrzymać i w ogóle gadać - dlaczego? bo gada takie farmazony, że głowa mała to raz, dwa - gadka jak ze ścianą. ja mówię o porodzie swoje, ona robi oczy i nadal gada durnoty. także nie wiem, do parku sobie wyjdę, albo pojadę na zakupy do Rossman i Lidla. 🤣🤣
Stokrotka 86, Aga12345, dobuska, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Jaina życzę samych dobrych wyników.
Oby wizyta teściowej szybko minęła i zakupy były udane 😀
A i oby sprzedaż odbyła się po Waszej myśli 🙂
Cóż z tym cukrem jakieś to nie do wyjaśnienia dla mnie ostatnio. Wczoraj jeszcze się dowiedziałam, ze u mojego synka w przedszkolu jest jelitówka i podobno ospa, jemu już nawet wymioty przeszły, wiec nie wiem czy to była jelitowka czy zatrucie, a ospy pewnie nie załapie bo był szczepiony, mam tylko nadzieje, ze nie przeniesie się to jakos na mnie
jaina_proudmoore, dobuska lubią tę wiadomość
-
Już mam tak dość 😔 wypis dopiero jutro ok 15.. wybaczcie smęcenie, bo ja wiem, że to wszystko dla naszego dobra, ale dobija mnie już ta rozłąka, tęsknota i ciągłe przesuwanie wyjścia.
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Dobuska, ja już od jakiegoś czasu czuję jak maluch rozciąga się na całej długości i ściska mi przeponę. I faktycznie wtedy ciężko oddychać.
Jakas dzisiaj panika mnie złapała w związku z tą zmianą ruchów dziecka. Niby je czuję regularnie ale nawet jak brzuch mi faluje to te kopniaki nie są tak mocne ( w moim odczuciu) jak były przed obrotem dziecka. Oczywiście to nie jest powód do niepokoju ale ja już sobie coś wkrecilam i wygrzebałam detektor tętna. Efekt był taki że tylko wkurzyłam Wiktora i zaczął noga kopać rozeźlony w ta głowicę. Chyba czas odpuścić 😁
Dobuska, oby to już była faktycznie ostatnia wizyta w ciąży u dentysty 👍
Aga, szaleństwo z tymi cukrami 😐 mam nadzieję że wkrótce się uregulują.
Joana, to gratuluję pięknych widoków 🙂 ja jako dziecko mieszkałam w małej miejscowości i często zima chodziłam na spacery z tatą i psem poza miasteczko. I pamiętam jak było super: śnieg, otwarta przestrzeń i zero ludzi. Do dzisiaj mi tego brakuje bo zwłaszcza tutaj gdzie mieszkam to mam wrażenie że ludzi wszędzie pełno jak mrówek 😁
Dziewczyny, kciuki za dobre wyniki badań krwi👍
Jaina, a sprawdzałaś może pomiar z krwi z glukometrem?
Trzymam kciuki żeby udało się szybko sprzedać mieszkanie 🙂 ja co prawda nigdy nie sprzedawałam ( tylko kupowałam) ale pamiętam jak moi rodzice sprzedawali swój dom ( 300 m2). Oglądaczy pełno, chętnych też, ale niestety nie każdy ma tyle kasy czy dobra zdolność kredytową. Więc często jest tak że chęci są a możliwości nie. Oby Ci wasi oglądacze mieli i jedno i drugie 😉
A co do teściowej to też by mnie wkurzało gdybym swoją tak często widziała. Zakładam że i moja i twoja chcą dobrze ale ... Ja jeszcze wczoraj usłyszałam odnośnie tego wózka którego zdjęcia wstawiłam że pewnie bardzo wywrotny bo kolka takie małe ( ogólnie to na zdjęciu wyszły mniejsze niż są). No rozumiem że martwi się o wnuka ale może trochę zaufania dla nas?
P.S. Aneta trzymaj się tam! I smec ile potrzebujesz😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2021, 11:23
jaina_proudmoore, dobuska, Aneta8, Aga12345 lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
No nie dziwie się 🙁 smęcić można bo i od tego jest forum 🙃🙃🙃mam nadzieję, że do jutra do 15 szybko zleci. Potem trzeba nadrobić czas w domu: coś dobrego do jedzenie, leżenie, mizianie kotów, odpoczynek z mężem 💚Aneta8 wrote:Już mam tak dość 😔 wypis dopiero jutro ok 15.. wybaczcie smęcenie, bo ja wiem, że to wszystko dla naszego dobra, ale dobija mnie już ta rozłąka, tęsknota i ciągłe przesuwanie wyjścia.
Stokrotka 86, Aneta8, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
@Stokrotka86 - zrobiłam pomiar glukometrem po pobraniu krwi w lab, wyszło 88. To miałaś na myśli? 🧐 // @Aga12345 - ja też już nie rozumiem tego cukrowego nieogarnięcia 🤷♀️Może to efekt 30 tc, może sytuacja się unormuje za jakiś czas i nawet zmniejszymy insulinę. Mój mąż się boi tego zwiększenia co 2j co pare dni, ale mu tłumacze jak to działa. 🙃słabo go to przekonuje. Wynik musi być poniżej 90 i tyle. Liczę jeszcze na wtorkowa wizytę u diabetologa - może zwolni się miejsce. Czeka mnie maraton i wydawanie kasy- w pon Usg 3 trymestru, wtorek mój gin, czwartek- diabetolog 🙉trochę to boli grudniową porą, ale wyjścia nie ma. // Mnie maluch nie naciska na przeponę bo troll leży bokiem, albo swobodnie albo dupę wypnie i zadowolony cały 😛 // @Dobuska - kiedyś pisałaś, że twoja lekarka diabetolog coś mówiła o schemacie/ podziale wyników - ile powinno być dobrych na ile złych. Możesz mi ten temat rozjaśnić w głowie? Bo coś mi dzwoni, ale nie do końca 😉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2021, 12:00
Stokrotka 86, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Jaina, tak chyba to miałam na myśli 😁 czyli teraz gdy będą wyniki krwi to możesz porównać z wynikiem z glukometru 😁
Ja zauważyłam że insulina jest demonizowania w ciąży. Bratowa męża też miała cukrzycę w ciąży. I ona była cały czas na diecie, ale pamiętam jaki hejt miała na insulinę. Że to szkodzi itp. i dużo osób tego nie rozumie i powtarzają takie głupoty. Ja jeśli będzie trzeba to też ja wezmę. Bo insulina mi nie zaszkodzi w przeciwieństwie do wysokich cukrów 😐
jaina_proudmoore, dobuska, Aneta8, Aga12345 lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Dokładnie. Bardzo ważne ostatnie zdanie 💪😀 Ps. W przypadku mojego męża to raczej jest obawa, że coraz więcej tych jednostek, nie działa. Chyba się chłop po prostu martwi, ale mu tłumaczę. Najciekawsze jest to, że po porodzie problem cukrowy znika 😝ale na pewno chętnie zostawię zdrowsze nawyki jedzeniowe, ruch zawsze mi towarzyszył - spacery, rower, bieganie - warto zadbać o swoje zdrowie w przyszłości 💪🍀☀️Stokrotka 86 wrote:Jaina, tak chyba to miałam na myśli 😁 czyli teraz gdy będą wyniki krwi to możesz porównać z wynikiem z glukometru 😁
Ja zauważyłam że insulina jest demonizowania w ciąży. Bratowa męża też miała cukrzycę w ciąży. I ona była cały czas na diecie, ale pamiętam jaki hejt miała na insulinę. Że to szkodzi itp. i dużo osób tego nie rozumie i powtarzają takie głupoty. Ja jeśli będzie trzeba to też ja wezmę. Bo insulina mi nie zaszkodzi w przeciwieństwie do wysokich cukrów 😐
Stokrotka 86, Joana23, dobuska, Aneta8, Aga12345, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Ja już po dentyście! Dodatkowo zrobiła mi higienizację i mam spokój na pol roku. Uuuulga!
Przyszły tez wyniki. Morfologia mi się poprawiła (chociaż hemoglobina spadła do 11,8 i hematokryt troszkę spadł, ale podobno pomiędzy 30 a 34 tygodniem hematokryt jest najniższy), badanie moczu wzorowe, a hemoglobina glikowana 4,8%! 🥰
Także dobrze.
Joana myślałam o stelażu, nawet używanym, ale uznaliśmy z mężem, że zostajemy przy myciu małej w łazience może gdybym to ja miała ją kąpać tobym coś myślała
Jaina wystarczy, że piszesz o teściowej, a mi tez się udziela Twój humor:D jak ja się cieszę, że moja teściowa, nawet jeśli myśli inaczej, nie powie ani słowa
Co Ci starsi ludzie mają, że nie potrafią pozwolić młodym działac po swojemu? Dlaczego nie dociera do nich, że mogli popełniać jakieś błędy? My tez pewnie będziemy je popełniać, ale trzeba mieć w sobie pokorę wobec postępu wiedzy. A kiedy było myślenie, że tylko oni wiedzą jak coś robić najlepiej…
Nie daj się!💪
Kochana co do tej diabetolog i podziale wyników to to niestety nie byłam ja
nic takiego nie kojarzę. Albo to bylam ja, a mój kalafior zapomniał? 🤣
Aneta, o nieee, a powiedzieli Ci, dlaczego?
Stokrotko, ja też tak mam. Te ruchy są inne, delikatniejsze. Częściej widzę jak się rusza cały brzuch niż mocno czuje, przez co jak mam aktywniejszy dzień to niewiele ją czuję, chyba ze wypycha nóżki pod cyckami. Ona nie lubi jak się garbię
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2021, 12:17
Stokrotka 86, Aga12345, jaina_proudmoore, Ada.. 31 lubią tę wiadomość
-
Dobuska cieszę się, że wszystkie wyniki dobre i zęby wyleczone! ☺️
A ja o 15:30 mam dostać drugi zastrzyk ze sterydem na płucka małego i nie mogą mnie tak od razu wypuścić, tylko poobserwować. Zastrzyk może wywoływać pewne skutki uboczne.. wczoraj nic mi na szczęście nie było. Jedyne co, to jak powiedzieli, że ruchy mogą stać się słabsze lub niewyczuwalne, to dosłownie chwilę później zdobiła się taka dziwna cisza w brzuszku 🙈 ma szczęście bardzo długo to nie trwało i wieczorem znów dokazywał 🙂
Stokrotko, ja mimo innego ułożenia małego, jakoś nie czuje zmiany w samych ruchach, tylko po prostu ich miejscu. Jak leżał miednicowo to czułam w dole brzucha, a jak teraz glowkowo to okolice pępka i wyżej ☺️ Czasem to aż trzęsie sie i faluje mi cały brzuch 😁
Jaina, trzymam mocno kciuki za sprzedaż mieszkania i umowę na nowy dom! Wspaniały nowy etap przed Wami ☺️
Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Aga12345, Ada.. 31 lubią tę wiadomość
Starania od marca 2018 r.
01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę! -
Jaina u mnie cukry nawet po posiłkach zaczęły być wyższe jak zawsze rano miałam do 100 teraz mam 110/115 po posiłkach tak max do 120/125 a przez te 3 dni miałam nawet 137, w ogóle wszystkie wyniki mam podwyższone. Aż się boje kontroli u swojego lekarza w przyszły poniedziałek 😐
-
Te nasze dzieciorki po prostu są już duże i miejsca do fikanie brakujeAga12345 wrote:Dobuska super, ze wyniki w porządku o wizyta u dentysty tez przebiegła pomyślnie. U mnie te ruchy od kilku dni tez słabsze i już nawet zaczęłam liczyć bo bałam się, ze jest ich za mało ale wychodzi na to, ze ok.
Stokrotka 86, Aga12345, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
Odkąd Kaja leży główką do dołu to ja te ruchy czuję zdecydowanie słabiej. Kopniaki zastąpiło takie wiercenie się, wypinanie pupki 🙂 ogólnie spokojna jest 🙂
Aneta, podsyłam jeszcze ciutkę cierpliwości.. zgaduję, że ja pewnie też byłabym poddenerwowana, smutna i sama jeszcze nie wiem jaka jakby mi tak przesuwali wyjście do domu, ale jak mus to mus.. Plus ogromny dla personelu, że chcą Was poobserwować i przebadać.
Dobuska, zazdro, że wizytę u dentysty masz już za sobą ja idę 21 grudnia na przegląd i mam nadzieję, że nic się tam nie wykluło niedobrego 😬
Jaina, opowiedz coś o domu! Jaki metraż, ile pokoi, jak duży basen 😁
Ja w ogóle mam taki plan, żeby rzucić w pierony obecną pracę i zająć się urządzaniem mieszkań jak już bedzie pora, żeby wracać i dalej robić karierę to tak trochę o mnie
Stokrotka 86, Aga12345, jaina_proudmoore, Aneta8, Ada.. 31, dobuska, MyŚliwa lubią tę wiadomość
