Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Dobuska nie wiem czy dzisiaj problemem nie było tez to wstawanie w nocy, jednak to 4 godziny bez snu a jeść wtedy nie jadłam. Zobaczę co będzie jutro a dziś jednak będę wymuszała w siebie całe posiłki 😐
Udanej wizyty i żeby cukry się jednak nie rozszalały na dobreWiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2021, 09:00
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, kolejny tydzień przed nami 🙂💕 // @Dobuska - jak się dziś czujesz? Daj znać co lekarz napisze i po wizycie u diabetologa też. 💪 // @MyŚliwa- mój najniższy wynik cukru to 75, 77. Zwykle miałam przedział 80-88 na czczo, czasem 89. Coś czuje, że mało można zrobić oprócz zwiększenia dawki do czasu. Mam nadzieje, ze w styczniu będzie można z niej zejść. Zanotuje sobie jutro pytania do lekarza i oczywiście dam znać. Wizytę mam ok 18 także dość późno, ale 10 min od domu 🙂 Mój kawaler wyszedł w Usg 3 trymestru w 49 percentylu. Ja mam 167 cm wzrostu, mąż ok 175, podobnie nasi rodzice. 🙂Lekarze szacują wagę urodzeniowa itp, a potem często są duże rozbieżności przy porodzie// @Aneta8- daj znać po rozmowie z lekarzem 💪💚trzymamy kciuki. // @Aga12345- to dobrze, że cukier się unormował z rana. Ja naprawdę nie wiem od czego to zależy, czy spanie wpływa albo wstawanie itp. Sprawdź ketony jutro albo i kolejnego dnia też. A w badaniu ogólnym moczu kiedykolwiek wyszły?co do jedzenia całych porcji to normalne na tym etapie, że rodzi to problem. Żołądek jest uciskany. Ja tez czasem dziele posiłek na dwa bo nie daje rady. 🙂lepiej mniej a częściej. // Mnie wczoraj plecy bolały jakoś mocno wieczorem, ciężko mi było wstać, zrobiłam ćwiczenia na miednice, całe szczęście rano już przeszło całkowicie. Ale jakoś siły nie mam. Dobrze, że mam dziś mało zajęć w planie- pranie, sklep, także planuje poleżeć i odpocząć. Młody 👶wczoraj wypinał głowę pod pępkiem, ale tak jakby z ręką. Jak mąż położył rękę to się odsunął po chwili hehe 😛a potem jeszcze przebierał nogami pod piersiami 🤣- dziwne uczucie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2021, 09:07
dobuska, Aga12345, Aneta8, Stokrotka 86, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Jaina na początku ciąży wychodziły mi ketony, w czwartek robiłam badanie moczu i nie było nawet śladowych ilości, jeszcze wczoraj rano mierzylam i żadnych nie miałam, mam nadzieje, ze jutro sie to unormuje, przeraziła mnie ta ilość. Dzisiaj wizyta u lekarza, mam nadzieje, ze nic niepokojącego nie wyjdzie ale oczywiście już się denerwuje, w ogóle ostatnio ciśnienie mam ok ale puls sięga nawet koło 100, przed chwila miałam 102 😐 dzisiaj jeszcze czeka mnie wizyta z synem u lekarza.
Mąż wczoraj włączył małej taka muzykę z szumem deszczu, kręciła się po całym brzuchu, zdecydowanie jej się podobała, po niej włączyła się jakaś inna to się uspokoiła, mąż zmienił z powrotem na ta pierwsza i znowu były tance 😀jaina_proudmoore, Aneta8, Stokrotka 86 lubią tę wiadomość
-
@Aga12345- na pewno wszystko będzie ok w czasie wizyty 🙂Niestety, człowiek idzie na wizytę i gdzieś jednak ten stres się pojawia, tego chyba nie przeskoczymy. 😉Puls się podnosi w ciąży, ja mam obecnie pomiędzy 80-88 wynik jak mierze ciśnienie. Ta większa ilość krwi i praca organizmu jednak robi swoje. Mój 👶też reaguje na pewne dźwięki, lubi muzykę ale nie każdą. Wczoraj przy kabarecie się kręcił 😛
Stokrotka 86 lubi tę wiadomość
-
Słodkie mamy a co polecacie na śniadanie ? Ja 2 dni z rzędu mialam na czczo cukier ok 94, dzisiaj 82 ale po śniadaniu 154 😱 na śniadanie zjadłam coś innego niż zawsze, bo to co jem codziennie juz mi się znudziło. Dzisiaj była mała bułka orkiszowa z wędliną z indyka i rzodkiew biała i cukier mnie przeraził
-
Inkaa85 wrote:Słodkie mamy a co polecacie na śniadanie ? Ja 2 dni z rzędu mialam na czczo cukier ok 94, dzisiaj 82 ale po śniadaniu 154 😱 na śniadanie zjadłam coś innego niż zawsze, bo to co jem codziennie juz mi się znudziło. Dzisiaj była mała bułka orkiszowa z wędliną z indyka i rzodkiew biała i cukier mnie przeraził
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Inkaa85, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Inkaa85 wrote:Słodkie mamy a co polecacie na śniadanie ? Ja 2 dni z rzędu mialam na czczo cukier ok 94, dzisiaj 82 ale po śniadaniu 154 😱 na śniadanie zjadłam coś innego niż zawsze, bo to co jem codziennie juz mi się znudziło. Dzisiaj była mała bułka orkiszowa z wędliną z indyka i rzodkiew biała i cukier mnie przeraził
dobrze działa na mnie chlebek probody- 2-3 kromki plus np 3 frankfurterki i ogórek kiszony.
albo jajka - w formie jajecznicy czy jako omlet/ gotowane na twardo.
chlebek plus wędlina i zielona papryka/ kiszonka/ rzodkiew też był ok do tej pory.
sprawdza się też chlebek plus serek plus ogórek kiszony.
pasta jajeczna i pasta z tuńczyka też dawała dobry efekt.
Niestety, należy pamiętać, że na każdego co innego działa i dobrze i źle
trzeba przetestować na sobie.
ale chwilami jak @Aga12345 - mam dość takiego jedzenia
najlepsze jest to, że rano nie mogę zjeść pomidora za dużo, ale wieczorem mogę nawet z połową bułki typu ciabatta.
nie ogarniam już chwilami jak organizm działa, ale największe problemy rodzi zawsze cukier na czczo plus ten po śniadaniu.
mój tata codziennie, bez względu na pogodę, robi dwa spacery - po śniadaniu i po obiedzie. ja mu się nie dziwie, bo wyszłam po obiedzie kilka razy na spacer i po godzinie cukier był w przedziale 99-105. Także nawet 1 km pokonany średnim tempem, dużooooo daje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2021, 11:49
Inkaa85, Stokrotka 86, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Aga12345 wrote:Właśnie zawsze tez miałam w granicach 80. Właśnie czekam na poczekalni i jest małe opóźnienie, oczywiście z nerwów rozbolał mnie brzuch a jeszcze pół godziny drogi do lekarza z synkiem 😐
kochana, spokojnie, będzie dobrze
Aga12345 lubi tę wiadomość
-
Aga, głęboki wdech i wydech. Te obsuwy przy wizytach irytują, ale niestwty jest jak jest.. nie przeskoczymy 😔 jeśli chodzi o tętno to ja też mam w ciąży podwyższone. Podczas aktywności dochodzi mi czasem do 120-130 uderzeń (ale tylko przez chwilkę). Gdzieś czytałam, że przy niskim ciśnieniu to standard. Trzymam kciuki za wizytę 🤞🏻
Dobuska, daj znać co tam lekarz Ci odpisał.jaina_proudmoore, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Aga12345, jaina_proudmoore jak ja Was rozumiem z tym monotonnym jedzeniem na śniadanie ja codziennie jadłam na zmianę albo 2 jajka smażone na kilku kawałkach kiełbasy plus ogórek świeży plus 1 kromka chleba pieczonego przeze mnie lub 3 frankfurterki z indyka plus ogórek świeży plus 1 kromka mojego chleba, dzisiaj chciałam coś innego i w rezultacie ten cukier 154 😔
jaina_proudmoore, MyŚliwa, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Inkaa85 wrote:Słodkie mamy a co polecacie na śniadanie ? Ja 2 dni z rzędu mialam na czczo cukier ok 94, dzisiaj 82 ale po śniadaniu 154 😱 na śniadanie zjadłam coś innego niż zawsze, bo to co jem codziennie juz mi się znudziło. Dzisiaj była mała bułka orkiszowa z wędliną z indyka i rzodkiew biała i cukier mnie przeraził
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, MyŚliwa, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Hej
Jaina tak, super jest wyjść i coś podziałać,ale jeszcze szybko tracę siły
Dziś wzięłam się za kurze w salonie to na raty robię i teraz kawkę piję 😁
Alfa Centauri słyszałam o felmatikerze,ale ja chyba nie będę mogła go pić,bo w składzie ma słód jęczmienny,a to gluten...
Ale kupiłam sobie herbatkę Bocianek i mam te kompresy multi mam i żelowe okłady na piersi z Lansinoh
Joana23 no to prawda strasznie szybko czas zleciał... wczoraj chwilę byliśmy na dworze,ale się zmęczyłam...
Dobuska uff, dobrze że nadal w dwupaku 😁
Stokrotka o tak,to siedzenie w domu bez możliwości wyjścia było słabo
Mój Tadzio wczoraj też mnie aktywny był,chyba taki dzień
U nas w tym tygodniu będzie intensywnie:
Wieczorem mamy wizytę u internisty pocowidowa, jutro rejestrujemy samochód, w środę jedno USG III trymestru w enelmedzie,w piątek drugie USG i wizyta u jednej lekarki,a w przyszłym tygodniu przed wigilia jeszcze jedna wizyta u doktorka. A i jeszcze w tym tygodniu muszę zrobić krew imocz,żeby mieć wyniki na wizytę
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aga12345 lubią tę wiadomość
Synek 12.2023
Starania-2 cykl
Synek 01.2022
Starania-23cykl
ja '88 + on '87 -
Ja już po diabetologu. Dostałam dużą pochwałę, chociaż panią doktor zmartwiły ślady po insulinie na udach. Mam obserwować i dzwonić, jakby coś było nie tak.
Sama mogę podnieść insulinę do 25 jednostek, a wyżej to już po kontroli z nią. Dzisiaj mi zwiększyła o jedną jednostkę, bo tak co któryś dzień mi wywala cukier na czczo troszkę. Ona się spodziewa, że do porodu zacznie mi cukier spadać.
Proporcje małej są super, nawet zaleciła mi jedzenie większej ilości owoców i ogólnie więcej jeść.
Ze względu na super wyniki mogę na święta czy sylwestra zjeść pierogi czy krokiety (ale bez panierki), a jeśli się uda z mąki orkiszowej to super. Jeśli nie to też mogę zjeść. Ogólnie wigilię mam przeżyć w miarę normalnie, aczkolwiek oszczędnie. Na święta mam zgodę by po obiedzie zjeść kawałek domowego ciasta z mniejszą ilością cukru, ale potem od razu spacer, żeby ten cukier się nie rozszalał.
Na sylwestra też mogę zjeść pełniejszą drugą kolację, ale potem najlepiej się pobujać do piosenki z mężem.
Powiedziała, że pozwala mi, bo po prostu widzi, że wszystko jest dobrze, a nawet bardzo dobrze.
Na jej wadze osiągnęłam dzisiaj punkt zero w stosunku do ciąży, a byłam po jedzeniu i w ubraniach.
Niestety nie mam jeszcze odpowiedzi od mojej ginekolog.Aneta8, jaina_proudmoore, Stokrotka 86, MyŚliwa, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Ja mam femaltiker i chyba też spakuje do szpitala. Ogólnie chyba powoli zacznę szykować te wszystkie rzeczy na szafce, a potem poproszę męża, żeby mnie spakował. On twierdzi, że spakuje się w kabinową walizkę i chociaż to dla mnie brzmi abstrakcyjnie, spodziewam się, że on może mieć rację, bo to mistrz pakowania. Najwyżej będę wychodzić z dodatkowymi reklamówkami.
Tak czy siak, zobaczymy. Na razie chcę wszystko przygotować.
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, MyŚliwa, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Aga powodzenia na wizycie! Nie stresuj się, wszystko będzie dobrze! 🍀
Kasiastaraczka, faktycznie intensywne dni przed Wami! Uważaj na siebie i trzymam kciuki za badania i wizyty! ✊🏻
Dobuska, super, że wizyta u diabetologa taka pomyślna! Gratulacje! ☺️
Oby jeszcze ta ginekolog odpisała!
Moja walizka została wczoraj spakowana przez męża i siostrę, ja na wideo. Powiem Wam, że było mi mega ciężko i w końcu wybuchnełam płaczem, bo zrobiło sie nerwowo 😟 najgorzej, że nie ma żadnych list w szpitalu jak spakować się na tak wczesny poród i pobyt z wcześniakiem. Spakowaliśmy sie „normalnie”..
Zaraz mam wizytę z moją dr, mają paść jakieś ostateczne decyzje odnośnie mojej sytuacji. Trzymajcie proszę kciuki!Kasiastaraczka, jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aga12345, Morwa lubią tę wiadomość