X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2022
Odpowiedz

Mamusie Luty 2022

Oceń ten wątek:
  • Stokrotka 86 Autorytet
    Postów: 1641 4841

    Wysłany: 14 grudnia 2021, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny 🙂

    Dobuska, to nie tak że Ty nastraszyłas. Myślę że każda z dziewczyn ( zwłaszcza tych w pierwszej ciąży) zdała sobie sprawę że może być w podobnej sytuacji. A jeśli nawet nie to tak naprawdę nasze terminy już blisko 😁 dobrze że mąż ma takie optymistyczne podejście do tematu 😉 ja to jednak liczę że mała Dobuska urodzi się już w 2022🙂

    Aneta, bardzo się cieszę 🙂🎉🥂 super że Was wypuszczają i że przede wszystkim lepiej się czujecie. Mam nadzieję że w domku naładujesz baterie i na spokojnie przygotujecie wszystko na przyjście Maksia🙂 i też po cichu liczę że jednak po Świętach go przywitajcie🙂 sama jestem z końca grudnia więc wiem że to dobry czas na rodzenie się 😉


    Ada, kciuki za wizytę 👍
    Super że z kuzynka i jej corcia wszystko ok 🙂 a to była jej pierwszą czy kolejna ciąża? Trochę to przerażające że rano jeszcze ani śladu porodu a o 15 już odejście wód 😁

    Jaina, kciuki za owocna wizytę 👍 spisałas pytania do diabetologa?🙂
    Ładny cukier- oby taki się utrzymał. Ciężko przewidzieć czy to kwestia insuliny czy tak jak piszesz loteria🤷

    Mój mały też wczoraj wystawił jakaś część ciala- chyba nóżkę 🥰 słodziaki te nasze dzieci 🙂

    Aga, mam nadzieję że stan zdrowia u Ciebie i synka się poprawi. Tak sobie myślę że te cukry to może u Ciebie że zmęczenia i osłabienia?
    Mój maluch też dzisiaj już ładnie dokazuje. Rekompensuje mi wczorajszy leniwy poranek.

    Dziewczyny, czy Wy też takie zmęczone jesteście? Ja to od kilku dni muszę sobie drzemki robić bo nie wyrabiam. Męczę się już mega szybko. Jutro jadę na krew to sprawdzę czy to coś nie tak z morfo czy po prostu ciąża. W ogóle to zaczęłam tyć. Jakiś już 3-4 tygodnie temu się ruszyło ale teraz mam wrażenie że bardziej to widać od ok 2 tygodni na wadze. Mam tylko nadzieję że ten przyrost nie będzie za duży i zbyt nagly- przez ta cukrzycę to się trochę boje. Jem dodatkowy posiłek bo byłam głodna ( i odkąd go jem cukry są lepsze) ale też niestety nieco mniej się ruszam. Ale to z tego względu że nie zawsze jestem już w stanie iść na ten dodatkowy spacer. Z dnia na dzień pewne aktywności stały się dla mnie naprawdę trudne...

    jaina_proudmoore, Aga12345, Aneta8, dobuska lubią tę wiadomość

    16-01-2022 - synek💙
  • Aga12345 Autorytet
    Postów: 1059 1954

    Wysłany: 14 grudnia 2021, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotko przyznał, ze chciałabym żeby te cukry były od tego, a nie, ze się rozregulowują.
    Co do nagłych narodzin, ja z synkiem, w środę dowiedziałam się, ze wyjdę w czwartek do domu, taka uspokojona położyłam się spać i o 2:30 zachcianka mi się do toalety, wstając z łóżka szpitalnego odeszedl mi i czop i wody, wcale się tego nie spodziewałam także może być na prawdę różnie.
    Co do zmęczenia to u mnie tez jest ale ja ostatnie dni bardzo mało śpię w nocy, wiec może to od tego, i rzeczywiście przy niektórych czynnościach się mecze, za dużo na raz nie zrobię, wczoraj zaczęłam brać dodatkowo ten magnez bo jak musiałam kucać do synka łóżeczka żeby przemywać mu te oczka w nocy to po wstawaniu bolało mnie pod kolanami, ze nie mogłam ustać i łapały mnie takie bolesne skurcze. U mnie na wczorajszej wizycie się okazało, ze schudłam znowu 30 dag, a w domu już buły momenty, ze było więcej. Nie opowiadałam Wam jaki lekarz był zdziwiony jak weszłam wczoraj do gabinetu, miałam założona taka narzutkę i rzeczywiście brzuch był mniej widoczny, a lekarz do mnie, dzień dobry Pani Agnieszko, brzuch jest? Chyba jeszcze Pani nie urodziła 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2021, 12:19

    jaina_proudmoore, Aneta8, Stokrotka 86, MyŚliwa, dobuska lubią tę wiadomość

    0d1ys65gdrumd339.png
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 14 grudnia 2021, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Stokrotka - tak, odczuwam zmianę w samopoczuciu.
    wczoraj w Łodzi było tragiczne powietrze, po otworzeniu okna, aż człowieka kaszel łapał. bleee, normy przekroczone mocno.
    Ja od kilku dni czuje chwilami i większe osłabienie i zmęczenie, ale też hmm jakby ciężkość.
    Weź pod uwagę, że dzieciaki teraz mają czas na podwojenie masy prawie, także da nam to popalić ;)
    Także powoli do przodu, dzielimy zadania, nic na siłę.

    Trochę mnie te święta przerażają pod kątem samopoczucia dlatego...
    Ale ja wczoraj byłam plackiem, a dziś od rana full energii. nie wiem dlaczego tak jest.

    co do cukru rano, to już chwilami NIE mam POJĘCIA od czego to zależy... :/ serio.
    nie martw się wagą, oprócz małego rośnie macica, itp - wszystko waży, a ty dbasz o siebie :* pod kątem CC.

    =============
    @Aga12345- życzę Ci odpoczynku i zdrówka, powrotu sił.
    nie dziwie się, że wizyta przełożona, bo jak trzeba tyle dojechać, to aż strach, jak człowiek słaby.
    Też uważam, że cukier może wyjść źle ze zmęczenia/ osłabienia, naprawdę staramy się, ale nie zawsze możemy "ogarnąć" organizm. I tak dajemy z siebie 100 procent normy, a CC to niezły reżim.
    Przez te poranne problemy z cukrami, to mi nawet słodycze obrzydły w jakiejkolwiek formie.


    ps. a teraz do śmiechu :D
    zgadnijcie kto powiesił na furtce wieniec świąteczny na odwrót ... tak patrzę przez okno, coś mi nie pasuje, a tu .. tył z przodu, przód z tyłu.. 🤣🤣🤣
    mua :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2021, 12:21

    Stokrotka 86, Aga12345, Ada.. 31, Aneta8, MyŚliwa, dobuska lubią tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • Ada.. 31 Autorytet
    Postów: 264 922

    Wysłany: 14 grudnia 2021, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po wizycie Kajusia waży 2030g szyjki praktycznie nie ma i rozwarcie na 2cm , mój lekarz ma nadzieję że dotrwamy do 37tyg , gdyby pojawiły się skurcze to od razu szpital, sam jest zdziwiony ze po 2 cc moja szyjka tak nie trzyma . Ja dziś kupiłam rożek i kocyk, jutro zamówimy wózek i łóżeczko i fotelik , bo na razie moja wyprawka w rozsypce 😛😛

    Aneta8, jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Morwa, dobuska, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    bl9cdf9hz0nfzo3c.png
  • Aga12345 Autorytet
    Postów: 1059 1954

    Wysłany: 14 grudnia 2021, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaina no właśnie tylko problem w tym, ze jak raz coś działa to niekoniecznie działa następnym razem i to, ze czegoś się trzymamy to niekoniecznie zawsze wychodzi tak samo i to jest chyba w tym najgorsze. U mnie słodycze tez nie wchodzą, nawet owoce ciężko a najgorzej to chyba z jedzeniem obiadu bo tu mam małe pole manewru

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    0d1ys65gdrumd339.png
  • Aga12345 Autorytet
    Postów: 1059 1954

    Wysłany: 14 grudnia 2021, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ada.. 31 wrote:
    Po wizycie Kajusia waży 2030g szyjki praktycznie nie ma i rozwarcie na 2cm , mój lekarz ma nadzieję że dotrwamy do 37tyg , gdyby pojawiły się skurcze to od razu szpital, sam jest zdziwiony ze po 2 cc moja szyjka tak nie trzyma . Ja dziś kupiłam rożek i kocyk, jutro zamówimy wózek i łóżeczko i fotelik , bo na razie moja wyprawka w rozsypce 😛😛
    Super, ze dziewczynka już taka duża ale z ta szyjka i rozwarciem to mnie zaskoczyłaś, dostałaś jakieś leki? Ja pod koniec 34 tygodnia miałam rozwarcie 1 cm i z automatu dostałam skierowanie do szpitala pomimo, ze już wcześniej miałam luteinę. Mam nadzieje, ze jeszcze malutka trochę zaczeka

    jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Ada.. 31 lubią tę wiadomość

    0d1ys65gdrumd339.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 14 grudnia 2021, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    nadrobiłam wszystkie posty ufff :)
    Anetka cieszę się że wychodzisz do domu! Liczę jednak że doczekasz czasu poświętecznego żeby rozwiązać ciąże, Maksiu troszkę przybrałby na wadze. U Ciebie te nadcisnienie to jakos rodzinnie występuje? Kurczę pamietam ze jestes szczupłą dziewczyną a tu takie cyrki, nigdy nie mozna byc pewnym swojego zdrowia mimo że człowiek dba o siebie...

    Jaina kciuki za wizytę u diabetologa! Masz się z tym cukrem, normalnie ręcę opadają. Jestem ciekawa co powie lekarz, moze jakas modyfikacja diety? Moze zamiast tego mleka to normalny posilek? Ale to juz niech lekarz się wypowie.

    Aga duzo zdrówka życzę! Mysle że te cukry wywala przez ten nieregularny sen. Zdrówka dla synka!

    Dobuska to Ci mała narobiła strachu. Kurcze juz tak nisko jest? To bardzo szybko! Pamietam mój Maciek tydzien przed porodem byl dopiero tak nisko ze lekarz recznie mierzyl glowke na usg. Ty lepiej leż i pachnij tylko. Oby jak najdłuzej pobyła w brzuszku! Cieszę się że wada serduszka się zmniejszyła o połowę i mam nadzieje że po narodzinach nie bedzie po niej sladu! A z cukrami to jestes pacjentką na medal :D

    Kasia ale dziwnie pewnie po takim czasie wyjsc w koncu z domu. Oszczedzaj sie rowniez bo teraz masz zapewne niższą odporność.

    O kurcze Morwa to duży dzidziuś Ci się szykuje z taką genetyką! Moze od razu rozmiar 62 tylko kupuj :D

    Joana to musieliscie z mezem sie bardzo wystraszyc tym upadkiem, cale szczescie ze wszystko ok, teraz taka pogoda, nietrudno o upadek. Ale zawsze lepiej jechac na ip sprawdzic tylko wlasnie tez nie lubie tego ze od razu kłada na oddział. U mnie tez tak jest a wduzych szpitalach jest SOR ginekologiczny (np. w Białymstoku) i na miejscu robia ktg, usg bez koniecznosci kladzenia na oddział. A co do długosci nózek to juz kiedys Ci pisałam ze mojej siostry synek tez mial na usg zawsze krotkie ale jest zdrowym chlopcem, bardzo szczuplutki jest ale te jego nozki teraz nie wygladaja na krotkie (ma 3,5 roku)

    Ja tez ostatnio strasznie się wystraszylam. Noce mam kiepskie, meczy mnie jakos bezsennosc. Obudzilam sie o 4, nie mogłam spać więc mysle sobie- czekam na ruchy, bo zazwyczaj dzieć wstaje ze mną a tu cisza. No to obracam się na jednek bok czekam na drugi czekam cisza. No to smyram brzuch...nic. To w koncu zaczelam nim trzęść i nadal nic. Mocno juz spanikowalam bo juz tak z 10 minut leżałam. Juz w glowie wizja jechania na ip, pakowania... Poszłam na dół zjeść cos sldkiego i wypilam wodę gazowaną. I sie polozylam. I wkoncu się ruszył 🤦‍♀️
    Ja juz wszstko mam poprane, poprasowane, wczoraj zaczelam pakowac walizke ale tak na spokojnie. Prezenty kupione i popakowane, jeszcze czekam na 1 prezent az przyjdzie.
    Na Wigilie ktora jest u nas w domu robimy z mezem pierogi i zakwas z buraków, wiec mozna juz w sumie sie wziac za pierogi i zamrozic. Inni wybrali inne dania, wszytskim sie dzielimy wiec nie bedzie tak ciezko :) Juz sie nie moge doczekac min dzieci jak dostaną prezenty a najbardziej ciekawi mnie jak zareaguje Macius bo w tamtym roku to miał 8mcy to jeszcze mało rozumiał. Ah Święta to wspaniały czas a jeszcze lepszy jak ma się dzieci <3
    Ostatnio meczyly mnie te biegunki i rzyganka i tez nic nie przytylam niestety prawie, wazylam sie u siostry wieczorem 67,2 kg. Wychodzi 0,5kg przez 3 tygodnie. No ale mam nadzieje ze dzidzia tyje, w piątek mam wizytę to się dowiem. A dzis endokrynolog.
    Synek ostatnio mial zapalenie oskrzeli, na szczescie bez goraczki. Dzieci z jego gupy ze zlobka byly w szpitalu na to. Dobrze że On w miarę przeszedł.
    Femaltiker tez jak Alfa polecam, pakuje do szpitala oczywiscie a w domu bede uzywac syropu ze slodu jezczmiennego do herbatki.
    Co do sterylizacji to przyznam sie ze niezbyt czesto to robilam, wyparzalam we wrzatku fakt, mamy tez bardzo gorącą wode w kranie bo mamy swoje ogrzewanie ale ogolnie na pewno nie wyparzalam po kazdym karmieniu do roku. Raz na jakis czas ok, Maciek nie mial nigdy plesniawek a od 1 zabka mylam mu zeby po karmieniu na noc rowniez.
    Mialam spotkanie z polozna, u mnie po 30tc jest spotkanie z polożną z POZ. Ona pracuje tez w szpitalu. Dała mi plan porodu do wypełnienia.

    Aga12345, Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Aneta8, MyŚliwa, Morwa, dobuska, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 14 grudnia 2021, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotko taaak mnie tez zmeczenie dopadło. Byc moze przez te bezsenne noce w dzien jestem padnieta i tez czasami robie drzemke ale czasami nie uda mi sie zasnąć. Ale ogolnie mam strasznego lenia... Do tego jak stoje w miejscu to duszno mi, w sklepie musze byc w ruchu bo inaczej kiepsko. Nie wspomne ze sie rozbieram bo mi strasznie gorąco...
    To u mnie poród rozkręcał sie miesiac, miesiac odpadał czop, juz mialam dosyc bo sie nastawilam ze szybko bedzie, a jak odpadł taki duuzy z krwia to po 5 dniach dopiero wody odeszły. A rozwarcie i tak bylo tylko 1cm.
    Ada Boże co Ty mówisz!? Rozwarcie na 2cm? Szok! Matko i Ty tak ze spokojem? Marsz na kanapę leżec! Jezuu Ty teraz mozesz w kazdej chwili urodzic 😱 Obys jak najdluzej wytrzymała! Kurcze tak sobie mysle... która z Was bedzie pierwsza 🤔 Ada Aneta czy Dobuska? :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2021, 12:56

    Aga12345, Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Ada.. 31, Aneta8 lubią tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Aga12345 Autorytet
    Postów: 1059 1954

    Wysłany: 14 grudnia 2021, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria, dziękujemy, mam nadzieje, ze szybko nam minie.
    Co do problemów ze snem i ruchami maluszków to u nas identycznie, na szczęście dziś już dokazuje, a u Twojego maluszka tez na pewno wszystko będzie ok. Powodzenia na dzisiejszej i piątkowej wizycie!

    jaina_proudmoore, Jeheria lubią tę wiadomość

    0d1ys65gdrumd339.png
  • Stokrotka 86 Autorytet
    Postów: 1641 4841

    Wysłany: 14 grudnia 2021, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, ja to podziwiam wszystkie mamy w ciąży które mają dzieci pod opieką. Zwłaszcza te małe dzieci. Też z mężem będziemy chcieli szybko wrócić po kolejne zarodki bo niestety zegar u nas tyka. Oczywiście bardzo chcemy żeby kolejne transfery też się udały, ale to naprawdę ciężko gdy w ciąży średnio się czujesz a pod opieką masz jeszcze malucha...

    Jaina, podobno pod względem smogu najgorszy jest Kraków 😉 wiec może nie mamy jeszcze tak źle 😁 ja mieszkam w okolicy w której blisko jest osiedle domków jednorodzinnych. I kilka dni temu mąż mnie uświadomił cóż to za "mgła" wisi na zewnątrz 🤦 a zapachy wieczorami... No zdecydowanie palą w tych piecach czym popadnie.

    Ada, super że Kaja w dobrej formie 🙂 tylko kurcze czy ty wytrzymasz z tą szyjka i rozwarciem 5 tygodni? Ile można chodzić z 2 cm rozwarciem? Serio, nie znam się, ale wydaje mi się że te 5 tygodni to taka mocno optymistyczna wersja. Trzymam kciuki żeby jednak było to jak najdłużej 🙂 rozumiem że u Ciebie będzie cesarka?

    Jeheria, kciuki za wizyty i badania 👍 rany, miesiąc rozkrecajacego się porodu... Też niezbyt fajnie. A w którym tc urodziłaś? I poszło samo czy jednak coś Ci podali?

    Mi to się marzy sprawny poród. Ale sprawny w sensie po 38 tc i żebym bez problemu dojechała na porodówkę 😁

    jaina_proudmoore, Aga12345, MyŚliwa, Jeheria, Sovi lubią tę wiadomość

    16-01-2022 - synek💙
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 14 grudnia 2021, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Ada21- a to nam newsy zapodałaś🙉 fakt 2 cm rozwarcia mnie przeraża lekko, ale pewnie dlatego, że to moja pierwsza ciąża i przebieg jej końcówki jest mi nieznany całkowicie. Pozostaje mi trzymać kciuki za Was 💚Odpoczywaj i dbaj o siebie. 🥰 // @Jeheria - kciuki za wizyty. Ja już zmieniałam mleko na posiłek i nic. 🤷‍♀️Taki mój urok widocznie 🤣 Miesiąc rozkręcenia się porodu to niezłe siedzenie na bombie. Na szkole rodzenia mówili, że od momentu odejścia czopu śluzowego to czasem jeszcze daleka droga. Zwykle najczęściej są skurcze, a wody niekoniecznie musza zrobić chlup. Każdej z nas pisana jest inna historia w tym temacie. // @Aga12345- to prawda, co raz działa, zaraz nie działa. Pocieszam się, że już tyle wytrwałam wiec mi zostało mało „męczenia” się z Cc. Kiedyś codziennie pomiary mnie przerażały, teraz jak automat działam. To samo z ciśnieniem. Planuje ( zobaczymy jak wyjdzie w praniu) obserwować trochę glikemię po porodzie, zwłaszcza na czczo plus po śniadaniu. Tym bardziej, że chyba po 6 tyg człowiek powinien iść na krzywą cukrowa dla sprawdzenia. // przyznam się wam, że podczytuje ostatnio wątek grudniowy … ekhm, mamy polowe miesiąca a tam większość dziewczyn z 👶🎁trochę mnie to przeraża. 🤣jak tak myśle, to ja nie wiem czy doczekam do 1 lutego nawet 🙉

    Stokrotka 86, Aga12345, Ada.. 31 lubią tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • Ada.. 31 Autorytet
    Postów: 264 922

    Wysłany: 14 grudnia 2021, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z leków biorę duphaston ,asmag forte i no spe , mój lekarz jest optymistycznie nastawiony że jeszcze wszystko jest wysoko a jestem zabezpieczona sterydem dla Kajusi. Ja i tak większość czasu leże sam jest zdziwiony ze to tak szybko się skróciło . Ja raczej nie z tych panikujacych 😛😛 chociaż wolałaby żeby urodziła się w Nowym Roku a co będzie to czas pokaże.

    jaina_proudmoore, Aga12345 lubią tę wiadomość

    bl9cdf9hz0nfzo3c.png
  • Juliet Autorytet
    Postów: 3009 2695

    Wysłany: 14 grudnia 2021, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Czy nie potrzebujecie może żelaza Tardyferon? Po ciąży zostały mi 3 nie ruszone opakowania i szkoda byłoby wyrzucić

    Dh3Vp2.png

    31.01.21 - cień ⏸🍀 10dpo
    01.02.21 - ⏸ 🍀 11dpo
    03.02.21 - beta 44 🤞🥰 13dpo
    05.02.21 - beta 159 😍 ⬆️ 252% 15dpo
    19.02.21 - 9:30 - nasze pierwsze spotkanie ❤ Maleństwo 4mm z bijącym serduszkiem 🥰
    04.03.21 - kroplówki, dzidzia 1,39cm 😍
    06.04.21 - USG 12+4 🤞zdrowy bobasek 6,70cm 🥰 prawdopodobnie chłopiec 💙😍
    09.06.21 - USG 21+4 🤞Kazio waży 551 gram i jest zdrowym chłopcem 💙😍
    26.07.21 - 1340g 🥰💙
    13.08.21 - USG 30+5 🤞 synek waży 1989g
    07.10.21 - 3920g 💙
    13.10.21 - o 12:36 Kazio przyszedł na Świat 😍 4270g 59cm 💙

    03.2020 💔 9tc poronienie zatrzymane

    Starania od 04.2020

    Nasienie:
    Koncentracja 29,94 mln/ml (> 15mln/ml) ✔
    Całkowita liczba 128,74 M/próba (> 39 M/próba) ✔
    Ruch postępowy 58,49% (> 32%)✔
    Ruchome 70,28% (> 40%) ✔
    Morfologia 2% (> 4%) ➖
    Zwiększona lepkość ➖
  • Aga12345 Autorytet
    Postów: 1059 1954

    Wysłany: 14 grudnia 2021, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotko mój synek już nie taki mały, w styczniu skończy 5 lat ale jednak kiedy on jest chory to też trzeba poswieciec mu trochę więcej uwagi, podawać leki, jeszcze on jest taki, że bardzo dużo lubi mówić, dopytywać. Z całego serca życzę żeby udało Wam się stworzyć tak dużą rodzinę jaką tylko byście chcieli. My ze względu na to, że już drugi raz mam cukrzycę w ciąży nie chcemy więcej ryzykować, z resztą zawsze chcieliśmy mieć chłopca i dziewczynkę takze o ile mała nie wykręci nam numeru i nie urodzi się chłopcem to marzenie zostanie spełnione 😁 mam 3 rodzeństwa i z 7 ich dzieci 6 to chłopcy i tylko jedna dziewczynka, mąż ma siostrę, ona ma synka i teraz urodziła dziewczynkę, przyznam, że nie wierzyliśmy do końca, że uda nam się mieć dziewczynkę, więc byliśmy przeszczesliwi kiedy się dowiedzieliśmy ale też długo nie dowierzalismy.
    My mieszkamy w obszarze podobno najczystszym, chociaż jak przychodzi sezon grzewczy to z domków jednorodzinnych też przedostają się różne zapachy z pieców.
    Mam nadzieję, że poród będzie taki jak sobie wymarzysz, mnie moja odległość od szpitala przeraża, jeśli wszystko rozwinie się tak szybko jak z synkiem, to nie będę miała za dużo czasu na dojazd

    Stokrotka 86, jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    0d1ys65gdrumd339.png
  • niutek87 Autorytet
    Postów: 817 1992

    Wysłany: 14 grudnia 2021, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z małym dzieckiem ciąża to wyzwanie, ale nie ma wyjścia i trzeba sobie radzić 🙂 od dzisiaj zostałam z synkiem na 3 dni sama,bo mąż do pracy pojechał i jakoś pierwszy dzień zleciał prawie,chociaż spodziewałam się,że będzie ciężko z racji słabszego samopoczucia.
    Ja mam trójkę rodzeństwa, na pewno chcieliśmy jeszcze jedno dziecko, tylko zobaczymy jak to wyjdzie, w styczniu kończę 35 lat. O pierwszego synka staraliśmy się ponad 5 lat, teraz udało się w pierwszym cyklu,a co będzie w przyszłości ciężko powiedzieć. Podziwiam te mamy,które mają dzieci rok po roku.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2021, 15:06

    Aga12345, Stokrotka 86, jaina_proudmoore, dobuska, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    ♥️ 2019
    ♥️ 2022

    [*] Aniołek 7tc 08.2017

    Starania od 08. 2013
    Leczenie napro od 03.2017😀
  • Aneta8 Autorytet
    Postów: 2485 5973

    Wysłany: 14 grudnia 2021, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotko, u mnie z tym zmęczeniem ciężko stwierdzić, bo cały czas leżałam i podsypiałam z nudów 😉 ale w domu zamierzam to kontynuować. Muszę tez się zważyć, bo aż ciekawa jestem czy coś przytyłam na tym szpitalnym jedzeniu 🙈

    Ada, wow już 2cm?! Życzę Ci, abyś jak najdłużej wytrzymała z maluszkiem w brzuszku! 🙂 dobrze, że Tobie daleko od panikowania!

    Jaheria super, że się odezwałaś i że wszystko u Ciebie w porządku! 🙂 z tymi ruchami, to rzeczywiście czasem można się wystrzaszyć! Ja teraz jak będę w domu postaram się to bardziej kontrolować i może gdzieś zapisywać. Jeśli chodzi o ciśnienie, to w rodzice faktycznie mają z nim problemy, ale ja przed ciąża miłam idealne, wiec to schorzenie nabyte przez ciążę. Niestety przez to wszystko bardzo się teraz boję zajść ponownie, choć chcielibyśmy mieć 2 dzieci 😔

    Mam już wypis w ręku i lada moment będzie po mnie mąż ❤️ Miałam usg i sprawdzane jeszcze przepływy i wszytko jest ok. Ale ta lekarka co dziś miała dyżur i robiła mi wypis (na zlecenie mojej dr po konsultacji z ordynatorem) chyba się trochę obsrała, bo kazała mi pisać oświadczenie, że wychodzę na własne żądanie 🙄

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2021, 15:15

    Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Ada.. 31, Jeheria, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    fxQZp2.png
    XJSep2.png
    Starania od marca 2018 r.
    01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
    28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
    10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
    22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
    12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
    07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę!
  • Stokrotka 86 Autorytet
    Postów: 1641 4841

    Wysłany: 14 grudnia 2021, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, to super że Wam się udało ustrzelić i chłopca i dziewczynkę 🙂 ja kiedyś też tak chciałam ale przyznam że po tej całej walce o dziecko już mi wszystko jedno. Byle zdrowe i byle było ( a najlepiej były).

    Niutek, to między nami jest wiekowo tylko kilka tygodni różnicy- ja urodziny mam w tym roku ale w grudniu 🙂 tylko Wiktorek to moje pierwsze dziecko 😁

    Aneta, mam nadzieję że pobyt w domu dobrze Ci zrobi jeśli chodzi o zdrowie 🙂 swoją drogą to dziwna praktyka kazać pisać takie oświadczenie skoro to oni Cię wypisują... No ale nie ma sensu już chyba na nich nerwów tracić.

    jaina_proudmoore, Aneta8, Aga12345 lubią tę wiadomość

    16-01-2022 - synek💙
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 14 grudnia 2021, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta8- to nie halo, że musiałaś podpisać oświadczenie. Potem zostaje to w papierach i każdy szpital ma podgląd na to 🙉🤨 ( wiem bo ojciec męża kiedyś się sam wypisał i potem po roku ktoś do tego wrócił jak go przyjmowali na oddział) ja bym negocjowała ustalenia ze swoją panią doktor. W domu odpoczywaj, nie przemęczaj się, wygłaskać koty trzeba 😛, wylenić się w swoim łóżku, wyleżeć w wannie i przede wszystkim uspokoić głowę 💚🌼 // Ja nie mam rodzeństwa, jestem jedynaczką, mój mąż tak samo. Czy wrócimy po zarodki i spróbujemy, czas i życie pokaże. Już ten jeden mały Aleksander będzie cudem po ośmiu prawie latach starań 👶🥰 // Dam znać po wizycie u diabetologa 🤓

    Aneta8, Stokrotka 86, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • niutek87 Autorytet
    Postów: 817 1992

    Wysłany: 14 grudnia 2021, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Niutek, to między nami jest wiekowo tylko kilka tygodni różnicy- ja urodziny mam w tym roku ale w grudniu 🙂 tylko Wiktorek to moje pierwsze dziecko 😁


    Ja z końca stycznia 🙂

    jaina_proudmoore, Stokrotka 86 lubią tę wiadomość

    ♥️ 2019
    ♥️ 2022

    [*] Aniołek 7tc 08.2017

    Starania od 08. 2013
    Leczenie napro od 03.2017😀
  • Aga12345 Autorytet
    Postów: 1059 1954

    Wysłany: 14 grudnia 2021, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta ojejku jak dobrze, ze zaraz będziesz w domu, a może nawet już jesteś. W sumie dziwnie, ze kazali ci podpisać wyjście na własne zadanie ale mam nadzieje, ze to tylko nieznacząca formalność.
    Ja jestem z lipca, a mój mąż z końca grudnia, wychodzi na to, ze ja miałam dość szybko synka, bo miałam 22 lata, teraz jak urodze będę miała 27 a z mężem jesteśmy już razem 11 lat.

    jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Ada.. 31, Aneta8, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    0d1ys65gdrumd339.png
‹‹ 491 492 493 494 495 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ