X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2022
Odpowiedz

Mamusie Luty 2022

Oceń ten wątek:
  • Aneta8 Autorytet
    Postów: 2485 5973

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny! Odzywam się dopiero teraz, bo o ile noc była w porządku, to poranek od kiedy o 6:00 zadzwonił budzik po pierwszą porcję leków, to dostałam jakiegoś ataku paniki 😢 myśli zaczęły krążyć, zaczęłam się bać o siebie i małego, serce myślałam, że mi wyskoczy z klatki piersiowej. Ciśnienie oczywiście w kosmos. Przytuliłam się do męża i próbowałam się uspokoić do 8:00 i kolejnych leków.. zaczęłam sobie robić wyrzuty, że może to wyjście ze szpitala było pochopne i tylko sobie zaszkodziłam.. na szczęście mały cały czas dawał mi znaki, że u niego wszystko dobrze, a ja wreszcie się uspokoiłam i ciśnienie wróciło do normy.. poprosiłam o spotkanie z psychologiem - mam nadzieję, że znajdzie dla mnie czas jak najszybciej. Odnalazłam też taką jedną lekarkę ze szpitala, która była dużym dla mnie wsparciem i umówiłam się na jutro na prywatną wizytę, żeby po prostu porozmawiać i się uspokoić. Ech.. nie sądziłam, że tak to będzie..

    Nisia18, Aga12345, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

    fxQZp2.png
    XJSep2.png
    Starania od marca 2018 r.
    01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
    28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
    10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
    22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
    12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
    07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę!
  • MyŚliwa Autorytet
    Postów: 1199 2037

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska - więcej wkleję wieczorem, ale tak na szybko chciałam zapytać, czy polecasz jakiś konkretny olejek ze słodkich migdałów (będziecie go używać do kąpieli?) i ten olejek do ciała?
    Podobno linomagu też nie trzeba zmywać, bo to tylko lanolina + olej lniany + wazelina.

    jaina_proudmoore, dobuska lubią tę wiadomość

  • Joana23 Autorytet
    Postów: 1148 3065

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta, niestety głowa potrafi nam płatać niezle figle.. Pamiętaj o tym, że nie jesteś swoimi myślami. Masz na nie ogromny wpływ i to Ty (a nie one) decydujesz jak się zachowasz, jak coś będziesz postrzegała. Bardzo dobrze, że chcesz się spotkać z psychologiem. Jeśli ten nie znajdzie dla Ciebie czasu, to szukaj dalej - terapeuta, psycholog, psychoterapeuta, ktokolwiek, byleby miał czas Ciebie wysłuchać i przegnać Twoje lęki 😘 Pamiętaj, że do szpitala możesz w każdej chwili wrócić, nie dostałaś wilczego biletu 🙂 Nie było Tobie tam dobrze, postaraj się znaleźć komfort psychiczny w komfortowych, domowych warunkach :)

    Edit: próbowałaś puszczać sobie medytację albo relaksację z youtuba, spotify? Może to Ciebie troszkę rozluźni, da odetchnąć głowie 🤔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2021, 12:43

    Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Aga12345, Ada.. 31, dobuska lubią tę wiadomość

    uS2wp2.png
  • niutek87 Autorytet
    Postów: 817 1992

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny chciałam zapytać jakie przekąski pakujecie do szpitala? U mnie w szpitalu kolacja o 17, a śniadanie dopiero o 8 rano i tak zastanawiam się co zabrać, żeby mieć co jeść w razie głodu i by nie zajęło dużo miejsca.

    ♥️ 2019
    ♥️ 2022

    [*] Aniołek 7tc 08.2017

    Starania od 08. 2013
    Leczenie napro od 03.2017😀
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A planujecie picie herbatki z liści malin i przyjmowanie wiesiołka?
    Ja tego nie praktykowałam przy 1 ciąży ale teraz chce skoro wtedy tak wolno u mnie to wszystko postępowało.

    Kolektora pokarmu nie używałam rok temu, nawet nie wiedziałam że takie coś jest, teraz kupiłam.

    Jaina gratuluję podpisania aktu notarialnego! To nowy etap w życiu!

    Joana niezły wynik 12 km. Z taką kondycją gładko pójdzie poród 💪

    Ja tak samo, co do wyprawki, wcześnie zaczęłam bo Młody coraz chory jest a wtedy siedzi w domu to wtedy mam przestoj, bo muszę mu poświęcić czas i nic nie robię z rzeczy wyprawkowych, a jego choroby nie da się zaplanować. Jak się ogarnę to styczeń poświęcę na ćwiczenia na piłce, ćwiczenia oddechu. Filmiki na yt przypominające jak pielęgnować maleństwo, bo już nie pamiętam 🙈

    Hehe Jaina smacznego! Super że działa!!!
    U mnie dzisiaj 90. Ale kolację tylko co liznelam bo Młody mi zabrał, była owsianka bananowo kokosowa z masłem orzechowym.
    Fakt że w nocy musiałam psa wypuścić i Maciek płakał pół godziny nie wiadomo czemu🤷‍♀️
    A potem oczywiście nie mogłam zasnąć i poszłam do innego pokoju, bo Maciek się rozpychal przełożony do naszego z mężem łóżka. Kiedy On pospi ciągiem cała noc 🙈

    Aga właśnie z tego względu cieszę że jeszcze po tamtym porodzie do końca się nie wyspałam, przynajmniej teraz te pobudki po narodzinach (Mateuszka??? -chyba takie imię będzie 😅) nie będą może tak obciążające.

    U mnie przy przyjęciu na porodówke oddaje się walizkę, a bierze tylko niezbędne rzeczy do porodu, ja będę mieć je w plecaku np woda, dokumenty, komórka, ładowarka, ręcznik pod prysznic, klapki. - o to tak jak Ty Stokrotka, doczytałam
    Po spakowaniu i tak napisze sobie karteczkę co przed samym wyjazdem dopakowac bo zapomne tj. Ładowarka, telefon, karta ciąży itd.

    Dzięki Dobuska, u endokrynologa spoko, ostatnia wizyta przed porodem, tsh 1,6. Po porodzie mam wrócić do starej dawki 88. I po 6 tygodniach po porodzie zbadać tsh. A wizyta następna po ciąży to już muszę nowe skierowanie brać ale brak miejsc w tej chwili na 2022 🤦‍♀️ porażka NFZ... Hahaha z tym dziadkiem to mnie rozbawilas 🤣

    Dziś miałam robić morfo i mocz na pt wizytę ale młody został znowu w domu że mną bo lekko kaszle a dziś go szczepimy i nie chce aby się rozchulało, niech zbada go pediatra i oceni. Jutro zrobię badania. Tata najwyżej popilnuje jak będzie potrzeba, bo z nim iść do lab to nie bardzo, bo płacze jak mi pobierają krew 🤷‍♀️

    A dziewczyny czy Wy musicie badać hbs? To są przeciwciała na żółtaczkę. Ja badalam ale teraz doczytałam na rodzicpoludzku że jak ma się szczepienie na wzwb to nie trzeba, a ja mam takie.

    Stokrotko polecam ten wrzątek naprawdę, szklanka a reszta wody to letnia aby była prawidłowa konsystencja. To metoda mojej teściowej.

    Ja tam prałam w 40, białe 60. A takie właśnie koce, posciele 30. Tylko moje już praktycznie wszystkie uzywane przeze mnie.
    Z aptecznych rzeczy mam octanisept, czopki paracetamol, pedicetamol, sól fizjologiczna w ampulkach do oczu, marimer do nosa, oliwka, witamina d3 vigantol, gaziki, waciki, płyn do mycia babydream, bepanthen na mocne odparzenia a tak do pielęgnacji linomag (on też nadaje się na mróz, ma olej lniany), dla siebie lanomasc z ziaji.

    Anetka, kochana to zrozumiałe że martwisz się o Maksia, na pewno będzie wszystko dobrze, jesteś zabezpieczona lekami, bardzo dobrze że poprosilas o pomoc psychologa, to już ostatnia prosta, niedługo zobaczysz zdrowego synka, przepływy są dobre więc nic mu nie zagraża. Myślę o Was cały czas ❤

    Przekąski to wezmę jakieś ciastka belvita, jakaś czekoladę, może landrynki, o kabanosy też miałam rok temu. Co jeszcze polecacie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2021, 12:53

    Nisia18, jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aga12345, dobuska lubią tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Nisia18 Autorytet
    Postów: 575 939

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eh.. każda położna cos innego :)

    No właśnie , zapomniałam się pytać położnej co kupić dla dziecka , widziałam w aptece wit D plus probiotyk w jednym i zamierzam takie kupić .
    Bepanthen baby tez kupiłam , polecali . Nawet mówili ze te kilka pierwszych kupek mogą działać podrażająco na skore dziecka wiec żeby na początku używać do każdego przewijania po kupce, tak będę robić .
    Lanoline tez kupiłam , bo dostałam próbkę gratis na usg i powiem Wam na suche brodawki (a czasem takie teraz mam) i na suche usta jest super 😀 to kupiłam nowa w aptece .

    Zastanawiam się czy cos na kolkę kupować , jak dotrwam to za msc mam wizytę z położna , zapytam czy cos na zaś brać . Myśle ze paracetamol na zaś to tez dobry pomysł .

    Trochę strach mnie obleciał , czy będę umiała się opiekować tak małym dzieckiem . O ile ubieranie wydaje mi się proste to boje się ze nie będę umiała wyłapać czegoś poważniejszego , ze cos boli ze cos źle .. a będę sama😞 dobrze ze położna będzie przychodzić :)

    jaina_proudmoore, Aga12345 lubią tę wiadomość

  • niutek87 Autorytet
    Postów: 817 1992

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wypróbowałam już te chusteczki z wodą, bella happy, o których wspominałam wcześniej i zdecydowałam się na nie. Nie są takie zimne i mocno przesączone wodą jak watereipes.
    Przeczytałam też tą książkę mamy pediatry i fajna jest, dobrze się czytało, takie kompendium w pigułce.

    jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aga12345, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    ♥️ 2019
    ♥️ 2022

    [*] Aniołek 7tc 08.2017

    Starania od 08. 2013
    Leczenie napro od 03.2017😀
  • Aga12345 Autorytet
    Postów: 1059 1954

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta współczuję ciężkiego poranka, myślę jednak, że gdyby ryzyko było za duże to lekarze nie pozwolili by na wyjście do domu,a jeśli synek daje znaki to wszystko na pewno jest w porządku. Życzę aby rozmowa z lekarzem Cie uspokoiła, spokojnego dnia!

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    0d1ys65gdrumd339.png
  • Nisia18 Autorytet
    Postów: 575 939

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta , przez przypadek polubiłam twój post 🙃☹️
    To ciężki poranek miałaś , ja to z tych co w razie problemów zdrowotnych mimo warunków najbezpieczniej czuja się w szpitalu , tak właśnie ci pisałam ze jesteś pod dobrym okiem, choć rozumiem ze wolałaś wrócić do domu.
    Mi jedna lekarka polecała ćwiczyć oddech na stres , jakoś jeszcze nazwę powiedziała jak to się nazywa ale , przykro mi nie pamietam .. a muzyka ? Może cię zrelaksuje trochę ulubiona nuta :)
    Mój mąż rozpoczyna dzień radiem. I powiem szczerze , weszło mi to w obieg i rano słuchamy radia jak tylko otworzymy oczy a potem dalej przy tych muzykach robimy śniadanie . Myśle ze to tez jakiś pomysł na stres :)

    jaina_proudmoore, Stokrotka 86, niutek87, Aga12345 lubią tę wiadomość

  • Stokrotka 86 Autorytet
    Postów: 1641 4841

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta, na pewno wszystko będzie dobrze z Maksiem- tak jak dziewczyny piszą. Ale rozumiem Twój niepokój. To dla każdego byłaby trudna sytuacja. Dobrze że działasz i umówiłas się na konsultacje 👍

    Dziewczyny, mam już wyniki badań przed wtorkową wizyta. Chorób zakaźnych/ wenerycznych nie mam😁 mocz idealny. Jeśli chodzi o morfologię to hematokryt i hemoglobina jest ok. Tylko pdw i mpv mam nieco podwyższone. A zawsze były idealne 🙁 czytałam że to może oznaczać niedobór żelaza w ciąży. Czy to stąd to moje zmęczenie? Ciekawe co doktorek na to powie...no nie powiem zmartwiło mnie to nieco. A miałam nadzieję że z idealnymi wynikami dotrwam do końca ciąży 😁

    jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    16-01-2022 - synek💙
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka 86 wrote:
    Ta pielęgnacja na sucho to jest tylko z nazwy.

    Mnie tak uczono jak tutaj
    https://www.bepanthen.pl/abc-macierzynstwa/kikut-pepowinowy

    i tak zamierzam to pielęgnować 🙂
    No widzisz, a Joanna Mróz mówiła, żeby go w ogóle nie moczyć, ewentualnie wycierać wacikiem jak coś zalega. I czasami spryskać octeniseptem. Wiec w jej opinii taka sucha pielęgnacja istnieje.
    Aczkolwiek powiem Ci, że ta wysłana przez Ciebie metoda bardziej do mnie przemawia. :)

    Mnie nikt nic nie uczył, bo moja szkoła rodzenia zaczyna się dopiero 27 grudnia, wiec ja nie wiem czy nauczę się czegokolwiek 🤣

    Stokrotka 86, jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość

  • Stokrotka 86 Autorytet
    Postów: 1641 4841

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobuska, ja to się mega cieszę że moja szkoła rodzenia przyjmowała chyba od 22 tc. Bo tak jak szukałam to dużo było szkół dla kobiet na późniejszym etapie. Tylko że nie każda rodzi w terminie i nie każda ma siłę na taką szkole będąc w 3 trymestrze.

    Nawet jeśli nie dotrwasz ( a trzymam kciuki żeby jednak się udało👍) to zawsze jest Internet 😁 na szczęście w takich czasach żyjemy że można się doedukowac on line😉

    jaina_proudmoore, dobuska, Aga12345, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    16-01-2022 - synek💙
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joana23 wrote:
    Ja właśnie wróciłam z wizyty u behawiorystki. Mamy psa reaktywno-lękliwego (taki miks :D) i już teraz mamy mu puszczać odgłosy płaczącego dziecka. Dodatkowo ma się oswajać z wózkiem. Mamy wyjść z nim na spacery „na sucho”, bez dzieciątka. Dodatkowo już tak od połowy stycznia tylko mój partner ma z psem wychodzić. Jutro kupuję transporter i przyzwyczajamy psa do innej jazdy samochodem (do tej pory jeździł w szelkach). Zapaszki ze szpitala też mamy podrzucić wcześniej. Teraz możemy na przykład położyć pampersy na podłodze (nasz pies sie boi nowości w swoim otoczeniu), postawić wanienkę przy legowisku itd. Dać się psu zapoznać (nie tylko przez powąchanie) z nową sytuacją wcześniej. Dostaliśmy też zalecenie, żeby kupić mu kropelki uspokajające - ale to wyjście dotyczy naszego psa, bo on się mocno stresuje. Trochę się boję jak to będzie..

    Edit: o przyjazd dziecka do domu zapytam następnym razem. Ale znając naszego psa rozwiazanie z pojawieniem się maluszka w domu pod jego nieobecność nie przejdzie. Pomyśli sobie, że co to tutaj takiego nowego, strasznego, obcego się pojawiło. Na swoje wyczucie zapoznalabym tą dwójkę gdzieś na dworze i wprowadziłabym ich jednocześnie do domu.
    O cenne rady! Moja psinka zawsze była taka właśnie lękliwa, ale ze względu na starość po prostu już nie ogarnia za wiele. W sumie takie dziecko to wprowadza się trochę podobnie jak innego psa. Dla naszego czworonoga to jak kolejny w stadzie. Ja jak miałam kiedyś wziąć drugiego psa to właśnie spotkaliśmy się na neutralnym gruncie. Wtedy nie zdecydowaliśmy się na szczeniaka, bo uznaliśmy, że szczeniak dla naszej staruszki to za wiele.
    Ona już kiedyś jednego noworodka „przeżyła”, jak mieszkałam z mamą i siostra urodziła dziecko. Wtedy nikt się nawet nie zastanawiał, po prostu dziecko przyjechało, a ona pokochała tego dzieciaka i już. :D

    Aczkolwiek znam tez ludzi, którzy psa oddali, bo pies się bal dziecka. Tylko tam nie było żadnej walki, po prostu odpuścili. Ja sobie tego nawet nie wyobrażam, moja jest ze mną 15 lat.

    jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aga12345 lubią tę wiadomość

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta8 wrote:
    Witajcie dziewczyny! Odzywam się dopiero teraz, bo o ile noc była w porządku, to poranek od kiedy o 6:00 zadzwonił budzik po pierwszą porcję leków, to dostałam jakiegoś ataku paniki 😢 myśli zaczęły krążyć, zaczęłam się bać o siebie i małego, serce myślałam, że mi wyskoczy z klatki piersiowej. Ciśnienie oczywiście w kosmos. Przytuliłam się do męża i próbowałam się uspokoić do 8:00 i kolejnych leków.. zaczęłam sobie robić wyrzuty, że może to wyjście ze szpitala było pochopne i tylko sobie zaszkodziłam.. na szczęście mały cały czas dawał mi znaki, że u niego wszystko dobrze, a ja wreszcie się uspokoiłam i ciśnienie wróciło do normy.. poprosiłam o spotkanie z psychologiem - mam nadzieję, że znajdzie dla mnie czas jak najszybciej. Odnalazłam też taką jedną lekarkę ze szpitala, która była dużym dla mnie wsparciem i umówiłam się na jutro na prywatną wizytę, żeby po prostu porozmawiać i się uspokoić. Ech.. nie sądziłam, że tak to będzie..
    Ojej, kochana… na pewno wszystko zrobiłaś właściwie i jesteś najlepszą mamą dla swojego synka. Już tak niedużo zostało do Waszego spotkania❤️
    Jestem z Tobą myślami, a psycholog to dobre wyjscie ❤️

    jaina_proudmoore, Aga12345, MyŚliwa, Aneta8 lubią tę wiadomość

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MyŚliwa wrote:
    dobuska - więcej wkleję wieczorem, ale tak na szybko chciałam zapytać, czy polecasz jakiś konkretny olejek ze słodkich migdałów (będziecie go używać do kąpieli?) i ten olejek do ciała?
    Podobno linomagu też nie trzeba zmywać, bo to tylko lanolina + olej lniany + wazelina.
    Olejek mam ten: https://www.dobreliski.pl/pl/p/Olej-ze-slodkich-migdalow-100-ml-Lullalove/11724?gclid=EAIaIQobChMI5rWFravm9AIVUkaRBR1NcgOhEAQYASABEgJjivD_BwE. 🥰
    A oliwkę do ciała mam z Hipp, według Srokao dobry skład :)

    Ja gdzieś przeczytałam, że linomag należy zmyć, ale mogę się mylić. Nie szukam informacji, bo nie lubię bardzo konsystencji linomagu i dlatego zdecydowałam się na bepanthen :D

    jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niutek87 wrote:
    Dziewczyny chciałam zapytać jakie przekąski pakujecie do szpitala? U mnie w szpitalu kolacja o 17, a śniadanie dopiero o 8 rano i tak zastanawiam się co zabrać, żeby mieć co jeść w razie głodu i by nie zajęło dużo miejsca.
    Ja planuję na pewno swój chleb plus różne rzeczy do chleba, które mogę. Musy owocowe. Orzechy. Mam takie ulubione ciastka z Lidla. Tyle mi wystarczyło, żeby przetrwać na patologii przy diecie cukrzycowej.
    Po porodzie słodycze!!!!!!!!!!🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣

    Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Aga12345, niutek87 lubią tę wiadomość

  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, akt u notariusza podpisany 🙂💕🥰// po powrocie drzemka mnie złapała na dwie godziny - placek dosłownie totalny 🤣czytałam forum, ale nie byłam w stanie nic napisać ze zmęczenia// @Anetka8- współczuje nerwowego poranka 🙁mam nadzieje, że wizyta u pani doktor i konsultacje pomogą. Musisz przetrawić to w głowie i przygotować się na poród dziecka. Będzie dobrze. Pamiętaj, że masz nas 💚// Nie wiem czy uda mi się odnieść do wszystkich postów dzisiaj. Jeśli chodzi o pielęgnacje kikuta to jak widać każda położna mówi co innego. U mnie była mowa o przecieraniu wacikiem i wyjęciu na sucho wydzieliny. Potem ewentualnie odrobine octaniseptu na powtórne delikatne przejechanie patyczkiem i znów na sucho. Tylko tyle. 🤷‍♀️// Jeśli chodzi o zwierzęta to nie wyobrażam sobie oddawania zwierzaka bo rodzi się dziecko… dla nas zwierzęta to członkowie rodziny aczkolwiek wiem, że nie każdy tak podchodzi i potem czasem zwierzaki cierpią 😰 // @Stokrotka- nie martw się wynikami morfo. U mnie z miesiąca na miesiąc się to zmienia i waha gora-dół, taki urok ciąży 🙃🤪// @Nisia - jak tam samopoczucie? // @GosiaRumi -dawno dawno nie pisała. Mam nadzieje, ze u ciebie wszystko dobrze 🥰💚//

    dobuska, Stokrotka 86, Aga12345, Ada.. 31, Nisia18, MyŚliwa, Aneta8 lubią tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa z apetycznych mam jeszcze espumisan, który podobno jakoś specjalnie nie działa. Ale mam i już 😂😂😂

    Mam pytanie z kategorii głupich.
    Muszę wysterylizować takie rzeczy jak nakładki na sutki, smoczek i części od laktatora. I teraz tak, nakładki są w takim plastikowym pudełeczku, smoczek też. Nie za bardzo wiem, co z tym zrobić. Przecież jak wetkne takie pudełeczko do wrzątku to to się rozpuści :D
    Tak samo na rurkach od laktatora mam napisane, żeby nie wpuszczać do srodka wody. Nie wiem, mam ochotę to zostawić i uciec gdzieś 😂

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaina gratuluję!!!❤️

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 15 grudnia 2021, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    Aaaa z apetycznych mam jeszcze espumisan, który podobno jakoś specjalnie nie działa. Ale mam i już 😂😂😂

    Mam pytanie z kategorii głupich.
    Muszę wysterylizować takie rzeczy jak nakładki na sutki, smoczek i części od laktatora. I teraz tak, nakładki są w takim plastikowym pudełeczku, smoczek też. Nie za bardzo wiem, co z tym zrobić. Przecież jak wetkne takie pudełeczko do wrzątku to to się rozpuści :D
    Tak samo na rurkach od laktatora mam napisane, żeby nie wpuszczać do srodka wody. Nie wiem, mam ochotę to zostawić i uciec gdzieś 😂
    Może po prostu kąpiel we wrzątku wystarczy? 🙂kiedyś był wpis o wykorzystaniu pudełka do jedzenia czyli wyparzyć pudełko, potem rzeczy w pudełku i tyle 🙂💪co do rurek od laktatora to nie wiem. Pamietam jak byłam młodsza to jak upadł smoczek komuś to brał go pod gorąca wodę, potem dmuchał i dla dziecka i już. 🤪

    dobuska, Stokrotka 86, Joana23, Nisia18 lubią tę wiadomość

    zDmVp2.png
‹‹ 494 495 496 497 498 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ