Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie dziewczyny! Odzywam się dopiero teraz, bo o ile noc była w porządku, to poranek od kiedy o 6:00 zadzwonił budzik po pierwszą porcję leków, to dostałam jakiegoś ataku paniki 😢 myśli zaczęły krążyć, zaczęłam się bać o siebie i małego, serce myślałam, że mi wyskoczy z klatki piersiowej. Ciśnienie oczywiście w kosmos. Przytuliłam się do męża i próbowałam się uspokoić do 8:00 i kolejnych leków.. zaczęłam sobie robić wyrzuty, że może to wyjście ze szpitala było pochopne i tylko sobie zaszkodziłam.. na szczęście mały cały czas dawał mi znaki, że u niego wszystko dobrze, a ja wreszcie się uspokoiłam i ciśnienie wróciło do normy.. poprosiłam o spotkanie z psychologiem - mam nadzieję, że znajdzie dla mnie czas jak najszybciej. Odnalazłam też taką jedną lekarkę ze szpitala, która była dużym dla mnie wsparciem i umówiłam się na jutro na prywatną wizytę, żeby po prostu porozmawiać i się uspokoić. Ech.. nie sądziłam, że tak to będzie..
Nisia18, Aga12345, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
dobuska - więcej wkleję wieczorem, ale tak na szybko chciałam zapytać, czy polecasz jakiś konkretny olejek ze słodkich migdałów (będziecie go używać do kąpieli?) i ten olejek do ciała?
Podobno linomagu też nie trzeba zmywać, bo to tylko lanolina + olej lniany + wazelina.
jaina_proudmoore, dobuska lubią tę wiadomość
-
Aneta, niestety głowa potrafi nam płatać niezle figle.. Pamiętaj o tym, że nie jesteś swoimi myślami. Masz na nie ogromny wpływ i to Ty (a nie one) decydujesz jak się zachowasz, jak coś będziesz postrzegała. Bardzo dobrze, że chcesz się spotkać z psychologiem. Jeśli ten nie znajdzie dla Ciebie czasu, to szukaj dalej - terapeuta, psycholog, psychoterapeuta, ktokolwiek, byleby miał czas Ciebie wysłuchać i przegnać Twoje lęki 😘 Pamiętaj, że do szpitala możesz w każdej chwili wrócić, nie dostałaś wilczego biletu 🙂 Nie było Tobie tam dobrze, postaraj się znaleźć komfort psychiczny w komfortowych, domowych warunkach
Edit: próbowałaś puszczać sobie medytację albo relaksację z youtuba, spotify? Może to Ciebie troszkę rozluźni, da odetchnąć głowie 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2021, 12:43
Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Aga12345, Ada.. 31, dobuska lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny chciałam zapytać jakie przekąski pakujecie do szpitala? U mnie w szpitalu kolacja o 17, a śniadanie dopiero o 8 rano i tak zastanawiam się co zabrać, żeby mieć co jeść w razie głodu i by nie zajęło dużo miejsca.♥️ 2019
♥️ 2022
[*] Aniołek 7tc 08.2017
Starania od 08. 2013
Leczenie napro od 03.2017😀 -
A planujecie picie herbatki z liści malin i przyjmowanie wiesiołka?
Ja tego nie praktykowałam przy 1 ciąży ale teraz chce skoro wtedy tak wolno u mnie to wszystko postępowało.
Kolektora pokarmu nie używałam rok temu, nawet nie wiedziałam że takie coś jest, teraz kupiłam.
Jaina gratuluję podpisania aktu notarialnego! To nowy etap w życiu!
Joana niezły wynik 12 km. Z taką kondycją gładko pójdzie poród 💪
Ja tak samo, co do wyprawki, wcześnie zaczęłam bo Młody coraz chory jest a wtedy siedzi w domu to wtedy mam przestoj, bo muszę mu poświęcić czas i nic nie robię z rzeczy wyprawkowych, a jego choroby nie da się zaplanować. Jak się ogarnę to styczeń poświęcę na ćwiczenia na piłce, ćwiczenia oddechu. Filmiki na yt przypominające jak pielęgnować maleństwo, bo już nie pamiętam 🙈
Hehe Jaina smacznego! Super że działa!!!
U mnie dzisiaj 90. Ale kolację tylko co liznelam bo Młody mi zabrał, była owsianka bananowo kokosowa z masłem orzechowym.
Fakt że w nocy musiałam psa wypuścić i Maciek płakał pół godziny nie wiadomo czemu🤷♀️
A potem oczywiście nie mogłam zasnąć i poszłam do innego pokoju, bo Maciek się rozpychal przełożony do naszego z mężem łóżka. Kiedy On pospi ciągiem cała noc 🙈
Aga właśnie z tego względu cieszę że jeszcze po tamtym porodzie do końca się nie wyspałam, przynajmniej teraz te pobudki po narodzinach (Mateuszka??? -chyba takie imię będzie 😅) nie będą może tak obciążające.
U mnie przy przyjęciu na porodówke oddaje się walizkę, a bierze tylko niezbędne rzeczy do porodu, ja będę mieć je w plecaku np woda, dokumenty, komórka, ładowarka, ręcznik pod prysznic, klapki. - o to tak jak Ty Stokrotka, doczytałam
Po spakowaniu i tak napisze sobie karteczkę co przed samym wyjazdem dopakowac bo zapomne tj. Ładowarka, telefon, karta ciąży itd.
Dzięki Dobuska, u endokrynologa spoko, ostatnia wizyta przed porodem, tsh 1,6. Po porodzie mam wrócić do starej dawki 88. I po 6 tygodniach po porodzie zbadać tsh. A wizyta następna po ciąży to już muszę nowe skierowanie brać ale brak miejsc w tej chwili na 2022 🤦♀️ porażka NFZ... Hahaha z tym dziadkiem to mnie rozbawilas 🤣
Dziś miałam robić morfo i mocz na pt wizytę ale młody został znowu w domu że mną bo lekko kaszle a dziś go szczepimy i nie chce aby się rozchulało, niech zbada go pediatra i oceni. Jutro zrobię badania. Tata najwyżej popilnuje jak będzie potrzeba, bo z nim iść do lab to nie bardzo, bo płacze jak mi pobierają krew 🤷♀️
A dziewczyny czy Wy musicie badać hbs? To są przeciwciała na żółtaczkę. Ja badalam ale teraz doczytałam na rodzicpoludzku że jak ma się szczepienie na wzwb to nie trzeba, a ja mam takie.
Stokrotko polecam ten wrzątek naprawdę, szklanka a reszta wody to letnia aby była prawidłowa konsystencja. To metoda mojej teściowej.
Ja tam prałam w 40, białe 60. A takie właśnie koce, posciele 30. Tylko moje już praktycznie wszystkie uzywane przeze mnie.
Z aptecznych rzeczy mam octanisept, czopki paracetamol, pedicetamol, sól fizjologiczna w ampulkach do oczu, marimer do nosa, oliwka, witamina d3 vigantol, gaziki, waciki, płyn do mycia babydream, bepanthen na mocne odparzenia a tak do pielęgnacji linomag (on też nadaje się na mróz, ma olej lniany), dla siebie lanomasc z ziaji.
Anetka, kochana to zrozumiałe że martwisz się o Maksia, na pewno będzie wszystko dobrze, jesteś zabezpieczona lekami, bardzo dobrze że poprosilas o pomoc psychologa, to już ostatnia prosta, niedługo zobaczysz zdrowego synka, przepływy są dobre więc nic mu nie zagraża. Myślę o Was cały czas ❤
Przekąski to wezmę jakieś ciastka belvita, jakaś czekoladę, może landrynki, o kabanosy też miałam rok temu. Co jeszcze polecacie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2021, 12:53
Nisia18, jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aga12345, dobuska lubią tę wiadomość
-
Eh.. każda położna cos innego
No właśnie , zapomniałam się pytać położnej co kupić dla dziecka , widziałam w aptece wit D plus probiotyk w jednym i zamierzam takie kupić .
Bepanthen baby tez kupiłam , polecali . Nawet mówili ze te kilka pierwszych kupek mogą działać podrażająco na skore dziecka wiec żeby na początku używać do każdego przewijania po kupce, tak będę robić .
Lanoline tez kupiłam , bo dostałam próbkę gratis na usg i powiem Wam na suche brodawki (a czasem takie teraz mam) i na suche usta jest super 😀 to kupiłam nowa w aptece .
Zastanawiam się czy cos na kolkę kupować , jak dotrwam to za msc mam wizytę z położna , zapytam czy cos na zaś brać . Myśle ze paracetamol na zaś to tez dobry pomysł .
Trochę strach mnie obleciał , czy będę umiała się opiekować tak małym dzieckiem . O ile ubieranie wydaje mi się proste to boje się ze nie będę umiała wyłapać czegoś poważniejszego , ze cos boli ze cos źle .. a będę sama😞 dobrze ze położna będzie przychodzić
jaina_proudmoore, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Wypróbowałam już te chusteczki z wodą, bella happy, o których wspominałam wcześniej i zdecydowałam się na nie. Nie są takie zimne i mocno przesączone wodą jak watereipes.
Przeczytałam też tą książkę mamy pediatry i fajna jest, dobrze się czytało, takie kompendium w pigułce.jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aga12345, MyŚliwa lubią tę wiadomość
♥️ 2019
♥️ 2022
[*] Aniołek 7tc 08.2017
Starania od 08. 2013
Leczenie napro od 03.2017😀 -
Aneta współczuję ciężkiego poranka, myślę jednak, że gdyby ryzyko było za duże to lekarze nie pozwolili by na wyjście do domu,a jeśli synek daje znaki to wszystko na pewno jest w porządku. Życzę aby rozmowa z lekarzem Cie uspokoiła, spokojnego dnia!
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Aneta , przez przypadek polubiłam twój post 🙃☹️
To ciężki poranek miałaś , ja to z tych co w razie problemów zdrowotnych mimo warunków najbezpieczniej czuja się w szpitalu , tak właśnie ci pisałam ze jesteś pod dobrym okiem, choć rozumiem ze wolałaś wrócić do domu.
Mi jedna lekarka polecała ćwiczyć oddech na stres , jakoś jeszcze nazwę powiedziała jak to się nazywa ale , przykro mi nie pamietam .. a muzyka ? Może cię zrelaksuje trochę ulubiona nuta
Mój mąż rozpoczyna dzień radiem. I powiem szczerze , weszło mi to w obieg i rano słuchamy radia jak tylko otworzymy oczy a potem dalej przy tych muzykach robimy śniadanie . Myśle ze to tez jakiś pomysł na stres
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, niutek87, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Aneta, na pewno wszystko będzie dobrze z Maksiem- tak jak dziewczyny piszą. Ale rozumiem Twój niepokój. To dla każdego byłaby trudna sytuacja. Dobrze że działasz i umówiłas się na konsultacje 👍
Dziewczyny, mam już wyniki badań przed wtorkową wizyta. Chorób zakaźnych/ wenerycznych nie mam😁 mocz idealny. Jeśli chodzi o morfologię to hematokryt i hemoglobina jest ok. Tylko pdw i mpv mam nieco podwyższone. A zawsze były idealne 🙁 czytałam że to może oznaczać niedobór żelaza w ciąży. Czy to stąd to moje zmęczenie? Ciekawe co doktorek na to powie...no nie powiem zmartwiło mnie to nieco. A miałam nadzieję że z idealnymi wynikami dotrwam do końca ciąży 😁jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Stokrotka 86 wrote:Ta pielęgnacja na sucho to jest tylko z nazwy.
Mnie tak uczono jak tutaj
https://www.bepanthen.pl/abc-macierzynstwa/kikut-pepowinowy
i tak zamierzam to pielęgnować 🙂
Aczkolwiek powiem Ci, że ta wysłana przez Ciebie metoda bardziej do mnie przemawia.
Mnie nikt nic nie uczył, bo moja szkoła rodzenia zaczyna się dopiero 27 grudnia, wiec ja nie wiem czy nauczę się czegokolwiek 🤣Stokrotka 86, jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Dobuska, ja to się mega cieszę że moja szkoła rodzenia przyjmowała chyba od 22 tc. Bo tak jak szukałam to dużo było szkół dla kobiet na późniejszym etapie. Tylko że nie każda rodzi w terminie i nie każda ma siłę na taką szkole będąc w 3 trymestrze.
Nawet jeśli nie dotrwasz ( a trzymam kciuki żeby jednak się udało👍) to zawsze jest Internet 😁 na szczęście w takich czasach żyjemy że można się doedukowac on line😉jaina_proudmoore, dobuska, Aga12345, MyŚliwa lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Joana23 wrote:Ja właśnie wróciłam z wizyty u behawiorystki. Mamy psa reaktywno-lękliwego (taki miks
) i już teraz mamy mu puszczać odgłosy płaczącego dziecka. Dodatkowo ma się oswajać z wózkiem. Mamy wyjść z nim na spacery „na sucho”, bez dzieciątka. Dodatkowo już tak od połowy stycznia tylko mój partner ma z psem wychodzić. Jutro kupuję transporter i przyzwyczajamy psa do innej jazdy samochodem (do tej pory jeździł w szelkach). Zapaszki ze szpitala też mamy podrzucić wcześniej. Teraz możemy na przykład położyć pampersy na podłodze (nasz pies sie boi nowości w swoim otoczeniu), postawić wanienkę przy legowisku itd. Dać się psu zapoznać (nie tylko przez powąchanie) z nową sytuacją wcześniej. Dostaliśmy też zalecenie, żeby kupić mu kropelki uspokajające - ale to wyjście dotyczy naszego psa, bo on się mocno stresuje. Trochę się boję jak to będzie..
Edit: o przyjazd dziecka do domu zapytam następnym razem. Ale znając naszego psa rozwiazanie z pojawieniem się maluszka w domu pod jego nieobecność nie przejdzie. Pomyśli sobie, że co to tutaj takiego nowego, strasznego, obcego się pojawiło. Na swoje wyczucie zapoznalabym tą dwójkę gdzieś na dworze i wprowadziłabym ich jednocześnie do domu.
Ona już kiedyś jednego noworodka „przeżyła”, jak mieszkałam z mamą i siostra urodziła dziecko. Wtedy nikt się nawet nie zastanawiał, po prostu dziecko przyjechało, a ona pokochała tego dzieciaka i już.
Aczkolwiek znam tez ludzi, którzy psa oddali, bo pies się bal dziecka. Tylko tam nie było żadnej walki, po prostu odpuścili. Ja sobie tego nawet nie wyobrażam, moja jest ze mną 15 lat.jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Aneta8 wrote:Witajcie dziewczyny! Odzywam się dopiero teraz, bo o ile noc była w porządku, to poranek od kiedy o 6:00 zadzwonił budzik po pierwszą porcję leków, to dostałam jakiegoś ataku paniki 😢 myśli zaczęły krążyć, zaczęłam się bać o siebie i małego, serce myślałam, że mi wyskoczy z klatki piersiowej. Ciśnienie oczywiście w kosmos. Przytuliłam się do męża i próbowałam się uspokoić do 8:00 i kolejnych leków.. zaczęłam sobie robić wyrzuty, że może to wyjście ze szpitala było pochopne i tylko sobie zaszkodziłam.. na szczęście mały cały czas dawał mi znaki, że u niego wszystko dobrze, a ja wreszcie się uspokoiłam i ciśnienie wróciło do normy.. poprosiłam o spotkanie z psychologiem - mam nadzieję, że znajdzie dla mnie czas jak najszybciej. Odnalazłam też taką jedną lekarkę ze szpitala, która była dużym dla mnie wsparciem i umówiłam się na jutro na prywatną wizytę, żeby po prostu porozmawiać i się uspokoić. Ech.. nie sądziłam, że tak to będzie..
Jestem z Tobą myślami, a psycholog to dobre wyjscie ❤️jaina_proudmoore, Aga12345, MyŚliwa, Aneta8 lubią tę wiadomość
-
MyŚliwa wrote:dobuska - więcej wkleję wieczorem, ale tak na szybko chciałam zapytać, czy polecasz jakiś konkretny olejek ze słodkich migdałów (będziecie go używać do kąpieli?) i ten olejek do ciała?
Podobno linomagu też nie trzeba zmywać, bo to tylko lanolina + olej lniany + wazelina.
A oliwkę do ciała mam z Hipp, według Srokao dobry skład
Ja gdzieś przeczytałam, że linomag należy zmyć, ale mogę się mylić. Nie szukam informacji, bo nie lubię bardzo konsystencji linomagu i dlatego zdecydowałam się na bepanthen
jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
niutek87 wrote:Dziewczyny chciałam zapytać jakie przekąski pakujecie do szpitala? U mnie w szpitalu kolacja o 17, a śniadanie dopiero o 8 rano i tak zastanawiam się co zabrać, żeby mieć co jeść w razie głodu i by nie zajęło dużo miejsca.
Po porodzie słodycze!!!!!!!!!!🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Aga12345, niutek87 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, akt u notariusza podpisany 🙂💕🥰// po powrocie drzemka mnie złapała na dwie godziny - placek dosłownie totalny 🤣czytałam forum, ale nie byłam w stanie nic napisać ze zmęczenia// @Anetka8- współczuje nerwowego poranka 🙁mam nadzieje, że wizyta u pani doktor i konsultacje pomogą. Musisz przetrawić to w głowie i przygotować się na poród dziecka. Będzie dobrze. Pamiętaj, że masz nas 💚// Nie wiem czy uda mi się odnieść do wszystkich postów dzisiaj. Jeśli chodzi o pielęgnacje kikuta to jak widać każda położna mówi co innego. U mnie była mowa o przecieraniu wacikiem i wyjęciu na sucho wydzieliny. Potem ewentualnie odrobine octaniseptu na powtórne delikatne przejechanie patyczkiem i znów na sucho. Tylko tyle. 🤷♀️// Jeśli chodzi o zwierzęta to nie wyobrażam sobie oddawania zwierzaka bo rodzi się dziecko… dla nas zwierzęta to członkowie rodziny aczkolwiek wiem, że nie każdy tak podchodzi i potem czasem zwierzaki cierpią 😰 // @Stokrotka- nie martw się wynikami morfo. U mnie z miesiąca na miesiąc się to zmienia i waha gora-dół, taki urok ciąży 🙃🤪// @Nisia - jak tam samopoczucie? // @GosiaRumi -dawno dawno nie pisała. Mam nadzieje, ze u ciebie wszystko dobrze 🥰💚//
dobuska, Stokrotka 86, Aga12345, Ada.. 31, Nisia18, MyŚliwa, Aneta8 lubią tę wiadomość
-
Aaaa z apetycznych mam jeszcze espumisan, który podobno jakoś specjalnie nie działa. Ale mam i już 😂😂😂
Mam pytanie z kategorii głupich.
Muszę wysterylizować takie rzeczy jak nakładki na sutki, smoczek i części od laktatora. I teraz tak, nakładki są w takim plastikowym pudełeczku, smoczek też. Nie za bardzo wiem, co z tym zrobić. Przecież jak wetkne takie pudełeczko do wrzątku to to się rozpuści
Tak samo na rurkach od laktatora mam napisane, żeby nie wpuszczać do srodka wody. Nie wiem, mam ochotę to zostawić i uciec gdzieś 😂jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
dobuska wrote:Aaaa z apetycznych mam jeszcze espumisan, który podobno jakoś specjalnie nie działa. Ale mam i już 😂😂😂
Mam pytanie z kategorii głupich.
Muszę wysterylizować takie rzeczy jak nakładki na sutki, smoczek i części od laktatora. I teraz tak, nakładki są w takim plastikowym pudełeczku, smoczek też. Nie za bardzo wiem, co z tym zrobić. Przecież jak wetkne takie pudełeczko do wrzątku to to się rozpuści
Tak samo na rurkach od laktatora mam napisane, żeby nie wpuszczać do srodka wody. Nie wiem, mam ochotę to zostawić i uciec gdzieś 😂dobuska, Stokrotka 86, Joana23, Nisia18 lubią tę wiadomość