X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2022
Odpowiedz

Mamusie Luty 2022

Oceń ten wątek:
  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 23 stycznia 2022, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To zależy od szpitala. Ja będąc z córką w ciązy przyjechałam nad ranem do szpitala. Pierwsze co po wszystkiej papierologi podpieli mnie pod ktg a nastepnie wezwano lekarke dyżurujacą na konsultacje zapisu ktg i wykonanie badania ginekologicznego oraz dokładnego usg, a że było "ale" to miałam robione jeszcze jedno usg przez innego lekarza w celu konsultacji, który również tak jak poprzedniczka zadecydował o kwalifikacji do cc. Po wyrażeniu przeze mnie zgody i po przedstawieniu wszystkich możliwych komplikacji (w moim przypadku) podczas porodu naturalnego zostałam "wciśnięta" na zabieg pomiędzy planowanymi cesarkami. Zdążyli tak naprawdę na czas bo gdyby to wszystko jeszcze przeciągnąć to mogło by się skończyć dla nas gorzej. Takze ja ogolnie z ich postawy i postepowania bylam zadowolona. Ktg mialam do niczego bo skurcze krzyzowe w ogole nie pisaly sie w zapisie, a położna?, która je wykonywała była do niczego bo z drwiną w głosie stwierdziła, że zwracam jej głowę i zabieram czas bo żadna akcja porodowa się u mnie nie zaczyna, a trwała tak naprawdę w najlepsze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2022, 22:45

    AnSan89, jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość

  • Aneta8 Autorytet
    Postów: 2485 5973

    Wysłany: 23 stycznia 2022, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Megg gratulacje! ❤️ Współczuje przeżyć, ale najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło. Dużo zdrówka dla Was 😘

    Pimka, Agawa jutro trzymam za Was kciuki 💜

    Pimka lubi tę wiadomość

    fxQZp2.png
    XJSep2.png
    Starania od marca 2018 r.
    01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
    28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
    10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
    22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
    12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
    07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę!
  • niutek87 Autorytet
    Postów: 817 1992

    Wysłany: 23 stycznia 2022, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Morwa ja właśnie też miałam tylko te krzyżowe i położna,która robiła ktg stwierdziła,że tylko mi się wydaje, że mnie boli, bo właśnie te krzyżowe nie piszą się na ktg. Miałam przez całą pierwsza fazę porodu podpięte ktg i podczas skurczy pisały się tylko takie 30-40.

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    ♥️ 2019
    ♥️ 2022

    [*] Aniołek 7tc 08.2017

    Starania od 08. 2013
    Leczenie napro od 03.2017😀
  • Kasiastaraczka Autorytet
    Postów: 2683 4267

    Wysłany: 23 stycznia 2022, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Villemo super prezenty 😍

    Morwa trzymam kciuki za wynik testu!

    Pimka,Agawa trzymam kciuki za jutrzejsze porody 🥰 będziemy czekać na info

    Villemo87, Pimka, Aga12345, Morwa lubią tę wiadomość

    Synek 12.2023
    Starania-2 cykl
    Synek 01.2022
    Starania-23cykl
    ja '88 + on '87
  • AnSan89 Autorytet
    Postów: 258 906

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 05:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tego zapisu skurczów na KTG to ja trochę nie rozumiem. Ja w pierwszej i drugiej ciąży miałam KTG i na nim zapisały mi się skurcze porodowe i od razu na porodówkę na wywołanie mnie wzięli. Dziwne dla mnie to było bo podczas KTG nie czułam żadnych skurczy... Kilka dni wcześniej miałam pojedyncze skurcze w domu, ale nic regularnego. A tu podczas (jak dla mnie) rutynowej kontroli stwierdzili że to już, gdzie ja nic nie odczuwałam🤷
    A swoją drogą to nie mogę sobie nawet wyobrazić, że położna tak reaguje jak w Twojej sytuacji Morwa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2022, 05:51

    jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość

  • Megg Autorytet
    Postów: 388 279

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję dziewczyny :* robili usg przy przyjeciu. Nie wiem czy moga to przewidzieć czy nie 🤷‍♀️ Ale powiem Wam z perspektywy prawie 2 porodów ze w sumie jeden i drugi jest fajny i ciężko by mi było wybrać który bym wolała następnym razem :)

    Jeheria, Kasiastaraczka, jaina_proudmoore, Aga12345, Villemo87, Morwa, AnSan89, MyŚliwa lubią tę wiadomość


    3jgxs65gfbhupcu9.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jaina_proudmoore wrote:
    @Jeheria - to ciekawe co piszesz o tej ocenie czy dziecku uda się główką wstawić w kanał rodny. Ciekawe jak to mierzą / @Agawa85- spokój ducha i dobre nastawienie przed spotkaniem z maluszkiem to jest to 💚🍀 / @Morwa - super, że mąż tak sobie sprytnie zaplanował wszystko. Pomoc z obiadami na pewno się przyda 💪 Co do części wypowiedzi o hormonach to podpisuje się pod tym; mam wrażenie, że czuje się jak przed okresem- 😳// @Kasia - mam nadzieje, ze ból przejdzie jak najszybciej 🙃 // @Pimka - przesyłam dla Ciebie dużo ciepła i dobrych myśli przed jutrzejszym dniem! 💚🍀
    Moj lekarz mówi (to ten sam co ciął moją siostrę właśnie) że dzieci z wagą 3500 i wyżej lepiej wstawiają się w kanał bo wolniej do niego schodzą, poród trwa dłużej i dzuecko ma szansę dobrze się wstawić. Mojej siostry synek ważył 3100 i ona mi mówiła że on był głowa nad jej kością łonowa.
    Co do hormonów to mi nawet pryszcze wyszły jak przed okresem 😲🙈 może faktycznie jakieś zmiany hormonalne teraz następują.

    jaina_proudmoore, Aga12345, AnSan89 lubią tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MyŚliwa wrote:
    A, zapomniałam wczoraj dodać, ze często po cesarce zalecają heparyne przez 2 tygodnie.
    Towarzystwo mam doborowe, leże w 2 z dziewczyną z takim samym przypadkiem ja ja (tydz ciąży, cukrzyca, obserwacja KTG). Z tym, że ona już kiedyś rodziła to w razie czego mi powie, że to już :-). Czasem wychodze na korytarz pogadać z kims innym, pochodzić, posiedzieć na fotelach (są wygodniejsze niż łóżka), ale nie za dlugo, bo tam trzeba maseczkę nosić.
    Słyszałam, że na tej części po porodzie (bo oddział jest podzielony na pół), zdarza się bardziej stonowany, chłodny personel - ale to raptem dwie osoby i to też nie wiadomo na jaki dzień trafisz. Ale nie, że są nieprzyjemne, tylko po prostu bardziej chłodne niż reszta.

    Dzisiaj dzień nudów i oczekiwania - w poniedziałek więcej decyzji zapada. Nic mi nie wskazuje na poród - niby mam jakieś ciągnięcia szyjki, ale wszystko to takie jakieś... delikatne.
    Jestem przekonana, że w domu miałam jeden skurcz przepowiadajacy (trwał ponad 5 min, było dość mocno, czułam się zaniepokojona i nic nie mogłam zrobić) - tutaj to jakieś popierdółki są. Także nie nastawiam sie na poród.


    Megg - gratuluję. Kurcze, najwieksza szkoda, że się i tak umęczyłaś, a potem walnęli cesarkę. Oczywiście, były wskazania, ale mi po prostu przykro :-(.
    Najważniejsze jednak, że jestescie szczesliwie razem. Odpoczywajcie i dochodźcie do siebie w swoim tempie!

    I właśnie mnie to zastanawia, bo już drugi raz słyszę o takiej sytuacji - czy oni na przyjęciu nie robią USG? Czy dzieciak się w trakcie porodu tak obrócił? Nie idzie tego przewidzieć? Oczywiście to nie pytania do Ciebie tylko ogólnie rzucone w eter.
    Tak u mnie w szpitalu zawsze dają po cesarce heparyne na 2 tygodnie profilaktycznie bo był bardzo przykry przypadek. Dziewczyna z mojej wioski nie wiedziała ze jest chora na to co ja- trombofilie wrodzoną. I miała cesarkę. Urodziła bliźniaki. I niestety zmarła. Osierociła 3 dzieci 😢😢😢
    Więc lepiej brać te zastrzyki.
    A mój tata ma właśnie zator płuc :( też choruje na trombofilie jak ja i miał szczepienie miesiąc temu, wszystko to dziwne dla mnie... Najpierw spuchła mu noga,A co najgłupsze do szpitala go nie chcieli położyć bo nie było miejsc (tylko covid się liczy) i sam prywatnie zrobił tomograf bo miał duszności, to jego drugi zator, więc znał objawy...

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niutek87 wrote:
    Myśliwa myślę, że jak ktoś jest z planowanego przyjęcia to robią usg. Przy poprzednim porodzie jak przyjechałam ze skurczami i rozwarciem na 3 cm miałam tylko ktg robione i badanie na fotelu ginekologicznym. Może to jednak zależy od szpitala albo postępu porodu czy robią usg,sama nie wiem.
    Mi robili USG normalnie na przyjęciu. Przyjechałam ze skurczami co 4 minuty, częściowo wody mi odeszły i rozwarcie na 1 cm. Na sorze USG i badanie dopochwowe a na porodówce ktg.

    jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam też z krzyża ale tak od 3 cm wzwyż, te do 3cm były z macicy i na ktg widoczne jako trapezy, czyli ścięte wierzchołki, powyżej 100. Z krzyża to nie wiem jak wyglądają na ktg bo chodziłam nie podpieta do ktg. Dopiero na sam koniec znowu mnie położyli. Te z krzyża są tak mocne że moje parte przy nich to była ulga. W ogóle parte mnie nie bolały.
    Teraz jak bylam w piątek na ktg to najwyższy skurcz był 60. Ale to te przepowiadające.

    jaina_proudmoore, niutek87, AnSan89, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Kasiastaraczka Autorytet
    Postów: 2683 4267

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry,
    Miłego dnia 😚
    Trzymamy kciuki za Pimke i Agawę 😚

    Jeheira czy tata zgłosił nop po szczepieniu? Ja po moim chorowaniu rozmawiałam z ginką prowadzącą moją ciążę i mówiła,że jej tata po drugiej dawce miał zator tętnicy płucnej...
    W sprawie gresu i domku to mam jeszcze pytanie czy macie ogrzewanie podłogowe czy kaloryfery?

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    Synek 12.2023
    Starania-2 cykl
    Synek 01.2022
    Starania-23cykl
    ja '88 + on '87
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pimka i Agawa, powodzenia dziewczyny !!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2022, 09:19

  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, miłego poniedziałku 🙂 // 💚Mocne kciuki dla Agawy i Pimki - myśle o Was od rana 💚🍀 // @Morwa - kciuki za negatywny test 💪🙂 // @Niutek87- Hasło położnej , że wydaje ci się, że cię boli -to skandal dla mnie dosłownie. Jaki cel miałabyś w udawaniu bólu krzyżowego? 🤦‍♀️ Swoją droga jak rozpoznać taki ból? Idzie od macicy w stronę pleców itp? // @Jeheria - dzięki za opinie. Przykro mi, że tata chory 😞zdrowia dla niego. Samemu jak widać trzeba pilnować swojego interesu skoro szpitale myślą tylko o Covid a zator to poważna sprawa 😳 // @Dobuska - co tam słychać? Jak noc minęła? Ja nie mogłam długo zasnąć, czułam jakaś adrenalinę nie wiem 🙄// 📍odnośnie Ktg to ja nie spytałam po tym piątkowym o skurcze, taka jestem rozgarnięta 🤦‍♀️Były tam jakieś wykresy na dole, ale ja siedząc, nic nie czułam. Poprawie się i zapytam w piątek 🙂położna tylko mówiła, że jest dobrze. A pas miał tylko jeden czujnik - nie powinien mieć dwóch? 🧐 // Jutro wizyta u lekarza - przypomnę się z KTG w tym podstawowym szpitalu i o skierowaniu. Chwilami to nie wiem czy nie chciałabym mieć CC jednak, jakoś miotam się w głowie, hormony tez męczą bo czuje się jak przed okresem - nawet na dole lekko obolała i lekko spuchnięta- czy wy tez tak macie/ miałyście? // Życzę nam spokojnego dnia i i czekamy na info od naszych dzielnych mamusiek 🥰🙂💪🍀a może w tym tygodniu będą jakieś niespodzianki jeszcze hehe 👶

    mk_bambino, Gosia Rumi lubią tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • Aga12345 Autorytet
    Postów: 1059 1954

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnSan89 wrote:
    Tego zapisu skurczów na KTG to ja trochę nie rozumiem. Ja w pierwszej i drugiej ciąży miałam KTG i na nim zapisały mi się skurcze porodowe i od razu na porodówkę na wywołanie mnie wzięli. Dziwne dla mnie to było bo podczas KTG nie czułam żadnych skurczy... Kilka dni wcześniej miałam pojedyncze skurcze w domu, ale nic regularnego. A tu podczas (jak dla mnie) rutynowej kontroli stwierdzili że to już, gdzie ja nic nie odczuwałam🤷
    A swoją drogą to nie mogę sobie nawet wyobrazić, że położna tak reaguje jak w Twojej sytuacji Morwa.
    Widzisz a u mnie sytuacja była odwrotna, u mnie tez wychodziły skurcze porodowe których ja nie czułam, trwało to kilka dni i miałam nawet wyjsc do domu bo byłam na obserwacji tylko synek zmienił plany i w dzień wypisu postanowił sam wyjsc 🙂
    Ja dzis mam to usg i wczorajszy wieczór był straszny, tak się denerwowałam, ze długo nie mogłam zasnąć, a musze czekać do 15.
    Jaina u mnie na ktg jest jeden czujnik był jakos wbudowany w ten pas a drugim szukała tętna. Jeśli położna twierdziła, ze zapis prawidłowy to tak musiałoby, u mnie skurcze dochodziły tak max do 25 czyli to żadne skurcze.
    Mnie tez właśnie boli krocze ale nie jest to taki ból jak ostatnio, ze pojawiał się co jakiś czas i był mocny tylko taki bardziej stały ale mnie nasilony i tez mam takie wrażenie jakbym trochę w tym miejscu spuchła.
    W ogóle dzisiaj w nocy miałam tak realny sen, ze zaczął się poród, normalnie jak się w końcu wybudzilam to nie wiedziałam czy to prawda czy nie, bo długo się nie mogłam obudzić, dosłownie jakby poród zaczął się teraz, ta sama piżama, ten sam tydzień ciąży no byłam zdziwiona ale jak już się obudziłam nic nie wskazywało na to, zeby to była prawda

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2022, 09:19

    jaina_proudmoore, AnSan89, Gosia Rumi lubią tę wiadomość

    0d1ys65gdrumd339.png
  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiastaraczka wrote:
    Dzień dobry,
    Miłego dnia 😚
    Trzymamy kciuki za Pimke i Agawę 😚

    Jeheira czy tata zgłosił nop po szczepieniu? Ja po moim chorowaniu rozmawiałam z ginką prowadzącą moją ciążę i mówiła,że jej tata po drugiej dawce miał zator tętnicy płucnej...
    W sprawie gresu i domku to mam jeszcze pytanie czy macie ogrzewanie podłogowe czy kaloryfery?
    Nie zgłosił i pewnie nie zgłosi bo on nie wierzy że to przez to :/. On jest bardzo za szczepieniami.
    W domu mam wszędzie ogrzewanie podłogowe, chodzę boso. Podłoga nie jest ciepła, jest taka neutralna, dopiero jak ustanie się w miejscu gdzie nie ma podłogówki (w miejscu gdzie ma być kominek) to czuć różnice, jaka podłoga w tym miejscu jest zimna. Bo w podłogowce chodzi o komfort cieplny, podłoga wbrew pozorom nie musi być ciepła, tylko powietrze ma mieć temperaturę zadaną.
    W każdym bądź razie zimno mi nie jest :) w domu mam ok 23 stopnie.

    Kasiastaraczka, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny trzymam kciuki za Wasze cesarki, ja się odniosę do Was później.

    Dzisiaj jeszcze raz zrobiłam test i jest pozytywny. Mam covid :(((((

  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaina z krzyża bóle czułam tak że to był taki ogromny ból kości ogonowej, jakby ktoś mnie łopatą uderzał, łamał mi kręgosłup w tym dolnym odcinku. W tym momencie z macicy w ogóle nie czułam przy tych krzyżowych. Bałam się zmienić pozycję. Ogólnie jak połamana się czułam.
    A i przed porodem już były symptomy że będę mieć bóle z krzyża bo Mały właśnie w odbyt mnie tak uderzał, podczas ćwiczeń na piłce też mnie tam bolało, nie macica tylko ta kość ogonowa.

    jaina_proudmoore, AnSan89 lubią tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Aga12345 Autorytet
    Postów: 1059 1954

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobuska jejku współczuje, a jak się w ogóle czujesz? Mam nadzieje, ze do 31 Ci przejdzie i test już tez będzie negatywny. Czy w Twoim szpitalu w razie czego przyjmują z pozytywnym testem? Życzę Ci dużo zdrowia i oby to szybko minęło 😗
    Nie wiem czy czytałaś o tej dziewczynie o której pisałam, ze wyszedł jej w domu wynik wątpliwy, rzeczywiście była przeziębiona ale nie przechodziła tej infekcji ciężko, lekarz jej powiedział, ze te testy wykrywają nawet zwykłą infekcje wirusową, niekoniecznie musi to być COVID, ona przez tydzień dostała leki od lekarza rodzinnego i właśnie po tygodniu jak miałabym przyjmowana do szpitala wynik był już ujemny, mam nadzieje, ze u ciebie wszystko potoczy się dobrze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2022, 09:52

    jaina_proudmoore, dobuska, Jeheria, MyŚliwa, Gosia Rumi lubią tę wiadomość

    0d1ys65gdrumd339.png
  • Kasiastaraczka Autorytet
    Postów: 2683 4267

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaina też odczuwam spuchnięcie i obolalosc ,to raczej normalne

    Aga o wow,ale sen!

    Jeheira to szkoda...
    Dzięki za domowe podpowiadajki 😚

    Dobuska ojej...jak się czujesz?



    jaina_proudmoore, Aga12345 lubią tę wiadomość

    Synek 12.2023
    Starania-2 cykl
    Synek 01.2022
    Starania-23cykl
    ja '88 + on '87
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 24 stycznia 2022, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobuska wrote:
    Dziewczyny trzymam kciuki za Wasze cesarki, ja się odniosę do Was później.

    Dzisiaj jeszcze raz zrobiłam test i jest pozytywny. Mam covid :(((((
    @Dobuska- poczekaj z potwierdzeniem na wynik testu z wymazu, nie tego aptecznego może. Życzę z całego serca, by wyszedł negatywny. 💪

    zDmVp2.png
‹‹ 588 589 590 591 592 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ