Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Te z Natulino śpiworki są super, mój synek spał w nich od 3 miesiąca do ukończenia 1,5 roku. Zmieniałam tylko rozmiar i grubość w zależności od temperatury 🙂 Fajne jest w nich to,że odsuwają się od dołu 🙂
Joana23, Selena, jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Gosia Rumi, Kasiastaraczka, AnSan89 lubią tę wiadomość
♥️ 2019
♥️ 2022
[*] Aniołek 7tc 08.2017
Starania od 08. 2013
Leczenie napro od 03.2017😀 -
Dziewczyny, ja reaguję, ale ona zaczyna robić to po tajniaku. Zawołanie położnej nie ma sensu, bo po pierwsze my nie wiemy kiedy ona pali, a po drugie położna nie wyczuje, bo oni są w skafandrach
Tzn jeżeli nadal będzie palić to ja jej powiem prosto w twarz, że to zgłoszę, skoro moje prośby ma w dupie. Ja mam to gdzieś, że ona jest uzależniona. Dla mnie to dno. Specjalnie przy niej opowiadałam, jak w cukrzycy się troszczyłam o swoje dziecko, ale ona mi sie wydaje nie jest do końca normalna.
Co do mnie, nie wypuszczają mnie, bo ciąża miała być rozwiązana praktycznie na dniach. Wynik jest niejednoznaczny z PCR, ale antygenowe są pozytywne, nawet ten robiony już w dniu przyjazdu do szpitala. Mojemu mężowi wyszedł plus wiec ja nie mam wątpliwości.
Trzymają mnie jednak z uzasadnieniem, które do mnie dociera, bo prawdopodobnie na dniach zrobią mi wymaz i jeśli on wyjdzie negatywny to ja już wrócę na oddział dla zdrowych. Wtedy pewnie wpiszą w system ten negatyw i izolacja mi zejdzie. Tak to przynajmniej rozumiem, bo dopóki dziesięciodniowa izolacja sie nie skończy, to oni nie mogą mnie przewieźć na oddział dla zdrowych. A uwierzcie mi, widzę, co sie dzieje na oddziale covidowym położniczym i dałabym wiele, by urodzić dziecko w normalnych warunkach
Także czekam sobie. Mam tylko takie uczucie, jakbym miała zawalone zatoki przez co czasem mam katar, a czasami muszę trochę odkaszlnąć. Nie jest źle.
W systemie nie widać mojego wyniku, ale w szpitalu sprawdzali trzy razy i im się wyświetlam jako covidowa. 🤷🏻♀️ Takze nie mam z czym walczyć za bardzo. Dzieci po dwa dni czekają na wyniki pcrWiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2022, 10:10
Stokrotka 86, jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Dobuska ta dziewczyna to jakaś małolata czy tylko tak się zachowuje? Nigdy nie pojmę kobiet,które palą i piją w ciąży. Tyle kobiet stara się latami, prowadzi zdrowy tryb życia,bierze tonę leków i suplementów by zostać mamą.
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
♥️ 2019
♥️ 2022
[*] Aniołek 7tc 08.2017
Starania od 08. 2013
Leczenie napro od 03.2017😀 -
niutek87 wrote:Dobuska ta dziewczyna to jakaś małolata czy tylko tak się zachowuje? Nigdy nie pojmę kobiet,które palą i piją w ciąży. Tyle kobiet stara się latami, prowadzi zdrowy tryb życia,bierze tonę leków i suplementów by zostać mamą.
Dla mnie to niepojęte. Ogromnie mi szkoda jej córeczki. Naprawdę bardzo mi szkoda. Ale tu nie idzie wytrzymać i egoistycznie cieszę się, że wychodzi…jaina_proudmoore, AnSan89, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, witajcie w sobotę. Zostało kilka dni stycznia- ciekawe co dobrego one przyniosą 😉
W kwestii kombinezonów i rożków to ja mam 2 rożki- oba się przydaja i kombinezon. Kombinezon miał być na później ale z racji że jest regulowany już się przydał jak mały zalal oba rożki i jak miał humor że nie zaśnie w rożku.
Dobuska, a co do tej kobiety to faktycznie ona chyba jest chora...przykre to strasznie. Bo w sumie jak zadbać o takie dziecko w brzuszku jeśli matka nie chce o nie dbać 🙁
Ja jestem wykończona. Naprawdę ciężki poranek był - mały krzyczał, płakał i nie chciał spać. Ja wiedziałam że będzie ciężko ale serio to niewyspanie robi swoje... Naprawdę zazdroszczę tym z Was które mogą liczyć na realne wsparcie rodziny. Ja z mężem sami ogarniamy. Z jednej strony bo tak chciałam a z drugiej bo złożone oferty pomocy byłyby dla nas tylko ciężarem a nie realna pomocą...
Jaina, aż wstyd się przyznać ale nawet gdybym musiała jeszcze mierzyć cukry pewnie bym tego nie robiła. Odkąd jest mały totalnie nie trzymam diety☹️ jem wtedy kiedy mam czas a nie kiedy powinnam. Muszę to ogarnąć bo to jednak nie do końca zdrowe.
Wygląda na to że ciśnienie mi się reguluje. Pomiary wychodzą bardzo ładne. Z tym że to na lekach, ale w moim przypadku to i tak dobrze 😉 w tygodniu mam kardiologa więc zobaczymy co mi zaleci.jaina_proudmoore, Aga12345, AnSan89, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
dobuska wrote:Wydaje się dorosła, trudno stwierdzić. Właśnie wychodzi na własne żądanie, chociaż lekarka powiedziała, że to nieodpowiedzialne i zagraża życiu dziecka. Ona wychodzi i jeszcze się pyta czy może na karetkę poczekać na dworze, bo pewnie jej się palić chce.
Dla mnie to niepojęte. Ogromnie mi szkoda jej córeczki. Naprawdę bardzo mi szkoda. Ale tu nie idzie wytrzymać i egoistycznie cieszę się, że wychodzi…Stokrotka 86, dobuska, jaina_proudmoore, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Stokrotko dobrze że chociaż bierzesz leki na ciśnienie 💪 doskonale Cię rozumiem z tym zmęczeniem, musi minąć czas zanim organizm się przystosuje do braku snu.
Jeśli chodzi o Wiktorka to pierwsze 3 miesiące są ciężkie, potem jest już lżej, dziecko jest bardziej kontaktowe, mniej płacze, my rozumiemy bardziej jego potrzeby.
Pamiętam że ja niepotrzebnie sobie ciągle zadawałam pytania, czemu akurat mi trafiło się takie wymagające dziecko, a to po prostu trzeba zaakceptować.Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Aga12345, AnSan89, Gosia Rumi, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Jeheria wrote:I takie baby mają dzieci 🤦♀️ a inny człowiek nie może zajść w ciążę, dba o siebie... A niech sobie idzie do domu, nie będziesz musiała na Nią patrzeć i się denerwować...
Stokrotko! Mi tez lekarka zaleca mierzyć cukry po porodzie, ale ja się nie czaruję, że będę to robić, a przynajmniej regularnie.
A powiedz, zjadłaś to na co jakoś bardzo czekałaś?🥰
Co do początków, wierze, że jesteś zmęczona. Obok mnie leży mama z noworodkiem i ta cała ich noc to jedno wielkie czuwanie, a mały non stop chce się do niej przytulać i ssać cycka. Trzeba się trzymać myśli, że z dnia na dzień będzie lepiej ❤️❤️❤️jaina_proudmoore, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry dziewczyny! My dziś mamy sesję z Maksiem, udało się umówić szybki termin u tej fotografki co mieliśmy mieć brzuszkową ☺️ W związku z tym rano wyskoczyłam do galerii handlowej po jakieś ciuchy dla nasz a mąż sam został z Maksiem
już nie mogę się doczekać efektów ❤️
Co do okrycia dzieciaczków podczas spania, to nasz śpi pod kocem 🙈 tak wiem, że się mówi, że nie wolno, ale od czasu szpitala był tak odkrywany i tak zostawiliśmy. Na szczęście on śpi zawsze z rękami w górze nad kocem wiec nie martwię się, że się nakryje. Z resztą czuwam całą noc nad nim. Mam co prawda dwa rożki i śpiworek, ale na ten moment by w nich utonął..
Dobuska, współczuje lokatorki, przykre że są tacy ludzie na świecie. Szkoda dziecka 😔
Stokrotko, łącze się w bólu nieprzespanych nocy, ja jeszcze jako tako daje rade funkcjonować normalnie w dzień, ale mój mąż powoli zamienia się w zombie 😬 nie da sie tak wstać, żeby sie nie obudził, bo najpierw zmienimy pieluszkę, potem szykujemy i pijemy mleczko i na koniec jeszcze ja odciągam laktatorem.. z resztą on i tak wstaje i mi pomaga ze wszystkim. Ale potem musi pracować i widzę, że biedaczek ledwo siedzi.. no ale nie da sie inaczej 🤷🏼♀️ Z czasem może będzie lepiej 🙂jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Jeheria, Nisia18, Gosia Rumi, MyŚliwa, AnSan89, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
-
Kasiu gratuluje narodzin Tadzia, spory chłopczyk 🙂
Dobuska współczuje tej niepewności i jeszcze dodatkowych problemów, obawiam się, ze jeśli tego nie zgłosisz to nic się nie zmieni, jak w ogóle można tak nie myśleć o swoim dziecku a w dodatku o innych osobach 😐
Jak dobrze pamietam, pisałaś, ze jest w już w zaawansowanej ciąży, wiec nie rozumiem jak tak może narażać dzieciątko ale to tylko jej wybór, z dwojga złego, wy będziecie miały trochę mniej stresu.
Jaina życzę negatywnego wyniku.
Aneta życzę udanej sesji!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2022, 13:36
jaina_proudmoore, Jeheria, Aneta8, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
-
Jeheria, mam nadzieję że po 3 m-cu będzie lżej 😉
Dobuska, no właśnie nie zjadłam! Urodziłam tego malucha i mi apetyty przeszły 😁 chociaż nie powiem, wczoraj zjadłam jabłko po 21😁
Aneta, to kciuki za sesję 🙂 wrzucisz jakąś fotkę? Ja jestem teraz na etapie cieknących piersi. W nocy zalalam siebie, łóżko i ubranie małego...
W ogóle to powiem Wam że z tą laktacja to u mnie było tak że po CC w sumie nic nie było. Położne pomagały wycisnąć mi po 2-3 kropelki siary żeby wetrzec w śluzówkę małego jak leżał w inkubatorze. Mleka w ograniczonej ilości dostałam natychmiast gdy mały trafił już do mnie i mogłam go przytulić. Femaltiker pomógł niesamowicie 👍👍 szpitalny laktator medeli zupełnie się nie sptawdzil- nic mi nie odciągał. A mój prywatny z Neno uratował moją wiarę w kp. Tak że taka ciekawostka. Teraz od kilku dni już jestem tylko na kp. Zobaczymy jak to się dalej potoczy.Jeheria, Aneta8, Selena, Nisia18, jaina_proudmoore, mk_bambino, Gosia Rumi, MyŚliwa, Joana23, Aga12345, AnSan89, Morwa lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Cześć dziewczyny, staram się was nadrobić ale co chcę coś napisać i skomentować to zaraz jeden albo drugi syn mnie potrzebuje, potem tracę wątek i tak miałam do was kilka podejść.
Najważniejsze:
Kasiu, gratuluję 😍
Morwa, gratuluję 😍
Villemo, gratuluję 😍
Agawa, gratuluję 😍
Pimka, gratuluję 😍
Megg, gratuluję 😍
Dobuska, bardzo mi przykro ze takie masz przygody przez całą ciąże, pewnie w nagrodę dostaniesz grzeczne i spokojne dzieciątko.
Wiecie ze martwiłam się bardzo jak starszy synek poradzi sobie beze mnie, jak zareaguje na brata i czy da nam popalić przy noworodku. Oczywiście tęsknił jak mnie nie było i szukał mnie po całym domu, zabrał moją poduszkę i nie chcial bez niej zasypiać pytając „mama, gde?”. Nawet sobie w szpitalu chlipałam oglądając z nim filmiki przysyłane przez męża czy babcię. Na szczęście miał zapewnioną rozrywkę, zabawy, wyjscia więc łatwiej mu było to znieść.
Powrót do domu to był dla mnie lekki szok, bo synek był wyraznie obrażony. Nie chcial mnie przytulić, zajęty i pochłonięty młodszym braciszkiem nie zwracał na mnie uwagi. Na szczęście przeszło mu po godzinie i już jest znowu mamusi przylepką. Przy noworodku tak bardzo wyrósł i dojrzał przez te kilka dni, chyba nawet przypakował ze 2 kg. Z małego syneczka stał się poważnym chłopcem.
Jest zafascynowany młodszym braciszkiem, nazywa go „Bobo” albo „Titi” (synek ma problemy z opóźnioną mową, więc to nic dziwnego, że nie zwraca się do niego po imieniu). Co chwilę całuje go w główkę, rączki, przynosi mu kocyk albo flipsy 😂 Jak go poproszę to podaje mi poduszkę do karmienia albo pieluszkę tetrową. Wchodzi do jego koszyka mojzesza jak Henio jest u mnie w ramionach i pakuje mu się do łóżeczka dostawki. Jest naprawdę szczęśliwy i tak jak miałam poważne wątpliwości czy damy sobie radę tak wiem, że na pewno, bo to najlepsze co mogliśmy zrobić dla starszego synka, który ma pewne bariery do pokonania.
Muszę konczyc, ale pochwałę się jeszcze, że przez tydzień od porodu schudłam 11 kg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2022, 14:24
Nisia18, Stokrotka 86, jaina_proudmoore, mk_bambino, niutek87, Selena, Gosia Rumi, MyŚliwa, Aga12345, Ada.. 31, AnSan89, Aneta8, Morwa, Kasiastaraczka, Jeheria lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny już z nami nie ma. Mamy spokój…
Stokrotka, jak Ty tak z tym jedzeniem 😂 musisz coś zgrzeszyć!
A jesteś już drugą osobą, która mówi, ze medela się nie sprawdziła, a Neno tak. Także cieszę się bardzo ze dwojego wyborujaina_proudmoore, Stokrotka 86, Gosia Rumi, MyŚliwa, Aga12345, Jeheria, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
-
Stokrotka , super wiadomości z ta laktacja
Alfa, ale masz super , dużo pracy ale tyle szczęścia w jednym domua z tym schudnięciem to już w ogóle przesadziłaś 😅
Ja dzisiaj ból głowy , poszłam spać , wstalam było ok i znowu boli .. ciśnienie i temp ok , może taki dzień ..
co Więcej wstałam z twardym brzuchem i tak mnie trzyma , mniej lub bardziej ale trzyma .. myślałam ze takie twardnienie jest minutowe powiedzmy i puszcza a mnie trzyma cały czas .. brzuch kamyk już od ponad 2 godzin .. to normalne ?jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Kasiu serdeczne gratulacje. Witaj Tadziu.😍
Dobuska strasznie przykra ta sytuacja z palącą dziewczyną w ciąży.
Stokrotko ja też Cię rozumiem jeśli chodzi o zmęczenie. Emi wstawała w nocy co 2-3 godziny , a jak akurat ją przebraliśmy to zrobiła taką kupe że pajacyk do wymiany. Ogólnie w dzień całkiem ładnie śpi, a w nocy się zaczyna:siku, kupa, jeść, czkawka itd. Rozumiem mamy, które mówią ze nie mają czasu na jedzenie czy prysznic. Ja dziś sniadanie o 13 jadłam z małą śpiącą przy cycu.🙈 a i tak działamy razem z jej tatą, którego totalnie owinęła już wokół palca😁. Nam też nikt z rodziny nie pomaga na własne życzenie. Z jednej strony covid, a zdrugiej chcemy sami wypracować sobie jakiś system. Mam nadzieję, że damy radę.💪Stokrotka 86, jaina_proudmoore, Gosia Rumi, MyŚliwa, dobuska, niutek87, Aga12345, Joana23, mk_bambino, AnSan89, Aneta8, Jeheria, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
13.11.2024 transfer ❄️ 4.2.2 🙏🙏 encorton, sompfolipid, heparyna
10dpt beta 33,12
12 dpt beta 65,14
14 dpt beta 132
16 dpt beta 271
22 dpt beta 1353
29 dpt usg jest zarodek z bijącym serduszkiem❤️🥹 crl 0,45 cm
36 dpt zarodek 1,2 cm z bijącym serduszkiem
8tc💔
12.05. 2021 transfer zarodeczka 4.2.2 AH + embroglue🙏
6dp beta 78 mIU/ml🙏🙏
8dp beta 240 mIU/ml🙏🙏
10dp beta 640 mIU/ml
13dp beta 2527 mIU/ml 🙏
29.05 pierwsze usg🙏
Mamy pęcherzyk ciążowy🙏
11.06 mamy ❤ i 11 mm
28.06 kropuś ma 3,1 cm😍
24.01.2022 córeczka
4❄️
IVF
KIR Bx brak 2DS3 i 3DS1
NK 25%😔
PAI-4G/5G układ homozygotyczny 😔 -
hej dziewczyny,
w końcu się ogarnęłam i mogę co nieco napisać
Byłam na 11 na wymazie, kolejka była średnia, zimno na dworze, ale pani mnie poprosiła wcześniej bo otwarte było od 11. Potem byliśmy na zakupach, odebrać też zdjęcia z foto sesji.
@Aneta8 - super, ze macie sesje z Małym dzisiaj
może zadbajcie o opiekę na zmianę jednak, bo jak razem to razem jesteście zmęczeni, a mąż też musi pracować.
podział to dobra opcja, bo spać jednak trzeba, a nie zamieniać się w zombie
@Stokrotka86 - laktacja po CC rozkręca się dłużej. cieszę się, że się udało
Nie dziwie się, że jesteście zmęczeni. Człowiek musi się wdrożyć do nowej sytuacji, przyzwyczaić do braku snu, nowego dnia itp. Pewnie się chwilami czujesz jak pijany zającRozumiem temat pomocy rodziny doskonale, albo nawet na dwieście procent. Nie wyobrażam sobie pomocy teściowej, serio - totalny brak zaufania do niej. Szybciej koleżanka moja dobra przyjdzie do nas, żeby mi pomóc/ pogadać.
Polecam profile do czytania - Blog Ojciec i Nieperfekcyjna Mama - fajnie piszą o byciu rodzicem
@Dobuska - ale jak to, ta babeczka wyszła na własne żądanie pomimo dodatniego wyniku?
Człowiek się latami stara , a tu takie ujowe podejście.
To tylko pokazuje, że życie jest niesprawiedliwe.
Mam nadzieje, ze wynik ujemny wymazu będzie na dniach, to by zmieniło obrót sprawy dla Ciebie.
A powiedz, pisałaś do swojej lekarki, istnieje szansa w ogóle na przeniesienie do swojego szpitala przykładowo?
Ile dni musiałabyś jeszcze czekać na rozwiązanie ciąży w tym szpitalu na miejscu?
Trzymaj się ciepłomyślę o Tobie.
@Nisia - to na pewno kwestia pogody, w końcu idzie niż, dodatkowo w PL zapowiadają mocne wichury. Mnie tez coś w głowie kłuje i chce mi się spać. Co do twardnienia to dzidzia nie buszuje? Poleż sobie może i obserwuj sytuację, albo weź magnez nawet
@Alfą - 11 kg wow
Super, że synek się tak zainteresował młodszym bratem. Będzie miał co robić i będzie zaangażowany.
Dużo szczęścia razem Was czeka
@Jeheria - jak tam u taty?
@Selena - ja też się pocę w nocy, co drugą noc jakoś albo mi zimno/ ciepło - pewnie hormony skaczą radośnie.
@Agawa - na pewno sobie poradzicie.
to mała Emi to nocny marekmam nadzieje, ze jak będzie rutynowy dzień to zacznie grzeczniej spać w nocy.
masz racje, lepiej samemu wypracować system jedzenie/ karmienie/ przewijanie itp - bo i tak finalnie człowiek zostanie sam z tym, także od początku też jestem za takim planem.
Ale o jedzenie trzeba zadbać, organizm potrzebuje jednak większej dawki energii
=========
* ja muszę spakować jedzenie do dodatkowej torby bo nie mam miejsca w plecaku.
Wycieczka jak na wczasy, kurde. 🤣
spakowałam słuchawki do tel/ jeszcze czytnik/ leki. gdzie to się zmieści 🙉
* do męża dzwoniła jego mama. hitowa akcja dosłownie.
ponieważ siedział w drugim pokoju, to tylko słyszałam teksty " nie znasz się, to się nie wypowiadaj, to nie twoja sprawa, nie masz pojęcia, na jakim świecie ty żyjesz itp" 🤣🤣🤣🤣
Potem powiedział, ze jej koleżanki mówiły źle o moim wybranym szpitalu, bo NIE dostały się ich córki z racji na brak miejsc. Ok... ale o tym szpitala uprzedza, dlatego się tam najpierw dzwoni i taka szansa istnieje, obecnie minimalna z racji na rozbudowę oddziału.
Nie ma jak się wtrącać w nieswoje sprawy, naprawdę.🤬🤬🤬
coś czuje, że po porodzie będę musiała porządek zrobić i stanowczo zapowiedzieć jakie są zasady gry po nowemu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2022, 15:05
Stokrotka 86, Gosia Rumi, MyŚliwa, Agawa85, Aneta8, Aga12345, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość
-
Joana23 wrote:Dobuska.. brak słów! Brak. Jakim trzeba być kretynem, żeby malutkiego człowieczka już na starcie tak urządzić 🤯 Współczuję bardzo mocno.. w ogóle jeśli chodzi o działanie systemu internetowego związanego z covidem to jest jakaś porażka. Bardzo dziwne jest to, że do sanepidu nie wypywają od razu te wszystkie dane. No, ale czego się można spodziewać po naszym państwie.. załamka.
Nisia, ja na pierwsze dni mam przewidziane otulacze oraz rożek. Mam też śpiworki, ale specjalnie ich nie kupowałam - były albo dołączone do paczki albo dostałam od mojej siostry. Gdybym ich nie miała to zaczynałabym się rozglądać za tym rozwiązaniem może koło 2miesiaca? Tak myślęi postawiłabym tak jak Jaina na Natulino.
Jaina, mocne kciuki za wynik testu!
Kasiu, jak tam samopoczucie?
Wszystkie pozostałe mamy z dzieciątkami na świecie - jak tam u Was?
Gosiu, a u Ciebie jak nastawienie?
Jest nerwik przed poniedziałkowym szpitalem... 🙄 Ale w sumie nie wiem jak to będzie, kiedy i co, i to mnie najmocniej stresuje - niewiadoma.
Jeszcze nerwowo dopakowuję do torby kolejne rzeczy i myślę ciągle czy co nie zapomniałam... Klasyczny nerwik 😉 -
@Gosia - ja tez idę w poniedziałek do szpitala 🙉gdzieś mi wyleciało z głowy, że ty też. Czy u ciebie jest jakiś plan akcji? 🧐jakieś działania już będą podejmować w poniedziałek? Ja mam najwiecej jedzenia chyba 🤣dwie czekolady, owsianka, energetyk, woda, chleb, serek, ciastka🤣coś czuje, że będą mieli ubaw ze mnie 😜
Gosia Rumi, AnSan89, Aga12345, Kasiastaraczka lubią tę wiadomość