Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Plany planami a życie życiem. 🙄jak widać końcówka ciąży zaskoczyła wiele z nas, patrząc po tym co się dzieje w ostatnim tygodniu stycznia 🙂 Można by napisać „ i cały misterny plan w .. „ 🤣jak to było w pewnym filmie. Ja jutro na 11 jadę na wymaz na Covid 😑i jeszcze jakieś zakupy/ ostatnie przygotowania przed pójściem do szpitala, bo mąż mi panikuje od wczoraj i gada głupoty 🤣 totalny kalafior z niego, nawet do kwadratu 🥦 opowiada dużo: ciekawe jak bobo wyglada, ile to potrwa, kiedy ma przyjechać i gdzie iść bo już nie pamięta, że mam pisać i informować na bieżąco, i jak to będzie, wczoraj nawijał przy serialu non stop 😜🙉🙊 dokłada mi trochę stresów bo mam nadzieje, że mi tam nie zemdleje 🤣 // @Dobuska - ciekawe co tam u Ciebie 🧐daj znać jak będą jakieś decyzje podjęte 💪Selena wrote:No to faktycznie lepiej wytrzymać...a mi bardzo zależy na tym 2 lutego
bo tak miał się urodzić mój synuś a jednak postanowił że zrobi to w grudniu 
Stokrotka 86, Aga12345, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Jaina, zachowanie Twojego męża mimo ze pewnie już trochę denerwujące , jak się tak cały czas pyta , to myśle ze jak najbardziej na plus . Bynajmniej jest zaangażowany .
Mojemu wczoraj pokazałam filmik z porodu i się popłakałam pod koniec to on do mnie „nie becz „ „dobrze będzie „
😳 na grupie z położnej jest filmik „mężczyzna w porodzie „ to dwa razy mówiłam może ogladniesz , ale nie . Ciagle coś ..
jakoś sobie inaczej wyobrażałam jego zachowanie bo tylu latach starań .. eh.. przepraszam , jakoś tak mnie naszło..
jaina_proudmoore, Selena lubią tę wiadomość
-
Jeheria, 2.02.2022 byłby idealny
hahaha
Jaina, mąż przeżywa na swój sposób słodko tak!
Nisia, a Twój może też się przejmuje wszystkim, ale tak w sobie, w środku
Za to mój partner wie, że to już zaraz, ale chyba to do niego nie dociera wózka z piwnicy (żeby pies się z nim oswoił) jeszcze nie przyniósł, bo jeszcze mamy czas
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2022, 14:36
Nisia18, jaina_proudmoore, Selena, Stokrotka 86, Aga12345, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Jeheria-też mam fazę spania🙂korzystaj póki możesz😁
Jeśli chodzi o naturalne przyspieszenie akcji to pomaga spacer, ciepłe prysznice i piłka (nie skakanie tylko takie odbijanie się od bez wstawania z niej). Tylko nie wiem jak jest z możliwością brania prysznica na polskich porodówkach... Z piłką warto popróbować już w domu nawet jak akcja jeszcze się nie zacznie.
jaina_proudmoore, Jeheria, Stokrotka 86 lubią tę wiadomość
-
U mnie przy poprzednim porodzie synek nie mógł zejść do kanału rodnego i dali mi piłkę, miałam się na niej kręcić i rzeczywiście pomogło, bo wstawił się jak trzeba 🙂
AnSan89, jaina_proudmoore, Jeheria, Stokrotka 86, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
♥️ 2019
♥️ 2022
[*] Aniołek 7tc 08.2017
Starania od 08. 2013
Leczenie napro od 03.2017😀 -
Jaina widać że się mąż bardzo zaangażował 😊na szczęście mój tak nie szaleje 😊😉powiedział tylko co kupić żeby mieli w domu do jedzenia jak pójdę do szpitala 😊 i ma urlop od środy do piątku bo stwierdził że nie będzie mógł i tak się na pracy skupić 😉i ogólnie to tylko gada o tym jak to będzie z dwójką dzieci 🙃żeby wszystko grało że np synka trzeba będzie do szkoły odprowadzić a żeby akurat Gabrysia koncertu nie robiła😉ale moim zdaniem to wszystko wyjdzie na bieżąco 😊a niestety teraz w zimie odwożenie młodego do szkoły będzie na mojej głowie bo jak jest pogoda niezbyt czy śnieg to mężowi ciężko wyjechać na wózku.
jaina_proudmoore, Stokrotka 86 lubią tę wiadomość
-
O właśnie wózek 😛też muszę go przytargać z piwnicy żeby się ogrzał i w ogóle domowego powietrza nabrał😊Joana23 wrote:Jeheria, 2.02.2022 byłby idealny hahaha
Jaina, mąż przeżywa na swój sposób słodko tak!
Nisia, a Twój może też się przejmuje wszystkim, ale tak w sobie, w środku
Za to mój partner wie, że to już zaraz, ale chyba to do niego nie dociera wózka z piwnicy (żeby pies się z nim oswoił) jeszcze nie przyniósł, bo jeszcze mamy czas
-
@Jeheria -spanie od 22 do 7, zazdro hehe 😜wyśpij się za mnie bo ja już nie będę mieć okazji 🤣 // @Nisia - może twój partner jest z tych osób, które przeżywają w głębi i nie mówią tak otwarcie co czują. Według mnie temat porodu i oczekiwań warto omówić wcześniej, żeby każdy wiedział na co się szykować. Dla faceta to na pewno stres jak diabli 🤣nawet jakby miał poker face na miejscu. // @Joana23- my wózek wyjmujemy jak wrócę do domu z bobo 👶bo koty już buszują wszędzie, mąż złoży wózek i postoi kilka dni przed ewentualnym pierwszym spacerem // @ AnSan- prysznic jest teraz „ponoć” na wyposażeniu każdej polskiej porodówki, a jak to w praktyce wygląda- kto wie. Tak samo piłki, worki, drabinki itp. Dowiem się w poniedziałek 🙊🙃 // @Selena - dobrze zrozumiałam, że idziesz do szpitala już 2.02? 🧐pogoda obecnie jest prawie wiosenna, także może już śniegu nie będzie w tym roku. Ja bym się tam cieszyła. Taka zima ok 10 stopni mi odpowiada 🤣 // Coś przeczuwam, że Dobuska Junior niebawem się zjawi 🙉😛😎hihi
Aga12345, AnSan89, Jeheria, Stokrotka 86, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Tak idę 2 lutego do szpitala 😊 w poniedziałek mam zrobić test na covid potem ktg we wtorek ostatnia wizyta u gina i cc w środę bo akurat on ma dyżur w szpitalu w środę 😊jaina_proudmoore wrote:@Jeheria -spanie od 22 do 7, zazdro hehe 😜wyśpij się za mnie bo ja już nie będę mieć okazji 🤣 // @Nisia - może twój partner jest z tych osób, które przeżywają w głębi i nie mówią tak otwarcie co czują. Według mnie temat porodu i oczekiwań warto omówić wcześniej, żeby każdy wiedział na co się szykować. Dla faceta to na pewno stres jak diabli 🤣nawet jakby miał poker face na miejscu. // @Joana23- my wózek wyjmujemy jak wrócę do domu z bobo 👶bo koty już buszują wszędzie, mąż złoży wózek i postoi kilka dni przed ewentualnym pierwszym spacerem // @ AnSan- prysznic jest teraz „ponoć” na wyposażeniu każdej polskiej porodówki, a jak to w praktyce wygląda- kto wie. Tak samo piłki, worki, drabinki itp. Dowiem się w poniedziałek 🙊🙃 // @Selena - dobrze zrozumiałam, że idziesz do szpitala już 2.02? 🧐pogoda obecnie jest prawie wiosenna, także może już śniegu nie będzie w tym roku. Ja bym się tam cieszyła. Taka zima ok 10 stopni mi odpowiada 🤣 // Coś przeczuwam, że Dobuska Junior niebawem się zjawi 🙉😛😎hihi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2022, 16:07
jaina_proudmoore, Jeheria, MyŚliwa, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Fakt, mój mąż z tych co trzymają dużo w sobie podczas gdy ja jęzora nie utrzymam 🤷🏼♀️
Moze faktycznie zbyt pochopnie oceniam sytuacje , nie wiem 😬
02.02.22 piękna data , Selena oby się udało wcelować 🙂 dla mnie za wcześnie , ale 22.02 już prędzej 😅
Selena, Joana23, jaina_proudmoore, Stokrotka 86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Warto to obgadać, serio. Powiedzieć o swoich obawach czy myślach. Mój mąż taki kozak a od czwartku coś zmiękł 🤣jak wizja szpitala okazała się realna. Wcześniej to śmieszkowal 😎 Do mnie nie dociera, że Alex wyglada obecnie jak słodkie bobasy z waszych zdjęć 🙉jakoś mi się to w głowie/ brzuchu nie mieści 🙉🤣Nisia18 wrote:Fakt, mój mąż z tych co trzymają dużo w sobie podczas gdy ja jęzora nie utrzymam 🤷🏼♀️
Moze faktycznie zbyt pochopnie oceniam sytuacje , nie wiem 😬
02.02.22 piękna data , Selena oby się udało wcelować 🙂 dla mnie za wcześnie , ale 22.02 już prędzej 😅
Nisia18, Aga12345, Selena, Stokrotka 86, MyŚliwa, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Z tym ze mam wrażenie ze jemu się myślenie włącza jak mi język się wyłącza i nic nie mówię 😀
Tak właśnie wyglada , taki śliczny bąbelek 😍 już chciałabym mieć to za sobą .. zazdroszczę każdej świeżo upieczonej mamie i czekam na swój dzień ❤️ Boje się i czekam jednocześnie 😆
jaina_proudmoore, Aga12345, AnSan89, Gosia Rumi lubią tę wiadomość
-
Jaina nie mysl ze ja spie ciagiem tyle godzin 🤣 Pobudek jest zawsze kilka, dzisiaj pieska musialam wypuscic na podworko ok polnocy i poczekac az jasnie Pani obwącha podwórko i zrobi swoje (akurat ma te plodne ze moze zajsc w ciaze teraz), a Macius to non stop sie wybudza, dzisiaj spal z nami bo jest chory to nie musze wstawac do niego. Tylko np podam smoczek obok. Ale dzisiaj sie ogolnie wyspalam jak mam porownywac ostatnie noce bo goraczki juz nie mial. Ale biorac pod lupe noce od jego narodzin to bylo tylko pare przespanych od deski do deskijaina_proudmoore wrote:@Jeheria -spanie od 22 do 7, zazdro hehe 😜wyśpij się za mnie bo ja już nie będę mieć okazji 🤣 // @Nisia - może twój partner jest z tych osób, które przeżywają w głębi i nie mówią tak otwarcie co czują. Według mnie temat porodu i oczekiwań warto omówić wcześniej, żeby każdy wiedział na co się szykować. Dla faceta to na pewno stres jak diabli 🤣nawet jakby miał poker face na miejscu. // @Joana23- my wózek wyjmujemy jak wrócę do domu z bobo 👶bo koty już buszują wszędzie, mąż złoży wózek i postoi kilka dni przed ewentualnym pierwszym spacerem // @ AnSan- prysznic jest teraz „ponoć” na wyposażeniu każdej polskiej porodówki, a jak to w praktyce wygląda- kto wie. Tak samo piłki, worki, drabinki itp. Dowiem się w poniedziałek 🙊🙃 // @Selena - dobrze zrozumiałam, że idziesz do szpitala już 2.02? 🧐pogoda obecnie jest prawie wiosenna, także może już śniegu nie będzie w tym roku. Ja bym się tam cieszyła. Taka zima ok 10 stopni mi odpowiada 🤣 // Coś przeczuwam, że Dobuska Junior niebawem się zjawi 🙉😛😎hihi Teraz spi przynajmniej do 7-8 a do roku to spal do 5 z hakiem 🤷🏼♀️
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Nisia mój mąż tez nie umie tak okazywac emocji, dla niego dziecko jest dopiero realne jak je zobaczy. W Macku jest zakochany bo mają juz wiez ale jak byl w brzuchu to tez nie wygladalo to jak na filmach ze podejdzie, poglaszcze, pocaluje, taki typ faceta.Nisia18 wrote:Z tym ze mam wrażenie ze jemu się myślenie włącza jak mi język się wyłącza i nic nie mówię 😀
Tak właśnie wyglada , taki śliczny bąbelek 😍 już chciałabym mieć to za sobą .. zazdroszczę każdej świeżo upieczonej mamie i czekam na swój dzień ❤️ Boje się i czekam jednocześnie 😆
Teraz w tej ciazy nawet tego juz nie oczekuje, milo mi jak sie spyta jak sie czuje, zrobi zakupy, czy zajmie sie Mackiem aby mnie odciązyc.
Faceci to zadaniowcy. On podczas leczenia nieplodnosci tez tak sie nie angazowal bo wiedzial ze ja to zrobie, tylko pytal kiedy i gdzie jedziemy, to ja ustalalam plan (wbrew pozorom jak mu cos tam opowiadalam to jednym uchem sluchal bo jak przepytywalam to wiedzial)
potem wciazy pytalam go jak nie wiedzialam jaka decyzje podjac z wyprawką ale pierdolami sie nie interesowal (typu jaka gruszka, jaki smoczek)
jak mialam problemy z kp wtedy sam ogladal filmiki i mi mowil jak trzeba karmic, On taki jest za jak juz cos sie dzieje to pomaga, a nie przezywa na zapas jak My kobietki.
Moze Twoj ma podobnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2022, 18:25
jaina_proudmoore, Aga12345 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny 🙂
Jaina, rozumiem Twój zawód- chyba każda z nas ma/miała w głowie swój idealny poród i jakoś poukładane w głowie jakby to miało wyglądać. No ale wierzę że w ten czy inny sposób uda się urodzić sprawnie i bezpiecznie 🙂
Aneta, chyba się jakoś utarło że nad tak małym dzieckiem to skacze mama. Zupełnie nie rozumiem dlaczego... Przecież tatusiowie też świetnie potrafią zajmować się dziećmi- jak widać na Waszym przykładzie 😉
Agawa, Jeheria, dla mnie każda wskazówka dotycząca dolegliwości małego jest na wagę złota. To dlatego że zupełnie tego nie ogarniam i wszystkiego na gorąco się uczę. Niestety jakiś magicznych patentów nie mam, ale obiecuję się podzielić jak je odkryję 😉 poza ulewaniem mały ma gazy i widzę że się męczy. Ogólnie to w szpitalu i w przychodni dostałam sporo zaleceń, często sprzecznych. Muszę potestować co u nas się sprawdza. Napisze za jakiś czas w tym temacie.
Morwa, Nikos jest śliczny 🥰
Bambino, u mnie dziecko było ubrane w to co matka przygotowała. Ja miałam wg zaleceń: body i pajac długi rękaw, czapeczka, niedrapki-, rożek, kocyk. Mój był wczesniaczek więc marzł.
Jeheria, na pewno sobie poradzisz. Jestem o tym przekonana, chociaż domyślam się że będzie trudno. Ja mam w domu pierwsze dziecko i widzę że taka opieka to nie taka prosta sprawa.
Kasiu, kciuki za Was👍👍👍 rany, ale teraz dynamicznie na tym forum 😉
Villemo, gratuluję Jagódki 🙂
Mój mąż to mega chciał żeby Wiktor urodził się 2 lutego. Tak mu się ta data podobała😉 ale mały zadecydował inaczej i wypchał się jeszcze w styczniu 🙂 a raczej tak podniósł mamie ciśnienie że go lekarz musiał wyjąć 😉
Dobuska, mam nadzieję że u Ciebie wszystko ok👍👍👍
Dziewczyny, w ogóle to za wszystkie trzymam kciuki już na zaś bo co nie zajrzę na forum to grono mam się powiększa 😉
Ja to patrzę na malucha i nie wierzę że to on siedział w moim brzuchu. Jakoś tak nie umiem tego zgrać. Może dlatego że to CC było takie nagle i sobie nic nie poukładałam w głowie. Ale patrze na niego i się zachwycam. Dla mnie i mojego męża on jest idealny🥰
jaina_proudmoore, Ada.. 31, Aneta8, Selena, Nisia18, MyŚliwa, Agawa85, Kasiastaraczka, AnSan89, Gosia Rumi, Morwa, Aga12345 lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙
