X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2022
Odpowiedz

Mamusie Luty 2022

Oceń ten wątek:
  • Joana23 Autorytet
    Postów: 1146 3064

    Wysłany: 25 lutego 2022, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeheria wrote:
    Dobuska mój kaszle też ale od podchodzącego pod gardło mleka.
    W ogóle usypianie to dramat, śpi niby, wczoraj po 1,5h karmieniu... Odkładam i co, oczy otwarte i płacze i biorę i beka, aż pod łóżeczko podłożyłam książki bo ciągle ulewa a jak pionizuje po karmieniu nie odbeknie a potem się wybudzi od niebekniecia 🤦‍♀️

    O jezu, wypisz - wymaluj moja Kajka! Książki podlozylismy juz jakiś czas temu i faktycznie trochę pomogły. Ciągle sobie powtarzam, że to minie 🤪

    jaina_proudmoore, Stokrotka 86 lubią tę wiadomość

    uS2wp2.png
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 25 lutego 2022, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doświadczone już mamy, Jak to jest z tym noszeniem czapki? Kiedy można zrezygnować z czapki na dworze? 🙂Obecnie zakładamy tylko w domu na jakieś 15 min po kąpieli🙂 przy wyjściu na spacer dostaje szału w czapce, wczorajsze wyjście się szybko skończyło bo bardzo ryczał i jazda wózkiem nie pomogła 🤷‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2022, 12:37

    zDmVp2.png
  • Aneta8 Autorytet
    Postów: 2485 5973

    Wysłany: 25 lutego 2022, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaina, współczuje tych ciężkich relacji z rodzicami.. to przykre jak Cię traktują.. 😣 może faktycznie powinnaś z nimi porozmawiać, bo nie zdają sobie sprawy jak Cię ranią, bo odciąć chyba się nie da, zwłaszcza jak mówisz, że codziennie piszą i oczekują informacji o wnuku..

    Dobuska, współczuje tej ciężkiej nocy.. z tym spaniem na brzuszku to rzeczywiście wszędzie piszą, żeby na noc nie kłaść, tylko w ciągu dnia pod opieką. Mój Maks też nie lubi tej pozycji, zawsze się denerwuje. Obawiam się, że to przez to że boli go ten brzuch to jakoś przeszkadza mu ta pozycja. Ale od tego spinania robi mu się już przepuklina w pępuszku i powinien leżeć jak najwiecej.

    Pcosik kciuki za rozkręcenie akcji!

    Joana, kurczę masz rację z tym docenianiem.. ja się łapie na tym, że często zwracam na coś uwagę mężowi, że robi coś nie tak (wg mnie, jakbym była jakaś specjalistką), albo często się denerwuję.. muszę chyba nad sobą popracowac..

    Stokrotko, jak Wasza noc?
    Edit. Doczytałam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2022, 12:49

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

    fxQZp2.png
    XJSep2.png
    Starania od marca 2018 r.
    01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
    28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
    10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
    22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
    12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
    07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę!
  • niutek87 Autorytet
    Postów: 817 1992

    Wysłany: 25 lutego 2022, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie 🙂
    U mnie jakoś powoli do przodu, kp nawet fajnie nam wychodzi. Dokarmiałam tylko 2-3 razy na dobę.
    Jeheria mój syn starszy podobnie się zachowuje. Potrafi też uderzyć Andrzejka i rzucać w niego tym czym ma pod ręką, do tego drze się i piszczy. Zupełnie nie mam do niego siły, żadne mówienie i tłumaczenia nie pomagają. A jeszcze przychodzi teściowa i swoje mądrości na temat wychowania starszego gada, że aż czasami szlak mnie trafia, ale nic nie mówię, bo nie chcę się kłócić. Przychodzi i gada co złe robię itp., a nie bardzo pomoże jak on jest najbardziej niegrzeczny.

    jaina_proudmoore, dobuska, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    ♥️ 2019
    ♥️ 2022

    [*] Aniołek 7tc 08.2017

    Starania od 08. 2013
    Leczenie napro od 03.2017😀
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 25 lutego 2022, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niutek87 wrote:
    Witajcie 🙂
    U mnie jakoś powoli do przodu, kp nawet fajnie nam wychodzi. Dokarmiałam tylko 2-3 razy na dobę.
    Jeheria mój syn starszy podobnie się zachowuje. Potrafi też uderzyć Andrzejka i rzucać w niego tym czym ma pod ręką, do tego drze się i piszczy. Zupełnie nie mam do niego siły, żadne mówienie i tłumaczenia nie pomagają. A jeszcze przychodzi teściowa i swoje mądrości na temat wychowania starszego gada, że aż czasami szlak mnie trafia, ale nic nie mówię, bo nie chcę się kłócić. Przychodzi i gada co złe robię itp., a nie bardzo pomoże jak on jest najbardziej niegrzeczny.
    To fajnie że karmienie piersią wychodzi dobrze. Ja też musze dokarmić tymi dwoma trzema butelkami dziennie. Widzę że teściowa to najbardziej potrafią się mądrzyć. Ja bym powiedziała grzecznie że to nie jej sprawa i żeby się nie wtrącała. Swoje dziecko już wychowała. To jest właśnie bez sensu, takie złote rady jakby ktoś był najmądrzejszy na świecie.Starszy brat jest po prostu zazdrosny, Mam nadzieję że szybko mu przejdzie. To naprawdę ciężka sprawa z dwójką dzieci na pokładzie. Chylę czoła przed wami dzielne Mamy💪💪💪Jesteście naprawdę wielkie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2022, 13:20

    Stokrotka 86, Lolla lubią tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • Nisia18 Autorytet
    Postów: 575 939

    Wysłany: 25 lutego 2022, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosa, jak tam po wizycie ? :)

  • Stokrotka 86 Autorytet
    Postów: 1641 4841

    Wysłany: 25 lutego 2022, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, tak sobie wczoraj brałam zmęczona prysznic i myślałam, że pomimo tego wykończenia i sytuacji z dzieckiem i tak mam dużo szczęścia. Gdybym żyła nie w Warszawie, a w innej stolicy 700 km na wschód to teraz prawdopodobnie siedziałabym z tym moim maluchem w podziemiach metra albo w jakimś schronie a maz zgłaszałby się do punktu poborowego. Taka refleksja mnie naszła jakie to wszystko co mamy kruche...

    Niutek, super że kp wychodzi 🙂 a co do teściowej...🤬 Z tego co kojarzę to mieszkacie chyba razem czy jakoś blisko? Najłatwiej jest się madrzyc i marudzić zamiast realnie pomoc. Współczuję Ci tej sytuacji.

    Mój mały dzisiaj albo śpi albo marudzi😁 rano już się chyba wybawił. Wczoraj już nawet bałam się że coś go łapie ale temperaturę ma ok... Je normalnie, załatwia się normalnie... Chyba marudzi sobie od tak, dla zasady😉

    jaina_proudmoore, Aneta8, Ada.. 31, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    16-01-2022 - synek💙
  • niutek87 Autorytet
    Postów: 817 1992

    Wysłany: 25 lutego 2022, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka 86 wrote:
    Dziewczyny, tak sobie wczoraj brałam zmęczona prysznic i myślałam, że pomimo tego wykończenia i sytuacji z dzieckiem i tak mam dużo szczęścia. Gdybym żyła nie w Warszawie, a w innej stolicy 700 km na wschód to teraz prawdopodobnie siedziałabym z tym moim maluchem w podziemiach metra albo w jakimś schronie a maz zgłaszałby się do punktu poborowego. Taka refleksja mnie naszła jakie to wszystko co mamy kruche...

    Niutek, super że kp wychodzi 🙂 a co do teściowej...🤬 Z tego co kojarzę to mieszkacie chyba razem czy jakoś blisko? Najłatwiej jest się madrzyc i marudzić zamiast realnie pomoc. Współczuję Ci tej sytuacji.

    Mój mały dzisiaj albo śpi albo marudzi😁 rano już się chyba wybawił. Wczoraj już nawet bałam się że coś go łapie ale temperaturę ma ok... Je normalnie, załatwia się normalnie... Chyba marudzi sobie od tak, dla zasady😉

    Na dole mieszka,a my na górze. Powiedziała, żeby w obecności starszego nie okazywać żadnej czułości młodszemu. Podobno za bardzo rozpieściłam starszego, a on jest taki,że bardzo lubi przytulać się i wcale nie odsunęłam go teraz od tego przytulania. Mówi,że martwi się, jak słyszy te jego krzyki i piski, a co ja mam powiedzieć. Dla mnie też to żadna przyjemność. Jest że mną jeszcze mąż, bo sama nie dałabym rady że starszym. Oczywiście teść i teściowa czasami trochę pomagają, biorą go na spacer czy do siebie na dół, ale to tak raczej ,bo trzeba a nie jakaś większą chęć pomocy.

    ♥️ 2019
    ♥️ 2022

    [*] Aniołek 7tc 08.2017

    Starania od 08. 2013
    Leczenie napro od 03.2017😀
  • Aneta8 Autorytet
    Postów: 2485 5973

    Wysłany: 25 lutego 2022, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy ja wczoraj pochwaliłam, że mam złote dziecko? No to teraz mam za swoje 🙈
    Noc tradycyjnie niespokojna, rano po 2 dniach udało się zrobić kupę, w ciągu dnia poprawił, ale brzydka zielona i ze śluzem 😖 ogólnie od 10 jak dostał butelkę jest niespokojny, marudny, płacze i się napina.. teraz mi zasnął wreszcie na rękach, udało mi się odłożyć do koszyka, ale już się kręci 😩
    Dziś ja mam też słabszy dzień, boli mnie głowa i chce mi się płakać.. Dobrze, ze już weekend.

    Edit. Już po spaniu.. mąż zabrał na spacer. Ja zjem i ide spać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2022, 15:50

    Ada.. 31 lubi tę wiadomość

    fxQZp2.png
    XJSep2.png
    Starania od marca 2018 r.
    01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
    28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
    10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
    22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
    12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
    07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę!
  • Morwa Autorytet
    Postów: 16990 26908

    Wysłany: 25 lutego 2022, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula2702 jak tam ? Napisz co u was 🙏

  • Rosa89 Przyjaciółka
    Postów: 62 216

    Wysłany: 25 lutego 2022, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nisia18 wrote:
    Rosa, jak tam po wizycie ? :)


    Dopiero wyszłam... Byłam na ktg przed godziną 14 i później 3 godziny czekałam na lekarza - badanie i usg. No i cóż, ktg dobre, ale skurczu żadnego, szyjka 2cm, młody głową do dołu ale wcale nie tak nisko, raczej sobie tam swobodnie pływa, wody w normie. I mam się pojawić za tydzień!! 4 marca!!! Jak nic będę tutaj ostatnia i to żadna ze mnie będzie lutowa mama... 😑
    A no i według dzisiejszego pomiaru to młody waży 3590. Dwa tygodnie temu było 3500. To normalne? 🤔

    Nisia18 lubi tę wiadomość

  • Ada.. 31 Autorytet
    Postów: 264 922

    Wysłany: 25 lutego 2022, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta8 wrote:
    Czy ja wczoraj pochwaliłam, że mam złote dziecko? No to teraz mam za swoje 🙈
    Noc tradycyjnie niespokojna, rano po 2 dniach udało się zrobić kupę, w ciągu dnia poprawił, ale brzydka zielona i ze śluzem 😖 ogólnie od 10 jak dostał butelkę jest niespokojny, marudny, płacze i się napina.. teraz mi zasnął wreszcie na rękach, udało mi się odłożyć do koszyka, ale już się kręci 😩
    Dziś ja mam też słabszy dzień, boli mnie głowa i chce mi się płakać.. Dobrze, ze już weekend.

    Edit. Już po spaniu.. mąż zabrał na spacer. Ja zjem i ide spać.
    Polubilam za spacer męża, masz ogromne wsparcie Anetka ☺☺

    Aneta8, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

    bl9cdf9hz0nfzo3c.png
  • Ada.. 31 Autorytet
    Postów: 264 922

    Wysłany: 25 lutego 2022, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosa współczuję tego czekania ale może rozkręcić się w każdej chwili tego Ci życzę ☺
    Hej to moja Kaja śpi cały dzień na brzuchu, super jej wychodzi przekręcanie głowy w tej pozycji z jednej strony na druga. Dziś było bez krzyków nie wiem czy to Espumisan czy spanie w dzień tylko na brzuchu, zobaczymy jak będzie w nocy 😅😅
    Jedynie 4 dzień leci bez kupy, jednak bym wolała 4 dzienne niż 1 na cztery dni 😛😛
    Co do czapki to nie pamiętam, pewno bliżej kwietnia jak będzie słoneczny, bez wietrzny dzień, też zakładam tylko po kąpieli max 10-15min .

    Lolla, jaina_proudmoore, Rosa89, Stokrotka 86 lubią tę wiadomość

    bl9cdf9hz0nfzo3c.png
  • mk_bambino Ekspertka
    Postów: 153 534

    Wysłany: 25 lutego 2022, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny,
    melduję, że 22.02.2022 o godzinie 0:01 na świat przyszła Rozalia. <3
    poród SN, wg. położnych trudny poród, trwający w szpitalu od 10 rano do północy.

    jestem strasznie ciekawa co u Was, mam nadzieję, że w wolnej chwili uda mi się Was nadrobić! :)

    Aneta8, Lolla, Rosa89, Ada.. 31, Joana23, jaina_proudmoore, Nisia18, AnSan89, niutek87, Stokrotka 86, Morwa, dobuska, Jeheria, MyŚliwa lubią tę wiadomość

    a012319090.png
  • Lolla Autorytet
    Postów: 364 715

    Wysłany: 25 lutego 2022, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mk_bambino gratuluję dzielna mamo! Wyjątkową datę Rozalia wybrała na dzień przyjscia na świat. 🙂


    Rossa89 teraz już nie ma co patrzeć na wagę, bo granica błędu jest spora. U mnie w 36 tyg było 3200g, 4 dni przed porodem 3600g, dwa dni później lekarka na IP oszacowała na 3300g! a za kolejne 2 dni urodziłam 4 kg 😅. Co zresztą sama przeczuwałam porównując z wielkością brzucha w poprzednich ciążach.

    Rosa89, Aneta8, jaina_proudmoore, Nisia18, AnSan89, Stokrotka 86, Morwa lubią tę wiadomość

  • Ada.. 31 Autorytet
    Postów: 264 922

    Wysłany: 25 lutego 2022, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mk_bambino wrote:
    cześć dziewczyny,
    melduję, że 22.02.2022 o godzinie 0:01 na świat przyszła Rozalia. <3
    poród SN, wg. położnych trudny poród, trwający w szpitalu od 10 rano do północy.

    jestem strasznie ciekawa co u Was, mam nadzieję, że w wolnej chwili uda mi się Was nadrobić! :)
    Gratulacje🎉🎊

    bl9cdf9hz0nfzo3c.png
  • Aneta8 Autorytet
    Postów: 2485 5973

    Wysłany: 25 lutego 2022, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mk_bambino ogromne gratulacje!! 💖

    fxQZp2.png
    XJSep2.png
    Starania od marca 2018 r.
    01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
    28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
    10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
    22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
    12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
    07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę!
  • Joana23 Autorytet
    Postów: 1146 3064

    Wysłany: 25 lutego 2022, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka, masz rację.. doceniajmy każdy dzień - czy to z rykiem czy z kupą po same pachy, ale za to spokojny dzień, bez wybuchów i lęku o życie. Jeszcze się tych naszych dzieciaczków nauczymy :) już zaraz będzie pięknie :)

    Aneta, super że mąż zabrał Maksia na spacer :) udało się chociaż troszkę zregenerować?

    Mk_bambino - ależ Rozalka wyczekała datę! Wychodzicie jutro do domu?

    Ada, jeśli kupa jest raz na 4dni, ale brzuszek nie boli i jest odpowiednia ilość zmoczonymi pieluszek, to myślę, że nie ma powodów do niepokoju :)

    jaina_proudmoore, Rosa89, Aneta8, Stokrotka 86, Ada.. 31 lubią tę wiadomość

    uS2wp2.png
  • Rosa89 Przyjaciółka
    Postów: 62 216

    Wysłany: 25 lutego 2022, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolla wrote:
    Mk_bambino gratuluję dzielna mamo! Wyjątkową datę Rozalia wybrała na dzień przyjscia na świat. 🙂


    Rossa89 teraz już nie ma co patrzeć na wagę, bo granica błędu jest spora. U mnie w 36 tyg było 3200g, 4 dni przed porodem 3600g, dwa dni później lekarka na IP oszacowała na 3300g! a za kolejne 2 dni urodziłam 4 kg 😅. Co zresztą sama przeczuwałam porównując z wielkością brzucha w poprzednich ciążach.

    Dzięki Lolla, masz rację, chyba teraz to nie jest powód do zmartwień, to przez mój nastrój może znowu wymyślam, bo już naprawdę miałam nadzieję, że mnie zostawią i coś się zacznie dziać...

    Gratulacje mk_bambino ☺️🥳

  • Nisia18 Autorytet
    Postów: 575 939

    Wysłany: 25 lutego 2022, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosa , u Ciebie ta sama sytuacja co u mnie .. doskonale Cię rozumiem i Twoje zmartwienie eh.. to samo pisałam wczoraj bodajże 🤔
    Ja nawet nie wiem co robić , żeby przyspieszyć ten poród tym bardziej ze wkurza mnie już wypytywanie się czy już urodziłam , mama codziennie dzwoni i pyta 🙄
    Z ta waga nie pomogę, ale dziewczyny miały/mają racje , te pomiary są nie dokładne już na tym etapie. Ja tez czuje ze mój chłopiec jest większy , ja naprawdę mam duży brzuch , skoro wody w normie to dziecko musi być większe .. zobaczymy w dniu porodu . Trzymam kciuki za nas! ✊🏻

    Bambino, gratulacje ! ☺️

    jaina_proudmoore lubi tę wiadomość

‹‹ 655 656 657 658 659 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ