Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Wracam po małej przerwie, ale przy dwójce serio ciężko o chwilę wolnego😔
U Ignasia pierwsza infekcja-zapalenie gardła, lekarz zalecił tylko inhalacje z soli fizjo, bo przy tak małym dziecku nic innego nie może dać. Niestety miał też podejrzenie tzn zespołu zachodzącego słońca-wzrostu ciśnienia śródczaszkowego na szczęście wczorajsze usg przezciemiączkowe to wykluczyło, z główka jest wszystko dobrze i bioderka tez są dobre💪 w poniedziałek zaczynamy rehabilitacje ale widzę po małym że jest dużo lepiej i ten pediatra tez mówił że nie ma dużej asymetrii i to nadal jeszcze jest fizjologiczne
jaina_proudmoore, AnSan89, Aneta8, dobuska lubią tę wiadomość
2021:➡️12.02 długi protokół
22.03🎯15 dojrzałych
❄4AA❄3BB❄3BC
🍀29.05 4AA 7dpt-44,05; 10dpt-158,3; 12dpt-447,0; 14dpt-1075,0; 19dpt-7018, 26dpt mamy ❤rośnij Kropelinko🙏Intralipid+Accofil+Atosiban+Neoparin+Embroglue+Metypred
2020: z rozmrożonych oocytów:
4BB❌ 6t2d😥(puste jajo)2BB❌ nieudany😔2/3BC ❌CB😔2/3CB(5doba),3CB(6doba)❌nieudany😔
2018: protokół krótki:🎯12 dojrzałych, 6 zamrożonoDo 5 doby dotrwał tylko 1(3AC)
✅nasz cud urodzony w Dzień Matki❤
O Nas:
♀️Ja
Histeroskopia-CD3 wysokie👎CD56-NK👎 CD138👍
👎niedrożne jajowody👎mthrf hetero,👎IO od IX 2020👍hormony 👍edopoduszka👍AMH-3,14
👍immunologia
♂️On-
👎👍morfologia 2%(2018)-->4%(2020)-->6%(2021);👎ruchliwość- 24,2%👎mthrf homo
👍test HBA-87%👍test stresu oksydacyjnego plemników👍Fragmentacja DNA-91% -
U nas z kolei w prawie każdej pieluszce jest kupa, przez to ma czerwoną podrażnioną pupę. Próbowałam już wszystkiego,ale nic nie pomagało,teraz zasypuje mąka ziemniaczaną i powoli schodzi. Boli go to,bo jak myję pupę przy przewijaniu to płacze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2022, 12:37
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
♥️ 2019
♥️ 2022
[*] Aniołek 7tc 08.2017
Starania od 08. 2013
Leczenie napro od 03.2017😀 -
nick nieaktualnyRosa, a próbowałaś smoka z mam perfect ?? Zosia jest anty smoczkowa, ale tego od biedy chwile pociumka.
Polozna mówiła, ze ma najbliżej kształtem do sutka.
Wczoraj byłyśmy u pediatry, malutka już przebiła wagę urodzeniowa 🤪 moja kochana Głodzilka 😍
Odnośnie ropiejacego oczka, to na razie mamy masować kanalik i obserwować czy jest poprawa. Pani dr pokazała jak skutecznie masować: ucisnąć przy wewnętrznym kąciku oka (można zatoczyć lekkie koło) i przesuwać w dół palcem wzdłuż noska. Później w druga stronę by usuwać ropna wydzielinę, czyli od dołu noska aż do kanalika lzowego.
Można jeszcze masować górny kanalik lzowy zjeżdżając wzdłuż górnej powieki (nie wiem czy dobrze to opisuje) do kanalika i z powrotem.
U Zosi widać poprawę, bo nie budzi się już z zabetonowanymi oczkiem, ale jeszcze ta ropką jest. Na szczęście znacznie mniej 💪
Ansan, współczuje barku 😔 zdrówka kochana 🥰😊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2022, 12:47
jaina_proudmoore, AnSan89, Aneta8, dobuska, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Pcosik_2 wrote:Rosa, a próbowałaś smoka z mam perfect ?? Zosia jest anty smoczkowa, ale tego od biedy chwile pociumka.
Polozna mówiła, ze ma najbliżej kształtem do sutka.
Wczoraj byłyśmy u pediatry, malutka już przebiła wagę urodzeniowa 🤪 moja kochana Głodzilka 😍
Odnośnie ropiejacego oczka, to na razie mamy masować kanalik i obserwować czy jest poprawa. Pani dr pokazała jak skutecznie masować: ucisnąć przy wewnętrznym kąciku oka (można zatoczyć lekkie koło) i przesuwać w dół palcem wzdłuż noska. Później w druga stronę by usuwać ropna wydzielinę, czyli od dołu noska aż do kanalika lzowego.
Można jeszcze masować górny kanalik lzowy zjeżdżając wzdłuż górnej powieki (nie wiem czy dobrze to opisuje) do kanalika i z powrotem.
U Zosi widać poprawę, bo nie budzi się już z zabetonowanymi oczkiem, ale jeszcze ta ropką jest. Na szczęście znacznie mniej 💪
Ansan, współczuje barku 😔 zdrówka kochana 🥰😊
u nas masowanie tez działa, ale trzeba regularności
AnSan89 lubi tę wiadomość
-
Pimka wrote:Wracam po małej przerwie, ale przy dwójce serio ciężko o chwilę wolnego😔
U Ignasia pierwsza infekcja-zapalenie gardła, lekarz zalecił tylko inhalacje z soli fizjo, bo przy tak małym dziecku nic innego nie może dać. Niestety miał też podejrzenie tzn zespołu zachodzącego słońca-wzrostu ciśnienia śródczaszkowego na szczęście wczorajsze usg przezciemiączkowe to wykluczyło, z główka jest wszystko dobrze i bioderka tez są dobre💪 w poniedziałek zaczynamy rehabilitacje ale widzę po małym że jest dużo lepiej i ten pediatra tez mówił że nie ma dużej asymetrii i to nadal jeszcze jest fizjologiczne
zdrówka dla Ignasia :*
a coś więcej na temat tej asymetrii możesz napisać? czym się to objawia i co cię zaniepokoiło?
-
Joana23 wrote:Hej hej
U mnie pojawiły się pierwsze problemy z brodawkami.. troszkę mnie szczypią i po telefonicznej konsultacji z zaprzyjaźnioną panią od laktacji wyszło na to, że są podrażnione, najprawdopodobniej przez wkładki laktacyjne. Mam je odstawić na kilka dni i jak najwiecej wietrzyć piersi. Samo wietrzenie jeszcze jakoś przejdzie, ale jak tu iść na spacer czy robić cokolwiek bez wkładek! Mleko mi bardzo często cieknie.. ale jakoś przeboleję ten dyskomfort.
Pochwalilam swoją Kajkę na forum i wieczorem miałam z nią pierwszą jazdę.. nic a nic nie chciała zasnąć. Widać było, że męczy ją brzuszek.. Tata ją ponosił i ładnie pierdzioszki poszły, ale kupy wczoraj nie zrobiła..
Z okazji miesięcznicy odstawiliśmy czapkę po kąpieli! 🥳
Pojawiły nam się też mokre oczy! Jeszcze nie łezki, ale już zaraz zaraz też będą
Anetka, oby już jak najwiecej takich nocy!
Jaina, położna mówiła, że z tymi smakami to faktycznie trochę tak jest, że maluszek czuje różnicę. Najbardziej chyba po czosnku i po cebuli. Kaja też lubi się do mnie przytulać, bardzo to lubię ale jak czasem już nie mam siły, to po prostu ją odkładam do łóżeczka. Czasem sama sie sobą zajmie, a czasem jak jest zmęczona, to dostanie smoczek, pociumka go chwilkę i odpływa
mój gardzi smoczkiem
serio
woli jednak piersi
ps.czy dobrze pamietam, ze nie jesz mięsa? czy coś pokręciłam
-
jaina_proudmoore wrote:zdrówka dla Ignasia :*
a coś więcej na temat tej asymetrii możesz napisać? czym się to objawia i co cię zaniepokoiło?
Do 6tyg życia malucha asymetria jest podobno fizjologiczna. Mnie i moją pediatre zaniepokoiło to że na wizycie u niej przekręcił się z pleców na bok a jak ten dzień życia to bylo za wczesnie plus byl wygięty tylko w jedną stronę tak w literę C. A mnie najbardziej zaniepokoiło to że główkę słabo podnosił i nie przekręca w jedną strone
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
2021:➡️12.02 długi protokół
22.03🎯15 dojrzałych
❄4AA❄3BB❄3BC
🍀29.05 4AA 7dpt-44,05; 10dpt-158,3; 12dpt-447,0; 14dpt-1075,0; 19dpt-7018, 26dpt mamy ❤rośnij Kropelinko🙏Intralipid+Accofil+Atosiban+Neoparin+Embroglue+Metypred
2020: z rozmrożonych oocytów:
4BB❌ 6t2d😥(puste jajo)2BB❌ nieudany😔2/3BC ❌CB😔2/3CB(5doba),3CB(6doba)❌nieudany😔
2018: protokół krótki:🎯12 dojrzałych, 6 zamrożonoDo 5 doby dotrwał tylko 1(3AC)
✅nasz cud urodzony w Dzień Matki❤
O Nas:
♀️Ja
Histeroskopia-CD3 wysokie👎CD56-NK👎 CD138👍
👎niedrożne jajowody👎mthrf hetero,👎IO od IX 2020👍hormony 👍edopoduszka👍AMH-3,14
👍immunologia
♂️On-
👎👍morfologia 2%(2018)-->4%(2020)-->6%(2021);👎ruchliwość- 24,2%👎mthrf homo
👍test HBA-87%👍test stresu oksydacyjnego plemników👍Fragmentacja DNA-91% -
jaina_proudmoore wrote:mój gardzi smoczkiem serio
woli jednak piersi
ps.czy dobrze pamietam, ze nie jesz mięsa? czy coś pokręciłam
Kajka też woli piersi, bez porównania ale jaaaakoś udało nam się ją namówić do smoczka. Nie jadłam mięsa przed ciążą, w ciąży zaczęłam i teraz póki co jeszcze jem, ale średnio mi podchodzi..
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
niutek87 wrote:U nas z kolei w prawie każdej pieluszce jest kupa, przez to ma czerwoną podrażnioną pupę. Próbowałam już wszystkiego,ale nic nie pomagało,teraz zasypuje mąka ziemniaczaną i powoli schodzi. Boli go to,bo jak myję pupę przy przewijaniu to płacze.
U nas na wszelkie odparzenia i wysypki sprawdził się Bepanthen baby. Mąki ziemniaczanej też czasem używałam😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2022, 16:49
jaina_proudmoore, dobuska, niutek87 lubią tę wiadomość
-
Moja zasypia odłożona do dostawki , musi być najedzona i sucha pielucha to obowiązek. Czasami potrzebuje chwile a czasami zasypia od razu
Przez ostatnie kilka dni upodobała sobie do spania te same godziny , 16-19 , spi jak zabita , wczoraj próbowałam ja obudzić zeby zjadła i poszła spać razem ze mną, niestety to nic nie dało. 😀 budzimy się w nocy 3 razy na jedzenie .
Powiem wam ze karmienie piersią coraz bardziej mnie neczy . Czuję sie uwiazana . Zamowikam laktator jeszcze w szpitalu ale wczoraj odesłałam bo w sumie nawet go nie otworzyłam.
jaina_proudmoore, Aneta8, AnSan89 lubią tę wiadomość
👩- 30lat 👦-32lat
🔹IUI-
3X
💉25.03.21- stymulacja
🔹18 ocytów, 10 komórek
❄️4BA❄️3AB❄️3AB❄️ 3BB❄️4BC
🔹29.05.21 - 4BA 🙏🏼
❄️➡️7dpt ⏸🥰 Beta- 43,7 Prog- 27,01 Estr- 1625 ➡️9dpt Beta- 120,8 Prog- 23,5 ➡️11dpt -Beta-275,5➡️ 13dpt -Beta-684,3 ➡️18dpt -Beta- 3373➡️ 26dpt 💓➡️22.02.2022- 👶🏻
🔹11.04.23 - 3AB 🙏🏼
❄️➡️7dpt- Beta- 47,26/ Prog- 25,2 Estr- 556,4 ➡️9dpt - Beta- 121,39 Prog- 15 Estr- 134,7➡️13dpt - Beta 695,7
👼8tc-krwiak/łyżeczkowanie💔
🔹05.10.23 - 3BB 🙏🏼
❄️4dpt- Beta <2,30 Prog-25,2 Estr- 1483,5 ➡️ 5dpt- Beta- <2,30➡️ 8dpt- Beta 49,66 ➡️11dpt- Beta 253,57 Prog-27➡️13dpt-Beta 547,17➡️18dpt-Beta 1870,28➡️20dpt-Beta 2108,78➡️22dpt-Beta 2931➡️29dpt-Beta 8223 krwiak ❤️
-
Hej!
Ciężko mi ostatnio pisać. U nas zaczyna się powoli zbliżać kolejny skok. Mała nabiera nowych umiejętności, znowu nie śpi, płacze, chce bliskości... Jestem wrakiem.
Przez chwilę kaszlała, ale skontaktowałam się z pediatrą i mam obserwować, ale wygląda na to, że to że ją karmiłam, uchroniło ją przed zakażeniem.
Ogólnie martwię się trochę, bo zwolniła nam w przyrostach. Fakt, na początku przybierała nawet ponad 80 gramów na dobę(!), potem ponad 40, a teraz około 20. Niby w normie, ale skąd ten spadek? Może po prostu się unormowało, bo ona urodziła się całkiem nieduża? Nie wiem, będę kontrolować, a 22 marca mamy pediatrę, więc będę już więcej wiedzieć i ona na pewno dokładnie ją obejrzy.
Nie chcę się stresować.
Ogólnie robi te 3-4 kupki na dobę, ale mniej niż jeszcze kilka dni temu. To normalne, że tak "zwalnia"?
Dzisiaj mieliśmy ostatnią wizytę u położnej i dostałam wyniki na posiew mleka - jest wszystko dobrze. No więc, ten ból piersi to tylko zespół Raynauda - taka moja uroda.
To chyba na tyle - korzystam, bo mama wyszła na popołudniowy spacer z małą - tak nam odsypiała, że wcześniej nie było kiedy.
Aaaa i muszę szybko wykorzystać pieluchy jedynki, bo już są ciasnawe
Także walka z czasem!
Niutek, nam też pomaga bepanthen na odparzenia. używam, jak coś się zaczyna dziać.
AnSan, ja tak mam z blizną i podobno to normalne. Na koniec miesiąca mam urofizjo, więc zobaczymy czy jest okej.
Prosiulek, ubieraj dzieciątko i na spacer! To bardzo ważne, żeby chodzić. I położna i lekarka mnie ciągle o to pytają. Do minus dziesięciu możemy chodzić.
Aneta, ale macie wycieczki po lekarzach... a ja narzekam, że mam ortopedę czy muszę iść na morfologię...
jaina_proudmoore, Aneta8, AnSan89, MyŚliwa, Stokrotka 86 lubią tę wiadomość
-
Prosiulek, a nie chciałaś w przyszłości odciągać mleka, żeby Twój mąż mógł zostać z małą?
Niutek, jabteż mam bepanthen baby. Co prawda nie mamy odparzeń, ale raz na jakiś czas wyskoczy kilka kropek, które po tej maści od razu znikają.
Dobuska, niestety nie wiem jak to jest z tymi przyrostami wagi. Kajka tez przybiera jak szalona, może za chwilkę też zwolni 🤔 Na potrzebę bliskości nic nie poradzisz.. trzeba wyprzytulać! a w co ją odkładasz do łóżeczka? W rożek, w śpiworek? Może tutaj jeszcze można coś pokombinować🤔 Super, że uchroniłaś malutką przed infekcją! 💪🏻
U nas drugi dzień bez kupy😒 Pieluszki za to zawodowo mokre, więc mam nadzieję, że wszystko jest w porządku..
jaina_proudmoore, dobuska lubią tę wiadomość
-
Joanna23 - jak będę miała potrzebę gdzies wyjść to maz poda butle;)
Teraz też czasami dajemy;)
Moja przygoda z karmieniem chyba nie będzie trwała zbyt długo
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
👩- 30lat 👦-32lat
🔹IUI- 3X
💉25.03.21- stymulacja
🔹18 ocytów, 10 komórek
❄️4BA❄️3AB❄️3AB❄️ 3BB❄️4BC
🔹29.05.21 - 4BA 🙏🏼
❄️➡️7dpt ⏸🥰 Beta- 43,7 Prog- 27,01 Estr- 1625 ➡️9dpt Beta- 120,8 Prog- 23,5 ➡️11dpt -Beta-275,5➡️ 13dpt -Beta-684,3 ➡️18dpt -Beta- 3373➡️ 26dpt 💓➡️22.02.2022- 👶🏻
🔹11.04.23 - 3AB 🙏🏼
❄️➡️7dpt- Beta- 47,26/ Prog- 25,2 Estr- 556,4 ➡️9dpt - Beta- 121,39 Prog- 15 Estr- 134,7➡️13dpt - Beta 695,7
👼8tc-krwiak/łyżeczkowanie💔
🔹05.10.23 - 3BB 🙏🏼
❄️4dpt- Beta <2,30 Prog-25,2 Estr- 1483,5 ➡️ 5dpt- Beta- <2,30➡️ 8dpt- Beta 49,66 ➡️11dpt- Beta 253,57 Prog-27➡️13dpt-Beta 547,17➡️18dpt-Beta 1870,28➡️20dpt-Beta 2108,78➡️22dpt-Beta 2931➡️29dpt-Beta 8223 krwiak ❤️
-
Kurczę, mój starszak się rozchorował 😬 Katar, kaszel, i 37.6... Widzę, że i mały zaczyna mieć katar, w jednej dziurce widzę takiego trochę żółtego gila 🤦🏻♀️🤦🏻♀️🤦🏻♀️ Wkropliłam trochę soli fizjologicznej, aż się boję tej nocy, chyba spanie mi nie grozi...
-
Smarowałam też bephantenem baby,ale nie było poprawy. U starszego zawsze się sprawdzał, ale on był na mm i nie robił tyle kup.
Mam pytanie do karmiących piersią ile czasu u dzieci te kupy były często i jak długo to trwało? Powoli męczy mnie to kp, mimo,że lubię karmić 😔
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
♥️ 2019
♥️ 2022
[*] Aniołek 7tc 08.2017
Starania od 08. 2013
Leczenie napro od 03.2017😀 -
Hej u nas też ciężki czas oststnio, na USG brzuszka lekarka nie znalazła pęcherzyka żółciowego, dostaliśmy skierowanie do poradni Chirurgicznej dziecięcej, od nich skierowanie na usg powtórne tylko w innym szpitalu. Ta pierwsza lekarka to była okropnie nie przyjemna i między wierszami mnie nastraszyła teraz ta druga stwierdziła żeby się nie martwić.
Kajusia ogólnie cały czas kiepsko śpi w nocy albo nie śpi ze tak to ujmę. Nie daje juz żadnych kropelek bo i tak nic nie pomagała. Od wczoraj ma katar, zaraziła się od męża więc marudzi też w dzień 😒😒
Kupy wróciły do normy robi jedna dziennie, czasem co drugi dzień, ja cały czas ściągam mleko i od czasu do czasu daje mm. Czytam na bieżąco ale nie pisze żeby nie marudzić 😅😅
jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Mądra jestem, zadałam pytania i sobie odpuściłam forum. Sorry, miałam ważniejsze sprawy, nie chcę ubić laktacji do końca xD. Dzięki za porady kremu.
Odnośnie olejku ze słodkich migdałów to na moim jest napisane, że jest tylko do użytku zewnętrznego. Przez to boję się jej smarować nim ręce i buzię, żeby się nie nałykała.
O karmieniu w miejscach publicznych
W niektórych parkach widziałam na tyle zaprojektowane ławeczki, że karmienie piersią jest relaksujące. Nie wszędzie są ławeczki wzdłuż głównych szlaków. Kiedyś we Wrocławiu widziałam ławeczki otoczone parkanem z dzikimi różami, w parku Bródnowskim masz kilka ławeczek otoczonych żywopłotem - niby miejsce na ustronne randki, ale do karmienia też się nada.
Ja generalnie będę się starać albo ustawić w mniej widocznym miejscu (np. w kuchni, sypialni czy odwrócić fotelem od wszystkich), i zakrywać tetrą, ale ostatnio u teściów byłam w niekomfortowej sytuacji.
Raz, że chciałam jak najmniejszą ilość pokoi zwiedzić (w końcu chciałam jak najmniej sierści psa zgarnąć i zarazków jednocześnie), dwa - że składałam się do karmienia na kanapie, kiedy teściów nie było, ale jakoś magicznie się w kluczowym momencie pojawiali. No i trzy - jeszcze nie umiemy się sprawnie przystawić "w ciemno" - muszę pilnować, jak mała łapie brodawkę i to zajmuje czas. Serio, potrafi mi się przyssać do jasnej skóry obok otoczki!
Na razie karmię głównie podciągając bluzkę do góry. Uwielbiam bluzki bez rękawków, w domu chodzę bez stanika (jak na wyjścia zakładałam takie sportowe staniki do karmienia, to mnie potem piersi bolały - tam gdzie przechodzi taśma podtrzymująca miseczkę, jak materiał jest rozpięty). Mam jedną bluzkę taką do karmienia (przypadkiem, dopiero po kupieniu zorientowałam się, że ma po bokach rozcięcia), ale okazuje się, że moje piersi nie wchodzą w otwory 😁. Heh, jak już będę mogła z dzieckiem chodzić po sklepach to może sobie coś kupię 🤔.
Mnie karmienie piersią w miejscach publicznych aż tak bardzo nie razi, chociaż trzeba zdawać sobie sprawę, że golizna przyciąga wzrok - sama przy siostrze się łapałam, że lampiłam jej się w dekolt. Dlatego, jak widzę, że ktoś karmi to go przepraszam i się sama odwracam. Chociaż zdarzyła mi się taka sytuacja, że dziewczyna na chrzcinach w kąciku zabaw dla dzieci usiadła i zaczęła wpierać pierś synowi, kiedy ten bawił się klockami... Na przeciwko stołu, gdzie siedziała cała rodzina. No, mogła chociaż usiąść tyłem do reszty czy coś.
Stokrotka 86 - Zaufaj położnej ok 24 minuty opowiada o środku, który może zastąpić krochmal. Jest to proszek bez gotowania. Zawsze to trochę mniej roboty. (Niestety na fb ponoć pokazywała opakowanie, a z filmu można się tylko domyślać, że chodzi o atoperal)
https://www.youtube.com/watch?v=t7UMu-tal2w
krochmal bez gotowania - atoperal - opisany na blogu SrokaO https://www.srokao.pl/2018/04/kapiel-z-atoperal-baby-plus.html
Tak na szybko też, z któregoś ostatniego live'a Zaufaj położnej o problemach laktacyjnych (w tym jej osobistym) wyciągnęłam jedną uwagę: jak dziecko zaczyna się zachowywać niespokojnie, przy jedzeniu się wygina albo podejrzewamy kolkę, to lepiej mimo wszystko najpierw dziecko zważyć - bo powodem tego wszystkiego może być głód i spadek masy/zbyt niski przyrost. To naprawdę ciekawa uwaga. Tłumaczyłoby to w niektórych przypadkach "ubicie" laktacji smoczkiem (dziecko jest niespokojne - dostaje smoka - a było głodne albo miało zamiar rozkręcić laktację własnymi ustami).
Inna sprawa, że laktacja często przysiada, kiedy jest skok rozwojowy - zmienia się dziecko, więc i zmienia się skład mleka. Czasami w związku z tym staje się go mniej (objętościowo), choć pewnie energetycznie jest lepsze (tłustsze). Także, jeśli macie ostatnio wrażenie, że mleka jest mniej - to może być związane ze skokiem rozwojowym. Najlepiej pilnować karmień (8-12 dziennie, chyba, że dziecko lubi częściej), można ewentualnie trochę popracować laktatorem/pozbierać pokarm ręcznie/dorzucić płynów i femaltikera).
Podrzucę jeszcze dwa filmy (niestety są w całości po angielsku, ale myślę, że same metody da się zrozumieć):
O uspokajaniu dziecka do snu
https://www.youtube.com/watch?v=qZn6Nd0bG5k
Ważna jest konsekwencja: jedna metoda powtarzana dłuższy czas.
Pisałam Ci, że u nas zadziałało odcięcie od bodźców (ciemna sypialnia), pozytywka w tle i bujanie w rękach (stykanie brzucha z brzuchem). Ta pozytywka na komórce 😻.
https://www.youtube.com/watch?v=QOYZuDzph9I
No i drugi o różnych sygnałach niemowlęcych:
https://www.youtube.com/watch?v=ve7yXXRaYT8
U nas się sporo zgadza, zwłaszcza sygnał na kupę.
Z takich rzeczy na świeżo u nas to Balbinka miała mały przyrost 6-dniowy (jest lepiej niż było, ale wciąż za mało, żeby wspiąć się w centylach w górę).
Mam wrażenie, że ubiłam sobie trochę laktację smoczkiem, do tego doszedł stres po pediatrze i się zahamowało. Praktycznie w ogóle mi mleko nie wycieka pomiędzy karmieniami. Możliwe, że też trochę wyhamowało przy skoku rozwojowym.
Teraz walczę: po pierwsze smoczek kompletnie poszedł w odstawkę (nawet przy przebieraniu), mała jest nieodkładalna przez większość dnia, potrafi płakać o cyc co godzinę. Nie zawsze je, chociaż coś tam podłapie ciumkając. Do tego trzy razy dziennie po karmieniu ściągam mleko laktatorem i co jakiś czas jej podaję butelką/kubeczkiem. Dużo tego nie ma - mam podawać max 30-40 ml na porcję, ale zawsze to dodatkowe dożywienie. Walczę dalej, zobaczymy jak będzie.
Żałuję, że dziś w nocy obudziłam ją po 3h na karmienie, bo potem już mi spać nie dała przez kolejnych kilka godzin 😅. No, ale to jeszcze kilka dni i będzie wiadomo - czy się laktacja rozkręci czy polecę na KPI, czy serio dokarmię MM.
A, no i podobno widać, że dziecko jest bardziej kumate (tak powiedziała CDL - że jest bardziej dorosłe). Na pewno zaczęło mieć większy zasięg widzenia. Na początku jak odkładałam ją do dostawki to musiałam ją za rękę łapać, żeby wiedziała, że mama jest blisko. Teraz się na mnie bezczelnie patrzy xD (mama, gdzie ten cyc? Jak nie będzie za chwilę, to tatę obudzę!). A baby-gym nie znosi, jak ją tam włożymy to od razu płacze. Ściągnęłam jej dziś jedną zabawkę z niego i pomachałam nad głową to od razu ryk, jakby ją ktoś ze skóry obierał. Także, chyba się boi.
Zaczęła się nie mieścić w ubrania ze szpitala (heh, jak jej pasują długością rękawy, to nogawki ma za małe i nie prostuje nóg). Powoli z otulaczy wylewa nam się kupa bokiem, więc zaczęliśmy jej dołączać te większe - one size (OS). Siostra mi mówiła, że newborny mogą starczyć na pierwszy miesiąc i równo dzień po miesięcznicy zaczęła się przelewać.
AnSan89 przykro mi z powodu barku. Mam nadzieję, że szybko wrócisz do pełnego zdrowia. Świetnie, że teściowa Ci pomaga!
Joana23 - moja prowadząca mówiła, że dziecko uczy się już smaków w życiu płodowym - wody zmieniają smak, wiec jeśli jadłaś w ciąży normalnie (oprócz rzeczy szkodliwych) to malec teraz będzie przyzwyczajony do mleka po tych produktach. dlatego ja sobie ostrego curry nie odmawiam i czosnku.
niutek87 próbowałaś tetry? Warto podłożyć dzieciakowi tetrę (albo jakąś gorszą flanelę/bambus) pod tyłek na przewijaku i dać pupie pooddychać. Od biedy można złożyć kawałek materiału na trójkąt i zawinąć jako pieluchę (można spiąć np. agrafką, tylko uważaj, żeby dziecka nie pokłuć) - wtedy kładziesz na jakimś wodoopornym podkładzie (np. pod materac) i pozwalasz dziecku poleżeć trochę (albo przy karmeniu tak zrobić). Jak się zsika/ zrobi kupę - to trudno. Zapierasz zimną wodą albo nastawiasz płukanie i potem pierzesz w 60/90 stopniach.
AnSan89, jaina_proudmoore, niutek87, Kasiastaraczka, Stokrotka 86 lubią tę wiadomość
-
Jaina, to podobno normalne, że nie ma kupy dwa dni. A boli Kaję brzuszek?Joana23 wrote:Prosiulek, a nie chciałaś w przyszłości odciągać mleka, żeby Twój mąż mógł zostać z małą?
Niutek, jabteż mam bepanthen baby. Co prawda nie mamy odparzeń, ale raz na jakiś czas wyskoczy kilka kropek, które po tej maści od razu znikają.
Dobuska, niestety nie wiem jak to jest z tymi przyrostami wagi. Kajka tez przybiera jak szalona, może za chwilkę też zwolni 🤔 Na potrzebę bliskości nic nie poradzisz.. trzeba wyprzytulać! a w co ją odkładasz do łóżeczka? W rożek, w śpiworek? Może tutaj jeszcze można coś pokombinować🤔 Super, że uchroniłaś malutką przed infekcją! 💪🏻
U nas drugi dzień bez kupy😒 Pieluszki za to zawodowo mokre, więc mam nadzieję, że wszystko jest w porządku..
U nas nie ma problemu ze spaniem w łóżeczku poza skokiem, ale i tak jest chyba poprawa. Dzisiaj spała ze mną. Tata dostał kanapę.
-
O kurcze i w sumie na czym stanęło z tym pęcherzykiem u Kaji? To drugie usg przed Wami, tak?Ada.. 31 wrote:Hej u nas też ciężki czas oststnio, na USG brzuszka lekarka nie znalazła pęcherzyka żółciowego, dostaliśmy skierowanie do poradni Chirurgicznej dziecięcej, od nich skierowanie na usg powtórne tylko w innym szpitalu. Ta pierwsza lekarka to była okropnie nie przyjemna i między wierszami mnie nastraszyła teraz ta druga stwierdziła żeby się nie martwić.
Kajusia ogólnie cały czas kiepsko śpi w nocy albo nie śpi ze tak to ujmę. Nie daje juz żadnych kropelek bo i tak nic nie pomagała. Od wczoraj ma katar, zaraziła się od męża więc marudzi też w dzień 😒😒
Kupy wróciły do normy robi jedna dziennie, czasem co drugi dzień, ja cały czas ściągam mleko i od czasu do czasu daje mm. Czytam na bieżąco ale nie pisze żeby nie marudzić 😅😅
