Mamusie Luty 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny nie piszę bo nie mam gdzie rąk wsadzić. Młody był chory 38 stopni, katar kaszel, maciuś biegunka tydzień, katar jak przeszło to temperatury dostał. Gorączkuje od soboty wieczorem, innych objawowy brak oprócz zębów, ida 5tki... Mateusz nieodkladalny od tygodnia, gdyby nie mama nie żyłabym...
Bilurbina spadła do 2,7. Dzisiejsza waga 4,3kg. Udało się z tą żółtaczka i bez dokarmiania. W 3 tygodnie przytył 750g.
Wkładek nigdy nie musiałam nosić. Laktatora już nie używam.
Jestem wrakiem.
Do tego młody ma chyba alergię na bmk i jestem od soboty na diecie. Robi zielone kupy i ma te krosty na polikach. Masakra...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2022, 15:29
-
Jeheira dobrze,że masz wsparcie w mamie
Ale szczerze współczuję dwójki chorującej i jeszcze teraz bmk...a czy robiłaś jakieś badania? Czy sama to zdiagnozowalas? Maciek też miał alergię? -
Jaina, bombowo, że spacer się udał
i wypad do żabki! Prawdziwe wydarzenie heheh
jak się wózek spisuje? Ty chyba tak jak i ja masz muuvo? Też nie mogę się doczekać na tyle ciepłych dni, zeby moc karmic na dworze - będę robić wycieczki nad morze
Rosa, ja dostałam koszulkę do karmienia od przyjaciółki. Cudny materiał! Z boku jest zapinana na magnesy, ale jeszcze jej nie uzywalam, więc nie wiem czy się sprawdzajak ją wygrzebię z szafy to napiszę z jakiej jedt firmy, podczas ciąży miałam ubrania od milk and love i jakościowo super!
jaina_proudmoore, Rosa89 lubią tę wiadomość
-
Kasiastaraczka wrote:Jeheira dobrze,że masz wsparcie w mamie
Ale szczerze współczuję dwójki chorującej i jeszcze teraz bmk...a czy robiłaś jakieś badania? Czy sama to zdiagnozowalas? Maciek też miał alergię?
Ogolnie pediatra mi polecił dietę.
Co do pryszczy to jeśli to trądzik to powinno do 2-3 mca życia samo zniknąć. Przemywanie woda przegotowana nie pomaga, ani solą fizjologiczną.
Gdyby nie te kupy to bym nie przeszła na dietę.
Boli go też od ok tygodnia brzuch i często muszę karmić z suszarką. Z tą alergia to jest tak że aby ją potwierdzić to przechodzi się na dietę na 6 tygodni a po tym czasie robi się prowokację. Tylko tak można potwierdzić. Zapisałam się na fb do grupy mama karmiąca na diecie eleminacyjnej. Siostry syn też miał alergię. I ja jako dziecko...jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny przepraszam, że się Wam tutaj tak wtrącę.
Czy któraś z Was może brała w ciąży Neoparin 0,4 i ma teraz na sprzedaż ?
Chętnie odkupie 2-3 opakowania. Proszę o kontakt.
Wszystkim mamusią gratuluje i życzę dużo zdrówka.Trombofilia
Rozjechane cytokiny
Cross match 29,9%, allo mlr 0%
Od 01/2021 starania naturalne
11/2021 poronienie zatrzymane 9/12 tc 💔
Od 2023 starania w klinice
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ cb ?
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 5/7 tc 💔
30/12 (S) IV FET ❄️ nieudany (prograf+encorton)
02/04 histeroskopia (przewlekły stan zapalny endometrium 5/10 + adenomioza) leczenie metronidazol+ doxycyklina
09/06 (S) V FET ❄️
6 dpt ⏸️ zostań z nami 🌈🍀
17 dpt bhcg 5633
24 dpt CRL 5,7 mm i bijące ❤️
7+0 CRL 8,1 mm i ❤️
🔜 sztuczna menopauza -
Jeheria wrote:Mysliwa sluz w kupie to typowy objaw alergii na bmk!!! I słabe przyrosty wagi
Dzięki za radę!!! Przyjrzę się jeszcze tematowi.
Wiem, ale z drugiej strony - śluz nie występował cały czas (a ja jem dużo bmk już od ciąży), wcześniej było go trochę dodatkowo i położna mówiła, że to OK.
Dużo śluzu może być też objawem wirusówki i to obstawiamy (bo i mnie coś rozkłada), co prawda ma też katar (co może być objawem i tego i tego), ale nie ulewa prawie w ogóle. Czasem wyleci jej około łyżeczki mleka - jak nie przełknie.
Od choroby niby też może mieć słabsze przyrosty, ale wątpię, żeby to się ciągnęło tygodniami. Raczej to kwestia ostatnich dni.
Z drugiej strony, w rodzinie były uczulenia i na bmk i na MM, także poprzyglądam się jeszcze.
Współczuję, że nie masz gdzie rąk włożyć. Niestety, im więcej domowników tym większe prawdopodobieństwo, że ktoś się pochoruje i zarazi resztę. Trzymaj się, ciepło pozdrawiam! -
Rosa89 wrote:Więc chodzi mi o bluzkę zwykłą i prostą na brzuchu, a z jakimiś suwakami może w okolicach piersi? 🤔 Chyba sama nie do końca wiem czego szukam, ale może macie coś do polecenia 🙂
Może coś stąd Ci w oko wpadnie?
https://allegro.pl/kategoria/odziez-ciazowa-bluzki-258922?cechy-dodatkowe=zamek
Ta wygląda na prostą, bez marszczeń:
https://allegro.pl/oferta/granatowa-bluzka-do-karmienia-z-suwakami-mama-s-11354179849
A ta jest trochę ciekawsza:
https://allegro.pl/oferta/bluzka-do-karmienia-piersia-holiday-s-m-granat-10935339613
Stokrotka 86, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny 🙂
U nas kolejny słoneczny dzień 🙂 wczoraj niestety nie poszliśmy na spacer bo cały dzień czekałam na kuriera 😐 dzisiaj też czekam na ciężka przesyłkę i mam nadzieję że przyjdzie do południa. Wczoraj wyszliśmy na trochę na balkon ale Wiktor tak się awanturował że po 10 min wróciłam. Co do spacerów to on bardzo ładnie wycisza się w gondoli. Najczęściej zasypia. Obiecywałam sobie że będę wychodziła z nim na spacery codziennie ale jak mąż pracuje to nie zawsze jest to takie proste. Biorąc pod uwagę to że mały je ostatnio co 90-120 minut to to jest spore przedsięwzięcie logistyczne. Bo trzeba go nakarmić, przebrać, odczekać czy mu się nie uleje, ubrać i w międzyczasie siebie ogarnąć. A on niestety najczęściej spokojnie nie czeka aż mama się pomaluje/ ubierze/ wysika... Tylko wyje bo nie jest na rękach.
Wiktor ma ostatnio mega potrzebę bliskości. Głównie ze mną. I znowu chyba jakaś mała wysypkę dostał. Co rusz ma coś z tą skórka mniej lub bardziej. Mam nadzieję że to z wiekiem minie...
Ja w tym tygodniu jadę na krzywą. Co do dnia to jeszcze zależy od pracy meza- kiedy będzie mógł z małym zostać bo jednak krzywą muszę zrobić rano i zejdzie kilka godzin.
Co do aspiratorow to ja też mam ten z Haxe ale zauważyłam że najlepiej te gluty wychodzą gdy zmiękczy się je solą fizjologiczna. Nie wiem czy bez tego on tak słabo ssie czy to normalne. Nie mam porównania. Ogólnie to Wiktor za bardzo tego nie lubi i macha głową więc ciężko jest mu ten nosek oczyścić.
W czwartek jedziemy też na szczepienia i trochę się boje jak on je zniesie. W sensie czy po będzie miał jakieś dolegliwości.
Ja nadal jestem koszmarnie zmęczona. Wieczory są trudne bo dzień zaczynam o 6 rano i tak ok 20 padam już na twarz. W dzień nie zawsze mogę odespać bo młody szybko się budzi. Najdłużej śpi albo na mnie albo w chustonosidle. Wczoraj to nawet schabowe z nim na klacie robiłam i się nie obudził 😁 ale wystarczy że go odłożę...tracę już nadzieję że to był skok rozwojowy bo raczej ten etap za długo trwa.
Dziewczyny, współczuję wam chorób i alergii. Przy zdrowym dziecku jest ci robić a przy chorym...☹️ Nie wiem skąd bierzecie siły ale oby ich nie brakło.
Dużo zdrowia dla wszystkich mam i dzieciątek.jaina_proudmoore, AnSan89, MyŚliwa lubią tę wiadomość
16-01-2022 - synek💙 -
Rosa, koszulka którą dostałam jest z bonjour mommy, dokładnie ta: https://bonjourmommy.com/magnetyczna-koszulka-do-karmienia-grey Cudowny materiał. To taka koszulka bardziej na wyjścia, na miasto - w domu mi szkoda ją nosić
jaina_proudmoore, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, miłego dnia wam życzę. Coś ostatnio mały ruch na Forum. Stokrotka doskonale cię rozumiem, Tak powtarzam to już któryś raz z rzędu. Mój też lubi spać na mnie a jak go odłożę to od razu się budzi. Także czasem oglądam seriale po prostu z nim, bo nie chce od początku aby wisiał na piersi. Co do szczepienia to nigdy nie wiadomo jak dziecko zareaguje. Czasem dorosła ma różne objawy po wizycie. Mam nadzieję że będzie wszystko dobrze i popołudnie będzie spokojne. Ja też najmniej energii mam właśnie po dwudziestej. Czasem to już Zasypiam na siedząco przy ostatnim karmieniu przed snem. Mąż mnie wczoraj zirytował wieczorem bo jego zdaniem męczę dziecko i nie chce mu podać wcześniej mleka modyfikowanego. Jego zdaniem mały wręcz głoduje przeze mnie. Chwilami wydaje mi się że dla męża podanie butelki te rozwiązania wszelkich problemów. Małe finalnie dostał butelkę około dwudziestej drugiej i potem spał ponad 5 h. Skoro chciałabym karmić tylko piersią to logiczne że przestawiam go jak najczęściej można. Wydaje mi się że jednak on się przyzwyczaił do tego że wieczorem dostaje butelkę. Mąż się wczoraj pyta w czym mam problem że dostanie Jedna butelka wieczorem? Tłumaczyłam mu o co chodzi z laktacją Itp ale jak widać nic do niego nie dociera. I tak się cieszę że Zeszliśmy z czterech butelek dziennie do raptem jednej. Mąż jeszcze denerwował na mnie, Że małe szybko je. I nie docierało do niego tłumaczenie, że dostał butelkę to ją zje niezależnie od tego czy ma pełny Brzuszek czy nie. 😳Masakra z takim podejściem. Naprawde lubię siedzieć sama w domu do tej szesnastej bo mam spokój od wielu dziwnych uwag. Dziś po południu jeszcze przyjedzie teściowa z obiadem, normalnie nie mogę się doczekać🤦♀️🤣
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2022, 10:33
Stokrotka 86 lubi tę wiadomość
-
Jaina, ja mam czasem wrażenie, że Twój mąż jakoś nie do końca przygotował się na malucha i oczekuje od Aleksa, że będzie dużo spać i mało płakać.. coś mu się chyba oczekiwania rozjechały?
Stokrotko, mam nadzieję, że samo szczepienie i czas po bedą bez problemów. Ja też się trochę tego obawiam, ale co ma być to będzieAspiratorka jeszcze nie mamy, ale póki co wystarcza nam sama sól fizjologiczna. Co do awantur w wózku - sprawdzałaś moze czy na pewno Wiktorek ma wygodę? Czy nic się nie podwinęło, czy moze skarpetka nie spadła, albo czy nozka nie wskoczyła do złej nogawki. Może zimno w rączki albo czapka uwiera, bo za duża/za mała? U nas często przez to Kaja marudziła.
Ja dzisiaj przerzucam spacer z 11 na kolejne wstanie, bo tak mnie plecy nawalają, że nie dam rady póki co znieść całego majdanu z 3 piętra😒 ale pogoda taka cudna, że żal mi okrutnie siedzieć w domujaina_proudmoore, Stokrotka 86, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny, podczytuję Was od listopada ale jakoś odwagi brak żeby coś napisać, tym bardziej, że większość Was jest tu praktycznie od początku ciąży 😉 W końcu zebrałam się w sobie i postanowiłam wyjść z ukrycia 🙂 urodziłam 15.02 małego ssaka płci pięknej, dziś mija miesiąc i dopiero jakoś wychodzę na prostą w ogarnianiu życia. Karmię piersią ale od początku był to dla mnie duży stres. Czekam na dzień w którym młoda zmniejszy częstotliwość płaczu bez większej przyczyny i ustabilizuje jedzenie z cycka i będzie fajnym, pogodnym dzieciątkiem 🙏 Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie tu i również będę mogła liczyć na Wasze wsparcie ❤️
jaina_proudmoore, Kasiastaraczka, Aneta8, Joana23, Stokrotka 86, Ada.. 31, dobuska, AnSan89, MyŚliwa, Morwa lubią tę wiadomość
-
Magg wrote:Cześć Dziewczyny, podczytuję Was od listopada ale jakoś odwagi brak żeby coś napisać, tym bardziej, że większość Was jest tu praktycznie od początku ciąży 😉 W końcu zebrałam się w sobie i postanowiłam wyjść z ukrycia 🙂 urodziłam 15.02 małego ssaka płci pięknej, dziś mija miesiąc i dopiero jakoś wychodzę na prostą w ogarnianiu życia. Karmię piersią ale od początku był to dla mnie duży stres. Czekam na dzień w którym młoda zmniejszy częstotliwość płaczu bez większej przyczyny i ustabilizuje jedzenie z cycka i będzie fajnym, pogodnym dzieciątkiem 🙏 Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie tu i również będę mogła liczyć na Wasze wsparcie ❤️
-
Hej, dziewczyny!
Przepraszam za moją nieobecność, ale macierzyństwo mnie pochłonęło. Mała zrobiła się bardzo absorbująca, widocznie mi dorasta... Nie będę się jednak żalić, bo same dobrze wiecie z czym to się je...
Z dobrych rzeczy, wczoraj mieliśmy trzecie USG bioderek i jest dobrze!Kontrola za 4 tygodnie, ale już jest okej.
Jutro jedziemy na pobranie krwi przed szczepieniami i jestem lekko zestresowana.
Miałam też wczoraj wizytę u ginekologa, naśmiała się lekarka jak jej opowiadałam swoje przeboje z porodem i data urodzin małej. Pytała mnie o kolejną ciążę....Bez jaaaaj... Nie ma opcji na ten moment
Z ciekawostek, dzisiaj mieliśmy badanie skalą NBAS (nie proście, żebym tłumaczyła, o co w tym chodzi 😂) i wyszło, że mała rozwija się prawidłowo.
I w ogóle moja mała ostatnio ma bardziej tkliwy brzuszek. Często ją boli jak ją karmie i mocno się wygina i płacze co kilka łyków. Nie zawsze, bo częściej je normalnie. Będę w przyszłym tygodniu u pediatry to się coś dowiem.
Jeheria, na szybko przeczytałam co u Ciebie. Ale masz argmagedon... trzymaj się!
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, AnSan89, MyŚliwa lubią tę wiadomość
-
jo_ana wrote:Cześć dziewczyny przepraszam, że się Wam tutaj tak wtrącę.
Czy któraś z Was może brała w ciąży Neoparin 0,4 i ma teraz na sprzedaż ?
Chętnie odkupie 2-3 opakowania. Proszę o kontakt.
Wszystkim mamusią gratuluje i życzę dużo zdrówka. -
Uff... Nadrobiłam ale ciężko było. U nas mały śpi dobrze no chyba, że go brzuszek męczy albo nie odbije to wtedy niestety jest nieodkładalny. Przy dwójce dzieci na prawdę nie wiem w co ręce włożyć... Z obiadem to ratują nas słoiki które porobiłam w ciąży z tego co było w nadmiarze z ogródka. Bez tego to byśmy chyba jedli ciągle pizze na zamówienie 😂.
Co do karmienia w nocy, czy któraś ogarnia karmienie na leżąco czy zawsze wstajecie, bierzecie dziecko do karmienia na fotel? Jak to u was wygląda? Jakie macie sposoby żeby nie zasnąć?
Bluzkę do karmienia mam taką https://allegro.pl/oferta/bluzka-ciazowa-i-do-karmienia-koliber-rozm-s-10579097481?snapshot=MjAyMS0xMS0yOVQxMTo1NDo1Ni41ODZaO2J1eWVyOzQ2OGNhMWQ3M2EzZDJmMTFkZjQxMmEyOWIxZjY5Yzk3OWJkZjIxMDA4NWY2NTI5MjZhZmIxNDc1MjNlZmJkMzk%3D i chyba kupię jeszcze jedną bo się fajnie sprawdza. Rozmiar S jest dość spory jak na moje oko. Ta szara bluzka na magnesy wygląda super i pomysł z magnesami też świetny ale niestety cena trochę zaporowa jak dla mnie. U mnie te bluzki zaraz lecą do prania bo są całe w mleku.
Możecie polecić jakąś porządną poduchę do karmienia? Chyba temat już był ale dawno temu i nie mogę odgrzebać...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 marca 2022, 16:19
jaina_proudmoore, Stokrotka 86, MyŚliwa lubią tę wiadomość