X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie Luty 2022
Odpowiedz

Mamusie Luty 2022

Oceń ten wątek:
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 2 lipca 2022, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneta8 wrote:
    Też tak myślę, że to właśnie to, ale zawsze trzeba sprawdzić 🙂 U takich maluchów poważna infekcja może rozwinąć się w dwa dni.
    Jasne, tez bym sprawdziła ☺️
    Lepiej jechać i sprawdzić niż czekać i się zastanawiać.
    Człowiek zawsze spokojniejszy po wizycie u lekarza.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2022, 11:59

    Aneta8, Ada.. 31 lubią tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • f_a_l_k Ekspertka
    Postów: 205 683

    Wysłany: 2 lipca 2022, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka 86 wrote:
    https://m.ceneo.pl/97693117
    Ten królik Kasiu. Nasz nazywa się Janusz🙂

    Już widzę jak kiedyś pięknego dnia mały W. powie do taty 'A mama dziś spała z Januszem!' 😂. Nazywanie zabawek czasem ma swoje ciemne strony 😂

    jaina_proudmoore, Joana23, MyŚliwa, Ada.. 31, niutek87, Aneta8 lubią tę wiadomość

  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 2 lipca 2022, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    f_a_l_k wrote:
    Już widzę jak kiedyś pięknego dnia mały W. powie do taty 'A mama dziś spała z Januszem!' 😂. Nazywanie zabawek czasem ma swoje ciemne strony 😂
    Wszystko jest możliwe 🤣
    O ile Janusz dożyje do tego czasu 🤪i W go nie zmęczy w MMA

    f_a_l_k, MyŚliwa, Ada.. 31, niutek87, Aneta8 lubią tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • MyŚliwa Autorytet
    Postów: 1199 2037

    Wysłany: 2 lipca 2022, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnSan89 - ja tych kupek teraz nie zapieram, ale one w sumie nie zawsze mi wchodzą na otulacz (przez jakiś czas Balbinka była na tyle "regularna", że wystarczyło ją wziąć na przewijak jak zaczynała i po prostu robiła na rozłożoną tetrę). Zazwyczaj wystarcza, że wrzucam wszystko najpierw na płukanie z wirowaniem 800. Dopiero potem piorę otulacze + wszystkie tetry + ubranka w 60 stopniach + nappi fresh/wirowanie 800. A tak, z tetrą po kupie RD będę musiała od razu iść do toalety.
    Zauważyliśmy ostatnio, że nam wygodniej jest myć Balbinkę pod bieżącą wodą mydłem w płynie Biały Jeleń (przy zmianie pieluchy) niż tak jak wcześniej - wielorazowymi wacikami. Zaczęliśmy tak robić z zalecenia lekarza przy rozklejaniu warg i na razie zostało. Kilka razy przydarzyło nam się w terenie Balbinkę przecierać mokrymi chusteczkami i powiem Wam dziewczyny - to samo zło. Naprawdę, widać po jednym użyciu, że skóra zachowuje się dziwnie i jest jakaś taka śliska i klejąca (tak samo było, jak użyłam jakiegoś zwykłego mydła w płynie u babci). Nawet te WaterWipes nie są tak dobre jak zwykłe podmycie z wodą :D.
    Tylko z drugiej strony, nie wyobrażam sobie podmycia tak niemowlaka, i tak mam wyrzuty sumienia, że trochę usadzam Balbinkę w umywalce.
    Magg - u mnie dziecko w spacerówce zawsze jest mocno rozebrane, praktycznie tak samo jak w domu (jak są upały to i w samej pieluszce jeździła, cały czerwiec najwyżej w krótkim bodziaku, czasem jej nogi przykrywałam kocem, ale wtedy osłonę zdejmowałam). Z tym, że ja raczej chodzę na spacery waszymi wieczorami - 18-21, a jak wychodzę w dzień to raczej do sklepu z klimą, niecodziennie i raczej nie w upały. Nie zdejmowałam tej osłony, bo nie chciałam, żeby jej słońce świeciło za bardzo... Ale chyba za długo to robiłam.
    W przyszłym tygodniu, jak minie tydzień od szczepienia - kupujemy spacerówkę, więc problem się sam rozwiąże. Też się napatrzyłam na valco, ale dam jeszcze szansę jakimś polskim firmom ;-).
    W kwestii regulowania i zabaw w nocy - może o tym nie słyszałaś, bo większość społeczeństwa ma chronotyp dzienny i dobrze sobie radzi naturalnie funkcjonując w godzinach standardowych (np. wstawanie w okolicach 6, praca od 8 do 16, odpoczynek nocny w okolicach 20-22). My z mężem naturalnie radzimy sobie lepiej w nocy (bardzo nocne marki z nas) i prawdopodobnie mamy to w genach, również w ciąży - większość moich koleżanek chodziło spać koło 22 max północy, a mi najwygodniej było ok. 3-4. Przecież widzicie po godzinach moich wypowiedzi :D.
    Ale mamy jednych znajomych, którzy funkcjonują zmianowo (ona lubi wstawać o poranku, on zarywać nocki) i ich dzieciaki jak tylko są dłużej w domu to przestawiają się na tryb nocny - właśnie zabawy o 3-4 w nocy są najlepsze!
    Znalazłam taki tekst w "biblii" Heidi Murkoff:
    "Niektóre niemowlęta już od samego początku domagają się działań według określonego rytmu. Stają się marudne, gdy podanie posiłku opóźnia się, kapryszą, gdy nie odłoży się ich do łóżeczka na czas itd. Jeśli twoje dziecko zdradza niezadowolenie z powodu braku organizacji, jest to sygnał, by wprowadzić pewne reguły. (...) Oczywiście są takie dzieci, które doskonale rozwijają się w rodzinach nie przestrzegających żadnego ścisłego planu. Ponieważ każde dziecko jest inne i różni się nawet od swych rodziców - może się tak zdarzyć, że chłopiec czy dziewczynka wychowywana bez ścisłego rygoru zajęć okaże się typem A, samodzielnie opracowującym swój własny plan (kładąc się bez nakazów rodziców), natomiast dziecko wychowywane wedle stałego rytmu dnia nigdy się do niego nie dostosuje."
    Ja wychodzę z założenia, że moje dziecko ma jeszcze czas na nauczenie się określonego trybu życia (dzień/noc), nie muszę go do niczego zmuszać. Chodząc do przedszkola lub do szkoły przyzwyczai się, lub też jak ja - będzie się męczyła aż postawi na swoim i albo zacznie edukację w domu albo dobierze sobie odpowiednią pracę. (Pamiętam, że mnie już w przedszkolu męczyły poranki, bez szklanki mleka nie szło ze mną pogadać 🤣)
    Widzę też, że Balbinka nie lubi monotonnego trybu dnia. Po dwóch tygodniach wstawania i kładzenia jej na matę rano, widzę, że ona już by chciała zmianę i najpierw poleżeć na brzuchu. (To trochę jak my - w kwestii jedzenia. Nienawidzę codziennie jeść tego samego, zwyczajnie trzy dni z rzędu tych samych śniadań i zbiera mi się na wymioty🤢.)
    Nawet przy podawaniu żelaza to widzę: najpierw podawaliśmy o 21 jakoś przed snem, teraz mam przypomnienie nastawione na 20 i nie zawsze się wyrobię, czasem muszę jej podać o 3 na przewijaku. Po szczepionce, w te największe upały głównie w dzień to chciała spać, drzemki miała prawie po trzy godziny. Ale za to wieczorem od 20 do północy śmiagała na macie, zasnęła dopiero na dobre z karmieniem ok. 2:30, a obudziła się po 9.
    Masz prawo jednak myśleć inaczej i wychowywać inaczej :-). Niektórym rytuały, reguły, rozkład zajęć po prostu służą. Co więcej, mam nawet sporo takich ludzi w rodzinie :-).
    Widziałam u mojej siostry marudzące o rutynę dzieci, więc wiem jak to wygląda. NA RAZIE nie mam takich problemów.
    f_a_l_k - niestety, te śliniaki się uginają. Próbowałam ten z rękawkami, ale Balbinka dostała ataku paniki, więc w ogóle zrezygnowaliśmy, po prostu ubranie poszło do prania.
    Gratulację, widocznie Twój maluszek zaliczył skok rozwojowy :D. A niech mu się dobrze zabawki układają!
    Aneta8 - super, że z sercem wszytko OK :-). Takie dziurki mają tendencję do zarastania troszkę później, nie musisz się niczym martwić.
    Obecne zalecenia RD nie sugerują konkretnej kolejności wprowadzania warzyw i owoców, ale sugeruje się, żeby wcześniej zaczynać warzywa.
    Z mojego punktu widzenia - najlepiej wprowadzić najpierw źródła żelaza (czyli jakieś zielone warzywo np. brokuł), potem pietruszkę albo pasternak, seler. Jeśli przez kilka dni stosujesz jakiś produkt i nie widzisz problemów u dziecka (wysypka, biegunka, zaparcie) to możesz DODAĆ nowy produkt. Więc przy takiej kolejności, po trzech tygodniach możesz już dziecku podawać pełną zupę warzywną :D (np. brokułową z brokuła, pietruszki, selera i marchewki).
    Stokrotka 86 - u mnie zwiększona mamoza jest wtedy, gdy zęby bolą najbardziej albo coś dokucza. Czasami to wręcz po godzinie płaczu, szarpania się z cycem i tarcia oczu, Balbinka dostaje paracetamol i po kwadransie śpi...
    jaina_proudmoore - my podaliśmy meningokoki na razie raz i nie wiem, jak z kolejną szczepionką (bo tak długo mieliśmy przekładane). Wydaje mi się, że po tym szczepieniu o wiele bardziej się męczyła, nawet po paracetamolu jęczała (właśnie nie krzyczała, a tak pojękiwała), tak przez kilka dni.
    Balbinka skończyła 5 miesiąc (licząc tygodniami) i dopiero dostała szczepionkę na 4 miesiąc ;-/, waży troszkę ponad 6 kg. Zareagowała podobnie jak Twój Alex, z tym, że jej gorączka sięgnęła 38,6.
    prosiulek - a mi ktoś z rodziny radził na kolki... samej jeść łyżeczkę koperku codzienie. Wtedy dzieciakowi nie szkodzisz naparem, sama jesteś zdrowsza, a podobno działa bardzo dobrze.
    Inkaa85 - w kwestii szumisiów to w szkole rodzenia mówili, że długotrwałe stosowanie białego szumu może przełożyć się na problemy z rozwijaniem mowy i w ogóle na rozwój mózgu. Ale z drugiej strony - jak nic nie pomaga, to czasem lepiej włączyć szum na chwilę niż dziecko męczyć przez parę godzin. Myślę, że lepiej wytłumaczy to ten artykuł:
    https://bajkowamoda.pl/czy-bialy-szum-jest-bezpieczny-dla-dziecka#

    https://akademialogopedy.pl/bialy-szum-a-przetwarzanie-sluchowe/

    Książeczki - u nas na razie książeczki to raczej są oglądane i ślinione niż czytane. Mamy kilka w spadku (typu poznaje porównania, kolory, zwierzątka itp.), ale Bibi na razie najbardziej upodobała sobie oglądać https://www.kapitannauka.pl/ksiazeczki-sensoryczne/2077-witaj-zajaczku-9788366404076.html. A czytać to albo opisuję co jest na obrazkach albo czytam Bestiariusz słowiański (mam postanowienie, żeby przeczytać SOBIE cały) albo coś z internetu:
    https://bajki-zasypianki.pl/bajki/bajka-o-sloncu/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2022, 22:51

    Stokrotka 86, f_a_l_k, AnSan89, Aneta8 lubią tę wiadomość

  • f_a_l_k Ekspertka
    Postów: 205 683

    Wysłany: 3 lipca 2022, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MyŚliwa chyba po prostu masz bardzo wyjątkowe dziecko. Przybiera w 15 centylu, sama sobie reguluje reguluje rytm dnia, rozumie język migowy i swoje własne potrzeby lepiej niż moja trzylatka! A do tego lubi dziwne książeczki - mam też książkę z serii 'witaj zajączku', ja mam 'Witaj motylku', książeczka jest naprawdę piękna i ładnie napisana ale ma takie bure kolory że moje dzieci jej wcale nie lubią.

    Co do pokrywy od wózka to o 21 raczej już nie ma ostrego słońca żeby osłaniać nogi dziecka, chyba lepiej jednak schować do szafy tą pokrywę a dziecku posmarować nóżki dobrym kremem przeciw UV.

    Dziękuję za info na temat śliniaka. To będę musiała poszukać innego albo odkopać ten co używała córka. Był różowy ale chyba mały jeszcze nie będzie protestował 😂

    jaina_proudmoore, dobuska, Stokrotka 86, Ada.. 31, niutek87, AnSan89, Joana23, Aneta8, Kaś844 lubią tę wiadomość

  • Jeheria Autorytet
    Postów: 2375 2617

    Wysłany: 3 lipca 2022, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mam czasu pisać dziewczyny ale czytam.
    Od jutra 2 mce z Maćkiem, nie wiem jak dam radę bo On jest naprawdę łobuzem. Nie mam jak uspac przy nim mateusza bo mi przeszkadza :( chyba tylko wózek zostanie...
    Jaina objawy na ząbki:
    -tydzień przed gorączka 3 prawie dni+ rzadki katar
    -slinienie ale to zawsze było
    -krostki wokół ust od śliny
    -jedzenie mi ramion podczas odbijania, przygryzanie piersi i jedzenie jej tak szarpiąc i mocno przyciskając
    Teraz ta druga jedynka widoczna już jest pod dziaslem, ciekawe kiedy się przebije. Pierwsza już wyszla cała teraz tylko rośnie w górę.
    Szum u mnie chodzi co drzemkę i w nocy, bez niego by nie było w ogóle snu 🤣
    Ni wnikam, póki dzięki temu mogę tylko funkcjonować
    Dałam młodemu brokuł przez 2 dni i pierwszego dnia średnio ale drugiego nawet jadł. Dałam też chrupka jaglanego. Zjadł całego 😲
    U nas 3-4 drzemki, zależy o której wstanie, tzn czy uda mi się go dospac bo wstaje zawsze po 5 a dosypiać muszę zgadnijcie no jak... Oczywiście bujając bo i inaczej nie ma mowy o śnie 🤦‍♀️

    jaina_proudmoore, Aneta8, AnSan89, Ada.. 31, dobuska, niutek87, f_a_l_k lubią tę wiadomość

    Vy8jp2.png
    3V06p2.png
  • Stokrotka 86 Autorytet
    Postów: 1641 4841

    Wysłany: 3 lipca 2022, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny 🙂
    Cholera, nie ma kiedy napisać... Podczytuje tylko i co się biorę do pisania to coś...

    Jaina, małpka to ta co się zmienia w piłkę. Dostaliśmy w prezencie. W sumie fajna- szelesci, uszy można gryźć i ma zawieszkę. Tylko młody miał jednodniowa traumę bo zmieniłam ja na jego oczach w piłkę 😁

    Dzisiaj już prawie dobrze- tylko 2 spore ulewki, temperatura ok. Za to 7 kup💩💩💩 wiecie, nie jest powiedziane że Wasze dzieci też tak średnio przejdą ta 3 dawkę. Oby nie...

    My dziś zmieniliśmy gondole na spacerówkę. Mamy cybexa i o ile gondola i sam stelaż super to spacerówka jestem rozczarowana. Plus że składa się ze stelażem i jest na płasko ale ile my się naszarpalismy żeby pasy wyregulować! Strasznie ciężko to idzie a przecież trzeba to zrobić na dziecku. I jeszcze mały zapas jest miejsca nad głową. Niby do 17 kg ale na długość młody zaraz wyrośnie. Na nogi ok, jest dużo miejsca ale przecież tułów też się wydłuża 🤷 pewnie po urlopie coś innego kupimy a wózek zatrzymamy tylko dla gondoli na następne dziecko 😉

    U nas ogólnie kiepskie nastroje. W rodzinie mam trochę problemów, z małym też ciężko jeśli chodzi o jego spanie i ogólnie - jest bardzo wymagający. Kochany, ale wymagający. Jeszcze się wkurzylismy na teściowa. Nie chcę się wdawać w szczegóły ale sama zaoferowała że nam pewna rzecz załatwi. Taka dosyć dla nas ważna na korzystnych warunkach. Mąż uzgodnił co i jak i miała ogarnąć. Dzisiaj się okazało że jednak nie ogarnęła bo ... W sumie nie wiadomo. I jutro będziemy wiedzieć czy już nie po frytkach.serio... zajmuje się pierdołami typu kto co i ile dał na chrzciny ( chociaż to nie jej sprawa) a jak coś ważnego to daje d...

    Miłego tygodnia dziewczyny 😘

    jaina_proudmoore, AnSan89, Ada.. 31, Aneta8, dobuska, niutek87, Jeheria lubią tę wiadomość

    16-01-2022 - synek💙
  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 4 lipca 2022, 06:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    Podzielę swoją wypowiedź na dwie części.
    @MySliwa - przepraszam, ale co ty za farmazony wypisujesz.
    Już dawno chciałam napisać coś więcej, ale gryzłam się w język a raczej w klawiaturę..
    Najpierw chłodzisz dziecko w 19 stopniach do kąpieli, potem prażysz jak kukurydze na słońcu?
    Coś tu jest mocno nie halo 🤣 jak i inne kwestie: wielopielo, chusteczki, język migowy, demonizacja mm, itp itd.
    Sugerowanie nam, że niemowlak, który jest na macie do północy to dobre rozwiązanie, to dla mnie kolejny absurd… 🤷‍♀️
    Możesz się obrazić, trudno, nie znamy się, nawet nie wiemy jak wyglądasz bo nie masz przecież fb.
    Czytanie twoich postów ostatnio mocno mnie zadziwia, serio. Z każdym kolejnym wpisem jestem bardziej zaskoczona twoim podejściem do wielu tematów.
    Może to zabrzmi niemiło, ale ogarnij się kobieto trochę 🤯😱🫣

    Cieszę się, że Falk pierwsza tutaj poruszyła temat.
    Może ktoś inny jeszcze się wypowie.
    Mogłabym napisać, że twoje dziecko= twoja sprawa, ale nie napisze tak.
    Po prostu odbiór twoich postów ostatnio to dość duży szok dla mnie.
    Wysyłam, najwyżej będzie jakaś awantura, trudno 😎🤓🫢

    dobuska, Ada.. 31, AnSan89, niutek87, Joana23, Kaś844, Aneta8, Jeheria, Stokrotka 86, oregano84 lubią tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • AnSan89 Autorytet
    Postów: 258 906

    Wysłany: 4 lipca 2022, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieci przyzwyczajają się do tego, do czego my je przyzwyczaimy/czego je nauczymy. Po to mają rodziców, żeby je nauczyły je co powinno się robić, jak i kiedy. Dziecko może sobie wybrać rodzaj cukierka albo zabawki, którą chce się bawić, ale nie kiedy ma spać. Sorry, ale rodzice, którzy myślą że dzieci najlepiej bawią się o 3-4 w nocy dla mnie są nie poważni. To zaburza cały proces funkcjonowania. Każdy wychowuje dziecko tak jak chce, ale są pewne ramy, których powinno się trzymać dla dobra dziecka. Nie mówiąc już o sąsiadach, którym takie dzieci nie dają spać.
    Mnie strasznie wkurza takie wychowanie, bo miałam wątpliwą przyjemność mieć takich sąsiadów. Ich dziecko biegało w chodziku o 2 w nocy nad moją sypialnią. Noc w noc.
    Dzieci muszą mieć narzuconą pewną rutynę, która czasem może się oczywiście zmianiać z jakiś powodów, ale powinna być ona narzucona przez rodzica. Małe dziecko, a szczególnie niemowlak nie wie co dla niego dobre, a pozwalanie mu na "podejmowania decyzji" jest dla mnie nie pojęte.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2022, 08:57

    jaina_proudmoore, Ada.. 31, niutek87, dobuska, Joana23, Aneta8, f_a_l_k, Jeheria, Stokrotka 86, oregano84 lubią tę wiadomość

  • dobuska Autorytet
    Postów: 7840 10275

    Wysłany: 4 lipca 2022, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uderz w stół, a nożyce się odezwą.
    Czytam Was, ale same dobrze widzicie, że ciężko z czasem. Nasze maluchy wymagają coraz więcej uwagi. Na szczęście mamy jeszcze tę grupę na fb, to jakoś tam znajduję więcej czasu. ❤️ Jakoś łatwiej.

    Ja również doleję oliwy do ognia, dla mnie również wpisy Myśliwej są nieco kontrowersyjne. Wychodzę z założenia, że każdy robi po swojemu i wychowuje dzieci jak chce, ale tutaj to momentami wszystko aż dziwne i absurdalne się robi. Aczkolwiek to jest forum, większość z Was już znam i kojarzę, a Myśliwa od samego początku stawiała na pełną anonimowość, dlatego chyba nie ma co się zbytnio przejmować.
    Ja ogólnie przy niej jestem dziwną matką, bo używam chusteczek 99% wody, zwykłych pampersow, dbam o rytm dnia dziecka, bo nie wierzę, że jedyną barierą w wyrażaniu emocji takiego maleństwa jest brak umiejętności mówienia. Takie dzieci rozwijają się nie tylko fizycznie, ale i psychicznie, dlatego trudno mi uwierzyć, że pięciomiesięczne niemowlę potrafi tak wiele. Poza tym przegrzewanie dziecka w wózku, w łóżeczku, chłodne kąpiele, zaburzanie rytmu dnia (bo przecież w razie czego może być nauczanie domowe)… No sama nie wiem. Dla mnie to po prostu nierealne wszystko.
    Niestety, dla mnie za dużo czytania w internecie, za mało rozsądku w tym wszystkim.
    Niemniej, tak jak napisała Jaina, nie znamy się, nawet nie wiemy, czy te historie są prawdziwe, nie ma się co stresować.


    Ja dziewczyny uciekam na trzecie usg bioderek! Trzymajcie kciuki ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2022, 09:04

    jaina_proudmoore, Ada.. 31, AnSan89, niutek87, Joana23, Aneta8, f_a_l_k, Jeheria, Stokrotka 86, oregano84 lubią tę wiadomość

  • Joana23 Autorytet
    Postów: 1145 3062

    Wysłany: 4 lipca 2022, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! U nas ochłodzenie :) no super jest! I deszczyk mały pada, można odetchnąć :) Mam pytanie zupełnie nie związane z maluchami - dostałam dwie piękne hortensje od mamy mojego partnera, ale nie wiem jak je podlewać, czy rano czy wieczorem? Balkon mamy pd strony wschodniej, słońce obecnie swieci od wschodu do godziny 13. Pomożecie?

    Jeśli chodzi o zajmowanie się Balbinką. Każda z nas popełnia błędy, uczymy się tych naszych maluchów cały czas. Ważne, żeby zobaczyć co nie gra i potem to zmienić. Ale zupełnie nie rozumiem nocnego funkcjonowania dziecka. Zawsze czytałam, że bardzo ważny dla organizmu jest rytm dobowy oparty na naturalnym świetle - wstajemy kiedy jest jasno, idziemy spać kiedy jest ciemno (w wielkim skrócie). Od tego zależy cała nasza gospodarka hormonalna. Podporządkowanie rytmu takiego maleńkiego dzieciątka do naszego trybu życia jest okrutne. Decydując się na dziecko powinnismy wziąć to pod uwagę. Teraz może i jest okej, ale za jakiś czas Balbinka pójdzie do żłobka, do przedszkola, do szkoły. Jak ona ma funkcjonować wśród rówieśników? Wcale nie jest powiedziane, że ona jest jest „typem sowy”, a takie stawianie sprawy z góry mocno zaburza jej rozwój. No bo jak pokazać jej świat? Nie rozumiem takiego podejścia do wychowania dziecka. Kolejna kwestia, o której napisała AnSan, to sąsiedzi. Warto też wziąć ich sen pod uwagę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2022, 09:23

    jaina_proudmoore, Ada.. 31, AnSan89, dobuska, Aneta8, niutek87, f_a_l_k, Kaś844, Stokrotka 86 lubią tę wiadomość

    uS2wp2.png
  • Aneta8 Autorytet
    Postów: 2485 5973

    Wysłany: 4 lipca 2022, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! My po weekendzie u rodziny na wsi, M spisał się super, niestety jednak musiał spać w wózku, bo byśmy się nie zmieścili razem na kanapie. Moja fizjo mi podpowiedziała, że mogę próbować kłaść małego na trawie, która będzie go gilgotać i zachęcać do wysokiego podporu. No nie spodobało się i biedaczek się rozpłakał 🙈 ale chyba wiele dzieci boi się trawy na początku, przynajmniej z opowieści moich dwóch przyjaciółek, to żadna z ich córeczek nie lubiła na początku 😉
    Przyszły dziś naczynia z beaba, są naprawdę dobrej jakości, porządny silikon, przyssawki mocno trzymają. Za Waszymi radami zaczniemy od czego innego niż marchewka. Może faktycznie brokuł to dobry pomysł, zobaczymy czy tak samo się skrzywi jak Liwia 😆
    Jeheria mam nadzieję, że sobie poradzisz sama z chłopcami. Trzymam kciuki! U nas te same objawy ząbkowania już od jakiegoś czasu (poza gorączką) i chyba coraz bliżej, bo i w sobotę dr mówił i ja też już widzę po dziąsłach. Wczoraj biedaczek tak ciągnął się za uszka, ze aż miał potem całe czerwone 😔
    Stokrotko, przykro mi, że teściowa Was tak załatwiła 😕 mam nadzieję, że uda się jeszcze wszystko poukładać. 7 kup! O rety 🙈 nasze ostatnio coraz częściej wypływają na plecy 🥲 juz 3 razy sie zdarzyło, przechodzimy właśnie na pampersy 3, wiec mam nadzieje, że to trochę pomoże 😆
    Joana, hortensje piękne kwiaty! Na pewno będą zdobić balkon ☺️ Co do pielęgnacji nie pomogę, bo zdecydowanie nie mam ręki do roślin, u nas wszystko umiera 😅
    Dziewczyny, co do Mysliwej i jej metod, to zgadzam sie z Wami w 100% i już nic więcej nie dodam…

    jaina_proudmoore, dobuska, AnSan89, Joana23, niutek87, f_a_l_k, Stokrotka 86 lubią tę wiadomość

    fxQZp2.png
    XJSep2.png
    Starania od marca 2018 r.
    01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
    28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
    10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
    22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
    12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
    07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę!
  • f_a_l_k Ekspertka
    Postów: 205 683

    Wysłany: 4 lipca 2022, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do 'swobodnego' wychowania dzieci to polecam książkę 'Mały tyran'. Autorka daje przykłady dzieci które zostały wychowane bez żadnych reguł i granic i jak to w takich domach dzieci przyjmują rolę rodzica bo świat nie znosi próżni. Wyjaśnia jak ważny dla dziecka jest autorytet rodzica, poczucie bezpieczeństwa z tym związane i co się może stać jeżeli tego nie ma. W jednej opowieści małe dziecko potrafiło zmusić swojego tatę do karmienia z drabiny przez okno z parasolem nad głową 😂. Matka w tym czasie musiała siedzieć w koszuli nocnej na szafie i czymś dzwonić 😂. Nikomu nie życzę takich przejść z własnymi dziećmi. Wydaje mi się że dzieci są właśnie dziećmi, ich mózgi nie są jeszcze tak dobrze rozwinięte żeby same decydowały o wszystkim i wiedziały że ważny jest rytm dobowy, że inaczej hormony produkują się w nocy jak jest ciemno i że ładnie jest nie przeszkadzać sąsiadom, itp.
    Ale forum jest po to żebyśmy się wzajemnie wspierały - może warto czasem zwrócić komuś na coś uwagę ale mam nadzieję że nie będziemy się tu potępiać a wychodzić naprzeciw zawsze dobrym słowem.

    Oj z hortensjami to ja też nie pomogę. Gdyby to było warzywo to prędzej 🙂.

    Dobuska trzymamy kciuki za USG.

    Aneta8 tak wiele dzieci boi się trawy czy piasku na początku więc to normalne. Gdyby się każdych tekstur bało to można się doszukiwać nieprawidłowości.

    Jeheria trzymam kciuki żeby wakacje jakoś się udały z dwójką. Ja też teraz zostaję nas miesiąc z dwójką na raz i pewnie będzie ciekawie a ja będę pewnie nieżywa wieczorami.

    Stokrotka cieszę się że W. juz lepiej a 7 kup współczuję. Smutno słychać że teściowa nie potrafi nic dla was sensownie załatwić.

    Ktoś z was ma jakieś plany wakacyjne? Czy któraś mama zastanawia się nad zagranicą? My chyba dopiero na jesień gdzieś ruszymy...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2022, 11:40

    jaina_proudmoore, Aneta8, Joana23, Stokrotka 86, dobuska lubią tę wiadomość

  • jaina_proudmoore Autorytet
    Postów: 4196 7887

    Wysłany: 4 lipca 2022, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Falk- brawo za twój post 💪💚👏👏👏

    Aneta8, oregano84 lubią tę wiadomość

    zDmVp2.png
  • Joana23 Autorytet
    Postów: 1145 3062

    Wysłany: 4 lipca 2022, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Falk, my jedziemy we wrześniu w gory skaliste/sowie. Chcieliśmy gdzieś polecieć, ale odkładamy to na pózniej. Moze w lutym. Tylko nie wiemy jak takie maluchy znoszą różnice temperatur? Z drugiej strony u nas lato też z mocnymi skokami temperatur.. Co do opisu karmienia z książki - podziwiam dziecko za wyobraźnię! 🙃

    Anetka, piękny jest ten Wasz zestaw naczyń! Niech dobrze służy :) Kajka jakoś mocno zachwycona trawą też nie była.

    Stokrotko, 7to podobno szczęśliwa liczba :) Nie lubię jak ktoś obiecuje, że cos zrobi, a potem trzeba wszystko na szybko jednak samemu ogarniać. Mamy sporo takich perypetii z bratem mojego partnera.. 🙄

    Aneta8, jaina_proudmoore, Stokrotka 86 lubią tę wiadomość

    uS2wp2.png
  • Stokrotka 86 Autorytet
    Postów: 1641 4841

    Wysłany: 4 lipca 2022, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny 🙂

    My dziś rano byliśmy na spacerze- już w spacerówce. Przez noc emocje opadły i młody nie protestował przy zapinaniu pasów. I chyba nawet mu się podobała wycieczka 🙂 ale 8 rano a jak było gorąco... Teraz jakoś słońce się chowa więc może będzie to ochłodzenie ( zazdro Joana 😉).

    Widzę że na forum też gorąca atmosfera 😉

    Falk, trochę się uśmiałam przy tym opisie karmienia z książki. Ale w sumie to raczej tragiczne niż śmieszne 🤦 znałam tego typu matkę i syna. Może dziecko nie aż tak kreatywne ale wszystko szło w tym kierunku. Koszmar.

    Zamówiłam naczynia do karmienia - w sobotę ruszamy😁

    My na urlop jedziemy we wrześniu nad morze, ale to nad Bałtyk.

    Jeheria, mój raczej jeszcze nie ząbkuje ale tez dostał krostek od śliny. A ślini się cały na potęgę. Już nawet nie nadążam go wycierać. Dam go na matę to cały jest w ślinie...

    Jeżeli chodzi o książeczki to W. najbardziej lubi krótkie wierszyki. Pewnie dlatego że mają rytm. Ma też opowiadania ale jeszcze jest za mały.

    A co do teściowej to udało się sprawę pchnąć. Co prawda jeśli chodzi o ta najbardziej korzystną ofertę to przepadło jebadlo, ale udało się ogarnąć coś korzystniej niż rynkowo. To i tak plus. Prawda taka że " umiesz liczyć licz na siebie".

    My musimy kupić drewniane łóżeczko wreszcie. Z dostawki W. już wyrosl a jej wersja łóżeczkowa średnio mu pasuje ( i jest tylko do 9 kg). Ja się tylko modlę żeby chciał spać w tym drewnianym. Jakoś go będziemy uczyć. O ile teraz jeszcze jest ok jak śpi z nami to nie wyobrażam sobie że to będzie trwało jak będzie większy. Wolałabym tylko uniknąć jego wrzasków. Płaczu aż tak się nie boje jak wrzasków gdzie aż się Babel krztusi. Serio chyba te trudy okołoporodowe trochę pod tym względem zryły mi banie. No ale tłumaczę sobie że W. jest już zdrowy i nic mu nie grozi.

    Dziewczyny, jak podajecie np rano Wit d to o której potem żelazo? My w ogóle mamy zwiększyć Wit d do 600 jednostek ( jak będzie już pół roku).

    Aneta8, jaina_proudmoore, f_a_l_k lubią tę wiadomość

    16-01-2022 - synek💙
  • Aneta8 Autorytet
    Postów: 2485 5973

    Wysłany: 4 lipca 2022, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Falk, my byliśmy na tydzień w domku pod Krakowem, może jeszcze skoczymy na weekend nad morze w sierpniu. Za granice chcielibyśmy jechać w przyszłym roku, ale to samochodem, do Chorwacji 🙂

    Stokrotko, ja podaje wit D wieczorem ze wszystkimi witaminami wychodzi ok 21, lub 24. Żelazo rożnie, ostatnio z mlekiem ok 4-5 rano i potem 17-18.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2022, 16:10

    Stokrotka 86, jaina_proudmoore, f_a_l_k lubią tę wiadomość

    fxQZp2.png
    XJSep2.png
    Starania od marca 2018 r.
    01-07.2020r. - 4 IUI nieudane
    28.10.2020r. - rozpoczęcie procedury IVF
    10.11.2020r. - transfer udany - Jaś [*]
    22.05.2021r. - transfer ❄️ bl. 4.2.2 ❤️
    12.2021r. Nasz synek przyszedł na świat w 33+4 tc 💜
    07.2022r. Naturalny cud! ❤️ Czekamy na córeczkę!
  • Stokrotka 86 Autorytet
    Postów: 1641 4841

    Wysłany: 4 lipca 2022, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu, tak pisałaś o tej książce jak zrozumieć małe dziecko że też się zaopatrzyłam 😉 w zasadzie to zaczęłam od środka - od rozdziału który mnie najbardziej interesuje. I jak narazie jestem pozytywnie zaskoczona. Książka nie wydaje się być tak bardzo ... hm.. dogmatyczna jak ta kp z natuli 😁 przy zachowaniu tych wszystkich natulowych przekonań jest jednocześnie dosyć zdroworozsądkowa 🙂

    Aneta8 lubi tę wiadomość

    16-01-2022 - synek💙
  • AnSan89 Autorytet
    Postów: 258 906

    Wysłany: 4 lipca 2022, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka- ja podaję wit D. i żelazo razem. Ale czy to dobrze to nie wiem😕 Lekarz kazał mi tylko zwracać uwagę na to, żeby żelazo podawać godzinę przed/po karmieniu.

    Joana- ja leciałam z dziećmi samolotem. Młodsza miała niecałe 11 miesięcy, a starsza 2,5 roku. W Polsce było wtedy o wiele zimniej niż u nas, ale nie zauważyłam, żeby to jakoś na nie wpłynęło🤷

    Falk opis z książki mnie powalił😂

    Jaheria mam nadzieję, że ktoś Cię chociaż czasem odciąży, bo jednak ciężko ogarnąć malucha jak starszak łobuzuje. Ja mam ostatnio problem z moją 3-latką. Strasznie się o uwagę dopomina i też niegrzeczna potrafi być. Na szczęście teściowa zabiera ją do siebie w tym tygodniu na 1-2h w ciągu dnia, czasem nawet dłużej, bo chyba bym nic w domu nie zrobiła.

    Mój maluch ostatnio bardzo problemy z brzuszkiem ma. W sumie to chyba już 2 tygodnie☹️ Ślina mu strumieniami leci, dziąsła popuchnięte, ale zęby nadal się nie przebiły🤷
    Wcześniej często w łóżeczku ładnie leżał a teraz jak go zostawię na kilka minut to się pręży i bardzo płacze albo wrzeszczy. Może to przez to żelazo,bo w sumie nic innego się nie zmieniło.

    Aneta8, Stokrotka 86, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość

  • Magg Koleżanka
    Postów: 57 222

    Wysłany: 4 lipca 2022, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny,
    Odnośnie wit D najlepiej podawać ją rano, zarówno dzieci i dorośli 👍
    Odnośnie myśliwej to wszystkie z Was w punkt, myślałam, że tylko dla mnie niektóre jej wpisy to farmazony 🤦🏻‍♀️ a chyba nie o to chodzi na tym forum 😉

    Na więcej wpisu chyba nie mam weny 😏
    Dobrego wieczoru 🙂

    jaina_proudmoore, Stokrotka 86, Ada.. 31, Aneta8, AnSan89, dobuska lubią tę wiadomość

‹‹ 769 770 771 772 773 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ