Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
kasia1518 wrote:To była dla mnie męka- mama mi nie pozwalała skrócić od komuni, a do tego były ( nadal są) bardzo grube i gęste. I dwa dni po tym jak skończyłam 18 lat poszłam i obcięłam - dla mnie byl to przymus- mama musiała mi je myć ( bo mieliśmy w domu wannę i się w nich plątałam), wysychaly same ( suszarka rzadko) ale jak szłam spać w mokrych to rano jeszcze były wilgotne , no i non stop w warkoczu bo to najwygodniej dla takich włosów.
Lubię długie włosy, ale dla mnie taka długość max do pasa , bo te do kolan to była męka.
Dla mnie do łopatek to już masakra. A w ciąży mam lekko za ramiona to mnie na tym etapie odrzuca od mycia na samą mysl
🤣 Bo trzeba się schulic, a tu zaraz rzygawica wisi w powietrzu -
Milanka wrote:No mi koezanka mówila ze w szpitalu 13 razy dziennie zmieniała. Ale to stare info, bo potomek ma 6 lat
Z tego co pamiętam, to takie maleństwa dużo pieluszek potrzebują. Córeczka w szpitalu takie kupy robiła, że bokiem i plecami jej wychodziła😉 -
Ja staram się nie oceniać jej jako człowieka. Od maja czytam regularnie wątki ciążowe, kibicuje dziewczynom po ciuchu... powiem szczerze, sama chciałam coś tej dziewczynie wysłać. Nawet zaczęłam kompletować to, co mam w nadmiarze lub co się powtarza. Chciałam się wtrącić na wątek prosząc o adres. Do czasu. Bo to nie pierwszy raz, kiedy w ten sposób się o rzeczy upomniała. Nie wiem, jak długo czytacie, ale było bardziej „wprost”, ze to, to i to ma być. Zniechęciło mnie to.
Co do rossne i pampersow to powtórzę, ze działa usunięcie samej karty rossne z głównego konta i później założenie tej zakładki na nowo po 34 tygodniu ciąży 😊
Wstałam właśnie i strasznie mnie muli, nadal. Nie dało rady pospać za bardzo, a mam wolną chatę... ze 40 minut. Teraz muszę coś zjeść, bo mi młody już po żebrach tłucze. To jak jego dzwonek na recepcje... 😋Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Cześć
Odniosę się tylko do tego uczucia gmerania tak mega nisko na dole . Lekarz się śmiał jak użyłam słowa gmeranie i mówi że to normalne , że po prostu malutka bawi się rączkami przy główce i tyle. Ja też mam tak często.
ammarylis, ammarylis, aga_ni lubią tę wiadomość
-
Faktycznie tupet kobieta ma wybitny, już któryś raz upomina się o więcej... Przede wszystkim to wykorzystała naiwność dobrych ludzi, ale swoją drogą uważam, że wrześniówki za szybko pospieszyły z pomocą! W zasadzie już w pierwszych dniach jak ona tylko zaczęła poruszać temat sytuacji z mężem to pojawiły się propozycje pomocy materialnej i prawnej. Dla mnie to był zwykły żal post a dziewczyny się przejęły i zaczęły koleżankę ratować z opresji. Jak się okazuje niepotrzebnie, bo mąż odsapnął i teraz chce walczyć o rodzinę. Wróci na gotowe, cała wyprawka skompletowana a budżet domowy nienaruszony.
Ja wyleczyłam się z pomagania po tym jak organizowałam ze znajomymi szlachetną paczkę. Wydaliśmy wtedy kupę kasy na różne nowe produkty prosto ze sklepu, ale tez dorzuciliśmy rzeczy używane (moim zdaniem dobrej jakości, ja przynajmniej bym tym nie pogardziła). Ostatecznie wyszło 17 paczek, zapas jedzenia i środków czystości chyba na kilka lat, ciuchy, dla dzieci gry, sprzęty, wyjście do figloraju, zestawy garnków, talerzy (wszystko o co rodzina prosiła plus to czego na liście na było) a na koniec dostałam maila od koordynatorki ze „nie wystarczy chcieć pomagać, trzeba jeszcze umieć”, rodzina była ponoć smutna, że nie wszystko jest nowe. Po tym powiedziałam, ze nigdy więcej! Sama nie opływam w luksusy, mogłam zaoszczędzić i wydać pieniądze na siebie, zafundowac sobie z mężem wycieczkę czy kupić mu coś o czym marzy, albo przeznaczyć kasę na jakieś schronisko, karmę dla zwierząt kupic. Wdzięczność byłaby murowana! Widocznie w naszym kraju biednym żyje się całkiem dobrze i nieźle sobie radzą skoro jeszcze tyle sił im zostaje na pretensje i roszczenia 😕🤵🏽♀️34
ahm <0,1 / KIR BX, kilka nieobecnych / Allo mlr 0%
🤵🏻♂️34 ⭐
2019 - Angelius GM - amh 0,14;
bakteria, po wyleczeniu -> Cud 👶💗
2022 - Angelius MP - amh leci, omnitrope, androtop, cycloprogynova
✨ 11.2023 DuoStim -> 2 komórki
-> ❄ 5BB -> ET ❌
✨ 9.2024 Stymulacja -> punkcja -> lipa
✨ 11.2024 Stymulacja przerwana (poor responder)
✨ 2.2025 Stymulacja -> punkcja -> lipa
Decyzja o AZ 🔮
Czeka na nas 3BB 🌼-> transfer czerwiec 2025! -
ManiaM wrote:Cześć
Odniosę się tylko do tego uczucia gmerania tak mega nisko na dole . Lekarz się śmiał jak użyłam słowa gmeranie i mówi że to normalne , że po prostu malutka bawi się rączkami przy główce i tyle. Ja też mam tak często.
ManiaM kurcze ale tak nisko? Serio mam uczucie jakby ktoś mi chciał tampon wyciągnąć i ciągnie za nitke i szarpie
i to już tak mam od 3godz dzisiaj non stop... Nie niepokoi mnie to ale strasznie głupie uczucie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2019, 17:29
-
Kiniorek ja mam czasem takie uczucie jakby mi miało coś wypadać. Myślę że to śluz daje takie uczucie. Ale mam czasem obawy że zaraz poleca wody.
Meerici no to nieźle dostałaś za pomoc i wielki gest. Ja bym poprosiła o zwrot rzeczy skoro taka przykroś sprawiły tym "biednym" ludziom.
I tu racja. Na fundację dla zwierząt często coś daje i zawsze jest odzew podziękowania.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Cabrera wrote:Dzień dobry
Ja dodam tylko w kwestii stanikowej, że mi jak dotąd ze wszystkich podpasował tylko z Medeli (sportowy, taki na noc), zamówiłam więc przedwczoraj jeszcze jeden. Na szczęście w promocji
Z resztą tych bardziej wyjściowych staników czekam na wizytę w podanych przez Polę sklepach, od czasu ciąży przekonałam się właściwie tylko do firmy Alles
A ja dziś wybieram ostatnią z dwóch kwestii wyprawkowych, tj. wanienkę. No i zakochałam się w tej wanience Beaba (ma lub miała któraś z Was? Jak się sprawdzała? Bo oprócz ceny, to opinie ma rewelacyjne
). Poluję na zestaw (ze stelażem w dobrej cenie), na razie wszędzie brak dostępności stelaża
I z dobrych wieści, to ustępuje mi chyba ta przeklęta rwa...już jestem w miarę mobilna Mam nadzieję, że już nie wróci (i że był to jakiś tylko czasowy ucisk na nerw)
Ja mam już 2,5 roku ta wanienkę i córkami dalej w niej się mieści, teraz dokupiliśmy stojak. Super zakup, porządna i ładna u pojemna. Najpierw mąż marudził, ze w ikei za 30 zł są ale jak przyszła to sam stwierdził ze siper. No i służy nam już tyle i posłuży jeszcze wiele lat na pewno
Cabrera lubi tę wiadomość
10dpo-18,5 beta, 12dpo-94,6 beta
24 lata -
meerici wrote:Faktycznie tupet kobieta ma wybitny, już któryś raz upomina się o więcej... Przede wszystkim to wykorzystała naiwność dobrych ludzi, ale swoją drogą uważam, że wrześniówki za szybko pospieszyły z pomocą! W zasadzie już w pierwszych dniach jak ona tylko zaczęła poruszać temat sytuacji z mężem to pojawiły się propozycje pomocy materialnej i prawnej. Dla mnie to był zwykły żal post a dziewczyny się przejęły i zaczęły koleżankę ratować z opresji. Jak się okazuje niepotrzebnie, bo mąż odsapnął i teraz chce walczyć o rodzinę. Wróci na gotowe, cała wyprawka skompletowana a budżet domowy nienaruszony.
Ja wyleczyłam się z pomagania po tym jak organizowałam ze znajomymi szlachetną paczkę. Wydaliśmy wtedy kupę kasy na różne nowe produkty prosto ze sklepu, ale tez dorzuciliśmy rzeczy używane (moim zdaniem dobrej jakości, ja przynajmniej bym tym nie pogardziła). Ostatecznie wyszło 17 paczek, zapas jedzenia i środków czystości chyba na kilka lat, ciuchy, dla dzieci gry, sprzęty, wyjście do figloraju, zestawy garnków, talerzy (wszystko o co rodzina prosiła plus to czego na liście na było) a na koniec dostałam maila od koordynatorki ze „nie wystarczy chcieć pomagać, trzeba jeszcze umieć”, rodzina była ponoć smutna, że nie wszystko jest nowe. Po tym powiedziałam, ze nigdy więcej! Sama nie opływam w luksusy, mogłam zaoszczędzić i wydać pieniądze na siebie, zafundowac sobie z mężem wycieczkę czy kupić mu coś o czym marzy, albo przeznaczyć kasę na jakieś schronisko, karmę dla zwierząt kupic. Wdzięczność byłaby murowana! Widocznie w naszym kraju biednym żyje się całkiem dobrze i nieźle sobie radzą skoro jeszcze tyle sił im zostaje na pretensje i roszczenia 😕
Jaka złota myśl koordynatorki. Masakra!
My mieliśmy albo szczęście nie trafic na takich pazyrysi, albo mieli więcej taktu. Zazwyczaj pomagamy, oddając właśnie nasze rzeczy. Z mężem bardzo szanujemy ubrania, buty, wyposażenie domu. Tak zostaliśmy nauczenia i wiemy że na każda złotówkę musimy zapracować. Mamy kilka rodzin ktorym oddajemy i to wygląda tak, że najpierw segregujemy co komu by się przydało, a potem jeszcze oni sami wybierają co im się przyda. Reszta idzie do kontenera pck.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2019, 18:05
-
Kiniorek91 wrote:ManiaM kurcze ale tak nisko? Serio mam uczucie jakby ktoś mi chciał tampon wyciągnąć i ciągnie za nitke i szarpie i to już tak mam od 3godz dzisiaj non stop... Nie niepokoi mnie to ale strasznie głupie uczucie...
Super porównanie z nitka. Też tak mam! -
Kasia nie wiem jak to zrobiłam, w sumie kiedyś zablokowala mi się w ogole jakby tak karta w trakcie zakupow i nie naliczal rabat i wspólnie z pania w Rossmannie klikalysmy to tu to tam i wyszlo, teraz na to się gapie i nie mam pojęcia jak to zrobić. Ale tam jesttaka opcja polacz karty, gdyby zalozyc druga osobno na ciaze i polaczyc?? probowalyscie tak.
Caberera a jak dobieralas rozmiar tej medeli, bo na limango sa 2 tabelki rozmiarow, kazda inna, na stronie medeli inna. Ja już raz probowalam zamowic te staniki na limango jak była kampania w czerwcu, na szczęście za pobraniem bo mój kurier dpd jest jakiś ciężko myslacy i cale szczęście, bo w końcu mi tej paczki nie dostarczyl, naprawdę sporadycznie wychodziłam z domu a temu wiecznie nie pasowalo i w końcu mi ja odeslali. Wyzylam się na jakims jego zwierzchniku aale co z tego.,
edit gmeranie tez mam,i o ile bym się tym specjalnie nie niepokoila, to w polaczeniu z moja niepewna szyjka trochę mnie to stresuje, niby skracajaca szyjka nie boli ani nie kluje, ale ja mam zawsze jakiś dziwny dyskomfort i potem okazuje się, ze się skrocila.
Ogolnie już mam schize przed czwartkiem, wiec mogliby tak nie gmerac ;P. Nie chce jeszcze do szpitala.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2019, 19:19
-
Kiniorek pewnie Ci się wydaje, ze tak nisko, tam jest dosyć dobre unerwienie, glowa coraz wieksza, coraz mocniej naciska, pewnie raczkami tez gmerają . Na lezaco jest lepiej, bo nie ma nacisku na dno miednicy- tak sobie mysle.
Milanka lubi tę wiadomość
-
Wiecie z tą pomocą jest tak właśnie różnie. Czasem chcesz komuś bezinteresownie pomoc to tak Ci podziękuję że się odechce. Ja miałam takie sytuacje gdzie komuś pomogłam a potem ktoś oczekiwał kolejnej pomocy, wręcz się domagając jakby był to mój obowiązek.
I choćby z tymi włosami na peruke, było to dla mnie jakieś poświęcenie a nawet dziękuję za to nie usłyszałam. Ciuchy też oddawalam ale albo wystawiłam na olx za darmo z dopiskiem że są "podwórkowe", albo dawałam sąsiadce a ona wywozila na wieś dla samotnej matki z 3ka dzieci. I tu byłam pewna że trafiają do kogoś kto to wykorzysta.
Wczoraj chyba przesadziłam z aktywnością, dziś tak mnie kręgosłup i podbrzusz boli ze szok. Ale się pochwalę szafeczka, w końcu mój pierworodny skręca hihi
Kookosowa, Atyde, moni05, Milanka, Cabrera, meerici lubią tę wiadomość
Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.
starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka
23.07.2015 - synek
-
Kiniorek ja teź mam czasem takie gmeranie-dziwne i nieprzyjemne ;p
Z tym rossmanem kurcze u mnie cisza..mam jako jedno dziecko już zarejestrowane i nie pamietam juz czy udało mi sie drugie dodac czy nie..a jak zaloze drugie na swoje dane ale mail męża to mozna tak? No i aplikacje tez mam swoja na tel.Moje szczęścia
-
Nawet nie wiem kiedy mnie tak rozniosło 😁doszłam do wagi z 1 wizyty teraz zacznę "tyć" 🤗
moni05, kasia1518, Konieczynka, Milanka, przedszkolanka:), KasiaP, pOla34, Kookosowa, adella1, Atyde, Cabrera, Zimri, nuśka91, meerici, sunshine03, brunetka91 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, a jak jest z kąpielą malucha. Jeżeli kupię z rossmanna żel z babydream, to po myciu nakłada się krem/balsam/oliwke/inne cudo? Jeżeli tak to co mogę wziąć z rossman do tego celu? Moje znajome kapaly w emolientach, więc znów nic nie wiem, a w Googlach nie mogę znaleźć.
-
Ja myląm tylko żelem i nic więcej poMilanka wrote:Dziewczyny, a jak jest z kąpielą malucha. Jeżeli kupię z rossmanna żel z babydream, to po myciu nakłada się krem/balsam/oliwke/inne cudo? Jeżeli tak to co mogę wziąć z rossman do tego celu? Moje znajome kapaly w emolientach, więc znów nic nie wiem, a w Googlach nie mogę znaleźć.
Milanka lubi tę wiadomość
2017 #1
2019 #2
-
Milanka wrote:Dziewczyny, a jak jest z kąpielą malucha. Jeżeli kupię z rossmanna żel z babydream, to po myciu nakłada się krem/balsam/oliwke/inne cudo? Jeżeli tak to co mogę wziąć z rossman do tego celu? Moje znajome kapaly w emolientach, więc znów nic nie wiem, a w Googlach nie mogę znaleźć.
Według mnie im mniej tym lepiej. Po myciu już bym żadnych oliwek itp. nie dawała. Emolienty tylko wtedy gdy maluch ma problemy ze skórą, na wyrost bym tego nie stosowala.
pOla34, przedszkolanka:), Milanka, Karooo93, Jupik lubią tę wiadomość
-
Przed ciążą miałam 38, teraz mam 40, stanik musiałam 42Milanka wrote:Japonka, przepraszam ale w ciąży mój mózg jest zapozniony w przetwarzaniu informacji. Przed ciąża miałaś 42, czy teraz, kupiłaś 42. Bo ja jestem sprzed ciąży 36/38 niektóre rzeczy 40. A sportowy stanik na czas ciąży kupiłam l/XL.
Milanka lubi tę wiadomość
38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
