Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kookosowa, kurcze... chodzi o tą najgłębszą kieszeń z płynem, nie całkowite AFI? U mnie najgłębsza też jakoś ok 12, wcześniej było 8. Że też jesteśmy w tym 1-2% na które to trafia. Daj znać jaki mają dalszy plan, będą upuszczać wody? Podobno jest też leczenie jakimś środkiem przeciwzapalnym wdrażane za granicą, nie wiem czy u nas teżKookosowa wrote:Dopiero wyszłam. 8 godzin w poczekalni. O losie. Jutro mnie kładą na patologie. Urosło mi wielowodzie z 12 cm do 16 i już nie mogę sobie łazić samopas. Ale jestem wściekła.
-
kasia1518 wrote:A miałam pytać, mam które mają już maluszki- odra, świnka, rożyczka - co lepsze MMR czy Priorix?
My szczepilismy MMR, wszystko było ok. Co lepsze nie wiem w sumie, pilnowałam tylko, żeby właśnie była zupełnie zdrowa i nie była w trakcie ząbkowania, i wyczytałam, że może dostać wysypki itp.dopiero tydzień po sczepieniu, więc nie chciałam, żeby kolidowało z naszym wyjazdem i w rezultacie szczepilismy trochę później. -
Szczepie teraz- wstępnie około 18 września. Nawet mamy 3 dawkę pneumokokow gdzieś w okolicy mojego terminu porodu ale to mąż pójdzie- oczywiście jak córka będzie zdrowa. Chce już iść w miarę możliwości zgodnie z planem, bo planuje jeszcze w listopadzie podać 1 dawkę Nimenrix ( pozostałe szczepy na meingokoki) bo córka jest po 2 dawkach Bexero, ale ta szczepionka jest tylko na szczep B.Matka30+ wrote:Co do szczepień, my długo mieliśmy odraczanie przez alergie Młodego, na zalecenie alergologa. W sumie dotąd mamy w plecy MMR.
Kasiu, będziesz teraz szczepić czy czekasz do porodu?kasia1518


-
Karo mam nadzieję że nie. To dopiero 34 tydzień się zacznie. Liczę że rozwiążą temat do 35 tygodnia.
Japonka robią amnioredukcje do któregoś tygodnia. Ona grozi akcja porodowa więc jeśli jest już tydzień taki jak mój to często łatwiej jest machnąć CC. Dziecko od 34 tygodnia już tylko nabiera masę. Wszystko jest wyrobione. A wiadomo że to nie skrajne wcześniactwo więc czasem jest to lepsze zło niż upuszczanie wód.
Ale akurat to będę wiedzieć pewnie jak poleżę bo musi jakaś mądra głowa podjąć decyzję.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Hej ciotki,my po wizycie
Mala już 2,700g i 47cm
Wszystko ok,fikala jak szalona,otwierala oczy,wyciagala język,pchala rączkę do buzi..mąż nawet nagrał filmik na tel:-)
Kookosowa, Cabrera, przedszkolanka:), Atyde, paulina2811, Matka30+, sunshine03, moni05, japonka, adella1, Kotecki, ammarylis, kasia1518, Konieczynka, ManiaM, nuśka91, mia4444, Milanka, Aaga, meerici, wiktoriaa, Jupik, Kinga82, KasiaP, kalcia, Zimri, brunetka91 lubią tę wiadomość



-
Kasia my przy Poli priorix i teraz tak samo chcę.
Kokosowa buu..to już do rozwiązania będziesz w szpitalu?
Basiu gratuluję,brzmi dumnie 😀
Dominika gratuluję ! Duźa waga juź ;o to Pola przy porodzie miala 2890;)
Ja bylam na tym spotkaniu z anestezjologiem i kobieta sie dziwila co ja tam robie,ze jak Pole rodzilam 3h i nie bylo juz szans zdazyc z zzo ewentualnym to teraz tym bardziej bo najprawdopodobniej urodze jeszcze szybciej;p jedyne co to mam nie czekac i nie zwlekac zbyt dlugo z przyjazdem (wtedy chcialam noc w domu przeczekac a urodzilam o 2 😂)Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2019, 19:36
kasia1518 lubi tę wiadomość
-
Przedszkolanka mam nadzieję że nie. Jeśli będą chcieli mnie przetrzymać do końca to mam nadzieję że Bartek już w przyszłym tygodniu będzie z nami na zewnątrz. Nie wyobrażam sobie leżeć w szpitalu parę tygodni gdy moje dziecko tu będzie tesknic. Teraz mowę przeżycie. Idzie do przedszkola a ja to przegapie. Taki krok milowy mi odbierają
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Dominika32 ale duża ta Twoja córeczka. I podali ci też ile ma cm?
Dziewczyny Wasi lekarze też podają długość maluszków?
Pamiętam jak w pierwszej ciąży zapytałam gdzieś ok 28tc ile ma cm , to mi odpowiedziała że teraz już się nie podaje cm tyko wagę
Dominika32 lubi tę wiadomość
kasia1518


-
Dominika piękna waga. Aż mi się wierzyć nie chce,że te nasze fasolki już takie duże! Kokosowa trzymam kciuki za mądre decyzje lekarzy i żeby to leżene nie trwało długo. Moni05 jak idą przygotowania do pierwszej klasy? Mi została jeszcze książka do religii, owijki na zeszyty i książki oraz buty na zmianę do kupienia. Mam nadzieję to jutro ogarnąć i zakończyć temat.
Kookosowa, Dominika32 lubią tę wiadomość
-
Ammarylis, jutro odbieramy podręczniki. Wiec później będą owijacze, teraz nie wiem ile ich trzeba 😉 książkę do religii mam, nie mam sukienki na rozpoczęcie roku, bo bawię się z H&M w kotka i myszkę - zamawiam, oddaje, zamawiam, oddaje 🙄 nic nie pasuje. A jeździć nie mogę. Kusiloby żeby raz na godzinę wpaść do galerii i ogarnąć wszystko 😬
Ale na rozpoczęcie roku idę. Nie sama, bo chyba z mężem lub mama (w razie co), ale muszę. Fajnie mamy o tyle, ze szkoła po drugiej stronie ulicy 😁
To fajnie, ze masz ogarnięte. U nas dopiero na pierwszym spotkaniu będą mówić co trzeba kupić, w sensie jakiejś wyprawki czy coś... nawet list z wychowawcami jeszcze nie ma 🤷🏻♀️Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Kookosowa powodzenia jutro
Kasia u mnie lekarz nie podaje, jedynie wagę
Dominika to już kawał kobietki jest
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2019, 21:29
Kookosowa lubi tę wiadomość
Nasza kochana córeczka Jagódka
20.02.2018r. - 01.03.2018r.
27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna
Zostałam mamą!
Oliwia 🥰 27.09.2019r.
Zosia 🥰 17.05.2021r. -
Moni05 my już na początku czerwca mieliśmy podział na klasy, spotkanie z wychowawcą i podaną listę co dokładnie kupić włącznie z mundurkami i strojem na wf. Myślałam, że wszędzie jest podobnie. Ale pewnie co szkoła to inne zasady. No to biedna jesteś z tym leżeniem, ale dobrze że teraz dużo można kupić przez internet to wszystko da się ogarnąć.
moni05 lubi tę wiadomość
-
Kokosowa, powodzenia! Trzymam kciuki za Was:-)
Moni, nie dostałam żadnych lekow i tu jest problem. Kardiolog nie chce dać, 1 ginekolog uważa że bez leków nic nie zwojujemy, 2 ginekolog wzrusza ramionami i mówi że skoro kardiolog tak zadecydował to i on za mnie odpowiada. A lekarz ogólny dziwi się ze wiedzą o moim stanie i nie ma cesarki. Bo szybciej na fotelu im padne niż dam radę urodzić.
Kookosowa lubi tę wiadomość
-
Muszę koniecznie wczytać się na temat szczepień-mialqm swoje zdanie a teraz patrząc na to, co piszecie, nie znam części terminów...
My już po wizycie. Obyło się bez USG, aleee.. rano się cieszyłam, że jestem jako tako mobilna a tu siup - szyjka zamknięta ale rozpulchniona i krotka, tak z 1,5 do 2 cm. Zalecony oszczedny tryb życia, także zbijam piateczki z tymi z Was, które leżakuja
Młody podobno mocno wcisniety glowka.. dopakuje torbę, doczytam książki i zaciskam nogi - dziś 33+1 także jeszcze trochę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2019, 22:23
-
Mi zostało jeszcze 4tygodnie i nareszcie będę miała mój skarb na świecie🥰mam nadzieję że wytrzymam bo brzuch cały dzień twardy jak kamien,boli mnie wszystko i już prawie z domu nie wychodzę:(i jeszcze teraz te upały🤪pamiętam jak zobaczyłam dwie kreski to było tak dawno a niby szybko zleciało🙃ostatnia prosta dziewczyny damy radę👍















