Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Milanka wrote:A w jaki sposób powierzchownie? Myślałam o przecieraniu chusteczkami nawilżanymi ale nie tymi wodnymi tylko np babydream sensitive. Starczy?
Milanka lubi tę wiadomość
Nasza kochana córeczka Jagódka
20.02.2018r. - 01.03.2018r.
27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna
Zostałam mamą!
Oliwia 🥰 27.09.2019r.
Zosia 🥰 17.05.2021r. -
Kookosowa współczuję czekania, ale jak już cię poloza w sali to sobie odpoczniesz..
Co do odwiedzin mnie parę godzin po cesarce odwiedził mąż z teściową z racji tego że lezalam ponad 100 km od domu, a mąż chciał do córki do szpitala z kimś jechać (była na oiomie w innym szpitalu) ale jakoś mi to nie przeszkadzało, może dlatego że całkiem dobrze z teściową się dogadujebyło mi tylko przykro jak do innych dziewczyn przychodzili członkowie rodziny i zachwycali się dziećmi, a ja mojej córki przy sobie nie miałam i widziałam tylko na zdjęciu. Ale same wizyty mi nie przeszkadzały
Nasza kochana córeczka Jagódka
20.02.2018r. - 01.03.2018r.
27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna
Zostałam mamą!
Oliwia 🥰 27.09.2019r.
Zosia 🥰 17.05.2021r. -
Konieczynka wrote:Właśnie do mnie jak tesciowie przyszli to przystawili krzesełka do łóżka i się gapili. Najgorsze wspomnienie z porodu. Leżysz jak te zwłoki w brudnej koszuli. Boli wszystko, w moim przypadku po nocy kiedy odeszły wody i nie spałam nic a nic i kolejnej kiedy udało mi się usnąć na może 2 godz. I te pytanie teściowej czy brzuszek boli. A na wnuka nawet nie spojrzeli. Rozplakalam się wtedy i mąż zaraz ich wyprowadził. Ja od początku ich wizyty miałam ochotę krzyczeć wynocha.
Wrrrr teraz te wspomnienia wracają jak myślę o porodzie.
Mam nadzieję, że moja familia posłucha i nie będzie najazdu. Powiedziałam, że mają czekać z wycieczka na telefon i moja zgodę. Bez tego ani rusz. Jak nie będę w nastroju i w zdrowiu to zapraszamy do domu, a do szpitala zakaz.
Choć swoich rodziców czy teściów jeszcze może bym przebolala, ale psychicznie byloby ciężko. Ale jak się ogarnąć i nie wybuchnąć, gdy do towarzyszek z pokoju przyjda oglądacze. Koleżanka opowiadała, że jak leżała na sali bodajże 5 osobowej (jeszcze 10 lat temu w USK norma), to do Pan przychodziły hordy. Często bardziej zainteresowane innymi pacjentkami, niż swoim nowonarodzonym potomkiem. Nawet był jeden mąż, co bardziej ciekawiły go podczas karmienia cycki innych Pan niż rodzonej żony. Koleżanka mówiła że trauma olbrzymią, bo musisz do toalety i wstydzisz się wynurzyc spod kołdry. Teraz mówi, że byłaby bardziej asertywna, ale wówczas 23 lata, pierwsze dziecko. -
Ja chce tylko męża i córkę. Rodzice zapewne przyjada teź raz czy dwa,teściowa stawiam że nie odpuści i bedzie za moim mezem i Polą lazic i przyjedzie i oczywiscie obiad wpychac. Tesciu mam nadzieję, że odpuści jak poprzednio.
Co do odwiedzin to 2-3 tyg.to absolutne minimum dla odwiedzin. -
U mnie jak CC był nagłe o o 13 nastej, to jak mnie przywieźli na moją sale to już byli i rodzice i teście i szwagierka wpadła po pracy bo ma blisko...no rany ręce opadają. Na drugi dzień jeszcze brat z bratową i teściowa z rosolem z gołębia który jeszcze przy niej musiałam jeść! I skąd ona tego gołębia wzięła to do dzisiaj nie wiem, ale mi niedobrze na samą myśl... No i też pamiętam te akcje, że czuję że mi coś przecieka i chce do toalety prędko a tu teść siedzi w najlepsze i czuje się mega skrępowana tą sytuacją. Najbardziej to mi jeszcze pasowało jak mój tata wpadł bo on zawsze dużo pomógł i młodego przewinął i podał itd. No ale czuję że u mnie zakaz odwiedzin nie przejdzie, także jakoś muszę się na to znów przygotować.
Milanka lubi tę wiadomość
-
Olliiii wrote:U mnie w 3 tygodnie z 4 cm na 2,8 cm. Powiedziała, że sporo, ale na wizytę kazała przyjść dopiero za 3 tygodnie, więc chyba nie przewiduje, że coś się wydarzy.
Aaga ja myślę, że może być tez tak, że z czasem wszystko będzie na nas zwalone i będą gadać, że kontakt się urwał, bo nie dość, że się przeprowadzili to jeszcze teraz dziecko. Ale teraz po tych kilku miesiącach widzę, ze niektórych znajomosci to mi żal nie będzie. Także nie ma tego złego 🙂🤵🏽♀️34
ahm <0,1 / KIR BX, kilka nieobecnych / Allo mlr 0%
🤵🏻♂️34 ⭐
2019 - Angelius GM - amh 0,14;
bakteria, po wyleczeniu -> Cud 👶💗
2022 - Angelius MP - amh leci, omnitrope, androtop, cycloprogynova
✨ 11.2023 DuoStim -> 2 komórki
-> ❄ 5BB -> ET ❌
✨ 9.2024 Stymulacja -> punkcja -> lipa
✨ 11.2024 Stymulacja przerwana (poor responder)
✨ 2.2025 Stymulacja -> punkcja -> lipa
Decyzja o AZ 🔮
Czeka na nas 3BB 🌼-> transfer czerwiec 2025! -
_nova wrote:Mam jeszcze pytanie do dziewczyn, które nie donosiły poprzedniej ciąży: myślałyście o tym, żeby polozyc się w szpitalu po to, żeby podali sterydy na płuca? Ja od kilku dni mam taką rozkmine, że jakbym urodziła wcześniej, to maluszek byłby zabezpieczony po podaniu sterydu. Pytam z czystej ciekawości. Nie mam pojęcia, czy takie coś wogole jest praktykowane. Ot, takie nocne przemyślenia baby w ciąży 🙃
Oni zahamują skurcze i wtedy podadzą sterydy co 6 h. -
Dziewczyny, moze się orientujęcie, bo nie mogę się dodzwonić. Obecnie nie mam dostępu do Ikei, w Białymstoku jest tylko punkt odbioru, czy jak chcę produkt, który nie jest dostępny online, to ten punkt może mi go sprowadzić, czy tylko przez normalne sklepy?
-
W szpitalu tylko mąż i moja mama. Mama dlatego, że mąż pomoże mi się wykapać, a mama zajmie się młodym. Mąż może być w szoku 😋 to jego pierwsze dziecko, w dodatku takie maleńkie 😁
Ale o nikim innym mowy nie ma. W domu, jak już się lepiej poczuje to moje siostry i rodzice do pomocy, będę potrzebowała. A teściowie i cała reszta po miesiącu, co najmniej.Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
_nova wrote:Mam jeszcze pytanie do dziewczyn, które nie donosiły poprzedniej ciąży: myślałyście o tym, żeby polozyc się w szpitalu po to, żeby podali sterydy na płuca? Ja od kilku dni mam taką rozkmine, że jakbym urodziła wcześniej, to maluszek byłby zabezpieczony po podaniu sterydu. Pytam z czystej ciekawości. Nie mam pojęcia, czy takie coś wogole jest praktykowane. Ot, takie nocne przemyślenia baby w ciąży 🙃
-
Dziewczyny, dziwnie się czuje, tzn ciśnienie ok, ale jak mam skurcze, a zdarza się to kilkanaście razy dziennie to aż mnie przytyka tzn ciężko się oddycha i nagle jest mi mega gorąco, wręcz pot mnie zalewa, chwila mija i przechodzi. Miała któraś z was tak ?
-
Milanka przekonałaś mnie, no! Dwa ciastka się należą, jak nic!
Historia twojej koleżanki przypomniała mi zachowanie męża jednej babeczki z sali 🤦 on wprawdzie nie interesował się cyckami innych mam (chyba), ale był tak natrętny, głośny i ogólnie wszędobylski, że miałam go dosyć po 10 minutach. Ciągle o coś pytał, wszystko chciał wiedzieć i nie interesowało go, że właśnie chciałaś na chwilę się zdrzemnąć lub po prostu zająć się dzieckiem. Przychodził dwa razy - rano w porze obchodu i wieczorem, ok. 19. Raz pielęgniarki musiały go 3 razy wypraszać z sali, a ten za każdym razem wracał, jak gdyby nigdy nic. Za trzecim razem akurat wszedł, jak lekarz kończył oglądać mi krocze, ale na szczęście zdążyli mnie przykryć.na samo wspomnienie mnie trzepie... -
Ammarylis zrobiłaś mi dzień tym rosołem z gołębia hehe
panicznie boje się gołębi więc i pewnie rosołu bym nie tknęła
Ja już na sali. Mam swoje łóżko. Już że mnie krew wyssali, pobrudzili żelami na USG na ktg i wszystko w tym żelu.
Tym razem z 3 piętra trafiłam na 4 zaraz drzwi obok porodówka więc już bliżej niż dalej hehemoni05, kalcia, Cabrera, silent, japonka, mia4444, Aaga, eemmiilliiaa lubią tę wiadomość
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
ManiaM wrote:Dziewczyny, dziwnie się czuje, tzn ciśnienie ok, ale jak mam skurcze, a zdarza się to kilkanaście razy dziennie to aż mnie przytyka tzn ciężko się oddycha i nagle jest mi mega gorąco, wręcz pot mnie zalewa, chwila mija i przechodzi. Miała któraś z was tak ?
A bolesne te skurcze? I co ile? Bo może dobrze by było pojechać gdzieś, żeby Cię pod jakieś ktg podłączyli i sprawdzili. Ja dwie doby od takich nieregularnych skurczy (ale u mnie były bardzo bolesne i już w okolicy terminu) urodziłam tak więc ten tego.. -
ManiaM wrote:Dziewczyny, dziwnie się czuje, tzn ciśnienie ok, ale jak mam skurcze, a zdarza się to kilkanaście razy dziennie to aż mnie przytyka tzn ciężko się oddycha i nagle jest mi mega gorąco, wręcz pot mnie zalewa, chwila mija i przechodzi. Miała któraś z was tak ?
kiedy masz wizytę?
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019