X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • ammarylis Autorytet
    Postów: 504 326

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduje się po wizycie. Wszystko w porządku. Mała waży prawie 2200.19 go września mam przyjechać do szpitala na ktg i GBS na dyżur do mojego gina. I to tyle. Jeśli chodzi o imię to nie możemy we trójkę dojść dalej do porozumienia. Na Olę syn kategorycznie i uparcie się nie zgadza i mówi cały czas moja siostrzyczka.

    Dominika32, ManiaM, Kookosowa, nuśka91, moni05, japonka, KasiaP lubią tę wiadomość

  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas imiona szybko wybieramy z mężem. Mamy taki limit że do USG gdzie poznamy płeć i już mówimy do brzucha imiennie więc imię musi być. :) Z Judka też tak było. Miał być Jakub albo Judyta a tu Lidia albo Bartek.
    Oboje musimy imię akceptować i wybór jest wspolny. Mąż decydował tylko czy Nikodem czy Bartek bo oba nam się podobały a że to facet to jemu zostawiłam ostateczną decyzję. Chociaż wiedziałam że wie że wolę Bartka i on się ku temu kierował.

    Właśnie była mnie odwiedzić córką na chwilę. To jest diabeł nie posiedzi. Nawet jak tęskni to zamiast się potulic to buzi dała. I ona już chce na plac zabaw.

    moni05, ammarylis lubią tę wiadomość


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • Olliiii Autorytet
    Postów: 1335 983

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ManiaM wrote:
    Zrobiłam to! Napisałam swoją listę co spakować do torby do szpitala i jakoś mi lżej, do końca tyg mam zamiar ją wreszcie spakowac- przynajmniej dla siebie. No i od jutra ruszam z praniem ciuszkow dla Michasi, chociaż powiem wam , że absolutnie nie mam siły na nic, już robię trzecie podejście do tego żeby poskładać pranie z suszarki... czy któraś też jest wrakiem człowieka do tego stopnia że już nawet nie przeszkadza wam brudna podłoga? Mam nadzieję że nie jestem sama.
    A tyle rzeczy do zrobienia.... Chyba odloze to na Po porodzie ... eh
    Ostatnio mam to samo. Wstaje rano i przez cały dzień tylko albo siedzę albo leżę i gapie się przed siebie, bo nie chce mi się nawet palcem ruszyć. Obiad robię tylko dlatego, że jak nie zjem to źle się czuję, bo pewnie nawet tego bym nie zrobiła. Dla małego też jeszcze nic nie gotowe 😑

    Matka30+ lubi tę wiadomość

    12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
    06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
    18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
    30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻

    07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤

    🔸️Mthfr C677T hetero
    🔸️Mthfr A12986 hetero
    🔸️Pai-1 4G homo

    3jgx43r8z5x07y20.png
  • ManiaM Autorytet
    Postów: 588 569

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oliii, to witaj w klubie. Mam nadzieję że jak od poniedziałku na dworze zrobi się chłodniej to będę miała więcej siły.

    Pytanie praktyczne odnośnie pakowania torby do szpitala : jakie przekąski które dodadzą energii A nie zaszkodza przy ewentualnym cc w razie konieczności?
    Myślałam nad lizakiem, gorzką czekoladą np 🤔


    oar843r8hxms7jm7.png
  • wiktoriaa Autorytet
    Postów: 1251 616

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ManiaM wrote:
    Zrobiłam to! Napisałam swoją listę co spakować do torby do szpitala i jakoś mi lżej, do końca tyg mam zamiar ją wreszcie spakowac- przynajmniej dla siebie. No i od jutra ruszam z praniem ciuszkow dla Michasi, chociaż powiem wam , że absolutnie nie mam siły na nic, już robię trzecie podejście do tego żeby poskładać pranie z suszarki... czy któraś też jest wrakiem człowieka do tego stopnia że już nawet nie przeszkadza wam brudna podłoga? Mam nadzieję że nie jestem sama.
    A tyle rzeczy do zrobienia.... Chyba odloze to na Po porodzie ... eh
    Mam tak samo! Od poniedziałku tylko zmieniam pokoje, salon na dzień a pokój na noc do spania. Cały dzień leżę, czytam książkę i wstaje tylko na siku. Z ogóle nie mam siły do życia A tyle by jeszcze ogarnąć. Dobrze że mama ma drugi tydzień druga zmianę bo chyba bym nawet nie ogarnęła obiadu. Ten upał mnie wykończy. Odliczam dni do wizyty, a potem do przyjazdu męża

    syy26iye928jhyb7.png
  • Kiniorek91 Autorytet
    Postów: 2003 1502

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokosowa no taki wiek chyba, dzieciaki roznosi energia i mało kumaja co się dzieje ;)

    Posłałam tę 1.5godz i wstałam wściekła bo co chwila sms...

    Pierwszy znajoma. Że zapraszają Kaspra na uwaga! Poczwórne urodziny bez prezentów w poniedziałek... Serio? na pewno dzieci bd się cieszyć z samych życzeń i czekolady... Odmówiłam. Kasprowi nawet nic nie mówię. 4dIexiakow w jednym miejscu ma urodziny. Druga sprawa że będziemy mieć kolegę Kaspra u siebie do pilnowania bo znajoma nie ma co z nim zrobić a to taki szogun że samego go nie zostawi...

    Kolejny sms z akademii gdzie Kasper trenuje. Że prosi trener na jutro o zdjęcie do dokumentow. Dobrze że mam. A za chwilę żeby załatwić badania krwi, moczu i EKG bo są potrzebne żeby mógł grać w lidze :| mecz chyba za tydzień pierwszy a oni się obudzili teraz. To nic. Żadnego skierowania ani kartki do lekarza pediatry od akademii nie dostaliśmy... Koleżanka dzwoniła do swojego pediatry i nie wypisze jej tych badań. Prywatnie pakiet 120zl...
    Ja mam z młodym kontrolę w piątek to poproszę ładnie, może mi wypisze...

    f2w3dqk3m66a9e1d.png
  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniorek cieszę się że nie płacze za mną i nie tęskni żeby aż nie jeść ale mogłaby chociaż sie chwilę poprzytulac a nie ona już idzie bo ma tyle spraw na placu zabaw hehe :)

    Maniam musisz poszukać czy w twoim szpitalu pozwolą ci jeść. Ja nawet wody nie mogłam pić. Jedyne co kroplówki. A przed CC przeba być 6 godzin bez jedzenia.


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • ammarylis Autorytet
    Postów: 504 326

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie energii sporo, pomimo upalow nieziemskich. Obiad nawet dwudaniowy machnęłam, zobaczymy co będzie wieczorem😐Pewnie padnę.

    aga_ni lubi tę wiadomość

  • ammarylis Autorytet
    Postów: 504 326

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moni05 jak Twoje ciśnienie?

  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania, na po porodzie fajne są batony takie np. Od Chody albo Lewandowskiej. Są fajne, syte i maja dużo błonnika, co pomaga pokonać siebie w walce z pierwszą 💩. Ale podczas porodu jeść nie mogłam, nie pozwalali. Pic tylko, małe łyki raz na jakiś czas... zaopatrz się wiec na później, ale w nic z czekolada raczej, bo Ci się porozpuszcza wszystko.

    Oj, ja pospalam 1,5h... ale bałam się, ze nie wstanę. Otwierałam oczy i mi się same normalnie zamykały z powrotem 😴 i taka skołowana jestem. Nie zrobiłam nic, bo muszę z psem jechać i mężem do weterynarza, zdjąć mu kołnierz itd. On się tak bardzo boi, ze tylko mąż jest w stanie go utrzymać, a tylko ja uspokoić. 🤷🏻‍♀️ No, ale po drodze wyniki odbiorę.

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ammarylis wrote:
    Moni05 jak Twoje ciśnienie?
    Dziękuje za pamięć 😘 czasem przekracza mi górne i mam 142, 143... ale nie dochodzi do 150. Biorę 3x1 dopegyt. Ale spektakularnych rezultatów nie daje. Puls wrócił do poziomu 100-120, ciśnienie jak spadło to do 130 min góra, gdzie i tak się nie czuje dobrze, bo standard mój taki to 110. Ale póki nie przekracza normy to czekam do wizyty. Kontroluje 5x dziennie.

    ammarylis lubi tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jak ja was rozumiem z tym nicnierobieniem i gorącem. Powiem Wam ze u mnie to jest tak, że jak mam jedna dwie rzeczy do zrobienia to nic nie ogarnę, a jak mam dziesięć to się zmobilizuje i wszystko zrobię. Brduną podłogę ignorowalam od prawie tygodnia, ale dzisiaj przychodzą goście wiec ogarnelam całe mieszkanie . W ogóle dopiero dzisiaj byłam ostatni raz w pracy. A nie mam w pracy klimy! Poczułam ze już naprawdę wystarczy! Mysle ze zatęsknię za tym najdalej w poniedziałek ;)

    Z nocnego uderzenia w palec chyba nic poważnego nie będzie, kuśtykam ale chodzę, tylko paznokieć fioletowy :/

    Czekam na męża i jedziemy na wizytę. Zważą mnie, zmierzą Kropka, zobaczymy co wyjdzie :)

    Ktoś pytał T-shirt, koszule do porodu. Zdecydowanie żeby zakrywała tyłek. U nas w szpitalu nie ma na sali porodowej łazienki tylko jest dzielona z inna sala wiec tym bardziej trzeba jakoś wyglądać przechodząc z sali do sali. Potem polozna mówiła ze znaczna cześć kobiet zdejmuje cokolwiek ma na sobie bo jak się czuje bezpieczna i zaopiekowana to jej to ubranie tylko przeszkadza i jak jest kontakt skóra do skory to już jest nago (a nawet jeśli nie, to mówiła ze nieloneicznie lepsze takie rozpinane, ze wtedy nikt o tym nie myśli tylko podnosi koszule i tyle) i dzisiziusia wtedy przykrywają wiec od razu matka tez jest przykryta.

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • Kiniorek91 Autorytet
    Postów: 2003 1502

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokosowa no to jest właśnie to
    Rzeczywistość vs oczekiwania :D

    Kookosowa lubi tę wiadomość

    f2w3dqk3m66a9e1d.png
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olliiii wrote:
    Ostatnio mam to samo. Wstaje rano i przez cały dzień tylko albo siedzę albo leżę i gapie się przed siebie, bo nie chce mi się nawet palcem ruszyć. Obiad robię tylko dlatego, że jak nie zjem to źle się czuję, bo pewnie nawet tego bym nie zrobiła. Dla małego też jeszcze nic nie gotowe 😑
    Ja cały dzień leżę w łóżku. Wyjątkowo 2 h popracowalam przed laptopem. W domu syf i mam to gdzieś. Obiad sobie podgrzalam z wczoraj i dalej leżę. Nic mi się nie chce patrzę przez siebie jak debil i nic nie robię. Książki mi się nie chce, serialu też nie. Mąż będzie o 18:15 z małym w domu więc zacznę coś ogarniać o 17:45 więc mam jeszcze czas.

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • Olliiii Autorytet
    Postów: 1335 983

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W moim szpitalu nie można jeść co jest dla mnie głupotą, bo po tylu godzinach meczarni skąd mam mieć siłę, żeby urodzić skoro tyle godzin na glodnego 😕

    12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
    06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
    18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
    30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻

    07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤

    🔸️Mthfr C677T hetero
    🔸️Mthfr A12986 hetero
    🔸️Pai-1 4G homo

    3jgx43r8z5x07y20.png
  • meerici Autorytet
    Postów: 512 439

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ManiaM wrote:
    Zrobiłam to! Napisałam swoją listę co spakować do torby do szpitala i jakoś mi lżej, do końca tyg mam zamiar ją wreszcie spakowac- przynajmniej dla siebie. No i od jutra ruszam z praniem ciuszkow dla Michasi, chociaż powiem wam , że absolutnie nie mam siły na nic, już robię trzecie podejście do tego żeby poskładać pranie z suszarki... czy któraś też jest wrakiem człowieka do tego stopnia że już nawet nie przeszkadza wam brudna podłoga? Mam nadzieję że nie jestem sama.
    A tyle rzeczy do zrobienia.... Chyba odloze to na Po porodzie ... eh
    Mania ja jestem wrakiem totalnym, spałam dziś do 14, zrobiłam zupę i teraz leżę jak kłoda, bo to był maks moich możliwości... a podłoga to już nie pamietam jak wyglada w oryginale 🙈😜

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2019, 17:04

    🤵🏽‍♀️34
    ahm <0,1 / KIR BX, kilka nieobecnych / Allo mlr 0%
    🤵🏻‍♂️34 ⭐
    2019 - Angelius GM - amh 0,14;
    bakteria, po wyleczeniu -> Cud 👶💗
    2022 - Angelius MP - amh leci, omnitrope, androtop, cycloprogynova
    ✨ 11.2023 DuoStim -> 2 komórki
    -> ❄ 5BB -> ET ❌
    ✨ 9.2024 Stymulacja -> punkcja -> lipa
    ✨ 11.2024 Stymulacja przerwana (poor responder)
    ✨ 2.2025 Stymulacja -> punkcja -> lipa
    Decyzja o AZ 🔮
    Czeka na nas 3BB 🌼-> transfer czerwiec 2025!
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ManiaM wrote:
    Oliii, to witaj w klubie. Mam nadzieję że jak od poniedziałku na dworze zrobi się chłodniej to będę miała więcej siły.

    Pytanie praktyczne odnośnie pakowania torby do szpitala : jakie przekąski które dodadzą energii A nie zaszkodza przy ewentualnym cc w razie konieczności?
    Myślałam nad lizakiem, gorzką czekoladą np 🤔

    Nam położne polecały mieć co najmniej 2 butelki wody z dziobkiem a do jedzenia jakieś musy owocowe (ale co miały na myśli tk nie wiem) przy czym uprzedzały ze lekarze nie pozwalają jeść na wypadek gdyby poród miał się zakończyć cc. I ostatecznie nie wiem czy można zjeść i to ukrywać ;) czy nie. Mówiły ze na pewnym etapie porodu kobiety często opadają z sił i one wtedy wysyłają na spacer i zalecają zjedzenie np bułki. Mam kilku znajomych chirurgów i mówią ze to wcale nie jest tak ze się trzeba głodzić przed operacja, a już na pewno nie tyle godzin co w Polsce zalecają, ze to są stare nieaktualne zalecenia i tak samo po operacjach ponoć pacjenci powinni dostawać od razu dużo jedzenia żeby nabrać sił a u nas są niedożywieni. Ale czy tak jawnie można się lekarzom sprzeciwiać to nie wiem.

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny to zależy od szpitala, czy pozwalają jeść czy nie. W szpitalu, gdzie chodzę na szkołę rodzenia przy porodzie można jeść do woli. Nie ma żadnych ograniczeń. Położna mówiła, że dla anestezjologa nie ma to znaczenia, dla operatora też. Poza tym mówiła, że az tak chętne do jedzenia nie będziemy im bliżej końcówki porodu :)

    Ja sobie naszykowalam lizaki chuoa chups i batony dobra kaloria.

    Mam nadzieję, że przed wyjściem z domu do szpitala zjem jakaś kanapkę :)

  • ManiaM Autorytet
    Postów: 588 569

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki dziewczyny, jakoś mi lepiej psychicznie że nie jestem z tym sama, w sensie z brakiem energii, balaganem, ogólna niemocą . Jeszcze kilka tygodni przed nami , damy radę!!! :)

    moni05 lubi tę wiadomość


    oar843r8hxms7jm7.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i mam białko w moczu... na poziomie 0,363 g/dl. Chociaż nie wiem, czy to ma znaczenie. Normy są od 0 do 0, czyli nic. Infekcja nie, bo reszta czysto, w tym pasma śluzu tez ledwie „pojedyncze”. Napisałam do lekarza, czekam, co mam robić...

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
‹‹ 1029 1030 1031 1032 1033 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

Nowości i innowacyjne algorytmy sztucznej inteligencji wdrożone w aplikacji OvuFriend

Przeczytaj o nowościach, które właśnie wdrożyliśmy w aplikacji OvuFriend! Są to wyniki naszych ponad dwuletnich prac badawczo-rozwojowych, w które byli zaangażowani najlepsi eksperci medyczni i naukowcy od analizy danych i algorytmów sztucznej inteligencji w Polsce. Projekt otrzymał również wsparcie od Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Google for Startups. Co to oznacza dla użytkowniczek OvuFriend? Przeczytaj więcej. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ