Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Aga ni,Benio jest super
Dzień dobry w ogóle,trzymajcie się tam bidoczki moje.
Co do wagi to moja chyba teraz jakiś skok miała,bo z dnia na dzień mi 1,5kg przybyło. Ale to się dopiero 11.09 dowiem.
W ogóle wczoraj na szkole rodzenia mieliśmy zwiedzanie szpitala. Szczerze to się zaczęłam bać. No i nie wiem czy mój stanie na wysokości zadania. Samo oglądanie sali porodowej zniósł ledwo ledwo a co dopiero poród. Martwię się,że odpadnie mi tam i zostanę sama. A sama sala super. Zrobione na taki ładny pokój, przytulny, jest wanna tylko niestety 1 wanna na 2 sale więc może być zajęta, fajne łóżko które można przestawiać na każdą możliwą konfigurację i szmery bajery typu kolorowe światła, głośnik żeby własną muzykę puścić itp. No ale co mi po tym jeśli wsparcia nie będzie. No nic,zanim się zacznie to się nie dowiem czy da radę czy nieaga_ni, moni05 lubią tę wiadomość
-
W Gliwicach dzis otwarcie nowej porodowki wiec byl zlot polityczny, przecinanie wstegi, balony i te sprawy
a co do porodu u mnie I faza odbyla sie na normalnej sali i juz na koncowce trafilam na porodowke (rozwarcie 8cm) ale w dupie mialam wanny, porod wertykalny itd a planu porodu nawet nie wyjelam. Malo tego rzekomo sie na naciecie krocza nie zgadzalam.itd a jak przyszlo co do czego to podpisywalam wszystko w ciemno
Ale mysle ze gdybym miala rodzic parenascie godzin na sali porodowej to bym korzystala z prysznica i innych udogodnien
Wiem.za to ze maz byl moim najwiekszym.wsparciem bez niego bym nie dala rady!Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2019, 09:52
moni05, Cabrera lubią tę wiadomość
-
Witam się i ja po kolejnej ciężkiej nocy. Była jeszcze gorsza burza niż dnia poprzedniego. Jak się udało zasnąć to obudziłam się z taką zgaga że nawet śline ciężko było przełknąć. Później dziecko postanowiło się chyba obrócić nie wiem jak bo była główka w dół już, ale myślałam że w nocy łamie mi wszystkie kości! Taki ból okropny plus pęcherz który myślałam że wybuchnie! Byłam sikać 5 razy dokładnie co 20minut. Na zewnątrz zimno i pada deszcz, miało być lepiej a ja siedzę i oddychać nie mogę więc nie wiem co za pozycję dziecko przybrało.
Dziewczyny kciuki za Was wszystkie mam nadzieję że damy radę wytrwać do końca! Niektórym z Was już niedużo zostało ja teoretycznie prawie do końca października he he -
Aaga wrote:Franciszek
aga_ni lubi tę wiadomość
-
Aga, mi się tez Benio podoba 😍
aga_ni lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Aga, Franciszek bardzo mi się podoba, ale bardzo popularne. Jak nie możecie się zdecydować na jedno z trzech, poczekajcie jak się urodzi- może wtedy któreś będzie pasować bardziej😋
Ja miałam kolejną ciężka noc, na jednym boku uwierała mnie głowa małego, na drugim dupka. No i kość ogonowa też mnie boli. Wczoraj mały mnie wieczorem po żołądku kopał - dopiero skakanie na piłce pomogło. A teraz jak odsypia, to bym się nie pogniewała za kopniaczka, żeby wiedzieć że wszystko w porządku. No nie można mi dogodzić😆aga_ni lubi tę wiadomość
-
A co do wagi, to ja już w żadne prognozy nie wierzę. U mojego dr ostatnio 2300 miał a tydzień później u innego 2700... No tyle w tydzień nie przykoksował. Teraz się zastanawiam, co zrobią w szpitalu jak mi się mały w żadne ubranka nie zmieści, które zabiorę😁
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2019, 10:08
-
Sandrina ja już trzy razy torbę młodemu przepakowalam. Na początku wzięłam same 50 teraz 56 i 50 po dwa. A teraz już same 56 bo im większy tym wiem że on w to 50 nie wejdzie. A mój 19 sierpnia na wizycie ważył 2800 tak więc teraz myślę że 3300 może być. Ale w szpitalu tak mi to USG zrobili ze nic się nie dowiedziałam o dziecku tylko te wody ciągle mierzyli.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Aaga wrote:Dziewczyny ja bym wszystko oddala zeby moja Malutka posiedziala chociaz dzien czy dwa dluzej, a o tygodniach nawet nie marzylam wiec wiem ze Wam bardzo ciezko, ale pomyslcie ze to moze pomoc waszym maluszkom byc zdrowymi. Bo te bolace brzuchy, nogi itd to nic w porownaniu bolu jaki jest gdy patrzysz na takie malenstwo pod ta cala aparatura...
Dzieki Kasia za opis jak bylo u Was! Ppdnosi mnie to na duchu, ze to sie w konvu skonczy
Co do wagi to ja akurat.jestem.w t bladozielona ale.znajoma polozna tez wsppminala ze glownie vhodzi o wielkosc glowli.
Jupik ja mialam takie ulozenie,mialam robic kocie grzbiety, ppdnosic biodra do gory i stosowalam metode na latarke, Mala sie obrocilaale zanim to sie dtalo to lelarka powiedziala ze jak sie do 37tyg nie obroci to bedziemy umawiac cc.
Po za tym dziecko urodzone przed 37 tyg to cały czas wcześniak. Skierowania do poradni, lekarze...
Więc dziewczyny!!! Domyślam się że nie jest Wam łatwo. Ale pomyślcie jak blisko już jesteście. Więc zciskajcie zęby i nogi do min. 37tyg!!! Trzymam kciuki mocno za każdą z Was z osobna :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2019, 10:29
Dominika32, Aaga, Klaudia2016, nuśka91, Cabrera, kasia1518, Jupik, silent, aga_ni, meerici, lena198808, moni05, mia4444, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
13 cs szczęśliwy ❤
25.01 beta 197
28.01 beta 599
31.01 beta 1636 -
Cześć dziewczyny ☺️
Kiniorek współczuję sytuacji ze szwagrem. Dobrze byłoby gdybyś odcięła się trochę emocjonalnie dla dobra dziecka ale wiem że to tylko dobrze się mówi...
Moni kurcze, nie masz szczęścia w tej ciąży 🙁 najpierw ta toxoplazmoza, tyle nerwów, teraz znowu zatrucie. Trzymam kciuki, żeby lekarze podejmowali dobre decyzje co do dalszego rozwoju sprawy 😘
Jupik spokojnie, jest szansa, że dzidziuś się obróci. Jakiś czas temu któraś dziewczyna tu pisała, że dziewczyna z sali miała planowaną cesarke ze względu na ułożenie pośladkowe i w noc przed cc dziecko się obróciło i rodziła jednak sn ☺️ A ja chce wyparzyć smoczek i butelkę teraz, bo wkładam je do torby do szpitala w razie W. Ale będą w woreczku zaciskowym więc raczej nic się nie stanie.
aga_ni mi się wszystkie trzy imiona podobają ☺️ Franek jest popularny, ale kurcze my dajemy Jakub. To imię jest jeszcze bardziej popularne ale co zrobić jak od zawsze wiedzieliśmy że nasz synek będzie Kubą 😊 Władysław też fajnie, mój dziadek jest Władysławem i jest bardzo bardzo dobrym i honorowym człowiekiem☺️ Beniamin też mi się podoba 😀 To Ci pomogłam 😂
Ja też myślę, żeby dzidziuś siedział chociaż do tego bezpiecznego 38tc. Czasem jest gorzej, czasem lepiej. Rozumiem że niektóre z Was czują się naprawdę fatalnie. Jednak wolałabym żeby dzidziuś był w 100% przygotowany do życia poza brzuchem.
Z drugiej strony przenoszenie też nie jest dobre. Mój mąż jeszcze nie wie, ale od połowy września chciałbym wrócić do seksu. Będzie przerażony 😂 A ja chyba nie pamiętam co to w ogóle było 😉
Ja wczoraj spakowałam torby do szpitala tak na 100% ☺️ Musiałam zapakować dwie, jedną dla mnie, drugą dla dzidziusia. U mnie na stronie szpitala napisali żeby mieć swoje ubranka, rożek, jaśka do karmienia itp więc nie było szansy to upchać do jednej torby. Ale jestem bardzo zadowolona jak to zrobiłam, bo wszystko mam popakowane w woreczki ☺️👍Jupik, moni05, aga_ni lubią tę wiadomość
-
Franciszek mega popularne teraz. To ładne imię ale potem w klasie czy grupie przedszkolnej może się okazać że będzie 5 innych o tym samym imieniu. Moja bratanica jest Magdalena i było to imię na topie 11 lat temu. Teraz jest ich 4 w klasie i moja bratanica narzeka. Mi podoba się Benjamin.
aga_ni lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Konieczynka wrote:Dzień dobry
Oj właśnie się spodziewam że malutka nie będzie. Główka nie mieści się w siatce centylowej. Jak ja ją urodze?
Gdy myślę racjonalnie też chcę rodzic w 40 tygodniuwiadomo że wczesniactwo niesie ryzyko. Takie myśli że chce rodzić wcześniej przychodzą przy skraju wyczerpania.
Wczoraj pisałam oby nie było gorzej. A dziś wstałam i czuję że infekcja intymna się zaczęła. O 12 wizyta a nosi mnie po ścianach, świąd straszny. Zawsze rozwija mi się infekcja po sexie. Mąż ma przykaz leczenia choć u niego żadnych objawów. Nie wiem co mogę z tym zrobić. Mój lekarz twierdzi że nic. A ostatnio mam powrót libido i jak tu żyć w celibacie.
Takie przemyślenia z rana.
Moni trzymaj się dzielnie. Dobrze ze jesteś pod obserwacja, zdrowie Towje i maluszka najważniejsze
EDIT : PRZECZYTAJCIE TEN ARTYKUŁ
https://nieperfekcyjnamama.pl/2019/09/01/waszewyznania-39-ciaza-to-dla-mnie-koszmar/
Ahhh artykuł w 80% o mnie - sama prawdakasia1518
-
Zwariuje... Mój powiedział że mam się położyć jeszcze bo widział że oczy przekrwione, zapłakane z wczoraj... I dopiero wstałam... Mówiłam żeby mnie o 10 obudził a ten nic. Wolał żebym dospala i nie była smutna i zdołowana tylko wypoczęta....
moni05, Milanka lubią tę wiadomość
-
Emikey nie podała. Na pierwszej stronie też jest tylko że urodziła
U nas właśnie z tego względu odpadają imiona z pierwszych 20 listy najpopularniejszych. Może i ładne ale jakoś mi się nie podoba że się często powtarza. Judyta jest jedną na całe przedszkolepierwszego dnia już ją zapamiętali. Z tego co wiem to Bartusiow też nie ma dużo.
moni05, aga_ni lubią tę wiadomość
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Kiniorek91 wrote:Zwariuje... Mój powiedział że mam się położyć jeszcze bo widział że oczy przekrwione, zapłakane z wczoraj... I dopiero wstałam... Mówiłam żeby mnie o 10 obudził a ten nic. Wolał żebym dospala i nie była smutna i zdołowana tylko wypoczęta....
mój wiedząc, że kość ogonowa mnie zabija pyta co na obiad...
-
Kookosowa wrote:Emikey nie podała. Na pierwszej stronie też jest tylko że urodziła
U nas właśnie z tego względu odpadają imiona z pierwszych 20 listy najpopularniejszych. Może i ładne ale jakoś mi się nie podoba że się często powtarza. Judyta jest jedną na całe przedszkolepierwszego dnia już ją zapamiętali. Z tego co wiem to Bartusiow też nie ma dużo.
Gabriel jest 37 a Daniel 57. Ale patrząc na to, że mieszkają w UK to Gabriel jest 72 a Daniel 86.
A wy będziecie mieć Bartlomieja czy Bartosza?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2019, 11:22
-
Ja też już czasami mam dość chociaż i tak prawie cała ciąża była dla mnie łaskawa. Dopiero na koniec zaczęły męczyć rzeczy typu zgaga, hemoroidy. Ale biorąc pod uwagę, że jest ryzyko, że maly wyjdzie wcześniej to już wolę spokojnie dociągnac do 40 tc, nawet i z tymi wszystkimi dolegliwościami ciążowymi.
U mnie niestety jeszcze poprawy nie ma, na dodatek mam nakaz leżenia, a wcześniej już umówiliśmy pranie kanapy, więc teraz nawet nie mogę polezec bo muszę moją psią sfore ogarniać, żeby nie przeszkadzały i nawet nie mam gdzie leżeć, bo muszę Panu towarzyszyć, a jestem sama.