Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Pola bardzo dziękuję za szczegółowe opisanie
to ponad 1.5 godz przed badaniem bede musiala wyjechać mam jakieś 30 pare km do Poznania. Może w środę się wybiorę albo dopiero przyszly tydzien jak mąż będzie w domu, żeby mala sie zajął... 
Jeszcze mam pytanko, na czczo musze byc? I jak na tarczyce biore leki to brac?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2019, 22:07
pOla34 lubi tę wiadomość
-
lena jak masz 30 km, to nawet wcześniej bym wyjechala, rano jednak korki. bo około 40-50 min musisz zarezerwować w samym szpitalu, pierwszy raz bylam 25 min przed i ledwo zdazylam ogarnąć wszystkie papierki. Idiotyzm, ze tak trzeba lazic po całym szpitalu, jakby nie można zaplacic, pobrać i do widzenia. Mnie dzisiaj wyszedł już dobry wynik i nie zamierzam tak wracac w najbliższym czasie na szczęście.lena198808 wrote:Pola bardzo dziękuję za szczegółowe opisanie to ponad 1.5 godz przed badaniem bede musiala wyjechać mam jakieś 30 pare km do Poznania. Może w środę się wybiorę albo dopiero przyszly tydzien jak mąż będzie w domu, żeby mala sie zajął...
Nie musisz być na czczo, leki weź normalnie
Moni bardziej mi chodzi o to, ze jeżeli jesteś obserwowana w kierunku gestozy to dobra morfo dobrze wrozy, bo jak stan robi się poważny, hgb i plytki leca niezależnie od diety czy suplementacji a w wtedy już podejmuje się radykalne kroki. Wiec oby tak dalej.
Wiem, oswajam ta myśl o szpitalu już jakiś czas, mam nadzieje, ze młody dobrze zniesie, on generalnie trochę takie cygańskie dziecko, obojętnie z kim zostanie mu dobrze, sam mi wczoraj powiedział, zebym już pojechala po te dzidziusie do szpitala, on zostanie z tata i babcia i będzie grzeczny. Boje sie triche tego, ale mysle ze zniesie to lepiej niż ja, moja przyjaciokla mieszka obok, ma dzieci w podobnym wieku i często go ostatnio bierze do siebie, wiec wtedy tez pelnia szczęścia. Musimy dac rade.
Nuska gotuje sie pare minut, albo w sterylizatorze można, tylko to ustrojstwo strasznie dużo miejsca zajmuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2019, 22:19
lena198808, moni05 lubią tę wiadomość
-
Nie umiem się zebrać do łóżka... Normalnie mam ochotę pochłonąć całe pudełko ptasiego mleczka z tego smutku dzisiaj K wziął urlop i został w szpitalu z teściową. Nafaszerowali szwagra lekami, przypięli go pasami dla bezpieczeństwa. Biedny cały czas w amoku wyje z bólu
20lat choruje. Lekooporna padaczka to coś okropnego a ostatnio teściowej się pytał jak jest umrzeć najlepiej
-
Pola jeszcze raz dziekuję. Bede przygotowana co mnie tam czeka Ja brałam od początku ciąży Clexane 0.4 w lipcu aptt niskie dr przepisal mi 0.6, teraz powtarzalam przed wizyta aptt i nadal niskie pomimo większej dawki i stwierdzil że zrobimy anty-xa, żeby nie było też powtórki z poprzedniego porodu - nie urodziłam łożyska, straciłam dużo krwi, musieli mi podac 2 jednostki krwi ogólnie dobę bylam jak dętka.
Tak mi się uśmiecha jechac i latac robic to badanie... Ale jak mus to mus
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2019, 22:54
-
Moni, też trzymam kciuki.
Zresztą teraz już za wszystkie, bo u każdej coś się widzę dzieje, czy to z dzidzią, czy po prostu życie, z którym trzeba sobie radzić. Ech.
Ja dziś po kontrolnym USG w enel medzie- takie darmowe, co to koleś pokazuje tu jest główka, tu nóżki i serce bije. No i ekstra - pokazał, że główka na górze i tekst, że leży miednicowo, choć za chwilę, że w sumie dziwnie na skos i ten tyłek schowany do tyłu, i ułożenie wpisał w końcu poprzeczne i "na dzień dzisiejszy byłaby cesarka". No rzesz cholera już parę tyg. temu to słyszałam, ale potem byłam na jakimś innym usg i wisiał łbem w dół i założyłam, że tak już zostanie, a tu lipa. W dodatku już się przeraziłam wagą, bo jest teraz 3 kg, choć widzę, że Paulina to ma klocka dopiero no ale mój idzie na 3,6-3,8 a ja ledwo 3,3 urodziłam poprzednio, więc się cykam.
No i pytanie co się robi jak jest dziecko źle ułożone - czeka się na skurcze i jedzie na normalny poród, a tam położna ocenia jak leży i czy CC, czy się ustala już wcześniej, że CC mimo, że może się jeszcze przekręcić - nie mam zielonego pojęcia, będę musiała gnać do prowadzącej i spytać. Bo ja w temacie CC jestem ciemna zupełnie, nie wiem kto i gdzie miałby mi robić, i nastawiam się od początku na SN.
Ma któraś z Was takie ułożenie dzidzi od dupy strony ?
moni05 lubi tę wiadomość
-
kkkaaarrr wrote:Mam dość, serio, już mi wszystko jedno gdzie i jak, już chcę urodzić. Jest mi tak źle ze sobą.. siedzę i wsluchuje sie w siebie z nadzieją, że się dopatrze jakichś oznak nadchodzącego porodu, a tu jak na złość co najwyżej oznaki nadchodzącej infekcji oraz ból wszystkich części ciała
Szyjka przy dzisiejszym pobraniu GBS wmacana przez lekarza z Medicover, który twierdził, że póki co na rodzenie mam się nie nastawiac.
Prez całą ciążę mówiłam, że tym razem chcę całe 40tc, bo Borysowi tych 3 tyg w brzuchu brakowało, ale mam dość już i nawet nie mam komu o tym powiedzieć
#żalpost
Doskonale Cię rozumiem. Też czasem sobie myślę że chce już rodzic. 35 tyg, powinna oddychać Samodzielnie, masa ma być duza itd. A potem karce się w myślach, wyrzucam sobie ze jestem wyrodna matka. Zadreczam się myślą o porodzie i o tym jak dam radę po porodzie. Na ile mąż będzie mógł mi pomóc po tym złamaniu i czy ręką się zrosnie do tego momentu na tyle żeby mógł wziąć córkę na ręce. Końcówka ciąży zazwyczaj się dluzy. Ale myślę też o tym że musze zacisnąć zeby i dzielnie czekać jeszcze te 5 tygodniu i oby nie dłużej, bo z synem przenosilam.
Najgorsze te dolegliwości.
Nadgarstki i ogólnie całe ręce dretwieja i bola.
Opuchniete stopy i dłonie.
Hemoroidy
Rozstepy
Twardnienie brzucha
Bolesne skurcze Bh
Ogromny brzuch, który przeszkadza we wszystkim
Oby nie było gorzej.
Dziś w wyniku moczu wyszły bakterie, leukocyty i nablonki przekroczone. Zobaczymy co jutro na wizycie wyjdzie.
Jupik ja urodziłam 3600 a historia podobna do Twojej i myślę że kluczowa była wielka głowa a nie waga.
Teraz też raczej mała nie będzie u mnie taka mała. Już w 32 tyg miała 2200.
A moja koleżanka miała ułożenie dupne i skierowanie na CC od lekarza prowadzącego. Umawiala się na tydzień przed terminem, na zimno jej robili.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2019, 23:11
Jupik lubi tę wiadomość
Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.
starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka
23.07.2015 - synek
-
TSH robiłam raz na początku ciąży - nigdy nie miałam problemów, wyszło też ok, i więcej lekarka się nie zająknęła na ten temat.
Raczej nie gotowałam nowych butelek, raczej wyparzałam, pierwszy raz może rzeczywiście trochę dłużej (zalałam wrzątkiem i tak w nim sobie butelki leżały). Teraz też tak zrobią ale już na sam koniec, tudzież po porodzie, jak już zacznę ich używać. Jakoś dla mnie sterylizacja wszystkiego teraz, gdzie to jeszcze będzie leżeć po jakiś szafkach i zbierać kurz/bakterie, nie ma większego sensu.
-
Jupik na grupie fb dziewczyny z ułożeniem miednicowym czy poprzecznym robią jakieś ćwiczenia na piłce gumowej co niby mają pomóc się obrocic. Jeszcze wiem, że przed porodem wykonują zewnętrzne obrócenie dziecka ale jest mega bolesne bo czasem się nie da spróbowałabym poszukać na Twoim miejscu właśnie ćwiczeń w necie i poszłabym na USG do swojego lekarza np za tydzień. Co do wagi to nie ma źle. Mój też duży. Ale u Pauliny porządnie wagowo wyskoczył.
Szwagra wprowadzają w śpiączkę mam nadzieję że się wyciszy i będzie mu lepiej dojść do siebie.
-
Dziewczyny wiem że ta koncowka jest po prostu do dupy. Boli, jest ciężko, ja nie widzę żadnego pozytywu ciąży na tym etapie ale bałabym się wypowiedzieć tych słow na głos że chce by wyszedł.
Bo każdy dzień jest ważny. 35 tydzień to.nadal wcześnie. Oni teraz nabierają masy ale nadal.kształtują się w nich procesy. Układ nerwowy nie jest w pełni rozwinięty, potem.dzieciaki mają często nadwrażliwość sensoryczną kurcze tyle rzeczy przez te 3 tygodnie powinno.się wykształcić albo udoskonalić w nich.
Więc nie ja pragnę by malutki wysiedział do tego 38 tygodnia conajmniej. Ale jestem.pewna że to absolutnie ostatnia ciąża:-)
meerici, moni05, Olliiii, Cabrera, przedszkolanka:), Jupik lubią tę wiadomość
-
Ja jutro mam usg i ciekawe ile mój ogr mapaulina2811 wrote:Dziewczyny mam małego giganta, 35+5 i mały ma 3600. 16 idę do szpitala i koło 20 cesarka 😱 dziękuję za kciuki! ❤️❤️❤️
w 33+5 miał 2900 więc pewnie cos koło twojego. Tyle że to UK i tu do 5kg nie robią cc. Takze ten.
Byłam dziś u położnej. 2,5 tyg w nowym domu ze schodami i z 1,5 rocznym dzieckiem które wędruje tam i spowrotem po tych schodach i 2kg w dół czyli już nie 17 a 15 
mi tam pasuje. Niech tendencja się zachowa.
-
Uwemhe. Mama do mnie dzwoniła że wprowadzają go w stan śpiączki bo ciągle walczy z pasami i wyje. Podejrzewam że go musi mocno bolec. Pewnie nie jest zbyt świadomy co się dzieje bo nie ma z nim kontaktu. Byłam u nich zanim przyjechała karetka. Nie życzę żadnej matce tego widoku. Napad co 10min z drgawkami, placz, grymas bólu, wycie i Wicie się...
Lekarz pytał czy on zawsze taki pobudzony jest. A on oprócz tego że ma swój charakter to spokojny człowiek. Jest biedny bo nie może wychodzic sam. Nie czuję nadchodzących napadów. Nie czuję że coś się zbliża. Z resztą ma napady po kilka-kilkanascie dziennie. U niego samodzielne wyjście bez nadzoru to jak samobójstwo... Prawdopodobnie to przez niedotlenienie okołoporodowe. Lekarz nasicnal na brzuch bo nie chciał wyjść, a on się w tym momencie owinął pępowiną. Przyszedł skurcz no i wiadomo... W wieku 3lat zaczął mieć problemy a później się posypało... -
Dziewczyny ja bym wszystko oddala zeby moja Malutka posiedziala chociaz dzien czy dwa dluzej, a o tygodniach nawet nie marzylam wiec wiem ze Wam bardzo ciezko, ale pomyslcie ze to moze pomoc waszym maluszkom byc zdrowymi. Bo te bolace brzuchy, nogi itd to nic w porownaniu bolu jaki jest gdy patrzysz na takie malenstwo pod ta cala aparatura...
Dzieki Kasia za opis jak bylo u Was! Ppdnosi mnie to na duchu, ze to sie w konvu skonczy
Co do wagi to ja akurat.jestem.w t bladozielona ale.znajoma polozna tez wsppminala ze glownie vhodzi o wielkosc glowli.
Jupik ja mialam takie ulozenie,mialam robic kocie grzbiety, ppdnosic biodra do gory i stosowalam metode na latarke, Mala sie obrocila ale zanim to sie dtalo to lelarka powiedziala ze jak sie do 37tyg nie obroci to bedziemy umawiac cc.
Jupik, nuśka91 lubią tę wiadomość
-
Mi właśnie wczoraj wyszła znów ta dysproporcja między głowa a brzuszkiem, który jest spory. No, ale podsumowanie, ze „makrokosmos to jakaś nie jest”. Ano nie jest, ale powyżej 90 centyla... no i sama dysproporcja rzekomo jest wskazaniem do cc. Ale nikt się na ten temat nie zająknął. 🤷🏻♀️
Jezu, jakie to wyro twarde. Rwa to mnie tak wzięła, ze masakra. Jeszcze mierzenie tętna małego non stop w nocy, a ze mam łożysko na przedniej ścianie to nie mogą go wyłapać w ogóle w ten sposób. Dobrze, ze nie kupiłam detektora, bo bym w domu oszalała. Idę pod prysznic za moment i czekam na obchód. Ciekawe, czy coś mądrego powiedzą.
Jupik, psotnik mały 😋 ale, oczywiście jeśli sama tak uważasz, po tak traumatycznym porodzie to może to cc będzie dla Ciebie lepsze?
Ja tez się cykam, bo idąc tym centylem już w skończonych 38 tc będzie miał ponad 3600. Przy 3570 w 42tc mnie nacieli... ale mimo wszystko chce żeby tam posiedział choć tyle. Będzie co ma być, nie dadzą mi tam umrzeć przecież.
Kiniorek, masz racje, ze to straszna choroba. Współczuje, ze musicie oglądać jego cierpienie 😞 to okropna sytuacja, zwłaszcza jak nie da się pomoc.
Jupik lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Mój w 32tc miał 2100 więc spodziewaj się większego bobaskaKonieczynka wrote:Doskonale Cię rozumiem. Też czasem sobie myślę że chce już rodzic. 35 tyg, powinna oddychać Samodzielnie, masa ma być duza itd. A potem karce się w myślach, wyrzucam sobie ze jestem wyrodna matka. Zadreczam się myślą o porodzie i o tym jak dam radę po porodzie. Na ile mąż będzie mógł mi pomóc po tym złamaniu i czy ręką się zrosnie do tego momentu na tyle żeby mógł wziąć córkę na ręce. Końcówka ciąży zazwyczaj się dluzy. Ale myślę też o tym że musze zacisnąć zeby i dzielnie czekać jeszcze te 5 tygodniu i oby nie dłużej, bo z synem przenosilam.
Najgorsze te dolegliwości.
Nadgarstki i ogólnie całe ręce dretwieja i bola.
Opuchniete stopy i dłonie.
Hemoroidy
Rozstepy
Twardnienie brzucha
Bolesne skurcze Bh
Ogromny brzuch, który przeszkadza we wszystkim
Oby nie było gorzej.
Dziś w wyniku moczu wyszły bakterie, leukocyty i nablonki przekroczone. Zobaczymy co jutro na wizycie wyjdzie.
Jupik ja urodziłam 3600 a historia podobna do Twojej i myślę że kluczowa była wielka głowa a nie waga.
Teraz też raczej mała nie będzie u mnie taka mała. Już w 32 tyg miała 2200.
A moja koleżanka miała ułożenie dupne i skierowanie na CC od lekarza prowadzącego. Umawiala się na tydzień przed terminem, na zimno jej robili.
Paulina
-
Ooo to podejrzewam, że mój Staś to "maluszek" przy Twoim synkuemikey wrote:Ja jutro mam usg i ciekawe ile mój ogr ma w 33+5 miał 2900 więc pewnie cos koło twojego. Tyle że to UK i tu do 5kg nie robią cc. Takze ten.
Byłam dziś u położnej. 2,5 tyg w nowym domu ze schodami i z 1,5 rocznym dzieckiem które wędruje tam i spowrotem po tych schodach i 2kg w dół czyli już nie 17 a 15 mi tam pasuje. Niech tendencja się zachowa. skoro w 33+5 Twoj miał 2900 to 3 tygodnie później może być duuuzo więcej
Paulina -
Dziewczyny, co tu tak smutno się zrobiło ? Wiem, że jest trudno, ale musimy się wziąć w garść i jakoś to przetrzymać 😉 Ja też już ledwo chodzę, mały mnie maltretuje niemiłosiernie, do tego bóle okresowe i bóle krocza rozkręcają się coraz bardziej, ale cieszę się, że póki co bobas w brzuszku. Jutro wizytuję, jestem baaardzo ciekawa wagi 🙂
A teraz siedzę sobie przy herbatce, jem pysznego i bardzo niezdrowego Murzynka, którego dziś po północy piekłam 🤦🏼♀️ No cóż,, ciążowe zachcianki, tego się nie przeskoczy 😜
Trzymam gorąco kciuki za świeżo upieczone mamusie - dziewczyny dacie radę! Już tyle trudu i niepokoju za Wami, teraz będzie już tylko lepiej! Dziewczyny szpitalne - zaciskać nogi ile się da!
I nie ma marudzenia 😉 patrzcie jak już daleko jesteśmy, a dopiero co chwaliłyśmy się przyrostami bety 😯
moni05, Cabrera, Dominika32, Aaga, wiktoriaa, pOla34, nuśka91, kasia1518, Goemi lubią tę wiadomość
🤵🏽♀️34
ahm <0,1 / KIR BX, kilka nieobecnych / Allo mlr 0%
🤵🏻♂️34 ⭐
2019 - Angelius GM - amh 0,14;
bakteria, po wyleczeniu -> Cud 👶💗
2022 - Angelius MP - amh leci, omnitrope, androtop, cycloprogynova
✨ 11.2023 DuoStim -> 2 komórki
-> ❄ 5BB -> ET ❌
✨ 9.2024 Stymulacja -> punkcja -> lipa
✨ 11.2024 Stymulacja przerwana (poor responder)
✨ 2.2025 Stymulacja -> punkcja -> lipa
Decyzja o AZ 🔮
Czeka na nas 3BB 🌼-> transfer czerwiec 2025! -
nick nieaktualnyDzień dobry,
Kiniorek, współczuje sytuacji ze Szwagrem postaraj się jednak troszke odseparować od tego stresu (dla dobra twojgo synka oczywiście)
Jupik, mój gin twierdzi, ze przy miednicowym u pierworodki rekomendują cesarkę w 38/39 tc. Jak jest przy drugim porodzie tego nie wiem...jak nie masz przeciwwskazań, to rzeczywiście ćwiczenia na piłce pomagają w fikolkach
A ja po ostatnim usg, które mam nadzieje było błędem pomiarowym (młody poniżej 10 centyla), podpisuje się rękami i nogami pod postami Aagi i Uwemhe - niech młody siedzi w tym brzuchu jak długo potrzebuje, marzę o 3 kg przy porodzie 🙏
Pola, co to za alternatywa dla Polnej??
Ps. U nas obeszlo się bez gipsu 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2019, 07:53
Aaga, Jupik lubią tę wiadomość
