Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kiniorek91 wrote:Moni nie, to nie są.wody. tyle śluzu mi sie produkuje...
Ale coś się dziwnie czuję. Ni to przeziębienie, ni to osłabienie... Jeszcze młody mi tak boleśnie w podbrzusze się wwierca i ogólnie dół brzucha mam taki ociężały i obolały...
9dni...mi w najgorszym razie 16
ale też dziś czuję się jakbym była przeziębiona. Ból stawów, cały czas uczucie zimna
Paulina -
silent wrote:Ujastek:
http://ujastek.grupaneomedic.pl/page/64-porod_przez_ciecie_cesarskie
Tylko ta lista jest akurat pod cc, nie wiem czy się czymś różni od sn.ja miałam spakowane jak na naturalny A i tak wzięli tylko po cięciu ubranko pieluche i tyle.
2017 #1
2019 #2
-
Z wyjsciem u nas np sie bedzie ciagnac bo jest nawracajaca zoltaczka i dalej inkubator i sonda przez pepek. Ale juz karmienie na porcje to 17ml wiec idziemy do przodu. Dzis moglam pokarmic i, poprzytulac Malutka w ramionach. Cos niesamowitego, bardzo mi tego brakuje. Jest najmniejszym szkrabkiem na oddziale, ale jest bardzo dzielna, a w ramionach wrecz tonie...
Konieczynka, Kookosowa, meerici, nuśka91, kasia1518, kalcia, Cabrera, silent, przedszkolanka:), Jupik, pOla34, Atyde, Goemi lubią tę wiadomość
-
Byłam na wizycie, wielowodzie się nie powiększa, może nawet minimalnie się zmniejszyło (mierzę brzuch i 2 tygodnie temu było 110 cm, w zeszlym tygodniu 107 i dziś 105), szyjka 2,6 i trzyma. Lekarz mówi, że jego zdaniem doleżę do chociaż tego skończonego 37 tygodnia więc zalegam dalej i jestem dobrej myśli
następne usg mam 20.09 - to będzie 35+0 - i wtedy dokładnie wymierzy mi młodego, dziś to tylko kontrolnie ułożenie i serce a skupił się na wodach i szyjce. Uff.
adella1, Konieczynka, sunshine03, Kookosowa, kkkaaarrr, mia4444, nuśka91, kasia1518, pOla34, Cabrera, ManiaM, przedszkolanka:), KasiaP, aga_ni, moni05, Goemi, Jupik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyManiaM wrote:Mam pytanie: robicie dla siebie w woreczku strunowym zestaw po porodzie typu majtki, podkład? Co tam wkładacie?
No i w tym zestawie dla dziecka to wystarczy : pampers, flanelka, tetra, czapeczka i niedrapki czy coś jeszcze?
Na później już nie robię zestawów, bo nie ma sensu wiadomo. Tylko ciuszki dziecka popakowane w osobne torebki zestawami. -
Kiniorek91 wrote:Moni nie, to nie są.wody. tyle śluzu mi sie produkuje...
Ale coś się dziwnie czuję. Ni to przeziębienie, ni to osłabienie... Jeszcze młody mi tak boleśnie w podbrzusze się wwierca i ogólnie dół brzucha mam taki ociężały i obolały...
9dni...
Kiniorek ale Ci zazdroszczę...9 dni:-)
-
Maniam ja zestawy robię tylko dla Bartka. Bo ciuszki takie czyste pachnące żeby każdy w torebkach. Łatwiej szukać i wyciągać. a swoje już 3 raz muszę prac i pakować więc wsadzam jak leci. Teraz już mam nadzieję że pakuje się na poród nie na leżenie jak debil w szpitalu bez sensu.
Japonka super!! Czujesz się lżej jak ci zeszło?? Ja nadal leżę. Tylko chodzę kawałek od samochodu do przedszkola i do domu. Narazie czuję się jak inwalidka. I waga leci w dół. A obwód brzucha muszę zmierzyć jak znajdę centymetr. Ostatnio córką bawiła się z kotem więc pewnie za fotelem znajdę.
Aga super że masz mleczko. A nim się obejrzysz to będziesz z malutka chodzić po parkach na spacerki. To chyba tak jest że wychodzi sie w terminie ciąży donoszonej. Nauczy się ssać i was puszcza.
U nas położna polecała na sutki własne mleczko. Kropla mleczka posmarować sutek. Mleczko mamy na właściwości antybakteryjne i antyseptyczne. No i wietrzenie. W domu jak masz możliwość to ściągaj stanik i niech powietrze działa.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Cześć ☺️
Brunetka fajnie, że się odezwałaś, już się zastanawiałam czy wszystko u Ciebie ok☺️
A z tym, że jak dziecko szaleje w brzuchu to będzie szalało też po urodzeniu to muszę zdementować plotki na własnym przykładzie 😉 moja mama mówiła, że w brzuchu tak kopalam że myślała, że wyjdę przez skórę 😱 a potem się urodziłam i byłam aniołem, spanie większość doby. Tak, że jest nadzieja 😉
Mania wszystko zależy od tego co chce szpital, u mnie np trzeba mieć wszystko. Ja robię taki zestaw osobny "pierwsze ubranko" dla dziecka tzn koszulka, body, śpiochy i czapka. Mam poza tym trzy pełne zestawy do ubrania dziecka ale to już zapakowane razem. Pampersy, tetre, moje podkłady, koszule to wszystko mam posegregowane wg typu, nie robię każdego zestawu osobno, bo nie wiadomo czy zmieniając podkład poporodowy trzeba będzie zmieniać też podkład na łóżko. Opisałam też wszystko markerem żeby mój mąż wiedział co jest co 😉 A i biorę 5 podkładów na łóżko, 5 podkładów poporodowych i 5 podpasek dużych (nie wiem czy będę woleć te podkłady czy podpaski). Jakby mi brakło to mi dowiozą. I mam też majtki jednorazowe oprócz tych siatkowych.
A ja dziś po szkole rodzenia. W sumie było o samych formalnościach po porodzie, patronażu, wizytach itp. Z ciekawych rzeczy dowiedziałam się że mój szpital ma teraz jakieś piękne koszule do porodu w angielskie róże 😀 i że w ogóle jest super, bo niedawno remontowana porodówka, pokoje 1 lub 2 osobowe ☺️ManiaM, brunetka91 lubią tę wiadomość
-
Kookosowa wrote:Dzień dobry
U nas płacz już w domu pół godziny że nie chce sama zostać w przedszkolu. A serce pęka.
Mnie w nocy bolały biodra plus pod żebrami i macica u góry. Już fizycznie ten brzuch się nie mieści we mnie. Ale ja to na siku wcale nie wstaje. Jak byłam o 22 tak dopiero 7 rano. -
kalcia wrote:Ja już mam liście maliny, czekam tylko tydzień i zaczynam pic, skakać na piłce, chodzić na dłuższe spacery, seks oczywiście
jeszcze w tamtej ciąży przypomniało mi się, ze robiłam przysiady, codziennie po 10-15 chyba potem zwiekszalam. W sumie jak mnie wzięli do szpitala na kontrolnej ktg to już miałam 4 cm rozwarcia
i tez 3 godziny i Kosia już z nami.
kalcia lubi tę wiadomość
-
pOla34 wrote:dzień dobry, ja czekam na fryzjera...
dziewczyny nie szalejcie tak z tym wywoływaniem porodu, dajcie sobie jeszcze czas chociaż do donoszonej ciąży, zwłaszcza te z Was, które już rodzily, to , ze za pierwszym razem te metody były średnio/ maloskuteczne teraz może być inaczej. Szyjka za drugin razem szyciej się zgladza...zwłaszcza Kalcia której pierwszy porod poszedł ekspresowo, drugi maluch pewnie sam wyskoczybez dodatkowego wspomagania.
Ja zaciskam nogi jak się da, a Wy kombinujecie jakies sexy, schody i ananasy.
pOla34 lubi tę wiadomość
-
A jest jakaś mama, która nic nie bierze dla malucha oprócz pieluch i chusteczek?
u mnie w szpitalu wszystko dają, ale wszędzie gdzie czytam i słyszę to mamy i tak biorą swoje ubranka i wszystko. A ja szczerze mówiąc wolałabym nie brac, bo przynajmniej pranie z głowy i miejsca więcej w torbie
lena198808 lubi tę wiadomość
-
przedszkolanka:) wrote:Tak samo mi powiedziała anestezjolog,że jak pierwszy byl szybko to drugi to oby zdazyc dojechac🙈🙈
To trzeci w domu lub samochodzie?😉😉
Oliii- ja nie biorę. U nas nie trzeba.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2019, 15:20
Olliiii lubi tę wiadomość
-
Olliiii wrote:A jest jakaś mama, która nic nie bierze dla malucha oprócz pieluch i chusteczek?
u mnie w szpitalu wszystko dają, ale wszędzie gdzie czytam i słyszę to mamy i tak biorą swoje ubranka i wszystko. A ja szczerze mówiąc wolałabym nie brac, bo przynajmniej pranie z głowy i miejsca więcej w torbie
u nas kaźą tylko pampersy i chusteczki. Wezme rożek jeszcze swoj ale na zasadzie,że biorę i im go zostawię ( ja sobie uszylam,plus mam milion innych rzeczy😂). I ciuchy na wyjscie mąż przywiezie.
Olliiii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOlliiii wrote:A jest jakaś mama, która nic nie bierze dla malucha oprócz pieluch i chusteczek?
u mnie w szpitalu wszystko dają, ale wszędzie gdzie czytam i słyszę to mamy i tak biorą swoje ubranka i wszystko. A ja szczerze mówiąc wolałabym nie brac, bo przynajmniej pranie z głowy i miejsca więcej w torbie
U nas tez wszystko dają, zapakowałam ze dwie tetry, niedrapki i ew. dwa bodziaki/ kaftaniki (mam takie typowo szpitalne, po siostrzenicach).
Zestaw na odbiór przywiezie eM. razem z fotelikiem
-
przedszkolanka:) wrote:A ile córka ma lat?
3 lata i 5 miesięcy. I to jest pierwszy raz jak zostaje sama z obcymi. Zwykle to była tylko moja mama jak wychodziliśmy gdzies. Nawet z ciocia ani moim bratem sama nie została. Socjalizacja była w żłobku ale ze mną więc nie miała rozstania z bliska osoba.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Temat pakowanie walizki w zasadzie zamkniety. Musze tylko jakies jedzenie i wode dokupic, ale to i tak idzie do oddzielnej ekotorby, a noe walizki. Może komuś sie przyda, z rzeczy nieoczywistych, ktore moze byc warto miec to: małe lustereczko, pilniczek, długopis
Ale zmachalam sie przy tym pakowaniu tak jakbym co najmniej pakowala cala rodzine na 2tygodniowy urlop! Bardzo sie ciesze, ze juz z głowyWiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2019, 16:09
moni05, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość