WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 5 września 2019, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, podczas obchodu powiedzieli właśnie tyle, ze obserwacja jest konieczna ze względu na możliwość gwałtownej zmiany stanu zdrowia i ciśnienia, która ma czasem miejsce. Będą mi kontrolować to białko w moczu jedynie, no i zastanawiają się „co dalej ze mną zrobić”, jaki plan... czy przeniosą na patologie czy zostanę tutaj 🤷🏻‍♀️

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 5 września 2019, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atyde wrote:
    Sarrra zachowanie twojej mamy - najbliższej ci osoby jest niedopuszczalne. Moim zdaniem, obojętnie co ją urazilo, nawet gdybyś jej ogromną krzywdę zrobiła i nie wiem co jeszcze, to mając świadomość obietnicy którą ci złożyła o opiece nad małym i twojej sytuacji zdrowotnej w tej ciąży powinna zakasac rękawy i dalej ci pomagać, a ewentualnie po porodzie odejść. Ja jestem takiego zdanie, że zawsze wyrządzona krzywda wróci, żeby jeszcze ona nie potrzebowała kiedyś twojej pomocy tak jak ty od niej teraz, nie lubię takich ludzi, strasznie mnie irytują i to jeszcze matka! Ja należę do tych honorowych i u mnie byłaby już przegrana na zawsze
    Najlepsze jest to że z 2,5 tyg gdy zaległą ona Wojtkiem się zajęła 4 dni w tym Nd gdy wszyscy byli w domu i jej pomagali. I będzie mi mówić że się pięści a ja taka jestem.

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • Atyde Autorytet
    Postów: 2393 1416

    Wysłany: 5 września 2019, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarrrra wrote:
    Najlepsze jest to że z 2,5 tyg gdy zaległą ona Wojtkiem się zajęła 4 dni w tym Nd gdy wszyscy byli w domu i jej pomagali. I będzie mi mówić że się pięści a ja taka jestem.
    Nie słuchaj głupot, zobaczysz jeszcze przyjdzie jak ona będzie potrzebowała pomocy... I nie stresuj się, bo teraz ci to potrzebne nie jest. A może masz jakąś koleżankę która może ci pomóc, albo też dziecko o tej porze odbiera i mogła by ci go do domu podrzucić??

    Nasza kochana córeczka Jagódka
    20.02.2018r. - 01.03.2018r.

    27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna

    Zostałam mamą!
    Oliwia 🥰 27.09.2019r.

    Zosia 🥰 17.05.2021r.
  • Atyde Autorytet
    Postów: 2393 1416

    Wysłany: 5 września 2019, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie wpierdzielam paste jajeczną z seven daysem czekoladowym.... :)

    moni05, Kookosowa, przedszkolanka:), nuśka91, Milanka, Jupik, aga_ni, ManiaM, mia4444, kasia1518 lubią tę wiadomość

    Nasza kochana córeczka Jagódka
    20.02.2018r. - 01.03.2018r.

    27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna

    Zostałam mamą!
    Oliwia 🥰 27.09.2019r.

    Zosia 🥰 17.05.2021r.
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 5 września 2019, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sara, a co na to tata i reszta rodziny? Może przemówią jej do rozsądku, albo przynajmniej uświadomią, ze rozsądniej by było Cię nie denerwować...

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2019, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2021, 22:35

  • Kotecki Ekspertka
    Postów: 139 211

    Wysłany: 5 września 2019, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Brunetka według mnie to nie skurcz żaden tylko nerwoból jeśli to było kłucie dziecko mogło ucisnąć cos co i tak już jest ściśnięte i stad takie odczucie.

    07c53323878e7dd225406f978b2fcede.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 5 września 2019, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przenoszą Ale od poniedziałku! 👍🏻👍🏻👍🏻
    Jestem już tak szczęśliwa, ze się popłakałam. Oczywiście dzwoniła do mnie mega sympatyczna wicedyrektor, ta dyrektor juz ze mną rozmawiać widocznie nie chce, ale jutro dostanie plan i od poniedziałku może iść do tamtej klasy! ❤️

    Kookosowa, adella1, Kotecki, Karooo93, Kiniorek91, wiktoriaa, Dominika32, KasiaP, kalcia, pOla34, Cabrera, brunetka91, meerici, przedszkolanka:), kkkaaarrr, nuśka91, Milanka, Jupik, aga_ni, sandrina22, ammarylis, OO83, ManiaM, Goemi, mia4444, Spirit, japonka, _nova, Klaudia2016, kasia1518 lubią tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 5 września 2019, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    brunetka91 wrote:
    Dziewczyny, i jak myślicie z tym moim chyba skurczem w nocy? Też takie macie? To są te BH czy przepowiadajace? Bo się nie znam.. Nigdy tak długo mnie to nie trzymało.. Myślałam, że nie puści 😲

    Brunetka jeden skurcz to bh. Jak coś cię łapie to zmiana pozycji, wstań, napij się wody. Na skurcze porodowe nic nie działa.


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • Uwemhe Autorytet
    Postów: 655 410

    Wysłany: 5 września 2019, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarra przykra sytuacja z mamą. Ja jestem osobą ugodową więc chcialabym wyjaśniś sytuację z nią.

    Od wielu miesięcy bardzo mocno ją zachwalałaś że dużo Ci pomaga. I to raczej teściowa była tą złą. Z tego co piszesz jesteście z mamą bardzo podobne pod względem charakteru. Może pozbądź sie dumy i pogadaj z nią? Może niech tata będzie mediatorem?. Bo im dłużej to h
    Bedzie trwało tym.trudniej wam bedzie to odbudowac. Zastanow sie kochana co ją tak.mocno uraziło i pogadaj? I na spokojnie powiedz ZE ONa też cie zraniła? Ja bym tak zrobiła. Przykro mi bardzo bo czas najgorszy z możliwych.

    kalcia, Cabrera lubią tę wiadomość

  • Kotecki Ekspertka
    Postów: 139 211

    Wysłany: 5 września 2019, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarrra zachowanie Twojej mamy jest okrutne. Ja bym się wolała odciąć od takiej toksycznej relacji więcej w tym szkody dla ciebie niż pożytku, niech się wyżywa emocjonalnie na kimś innym a Ty po takiej akcji jak sama musisz sobie radzić to zawsze sobie poradzisz. Poproś kogoś innego o pomoc, koleżankę albo daj taksówkarzowi kilka zł więcej i niech ci wnosi synka do końca tygodnia. Smutne to ale nie każda matka jest wspierająca niektóre są destrukcyjne a żyć trzeba dalej i sobie radzić. Ona jeszcze będzie żałować swoich jazd wobec ciebie.

    07c53323878e7dd225406f978b2fcede.png
    Kalendarz ciąży BellyBestFriend
  • adella1 Autorytet
    Postów: 760 580

    Wysłany: 5 września 2019, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny🙂
    Widzę że nie tylko u mnie z mamą jest różnie, żeby to delikatnie ująć...
    A my dziś mamy 5 rocznicę ślubu. Pamiętam jaka byłam zdenerwowana🙂

    nuśka91, sandrina22 lubią tę wiadomość

  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 5 września 2019, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień chyba dobry :P moja teściowa juz w UK. Jadą już z lotniska. Teraz od Daniela zależy ile będzie. Także mógłby się jednak trochę pospieszyc haha

    KasiaP lubi tę wiadomość

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • Kiniorek91 Autorytet
    Postów: 2003 1502

    Wysłany: 5 września 2019, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emikey a to się cieszysz czy nie bardzo :D ?
    Już bym poszła na ta wizytę... Tylko co ona zrobi jak się rozeszło bardziej niż ostatnio sprawdzała. Przecież mnie z tym nie skieruje nigdzie tylko powie że znowu mam leżeć...

    f2w3dqk3m66a9e1d.png
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 5 września 2019, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uwemhe wrote:
    Sarra przykra sytuacja z mamą. Ja jestem osobą ugodową więc chcialabym wyjaśniś sytuację z nią.

    Od wielu miesięcy bardzo mocno ją zachwalałaś że dużo Ci pomaga. I to raczej teściowa była tą złą. Z tego co piszesz jesteście z mamą bardzo podobne pod względem charakteru. Może pozbądź sie dumy i pogadaj z nią? Może niech tata będzie mediatorem?. Bo im dłużej to h
    Bedzie trwało tym.trudniej wam bedzie to odbudowac. Zastanow sie kochana co ją tak.mocno uraziło i pogadaj? I na spokojnie powiedz ZE ONa też cie zraniła? Ja bym tak zrobiła. Przykro mi bardzo bo czas najgorszy z możliwych.
    Dokładnie z Wojtkiem mi pomagała jak pracowałam. Wojtek bywał u niej. Wspierała mnie i wice wersa. 4 lara się super dogadywalysmy można jakieś sprzeczki mnie lub bardziej emocjonalne. Przez 4 lata nie oceniła mnie, nie krytykował tak jak w okresie dorastania. Ja sobie też wszystko ulozylam w głowie skupiając się na jej zaletach. Dlatego jestem w rąk ciężkim szoku ze sama tak cierpiała jak jej mana zostawiła ja gdy było jej trudno a ona zrobiła to samo. U mnie nie chodzi o dumę. Tylko... Zawsze jak takie sytuacje kiedyś były to zawsze winę na mnie przeniosła ona nigdy nie czuła się winna. Zapomniałam już o tym. Teraz wydaje mi się że raz jeden powinna to ona pohamowac emocje. Ja to robiłam wiele razy gdy ona była w potrzebie. A ona swoje emocje wzięła ponad moje zdrowie... Ten jeden raz tym razem to nie ja wyciągnę rękę...

    Emocjonalnie jesteśmy podobne.

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 5 września 2019, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    Sara, a co na to tata i reszta rodziny? Może przemówią jej do rozsądku, albo przynajmniej uświadomią, ze rozsądniej by było Cię nie denerwować...
    Brat nie miesza się w takie sprawy i też mam tu żal bo ten jeden raz nie chodzi tylko o emocje ale o moje dziecko i zdrowie. Tata nie na na nią wpływu żadnego.

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 5 września 2019, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniorek91 wrote:
    Emikey a to się cieszysz czy nie bardzo :D ?
    Już bym poszła na ta wizytę... Tylko co ona zrobi jak się rozeszło bardziej niż ostatnio sprawdzała. Przecież mnie z tym nie skieruje nigdzie tylko powie że znowu mam leżeć...
    Ja raczej nie mam super kontaktów z rodziną męża. Nie wiem czy to różnice kulturalne (Węgry też niby centralna Europa) czy poprostu charaktery. Ale jesteśmy tu tylko we 3. Ktoś musi zostać z Gaba podczas porodu. Moja mamę wolę już jak obaj będą w domu. Ona pogada sobie ale pomoże koniec końców. Z teściowa tak nie mam. Także teraz teściowa, potem mąż ma tacierzynski a potem moja mama. Ale jakby nie było doceniam, że przyjechała. Wiem że się bała bo nie zna angielskiego i nigdy sama nie latala. Zawsze z teście. No i musiała wziąć bezpłatny urlop.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2019, 10:41

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • kalcia Autorytet
    Postów: 529 682

    Wysłany: 5 września 2019, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moni cieszę się ze twoja córcię przenoszą :) supe

    Milanka , tubka mała ale jest bardzo wydajny, naprawdę malutko go potrzeba. Mi starczyło na ponad rok przy Kosi :) ale mw świetny skład. Srokao.pl bardzo ja zachwalała jak ja odkryła, a ja byłam dumna, bi odkryłam ja przed nią :) :P

    Przedszkolanko, jak wizyta? Ja się właśnie szykuje na 12.20 :)

    przedszkolanka:), Milanka lubią tę wiadomość

    hchy43r8jppec09d.png
    l22ne6yd6rygrh0v.png
    i1vregz2ti2cyxol.png
    10dpo-18,5 beta, 12dpo-94,6 beta
    24 lata
  • Kiniorek91 Autorytet
    Postów: 2003 1502

    Wysłany: 5 września 2019, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emikey to miło z ich strony. Mimo wszystko. Kurcze fajnie że rodzina może się tak spiąć i pomoc. Nawet jak nie macie za dobrych relacji.
    Mnie przyjedzie pomoc chrzestna. Strasznie się cieszyła, i chciał przyjechać więc nie będę jej bronic. W sumie to muszę dzisiaj do niej zadzwonic i ładnie poprosić też sama żeby nie było. Teściową sama będzie miała przy szwagrze na pewno dużo roboty. Nie wiadomo kiedy wyjdzie itp a nie będę jej obarczać też sobą. A moja mama no to wiadomo że się nie urwie z NL.

    Monia to wspaniałe informacje że jednak się udało :) a wiem z doświadczenia że milsze są wicedyrektorki niz sama "góra" :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 września 2019, 10:56

    f2w3dqk3m66a9e1d.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 września 2019, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    Sarra, współczuję nerwów...teraz musisz myśleć o Maluszku, swoim zdrowiu (i tym psychicznym i tym fizycznym). AGa_ni bardzo mądre słowa o pomocy psychologicznej!!
    Trudno mi cokolwiek doradzić, bo ja też raczej ugodową osobą jestem (choć bardzo emocjonalną), jednak myślę, że warto uspokoić się...nerwy i stres nic nie pomogą...spróbuj oderwać się od tej sytuacji...poproś tatę/męża o pomoc, ale już nie myśl o tej sytuacji, ani nie rozmawiaj (skoro ona tak dużo Cię kosztuje).

    Moni, wiadomość o przeniesieniu córki jest cuudowna <3 na pewno bardzo Cie uspokoiła! A ze szpitalem...no cóż...trzeba zacisnąć zęby - masz cudownego męża i mamę, więc oni tam sobie poradzą. A ty dbaj przez te ostatnie chwile o Remika!

    Meerici - coś czuję, że wepchniesz się dziewczynom w kolejkę...szyjka zgładzona i rozwarcie - już niedługo spotkasz swój skarb <3

    Przedszkolanko i pozostałe Wizytujące - kciuki, meldujcie nam tu same dobre wieści :)

    przedszkolanka:), moni05, aga_ni lubią tę wiadomość

‹‹ 1079 1080 1081 1082 1083 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ