Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kiniorek91 wrote:Pola K będzie ze mną na CC wchodził. Więc lepiej klapki mu jakieś zorganizuje
bo kapci to żal będzie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2019, 13:41
-
Sala operacyjna jest jalowa, wiec obuwia takiego z domu bez ochraniaczy chyba nie dopuszcza. Na Ligocie w szatni sa " crocsy" dla studentow, wiec może dla tatusiow tez maja, nie pamiętam, 11 lat mnie tam nie było, z reszta nigdy nie lubiłam zakladac tych państwowych crocsow na sale operacyjna, takich po kims .
-
A u mnie fatalne wyniki moczu... leukocytów 44, norma do 14 a erytrocytów 18, norma do 7 i bardzo liczne bakterie. Podejrzewam ze znów kamień daje o sobie znać na nerce lub jakaś infekcja...
Ostatnio lekko kuła mnie nerka i boli czasem podbrzusze ale ciagle to podpinałam pod ucisk dziecka. Przy sikaniu nie czuję pieczenia.
Wizyta w poniedziałek.Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI,3x transfer
,1x crio
,1x transfer -biochemiczna
, 1x crio
, drugi crio
-
Pola tak kleik po CC to rarytas. Tyle godzin nie jedzenia i ten kleik smakuje jak najlepszy obiad u babci.
Ja poród zaczęłam o 6.45 w niedzielę. O 19 cc. O 7 rano w poniedziałek pozwolili mi pić wodę małymi łyczkami a dopiero na kolację o 19 dostałam kleik. Na drugi dzień śniadanie znowu kleik i dopiero na kolację dostałam normalnie.
pOla34 lubi tę wiadomość
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
sandrina22 wrote:Moni a Ty leżysz na patologii czy na jakim oddziale? bo przyznam, że mi umknęło...
Aguuula a nie myślałaś, żeby dla pewności powtórzyć wyniki?Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI,3x transfer
,1x crio
,1x transfer -biochemiczna
, 1x crio
, drugi crio
-
Ewentualnie mogłabym jeszcze w poniedziałek rano pohechać do diagnostyki i moze wynik by był na wizyte na popołudnie choc różnie to z nimi jest...Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI,3x transfer
,1x crio
,1x transfer -biochemiczna
, 1x crio
, drugi crio
-
Aguuula ja bym pobrala jutro z rana posiew moczu i zaniosła, żeby już się robil. Jak masz mocne bole i kamice nerkowa w wywiadzie to może lepiej ip, żeby zrobić usg tej nerki, czy nie ma zastoju, crp? A może dodatkowo maluch uciska na moczowod i to wszystko nasila.
W ciąży leczymy nawet bezobjawowy bakteriomocz. Infekcje układu moczowo- płciowego sa czynnikiem porodu przedwczesnego.
Ja wlasnie sciagnelam posiew z pochwy, znowu dodatni kurde, a to nie sluzy mojej szyjce.
Kokosowa ja na szczęście pic mogłam jak ustapilo znieczulenie, ale ja mimalam podpajeczynowkowe, a Ty ogolne z tego co pamiętam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2019, 14:37
-
Cześć dziewczyny,widać że już wrzesień bo się dzieje u nas codziennie coś.Ja właśnie wróciłam do domu,taka jestem szczęśliwa bo to leżenie mnie dobijało zwłaszcza że nic mi nie dawali tylko 1ktg w ciągu dnia.Żadne skurcze się nie piszą na szczęście,mam odpoczywać mierzyć ciśnienie po 20min spoczynku i powtórzyć badanie moczu w poniedziałek bo dziś nadal było białko i jakieś bakterie ale mniej niż wczoraj.Pobrali mi mocz na posiew i mam w następnym tyg przyjść po wyniki.Apropo liczenia ruchów dziecka to mi w szpitalu dali taką kartkę i od 36tyg liczy się ruchy po posiłku muszą być w ciągu godziny 4.Jestem bardzo rozczarowana warunkami w szpitalu😕niby wojewódzki a taki syf i brud że masakra😭pierwsze co zrobiłam to poszłam pod prysznic i wszystkie rzeczy do pralki.Na oddziale jest 40pacjentek które urodziły w pokoju po 5lozek i do każdej ktoś przychodzi poprostu czarno jest i te maluszki między tymi ludźmi ,zero spokoju i intymności😣ja leżałam na ginekologi bo tam nie było łóżek ale jak wchodziłam tak to szok.Trzymam kciuki za wszystkie szpitalne dziewczyny ✊za pozostałe oczywiście też żeby każda do terminu wytrzymała✊
sandrina22, pOla34, Kookosowa, Cabrera, ammarylis lubią tę wiadomość
-
Kiniorek91 wrote:Ja małego też wykrakałam. Teraz mi taką rewolucje robi, że chyba nogę mi przez brzuch przebije
wytrzymam.
Koniczynka mi chodziło o to czy spakowac mu rzeczy dla mniewrzuciłam do siatki tylko koszulkę taka rozciągliwa i haremki luźne. Sobie mam klapki spakowane. Jeszcze tylko on sobie musi znaleźć buty na zmianę na oddział. Myślicie że wystraczs takie kapcie jak po mieszkaniu czy klapki kąpielowe szukać?
Spakowałam na wyjście małemu ciuszki w woreczki. I do szuflady.
Zastanawiam się co kupić do szpitala po CC do jedzenia. Wodę z dziobkiem będę brać, biszkopty. A co jeszcze? Na pewno będę wołać o owoceale cos tak do przegryzienia nie wiem co...
2017 #1
2019 #2
-
Hej dziewczyny. Ja też po wizycie. Mała ma 2700 g. Wszystko dobrze. Blizna się nie pogłębia. Dalej mam bead magnez i spazmoline. Jestem umówiona na pon do dyrektora do szpitala na lubinowej w Katowicach. Po wizycie będziemy umawiać termin na cc. Oby był to kolejny pon. Będzie to 37 t i 3 dzień. Jeszcze 10 dni obym dotrwala.
sandrina22, Kookosowa, pOla34, wiktoriaa, silent, mia4444, moni05, meerici, japonka, Atyde, KasiaP, nuśka91, adella1, Goemi, brunetka91, Jupik, przedszkolanka:), kasia1518 lubią tę wiadomość
-
Pola tak ja miałam ogólne.
Bartek mi tak daje czadu że zaraz oszaleje. Cały dzień się trzęsie. Od rana coś tam buszuje, kopie, smyra, przeciąga się. Już czkawki dostał.
No moje dziecko dziś już super. Już nawet łzy inne niż na początku tygodnia. Zrobiła piękny obrazek. Pani pochwaliła. Jestem dumna.przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Mi ginka nawet nie odpisała, więc nie dość że nie zbadała szyjki to nawet nie wiem czy mam dalej brać nospe czy co robić 🤷🏻♀️ nie wiem czy jakieś gorsze dni ma czy co, wcześniej to nawet z urlopu odpisywała w max godzinę..
-
Sandrina, na izolu... 😕 na patologii bym wolała.Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
nick nieaktualnyDzień dobry,
Dziewczyny szpitalne: współczuje, ale mam nadzieje, ze wszystkie dotrzymacie terminów ciąż donoszonych ✊✊
Trzymajcie się tam w tych szpitalach dzielnie ❤️
W kwestii ruchów mój gin tez twierdzi, ze powinno ich być Ok 3-4/godzinę.
I dziękuje za wsparcie w sprawie z mama, dziś ciut lepiej, jesteśmy na zwykłym oddziale (Pola, mama leży na 28 czerwca), diagnozy nadal nie ma...teraz mama śpi, wiec w ramach odstresowania sprawdzam co u Was
Ale przyznam, ze wczoraj wróciły mi te wszystkie nerwy (jakiś rok temu walczyliśmy o życie mamy). Widok bliskich osób na intensywnej terapii jest przerażający. Dziś jestem padnięta...choć oczywiście staram się jak mogę, zeby to wszystko nie odbiło sie na Stasiu ❤️
-
Oliii nie denerwuj się, ja bym dalej lezala i kontynuowala dotychczasowe zalecenia, bo mowilas, ze z bolem lepiej tak?
A w razie czegos niepokojącego tak jak wczoraj to ip i już, Może w międzyczasie się odezwie.
Caberera- rozumiem, ze iom hcp czy intensywna opieka kardiologiczna ? bo na 28 czerwca jest jeszcze Dega,a le tam ortopedia i reumaty tylko.
Caberera pracuje w hcp na internie, gdybys potrzebowala o cos podpytać, albo po prostu pogadać pisz na priv. Może będę mogla chociaż zdalnie pomoc, albo chociaż Cię wesprzeć... -
Pola34, tak, dzisiaj już naprawdę super. Tylko po prostu strasznie olana się poczułam, fajnie mieć świadomość, że w razie co masz gdzie szukać pomocy. Biorę nospe i leżę jak księżniczka dalej 😄
A z pozytywnych rzeczy zjadłam tego pączka ❤️co prawda już był suchy i zleżały, chyba od rana leżał w tej piekarni, ale to była najlepsza rzecz jaką jadłam 😂
Nuska, wiadomo już coś skąd ta krew?pOla34, sandrina22 lubią tę wiadomość