Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Zbieram sie na usg w ramach badan naukowych prowadzonych przez szpital na Zelaznej. Pisalam kiedys o tym, fajna oocja dla tych z was, ktore sa z Warszawy. Zdam relacje po, bo podovno ma byc bardzo dokladne to usg
moni05, Kookosowa, japonka lubią tę wiadomość
-
Kiniorek91 wrote:Dzięki za informaxje
dzisiaj idę po wniosek do pracy i sobie wypisze. Jeszcze mi powiedziały w pracy że jak złoże np dziś to już wyślą i mogę donieść w przyszłym tyg akt urodzenia. Ale chyba zrobię tak że zaniose wszystko od razu. A powiem w szpitalu, jakbym jeszcze nie urodziła w pt żeby mi wystawili L4 na te dni bo nie będę tracić urlopu.
kasia1518
-
nick nieaktualny
-
Uwemhe wrote:Koniczynko dziękuje za ten opis:-)
A jaki był koszt?
1580zl w media expert podajrze z dostawą do domu. Nie mało ale nie żałuję.
I zasłony oraz firanki to dla niego przeszkoda więc trzeba odsłaniac okna jak się chce ze tam też odkurzyl. My mamy ogrzewanie podłogowe i sporo okien balkonowych to zarzucam zasłony na meble obok. Z schodów nie spadnie. Ma czujke.
Wyliczyl mi piętro na 65m a sprzagal 60min więc mniej więcej metr na minutę.
Tylko trzeba wszystko z podłogi zabrać bo klocki Lego też wciągnie a małe rzeczy przesuwa lub omija jako przeszkodę. -
Olliiii wrote:No to faktycznie nie tak szybko 🤨 położna na szkole rodzenia tak nas nastraszyla żeby po odejściu wód zaraz natychmiast jechać do szpitala, że myślałam, że poród będzie w biegu 😅
Tu chodzi bardziej o to ze po odejściu wod dziecko traci bariere ochronna i wszystkie bakterie z pochwy i z odbytu moga się dostać do dziecka. A ze ono jest jałowe to moze tego gbs załapać albo cos innego.Olliiii lubi tę wiadomość
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Olliiii wrote:Kookosowa, dokładnie, u mnie dodatkowo stres, bo pierwszy poród i mąż pracuje godzinę drogi z domu, a szpital dodatkowe 30 minut, więc balabym się, że nie zdążę, bo po odejściu wód to pewnie szybko idzie
Dziewczyny, a jak wygląda takie ktg w szpitalu? Za tydzień mam dostać skierowanie, żeby chodzić już do porodu na ktg i jestem ciekawa jak to wygląda dokładnie, ile trwa itp.
Oliii ja tez mam przed sobą dopiero pierwszy poród wiec z praktyki nie wiem jak to kest. A z teorii, polozna na szkole rodzeni kazała przyjechać do szpitala jak wody odejdą jeśli jest dodatni gbs, wody były zielone, mamy regularne skurcze co 5 minut albo coś nas niepokoi. Jeśli się nie stresujemy i nie ma tych czynników, mówiła ze można spokojnie jeszcze kilka godzin zaczekać i zjawić się w szpitalu do 6h.Olliiii lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
kalcia wrote:Czekam pod gabinetem na wizytę na NFZ na 11.50. Po zwolnienie i pobranie wymazu. A godzinę temu odszedł mi kawałek czopa z krwią, zobaczymy co powie lekarz.
Kiniorek odpuść imprezę- naciesz się noworodkiem i dbaj o jego spokój u zdrowie.
Co do spiworkow to również polecam beztroska. Córka w zimie do spacerówki miała i zawsze ściągała buty na spacer, mimo mrozu -10 stopy tylko w skarpetkach a były ciepłe. Do tego super jakość, dobrze przemyślane i możliwość zaprojektowania sobie i wybrania rozmiaru pod wózek.
Więcej grzechów nie pamietam, bo nie nadążam odpisywaćogólnie to powiem wam skrycie, ze czuje się jakby miało się zacząć coś na dniach... czuje skurcze z krzyża od kilku dni i ból jak na miesiączkę, czuje nisko Ignasia i czuje ze mój organizm się już przygotowuje. Dużo śpię, dużo śluzu, nie mam ochoty na ciężkie rzeczy, od kilku dni czuje ze się oczyszczam i częściej robię kupę... brzuch bardzo nisko naciska na szyjkę przy chodzeniu- to takie moje obserwacje...
Dzięki Kalcia, wybiorę beztroskę albo używane Elodie degails. Ewentualnie Ewa Klucze bo widziałam właśnie w klepie na żywo j mi się podobał.
Kobieca intuicja ma moc! Jeśli czujesz ze coś się dzieje to pewnie tak jestna kiedy dokładnie masz termin?
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
aga_ni wrote:Dzięki Kalcia, wybiorę beztroskę albo używane Elodie degails. Ewentualnie Ewa Klucze bo widziałam właśnie w klepie na żywo j mi się podobał.
Kobieca intuicja ma moc! Jeśli czujesz ze coś się dzieje to pewnie tak jestna kiedy dokładnie masz termin?
aga_ni lubi tę wiadomość
-
Hej ja po wczorajszej akcji z jelita i, nerwami itd trafiłam do szpitala w Chorzowie. Moje leki ki nie pomagały a mega boli. Dostałam domuesniowe leki i magnez w kroplowce. Leżę na obserwacji do czw a potem mnie wypuszcza.
Ból rozgrywający moje podbrzusza to ucisk nerwu przez główkę dziecka i jelita gdy są aktywne. Gdy aktywne wtedy boli tak że lewa noga odmawia współpracy. Gdy nie są aktywne boli w trakcie ruszania sie. Neurolog nic mi nie powie poza tym że mam ucisk.
Zdecydowałam się ba Katowice na lubinowa bo pobyt w szpitalu po cc jest dłuższy niż w Chorzowie i opinie osób które tam były a z którymi rozmawiałam mnie przekonały. Za 2 dni ciąża doniszona będzie więc 1 stopień referencyjnisci spełnia wymogi.
W Chorzowie przyjęcie bym muaka zaledwie 2,5 dnia wcześniej nuż w kato bo oddziałów wyznaczyła mi wstępnie termin też po 38 tyg a więc na wt na 25. 09. 19 zaś w kato mam przyjęcie 27.09.19 a cc 28.09.19.
W Chorzowie wypuszcza mnie po cc na drugą dobę po cc a w kato jak cc w pt to wypuszcza w pon albo wt. Wolę w szpitalu dochodzić do siebie bo w domu to ciężko przy małym Wojtusiu. A Wojtuś jest bezpieczny u moich rodziców.
PS moja mama się zreflektiwala.moni05 lubi tę wiadomość
-
Dalej cxekam na badanie, jest juz 1h opoznienia, lekarz mial nieplanowane cc... ale, co najgorsze, z minuty na minute czuje jak mnie jakies chorobsko rozbiera
raaany, w poprzedniej ciazy rozlozylo mnie przed samym porodem i paradoksalnie porod mnie uzdrowil. Teraz to nie wiem, czy u mnie choroba zwiastunem porodu nie jest. Wnprzypadku pozatku ciazy sie potwierdzilo, i w jednej i drugiej pierwsza 'oznaka ciazy' bylo przeziebienie
-
nick nieaktualnyMoni, u mnie to raczej nie czop (zakładam, ze powinien być galaretowaty;)), to takie plamienie brunatno/bordowe (ale z domieszka krwi), tak mi się zawsze @ rozkręcała
jak leżę jest Ok, tylko troszeczkę, ale jak tylko wstaje, czuje ucisk i leci...
Ale Młody się rozpycha, wiec jeszcze nie panikuje...
Zdecydowanie podoba mi się scenariusz Sunshine, ze jeszcze trochę pochodzę
Ammarylis- ta kolekcja zimowa Pinokio jest boska, ale ceny szału nie robią...oni często maja weekendowe promocje na dana kolekcje...warto obserwować na fb
Sarrra, czyli dołączasz do szpitalnych dziewczyn...mam nadzieje, ze leki i kroplówki Ci pomogą