X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 13 września 2019, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniorek91 wrote:
    Na gbs...
    A,myślałam że jak planowa cesarza to może jakiś specjalny, teraz mam mieć planowaną ale jeszcze trochę i nikt o tym ze mną nie rozmawiał do tej pory :p

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • Atyde Autorytet
    Postów: 2393 1416

    Wysłany: 13 września 2019, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja dzisiaj sporo chodziłam i brzuch mnie boli u dołu i chciałam wziąć nospe, ale tak czytam u was, że lekarze kazali odstawić, ja we wt zaczynam 37 Tc jak myślicie mogę wziąć?!

    Nasza kochana córeczka Jagódka
    20.02.2018r. - 01.03.2018r.

    27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna

    Zostałam mamą!
    Oliwia 🥰 27.09.2019r.

    Zosia 🥰 17.05.2021r.
  • Atyde Autorytet
    Postów: 2393 1416

    Wysłany: 13 września 2019, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spirit wrote:
    Wasze już do rodzenia gotowe a mój gruby syn jest dwa tygodnie do przodu z wagą A to wciąż 2 kg dopiero :p
    To nie taki gruby, oliwka w 32 Tc miała 2250 :)

    Nasza kochana córeczka Jagódka
    20.02.2018r. - 01.03.2018r.

    27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna

    Zostałam mamą!
    Oliwia 🥰 27.09.2019r.

    Zosia 🥰 17.05.2021r.
  • kalcia Autorytet
    Postów: 529 682

    Wysłany: 13 września 2019, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atyde ja dziś to samo dzisiaj, ale ja jestem nie lekowa, wiec biorę prysznic ciepły zawsze i się kładę. Dziś pojechałam do teściów wyleżeć się w wannie i mi przeszło :)

    Atyde lubi tę wiadomość

    hchy43r8jppec09d.png
    l22ne6yd6rygrh0v.png
    i1vregz2ti2cyxol.png
    10dpo-18,5 beta, 12dpo-94,6 beta
    24 lata
  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 13 września 2019, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atyde wez. Ma mniej bolec i da ci sie wyspac. Jesli przyjdzie do porodu to no spa nic nie da i nie powstrzyma. To chodzi o zaprzestanie brania regularnie lekow rozkurczowych :)

    Atyde, pOla34 lubią tę wiadomość


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 13 września 2019, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atyde wrote:
    To nie taki gruby, oliwka w 32 Tc miała 2250 :)
    A mi mówili że gruby :p że dwa tygodnie w przód,ale może im chodziło że gruby w sensie że brzuszek większy. Muszę zaraz prawdzić tylko tylko synek pójdzie spać :p

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • Milanka Ekspertka
    Postów: 322 75

    Wysłany: 13 września 2019, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kookosowa wrote:
    Milanka moj gin juz kazal odstawic. A pierwszej ciazy tak samo pod koniec juz magnezu nie kazal brac. Co lekarz to inne metody.

    Juz chce urodzic bo tak mi ciezko. Ale teraz Bartek skacze i sie kreci i mysle ze strasznie mi tego bedzie brakowac. A to moja ostatnia ciaza wiec delektuje sie tymi kopytami w brzuchu.

    Szczerze to zdziwiłam się, jak na odchodne powiedział, żeby brać 3 x dziennie po tabletce. Wspominałam podczas każdej wizyty, że biorę zwykła nospe jak coś mnie niepokoi, dziś powtórzyłam to samo.

    W tygodniu miałam prywatnego to się śmiał, że jestem przewrazliwiona i mogę w ogóle nie brać nospy, chyba że to na psychikę pomaga.

  • pOla34 Autorytet
    Postów: 381 396

    Wysłany: 13 września 2019, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spirit wrote:
    A mi mówili że gruby :p że dwa tygodnie w przód,ale może im chodziło że gruby w sensie że brzuszek większy. Muszę zaraz prawdzić tylko tylko synek pójdzie spać :p
    weeez, moje bliźniaki wtedy miały po 1900- normalna wage ma

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2019, 21:41

    Spirit lubi tę wiadomość

  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 13 września 2019, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żeby nie było :P spakowlam się :D

    bb0db0862a94.jpg
    9d55d97a5f8c.jpg

    Cabrera, pOla34, wiktoriaa, kasia1518, Kookosowa, ManiaM, sandrina22, Milanka, Atyde, silent, KasiaP, nuśka91, lena198808, przedszkolanka:), moni05, sunshine03, Dominika32, adella1, kalcia, mia4444, japonka lubią tę wiadomość

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • Konieczynka Autorytet
    Postów: 1661 1354

    Wysłany: 13 września 2019, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milanka wrote:
    Wspominałam podczas każdej wizyty, że biorę zwykła nospe jak coś mnie niepokoi, dziś powtórzyłam to samo.

    W tygodniu miałam prywatnego to się śmiał, że jestem przewrazliwiona i mogę w ogóle nie brać nospy, chyba że to na psychikę pomaga.

    Mój gin twierdzi że no-spa nie ma żadnego udowodniono działania jeśli chodzi o zapobieganie porodu przedwczesnego czy też poronienia. I że w Europie zachodniej się jej nie stosuje. Pamiętam że w pierwszej ciąży brałam choć nie czułam żeby jakoś wyjątkowo mi pomogła. Teraz już nie brałam ani tabletki.

    Magnez lykam nadal. Ze względu na skurcze łydek. I to nie zastanawia czy faktycznie hamuje skurcze macicy. Muszę zgłębić temat. ;)

    Mnie dziś mega kręgosłup nasuwa. Jeszcze takich boli krzyża nie miałam. Brzuch wielki i trzeba go nosić. A Mała chyba się wstawia w kanał bo i spojenie dokucza bardziej.
    Atyde wrote:
    To nie taki gruby, oliwka w 32 Tc miała 2250 :)

    Tyle co moja w 32tc. A wiesz jaka wagę ma obecnie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2019, 22:11

    Milanka lubi tę wiadomość

    Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.

    starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka :)
    23.07.2015 - synek

    event.png
  • Atyde Autorytet
    Postów: 2393 1416

    Wysłany: 13 września 2019, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konieczynka obecnie nie wiem, wizytę mam 24 września, ale czuję że urosła bo ruchy są coraz to bardziej bolesne :) a widzę z Tc idziemy łeb w łeb :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2019, 22:22

    Konieczynka lubi tę wiadomość

    Nasza kochana córeczka Jagódka
    20.02.2018r. - 01.03.2018r.

    27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna

    Zostałam mamą!
    Oliwia 🥰 27.09.2019r.

    Zosia 🥰 17.05.2021r.
  • Milanka Ekspertka
    Postów: 322 75

    Wysłany: 13 września 2019, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konieczynko, tylko po co kazał mi brać nospe, jak jednocześnie powiedział że przewiduje wcześniejsze rozwiązanie że względu na mój stan zdrowia🙄 tego nie rozumiem.

    W poniedziałek mam prywatnego, zobaczymy co powie.

  • ammarylis Autorytet
    Postów: 504 326

    Wysłany: 13 września 2019, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pamiętam, że przed porodem położyli mnie z dziewczyną która właśnie urodziła niespodziewanie miesiąc wcześniej. Nic nie miała ze sobą, mąż przywiózł ją prosto z grilla od znajomych. Szpital wszystko dał co potrzebne po porodzie, a mąż prędko dokupił podstawowe rzeczy przy szpitalu.To tak odnośnie tego jak by któraś się jeszcze torbą stresowała😀

    silent, lena198808, Milanka, kasia1518 lubią tę wiadomość

  • nuśka91 Autorytet
    Postów: 1043 2172

    Wysłany: 13 września 2019, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście, że wszystko da się ogarnąć nawet nie będąc wcale przygotowanym. Moja mama rodziła młodszego brata miesiąc za wcześnie i wszystko co było potrzebne ja z tatą na szybko kupiliśmy ☺️

    Ale w sumie po co dokładać sobie stresu. Przecież prędzej czy później to rozwiązanie wszystkie nas czeka, a torbie nic się nie stanie jak będzie stać. Ja się spakowałam i kilka dni później już się torba przydała na tygodniowy pobyt w szpitalu. Gdybym jej nie miała to na pewno miałabym mniejszy komfort psychiczny jadąc do szpitala.

    kalcia lubi tę wiadomość

  • Konieczynka Autorytet
    Postów: 1661 1354

    Wysłany: 13 września 2019, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milanka wrote:
    Konieczynko, tylko po co kazał mi brać nospe, jak jednocześnie powiedział że przewiduje wcześniejsze rozwiązanie że względu na mój stan zdrowia🙄 tego nie rozumiem.

    W poniedziałek mam prywatnego, zobaczymy co powie.

    Do kogo chodzisz?
    Bo czasem lekarze wypisują leki żeby uspokoić pacjenta, zaspokoić potrzebę leczenia. Czlowiek zgłasza się do lekarza bo coś tam mu jest. I jeśli nie dostanie recepty to czuje się nie zaopiekowany. Więc musi jakieś zalecenia podać. Sama też trochę tak robię. Przyznaję że czasem widzę że ktoś ma problem na który nie ma konkretnego leku. Polecam coś bez swojego przekonania. Mało tego okazuje się że lek pomógł. Taki efekt placebo.
    Nie mówię że tu tak jest w Twoim przypadku. Tak ogolnikowo pisze.
    A z jakiego względu masz mieć wcześniej ciąże rozwiązana?

    Atyde to rodzimy razem. :D mnie lekarz straszył waga 4kg przy porodzie. I też jakoś wizytę mam 23.09 jak dobrze pamiętam...

    Temat magnezu chodzi mi po głowie. Bo dozylnie daje się siarczan magnezu jako lek tokolityczny czyli hamujacy skurcze macicy. I też ponoć się od tego odchodzi bo nie ma badań potwierdzających skuteczność.
    A doustnie w lekach czy też suplementach są zupełnie inne zwiazki: cytryniany, mleczany, węglany i nieszczęsne tlenki które się nie wchłaniają.
    A siarczan podany doustnie jedynie przeczysci :P
    I nie rozumiem jak magnez przyjęty z leku doustnie mógłby opóźnić poród skoro bierze udział w prawidłowym skurczu mięśnia. Nie tylko macicy, wszystkich mięśni w organizmie.
    Taka moja zagwostka, nie dość że farmaceuta to zamiast mózgu ciążowy kalafiorek.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2019, 22:52

    Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.

    starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka :)
    23.07.2015 - synek

    event.png
  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 13 września 2019, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milanka jak bylam w szpitalu to kazali brac i dawali nawet w zastrzyku. Mam wrazenie ze lekarze ja zlecaja zeby był zapis w karcie ze robili co mogli. Serio. Położne nam mowily ze no spa nic nie da a nawet jesli to porod to przyspieszy. Ale podkladke kazdy ma ze nie olal a ze sie urodzila mimo to to juz nie ich wina.
    Magnez na skurcze jak najbardziej działa ale to brany regularnie.


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 13 września 2019, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nuska mam to same odczucie. Torba sobie moze stac. Nikomu nie przeszkadza a w moim przypadku juz dwa razy sie przydala. Teraz juz mam spakowana na porod i mam nadzieje ze nie bede musiała znowu dopakowywac dresow na patologie. :) a w glowie spokoj ze wszystkk czeka tylko w bagaznik i w droge

    Klaudia2016 lubi tę wiadomość


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • nuśka91 Autorytet
    Postów: 1043 2172

    Wysłany: 14 września 2019, 00:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konieczynka wrote:
    dozylnie daje się siarczan magnezu jako lek tokolityczny czyli hamujacy skurcze macicy. I też ponoć się od tego odchodzi bo nie ma badań potwierdzających skuteczność.

    Nie wiem, ale fakt jest taki, że w zeszłym tygodniu jak trafiłam na oddział to na ktg skurcze pisały mi się po 80-100 mniej więcej co 10 min, a po kilku dniach tego szpikowania magnezem czasem przez całe ktg nie miałam już w ogóle skurczy a czasami jeszcze jakieś sporadyczne z dwa na godzinę dochodzące max do 40. Tyle, że ja tego w ogóle nie czułam, jedynie twardniejący brzuch.

    Dlatego pytam o ten magnez, bo z moich obserwacji to jednak wyciszył mi skurcze. I boję się, że nagłe odstawienie spowoduje, że wrócę do szpitala szybciej niż sobie wyobrażam.

  • Stoookrotka Debiutantka
    Postów: 11 89

    Wysłany: 14 września 2019, 03:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! Pierwsze oznaki, że coś się dzieje pojawiły się w środę. Mały ruszał się bardzo, bardzo slabo. Zaczęliśmy się poważnie martwić, ale późnym wieczorem po słodkiej uczcie zaczął wreszcie kopać, więc odwolaliśmy alarm. W czwartek nagłe skoki ciśnienia, tętna i dziwne osłabienie wybiło nas ze spokoju, ale uznaliśmy, że pewnie takie rewelacje będą mnie już nękać do końca ciąży. Położyliśmy się więc spać.

    W piątek o 4:30 obudziło mnie ciepło między nogami i nagle wypłynęło ze mnie dosłownie z wiaderko wody. Bardzo powoli weszłam pod prysznic zalewając wszystko po drodze. Mąż spanikował, kazał mi się szybko zbierać, a ja wyjątkowo czułam, że mam jeszcze czas. Umyłam włosy, próbowałam się nieco dogolić. I w tym samym czasie wody cały czas leciały. Nie mieliśmy spakowane torby, więc mąż się za to zabrał, a ja próbowałam jakoś ogarnąć podkłady i majtki, które co chwilę robiły się dosłownie mokre jak po praniu.

    W końcu z mokrymi włosami, spakowaną przez męża torbą (błąd - powinnam zrobić to wcześniej sama) ruszyliśmy w drogę. W samym szpitalu znów zmieniałam cały mokry podkład, ale badanie po zdjęciu pessara wykazało, że szyjka trzyma, zostały mi 4 cm wód plodowych i na razie kładą mnie na patologii.

    Około 7:30 zaczęły mnie łapać skurcze, takie inne, niz do tej pory, równocześnie podbrzusza i pleców i zaczęły się nasilać. Co dziwne nie pisały się na KTG, ale położna kazała je liczyć z zegarkiem w ręku. Równo 3 minuty. Ból był coraz silniejszy, zaczynałam już nieświadomie postękiwać, pojekiwac i cała się trząść. Kiedy weszłam w fazę co 2 minuty położna zadzwoniła po lekarza. Ledwo dałam radę dojść na usg. Skurcze trzymały już po 30-40 sekund, a rozwarcie nagle osiągnęło szerokość 4 palców.

    Z powodu wskazań do cc (m.in. tętniaki w głowie i liczne operacje stawów biodrowych) wywieziono mnie pędem na porodówkę. Znieczulenie w kręgosłup pomiędzy skurczami bylo nie lada wyzwaniem, a do tego miałam dreszcze całego ciała i dzwoniłam zębami jakby mnie ktoś wsadził do lodówki.

    Na szczęście sam zabieg trwał dosłownie chwilę i nawet nie zauważyłam, kiedy synek pojawił się obok mojej twarzy. Później ważenie, mierzenie i do inkubatora.

    Ja trafiłam na pooperacyjną, Paracetamol, Morfina i ketonal jako leki przeciwbólowe i po 12 godzinach pionizacja i przejście na "zwykłą salę. Nowa współlokatora uwielbia gadać, a jej synek płakać, więc właściwie nie zmrużyłam oczu.

    Mam nadzieję, że dzisiaj będę mogła pójść do Olka i obejrzeć go na żywo, a nie na zdjęciach, które pokazuje mi mąż. I może dowiem się czegoś więcej np. jaki lekarze maja plan pobytu dla niego i dla mnie.

    Rozpisałam się mega, wybaczcie. Chyba musiałam to jakoś wszystko odreagować. Trzymajcie się wszystkie ciepło i pakujcie torby samodzielnie. Jesli zostawcie to mężowi możecie nie mieć ręcznika, szczoteczki do zębów, płynu do mycia, pieluch tetrowych, rożka, pampersów. Za to walizkę pełną podkładów poporodowych, koszul, czy ciuszków :))

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2019, 03:56

    kasia1518, Aaga, kkkaaarrr, Karooo93, Olliiii, przedszkolanka:), ManiaM, Aguuula;2525, lena198808, Cabrera, Kookosowa, Dominika32, wiktoriaa, meerici, basia1987, KasiaP, nuśka91, kalcia, Jupik, aga_ni, Awaria_90, mia4444, japonka lubią tę wiadomość

  • silent Autorytet
    Postów: 512 429

    Wysłany: 14 września 2019, 04:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka, dzięki za relację! Właśnie byłam ciekawa jak tam u Was. Mam nadzieję, że synuś ma się dobrze. Trzymajcie się i dawaj znać jaki mają plan dla Was.

    PS. I dzięki za ostrzeżenie o pakowaniu torby przez męża - dlatego zrobiłam my dokładną listę punkt po punkcie w Wundrlist xD

    3uqruv0.png
‹‹ 1141 1142 1143 1144 1145 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ