X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 16 września 2019, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przedszkolanka:) wrote:
    Moje dzieci dzisiaj testują moją cierpliwość. Młodsze leniwe a starsze jest nie do wytrzymania dzisiaj. Chyba ta pogoda tak działa bo i ja dzisiaj mam gorszy dzień.

    Witaj w klubie. Gabriel dzisiaj przechodzi sam siebie. Za cel chyba orbal sobie wykończyć mnie psychicznie i fizycznie. A na koniec dnia wpadł w jakąś histerie bez powodu. Dobrze, że już śpi bo bym zwariowala chyba.

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 16 września 2019, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniorek, jaki słodki Remik 😍

    Brunetka, dobrze ze ktg dobrze wyszło. Szkoda trochę ze zostajesz w szpitalu, w takich warunkach. No ale najważniejsze ze jesteście pod dobra opieka i nie będziesz się stresować.

    Mania, super że poród się zbliża! Fajnie by było jakbyście jeszcze w dwupaku zostali 1-2 tyg. Leż i odpoczywaj.

    Dziewczyny a jak w posiewie moczu wyszły bakterie dość liczne i leukocyty 4-6 wpw to co to znaczy? Odebrałam właśnie wynik a wizyta dopiero za 9 dni.

    Edit: wyszło to w weryfikacji mikroskopowej osadu moczu

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2019, 21:25

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 16 września 2019, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo a mi właśnie zaczął odchodzić czop. Cos nowego bo z Gaba nie miałam.

    przedszkolanka:), moni05, silent, ManiaM, nuśka91, Dominika32 lubią tę wiadomość

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 16 września 2019, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emikey wrote:
    Witaj w klubie. Gabriel dzisiaj przechodzi sam siebie. Za cel chyba orbal sobie wykończyć mnie psychicznie i fizycznie. A na koniec dnia wpadł w jakąś histerie bez powodu. Dobrze, że już śpi bo bym zwariowala chyba.
    Moja na koniec dnia zrobiła jazdę ze spaniem. Ale ja w ogóle mam dzisiaj fatalny dzień, jakiś pechowy i chyba sobie muszę popłakać do poduszki.
    A czop w sumie dobrze,coś się rozkręca może.

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 16 września 2019, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przedszkolanka:) wrote:
    Moja na koniec dnia zrobiła jazdę ze spaniem. Ale ja w ogóle mam dzisiaj fatalny dzień, jakiś pechowy i chyba sobie muszę popłakać do poduszki.
    A czop w sumie dobrze,coś się rozkręca może.
    O ja przy usypianiu musiałam zaśpiewać wszystkie kołysanki jakie znam plus dwie piosenki z bajek Disneya plus 2 kolędy plus "maszeruja strzelcy" plus "ode do radości" i na koniec "u przasniczki siedzą". Wtedy dopiero padł.

    Siedzę w wannie. Zrobiłam sobie ciepła kąpiel bo spędziłam 3h w parku z Gaba i ledwo chodzę. Czemu ja nie mogę mieć dziecka które lubi się hustac albo siedzieć w piaskownicy? Mój musi ganiac wiewiórki, lecieć poł parku za psem, zapindalac na biegówce szybciej niż ja biegam, wlazic na zjeżdżalnie od dupy strony i wchodzić po wszystkich możliwych schodach po drodze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2019, 21:29

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • Uwemhe Autorytet
    Postów: 655 410

    Wysłany: 16 września 2019, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniorej jest wspaniały:-). Jakie to są cuda. W sensie naprawde w pełni wykształcony człowiek się tworzy. Ma wszystko to co my inaczej nie można określić jak cud:-).

    Gratuluje.

  • Atyde Autorytet
    Postów: 2393 1416

    Wysłany: 16 września 2019, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiniorek gratulacje!!!! Aż zazdroszczę Ci że już jesteś po wszystkim :)

    Brunetka trzymaj się!!

    Nasza kochana córeczka Jagódka
    20.02.2018r. - 01.03.2018r.

    27.06. 2018r. - ciąża pozamaciczna

    Zostałam mamą!
    Oliwia 🥰 27.09.2019r.

    Zosia 🥰 17.05.2021r.
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 16 września 2019, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śliczności 😊

    Ja tu oglądam dzidziutki non stop, jeżdżą sobie korytarzem, bo to oddział razem z położnictwem 😊 już się nie mogę doczekać.

    Cabrera lubi tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • adella1 Autorytet
    Postów: 760 580

    Wysłany: 16 września 2019, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ta wizyta to była jedna wielka porażka. Żałuję że tam poszłam. Wściekła jestem że sama się tak zalatwilam właściwie.

  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 16 września 2019, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emikey wrote:
    Czemu ja nie mogę mieć dziecka które lubi się hustac albo siedzieć w piaskownicy? Mój musi ganiac wiewiórki, lecieć poł parku za psem, zapindalac na biegówce szybciej niż ja biegam, wlazic na zjeżdżalnie od dupy strony i wchodzić po wszystkich możliwych schodach po drodze.
    Haha, widzisz, moj za to lubune sie w piachu, kazdy plac zabaw, chocby mial najwspanialsze atrakcje musi byc okupiony wytarzaniem sie w piachu po uszy. I szczerze, wolalabym za nim non stop biegac niz znajdowac w domu piach absolutnie wszedzie. Jak bym go nie wytrzepala, zawsze cos sie skads wysypie...

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • _nova Autorytet
    Postów: 351 405

    Wysłany: 16 września 2019, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adella1 wrote:
    Ta wizyta to była jedna wielka porażka. Żałuję że tam poszłam. Wściekła jestem że sama się tak zalatwilam właściwie.

    Co się stało?

  • Uwemhe Autorytet
    Postów: 655 410

    Wysłany: 16 września 2019, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adella1 wrote:
    Ta wizyta to była jedna wielka porażka. Żałuję że tam poszłam. Wściekła jestem że sama się tak zalatwilam właściwie.
    Adele coś się stało? Czy po prostu nic nowego nie wniosła dla Ciebie?

  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 16 września 2019, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emikey moja tez nie usiedzi w miejscu. Piec razy mozna z nia isc na spacer i na plac zabaw a i pod koniec dnia pojdzie na zumbe i ma sile tanczyc. Dzis ich wygonilam z pilka na boisko. Ona ma w sobie tyle damy co ja gimnastyczki. Zapindala za ta pilka. Wrocila do domu i zjadła 3 serki bo była taka wyganiana a jeszcze skakala po łóżku i przyklejala naklejki na bartka. Jedyny plus tego ganiania jest to ze figure ma jak modelka i do spania nie trzeba namawiac. Na szczescie Piotrek lubi jak dziecko biegac za pilka i oboje dobrze sie bawia.

    Adela co się stało??


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • adella1 Autorytet
    Postów: 760 580

    Wysłany: 16 września 2019, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lekarz przez 20 minut szukał prawej nerki. I nie znalazł.

  • ammarylis Autorytet
    Postów: 504 326

    Wysłany: 16 września 2019, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adella ale wcześniej było wszystko o.k. z tymi nerkami?

  • adella1 Autorytet
    Postów: 760 580

    Wysłany: 16 września 2019, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ammarylis wrote:
    Adella ale wcześniej było wszystko o.k. z tymi nerkami?

    Nie było. Jedna i druga była powiększona. Wiemy o tym od badań polowkowych. Ostatnio prawa przystopowala z rosnieciem, lewa rosła dalej.
    No nie wiem, 5 tygodni temu na usg byly obie nerki.

  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 16 września 2019, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przedszkolanka:) wrote:
    Moja na koniec dnia zrobiła jazdę ze spaniem. Ale ja w ogóle mam dzisiaj fatalny dzień, jakiś pechowy i chyba sobie muszę popłakać do poduszki.
    A czop w sumie dobrze,coś się rozkręca może.
    To i u mnie dziś problem przed spaniem, ale to chyba bardziej ekscytacja bo śpi pierwsza noc sama w swoim pokoju. Pokój gotowy był od tygodnia tylko minął tydzień zanim doprosilam się męża o zamontowanie barierek ochronnych.
    W dzień bawiła się sporo już od tygodnia ale pierwsza noc to taka euforia, że mleka nie chciała jeść, nogami walila po całym łóżku i się cieszyła... ja wymięklam po 45min, wzięłam do nas do sypialni na łóżko- dałam butelkę- czyli tak jak do tej pory się to odbywalo i jak usnela to ją przeniosłam do jej nowego łóżka. Teraz niania wideo stoi u mnie na szafce nocnej i obstawiam że będę czuwać całą noc i zaglądać czy wszystko jest ok.

    A Ty Przedszkolanko płacz, jak ma pomóc i ulżyć, to nie ma co się zastanawiać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2019, 22:17

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • ammarylis Autorytet
    Postów: 504 326

    Wysłany: 16 września 2019, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adella i co ten lekarz na to powiedzial ? Po prostu,że jej nie ma?

  • adella1 Autorytet
    Postów: 760 580

    Wysłany: 16 września 2019, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ammarylis wrote:
    Adella i co ten lekarz na to powiedzial ? Po prostu,że jej nie ma?

    Nie że jej nie ma. Tylko że jej nie widzi.

  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 16 września 2019, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adella1 wrote:
    Nie było. Jedna i druga była powiększona. Wiemy o tym od badań polowkowych. Ostatnio prawa przystopowala z rosnieciem, lewa rosła dalej.
    No nie wiem, 5 tygodni temu na usg byly obie nerki.
    Adella to raczej jak wcześniej były dwie to pewnie są dwie. Spokojnie, może idź jeszcze do innego lekarza na usg żeby zerknął.

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
‹‹ 1162 1163 1164 1165 1166 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ