Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
przedszkolanka:) wrote:Moje dzieci dzisiaj testują moją cierpliwość. Młodsze leniwe a starsze jest nie do wytrzymania dzisiaj. Chyba ta pogoda tak działa bo i ja dzisiaj mam gorszy dzień.
Witaj w klubie. Gabriel dzisiaj przechodzi sam siebie. Za cel chyba orbal sobie wykończyć mnie psychicznie i fizycznie. A na koniec dnia wpadł w jakąś histerie bez powodu. Dobrze, że już śpi bo bym zwariowala chyba.
-
Kiniorek, jaki słodki Remik 😍
Brunetka, dobrze ze ktg dobrze wyszło. Szkoda trochę ze zostajesz w szpitalu, w takich warunkach. No ale najważniejsze ze jesteście pod dobra opieka i nie będziesz się stresować.
Mania, super że poród się zbliża! Fajnie by było jakbyście jeszcze w dwupaku zostali 1-2 tyg. Leż i odpoczywaj.
Dziewczyny a jak w posiewie moczu wyszły bakterie dość liczne i leukocyty 4-6 wpw to co to znaczy? Odebrałam właśnie wynik a wizyta dopiero za 9 dni.
Edit: wyszło to w weryfikacji mikroskopowej osadu moczuWiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2019, 21:25
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
emikey wrote:Witaj w klubie. Gabriel dzisiaj przechodzi sam siebie. Za cel chyba orbal sobie wykończyć mnie psychicznie i fizycznie. A na koniec dnia wpadł w jakąś histerie bez powodu. Dobrze, że już śpi bo bym zwariowala chyba.
A czop w sumie dobrze,coś się rozkręca może. -
przedszkolanka:) wrote:Moja na koniec dnia zrobiła jazdę ze spaniem. Ale ja w ogóle mam dzisiaj fatalny dzień, jakiś pechowy i chyba sobie muszę popłakać do poduszki.
A czop w sumie dobrze,coś się rozkręca może.
Siedzę w wannie. Zrobiłam sobie ciepła kąpiel bo spędziłam 3h w parku z Gaba i ledwo chodzę. Czemu ja nie mogę mieć dziecka które lubi się hustac albo siedzieć w piaskownicy? Mój musi ganiac wiewiórki, lecieć poł parku za psem, zapindalac na biegówce szybciej niż ja biegam, wlazic na zjeżdżalnie od dupy strony i wchodzić po wszystkich możliwych schodach po drodze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2019, 21:29
-
Śliczności 😊
Ja tu oglądam dzidziutki non stop, jeżdżą sobie korytarzem, bo to oddział razem z położnictwem 😊 już się nie mogę doczekać.
Cabrera lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
emikey wrote:Czemu ja nie mogę mieć dziecka które lubi się hustac albo siedzieć w piaskownicy? Mój musi ganiac wiewiórki, lecieć poł parku za psem, zapindalac na biegówce szybciej niż ja biegam, wlazic na zjeżdżalnie od dupy strony i wchodzić po wszystkich możliwych schodach po drodze.
-
Emikey moja tez nie usiedzi w miejscu. Piec razy mozna z nia isc na spacer i na plac zabaw a i pod koniec dnia pojdzie na zumbe i ma sile tanczyc. Dzis ich wygonilam z pilka na boisko. Ona ma w sobie tyle damy co ja gimnastyczki. Zapindala za ta pilka. Wrocila do domu i zjadła 3 serki bo była taka wyganiana a jeszcze skakala po łóżku i przyklejala naklejki na bartka. Jedyny plus tego ganiania jest to ze figure ma jak modelka i do spania nie trzeba namawiac. Na szczescie Piotrek lubi jak dziecko biegac za pilka i oboje dobrze sie bawia.
Adela co się stało??
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
ammarylis wrote:Adella ale wcześniej było wszystko o.k. z tymi nerkami?
Nie było. Jedna i druga była powiększona. Wiemy o tym od badań polowkowych. Ostatnio prawa przystopowala z rosnieciem, lewa rosła dalej.
No nie wiem, 5 tygodni temu na usg byly obie nerki. -
przedszkolanka:) wrote:Moja na koniec dnia zrobiła jazdę ze spaniem. Ale ja w ogóle mam dzisiaj fatalny dzień, jakiś pechowy i chyba sobie muszę popłakać do poduszki.
A czop w sumie dobrze,coś się rozkręca może.
W dzień bawiła się sporo już od tygodnia ale pierwsza noc to taka euforia, że mleka nie chciała jeść, nogami walila po całym łóżku i się cieszyła... ja wymięklam po 45min, wzięłam do nas do sypialni na łóżko- dałam butelkę- czyli tak jak do tej pory się to odbywalo i jak usnela to ją przeniosłam do jej nowego łóżka. Teraz niania wideo stoi u mnie na szafce nocnej i obstawiam że będę czuwać całą noc i zaglądać czy wszystko jest ok.
A Ty Przedszkolanko płacz, jak ma pomóc i ulżyć, to nie ma co się zastanawiać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2019, 22:17
kasia1518
-
adella1 wrote:Nie było. Jedna i druga była powiększona. Wiemy o tym od badań polowkowych. Ostatnio prawa przystopowala z rosnieciem, lewa rosła dalej.
No nie wiem, 5 tygodni temu na usg byly obie nerki.kasia1518