Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Sandrina ja to czułam od razu ze on nie wytrzyma ale wolalam nie mowic glosno. I mam
to jest takie indywidualne dziecko ze skoro juz się nie slucha to co będzie potem hehe
moni05, Karooo93, KasiaP, nuśka91 lubią tę wiadomość
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
japonka wrote:Ale super, witamy Bartka ❤️
Aga, ja bym spróbowała nospę, kąpiel albo prysznic i spać, jak przejdzie to nie będzie to jeszcze
Nie wiem jak to się stało, ale nie mam nosph w domu, ale masz racje, idę spać i jak przejdzie to fałszywy alarm23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
aga_ni wrote:Aaaa, zaczęły mi się skurcze. Tak nagle jakoś, pisałam wam codziennie ze się u mnie nic nie dzieje. A jednak. Jestem jak dziecko we mgle, nie umiem ich w ogóle policzyć, nie wiem kiedy się jakiś zaczyna a kiedy kończy. Jak to się liczy? Czuje się po prostu jakbym miała bolesny okres.
Nie wiem co robić, jechać do szpitala? Próbować zasnąć?mówisz normalnie robisz coś i nagle stóp przerwa skurcz i póki nie puści przerywasz to co robilas
W mojej głowie to był taki gong ^^ widzisz ten "tłuczek" (?!) Coraz bliżej gongu i już wiesz że będzie uderzenie,potem dźwięk jest głośny (szczyt skurczu) i stopniowo coraz ciszej aż jest przerwa w skurcz ach
co nie znaczy że ból okresowy to nie skurcze i nie zbliżają do porodu
tylko to nie jest jeszcze taki skurcz który policzysz i który powoduje że za 5 minut parte i rodzisz na podłogę :p
Jupik lubi tę wiadomość
2017 #1
2019 #2
-
Z tych emocji dopiero zasnelam po 4. Dodatkowo jakas pani urodziła cc o 3 i szanowny maz zamiast iść to słuchajcie łaził nam po sali. Super poprostu. Teraz juz tez nie śpię bo leki zejdą i obiecali mnie postawić i iść do Bartka bo o 8 jedzie.
Nawet nie wiem jak taki transport wygląda. Czy mam go ubrac czy nie. Kazałam wziac mężowi kombinezon z polaru.
A mojd wczoraj dojechal do szpitala w 20 minut potem mu pozwolili byc z dzieckiem. Do mnie zajrzał ale go pogonilam. 5 minut dal buzi. Dostal wytyczne. Ogarna mi torby w jedno miejsce i won.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
No mi z córką odeszlt wody. Tym razen zaczął sie od skurczy. Rozwarcie szło, czop odszedł. Tetno od slurczy zaczelo wariowac a te wody dopiero odessali na operacji. Słuchajcie dziewczyny to uczucie jakby mi ktoś doslownie z pluc u brzucha zdjął wielki karton z gazetami. Z 12 kg to na bank
japonka lubi tę wiadomość
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Kokosowa, a to Ci dopiero! Wielkie gratulacje 😘💐 zdrówka Wam życzę i trzymam kciuki za pomyślność operacji ✊🏻✊🏻 Czekamy na wieści.
Kookosowa lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Spirit wrote:Taki porodówy prawdziwy skurcz jest taki jak na filmach
mówisz normalnie robisz coś i nagle stóp przerwa skurcz i póki nie puści przerywasz to co robilas
W mojej głowie to był taki gong ^^ widzisz ten "tłuczek" (?!) Coraz bliżej gongu i już wiesz że będzie uderzenie,potem dźwięk jest głośny (szczyt skurczu) i stopniowo coraz ciszej aż jest przerwa w skurcz ach
co nie znaczy że ból okresowy to nie skurcze i nie zbliżają do porodu
tylko to nie jest jeszcze taki skurcz który policzysz i który powoduje że za 5 minut parte i rodzisz na podłogę :p
Spirit dzięki za opis! Wydaje mi się wiec że tskich prawdziwych skurczów miałam wczoraj tylko kilka na przestrzeni kilku godzin, takich że naprawdę bolało aż się spociłam. A potem naglewszystko ucichło. I młody przestał się ruszać! Zestresowalo mnie to bardzo, wpadłam w jakieś czarnowidztwo od razu. Na szczęście za jakiś czas wszystko wróciło do normy. Omg nie wiedziałam ze tk będzie takie stresujące. To nie potencjalny poród mnie tak zestresował tylko to czy z dzieckiem wszystko dobrze przy tych skurczach.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Kookosowa wrote:No mi z córką odeszlt wody. Tym razen zaczął sie od skurczy. Rozwarcie szło, czop odszedł. Tetno od slurczy zaczelo wariowac a te wody dopiero odessali na operacji. Słuchajcie dziewczyny to uczucie jakby mi ktoś doslownie z pluc u brzucha zdjął wielki karton z gazetami. Z 12 kg to na bank
Właśnie miałam Cię pytać jak się czujesz bez tych litrów wód, to musi być ulga. Kiedy Bartuś będzie miał operacje?23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Aga ni dzis go zabieraja karetka. I pewnje tez operacja. Dzis piatek to wątpię ze beda czekac do poniedziałku.
Ja juz wstalam i przeszłam pare kroków. Ciezko ale trzeba. A siare sciagam do strzykawki. Narazie ml w nocy i teraz 2 ml z jednej piersi. Z drugiej leci z krwia ( pewnie kanaliki sir przytkaly) i tego mam nie lapac.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Kookosowa wrote:Aga ni dzis go zabieraja karetka. I pewnje tez operacja. Dzis piatek to wątpię ze beda czekac do poniedziałku.
Ja juz wstalam i przeszłam pare kroków. Ciezko ale trzeba. A siare sciagam do strzykawki. Narazie ml w nocy i teraz 2 ml z jednej piersi. Z drugiej leci z krwia ( pewnie kanaliki sir przytkaly) i tego mam nie lapac.
Dzieje się, jesteśmy z wami!!! A wiesz coś więcej o zdrowiu Bartusia z badań po urodzeniu?23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Kkkaaarrr, Kokosowa wielkie gratulacje!!! Dużo sil dla Was i zdrówka dla maluchów, szczególnie dla Bartusia:*
Uwemhe mocno trzymamy dziś kciuki z Filipkiem:*Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 września 2019, 08:26
Kookosowa, moni05 lubią tę wiadomość
13 cs szczęśliwy ❤
25.01 beta 197
28.01 beta 599
31.01 beta 1636 -
Aga ni narazie tylko to serduszko, dwunastnica, i niedoczynność tarczycy. Nikt jeszcze do mnie nie przyszedl z żadną informacja. Wiec pewnie jest dobrze.
aga_ni, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
aga_ni wrote:Właśnie miałam Cię pytać jak się czujesz bez tych litrów wód, to musi być ulga. Kiedy Bartuś będzie miał operacje?
Wojtek w pierwszej ciąży miał pepowine 2 razy w okol szyji. Za każdym razem gdy się nie rusza boję się powtórki. Ja zejdę zanim oni mi ta cc zrobią a na skórze to nie wiem czy przy mojej szyjce w ogóle będą takie porodowe.