Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, mam taki dylemat, czy jak zaczyna mi się ból jak na okres to brać jeszcze nospe? Do donoszonego terminu jeszcze 2 dni, więc w sumie już chyba mogę sobie darować?
-
Milanka wrote:Japonko, a Ty chcesz cc? Bo invitro może być wskazaniem do cc.
-
Dziewczyny to niesamowite że większość z Was szykuje się do porodu, a mój najukochańszy październikowy synek kończy dzisiaj swój pierwszy miesiąc🥳🥳🥳
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2019, 15:38
japonka, Olliiii, moni05, Atyde, Cabrera, kkkaaarrr, brunetka91, Karooo93, wiktoriaa, Klaudia2016, Kinga82, KasiaP, silent, aga_ni, Jupik, Konieczynka, Kookosowa, Dominika32, sandrina22, Milanka, Kala, adella1, mia4444, przedszkolanka:), ammarylis, nuśka91, kasia1518, Neroli, Goemi, Aaga lubią tę wiadomość
13 cs szczęśliwy ❤
25.01 beta 197
28.01 beta 599
31.01 beta 1636 -
Olliiii wrote:Dziewczyny, mam taki dylemat, czy jak zaczyna mi się ból jak na okres to brać jeszcze nospe? Do donoszonego terminu jeszcze 2 dni, więc w sumie już chyba mogę sobie darować?
a jak to to no spa raczej nie pomoże
Olliiii lubi tę wiadomość
-
Oli, prawdziwych skurczy nospa nie powstrzyma 😊 a te straszaki bezsensowne, które do niczego nie prowadzą może. Tutaj widzę ile w ogóle kobiet się z nimi buja, zwłaszcza nocami. Wręcz anegdotka - pani położna jak przychodzi na brzuszki o 22:00 to pyta, czy któraś chce nospe. 😋 bo od pewnego wieku ciąży już się należy. Po co się męczyć. Lepiej wziąć i iść spać. A porodowe obudza na 100%. Takie maja podejście.
silent lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Wiem, że to na pewno nie takie skurcze prowadzące do porodu, bo myślę że są za lekkie tylko ginka kazała mi po terminie donoszonym już nie brać nawet jak boli, stąd ten dylemat 😊 chociaż jak mówicie, że to akcji nie zahamuje to nie wiem czemu nie mogę brać. A odkąd odstawilam luteine to boli coraz częściej
-
Basiu wszystkiego dobrego dla Filipa z okazji 1 miesiąca 🎊🎊🎊
Kokosowa ucaluj Bartusia. Daj znać czy coś więcej mówili
Ja swiruje już. Zaczęłam się budzić z myślami czy to będzie dziś? Później mijają godziny a ja czekam czy coś się ruszy😅 męcząca ta końcówka pod tym względem. Huśtawki emocjonalne też nie są super😏Karolina 10.10.2019💞
Lena 8.11.2012💞
Samantha 27.10.2009💞
-
Kookosowa wrote:Jade do Bartka
brzuch boli. Chociaz dzis to bardziej jelita. Musze sobie kupic czopka albo jakis syrop z laktuloze. Co dziala lepiej??
Laktuloza zadziała dopiero po kilku godzinach, moze nawet na drugi dzień. Ona świetnie działa, ale przy regularnym codziennym spożyciu. Czopek zadziała od razu... ale czasami u mnie nie dawał rady, i wtedy tak musiałam czekać na drugi dzien. -
Kasia1518, my też dalej walczymy z imieniem. Z tym że to ja chyba bardziej wybrzydzam niż mąż, ale fakt, Kinga od razu była Kingą a teraz jakaś lipa, niby już mieliśmy wybrane, ale jakoś nie do końca nam pasuje.. już mam wizję, że jesteśmy w szpitalu, pytają o imię, a ja mówię, że nie wiem. Masakra.
Milanka, ja mam walizkę i w tym wypadku leję na to co kto powie, ma być wygodnie i wszystko łatwo dostępne. A walizka wcale nie na ta najmniejsza (jak od podręcznego) tylko średniej wielkości.kasia1518 lubi tę wiadomość
-
Pytanie do dziewczyn, które rodziły SN w 1 ciąży- miałyście w szpitalu lewatywę? może pytanie już się przewinęło, ale jakoś cały czas mnie temat gówniany gryzie..ja nie miałam, nie chciałam, i w trakcie porodu coś tam ze mnie poleciało, choć niewiele, no i ból i poród taki, że w ogóle na to nie zwracałam uwagi. A teraz się waham, bo może lepiej byłoby się oczyścić wcześniej. Jak miałyście i jak robicie teraz?
-
Jupik wrote:Pytanie do dziewczyn, które rodziły SN w 1 ciąży- miałyście w szpitalu lewatywę? może pytanie już się przewinęło, ale jakoś cały czas mnie temat gówniany gryzie..ja nie miałam, nie chciałam, i w trakcie porodu coś tam ze mnie poleciało, choć niewiele, no i ból i poród taki, że w ogóle na to nie zwracałam uwagi. A teraz się waham, bo może lepiej byłoby się oczyścić wcześniej. Jak miałyście i jak robicie teraz?
Ja przy pierwszym porodzie chciałam lewatywe. Krepowala mnie myśl że popuszcze a to pierwszy poród to wiadomo. Przy drugim nie wspomniałam i nie miałam. Tym razem też nie będę wołać o lewatywe. Ale to nic strasznego:) najgorsze wtedy dla mnie było trzymanie ileś tam w sobie tego płynu co mi wlali. 😅Jupik lubi tę wiadomość
Karolina 10.10.2019💞
Lena 8.11.2012💞
Samantha 27.10.2009💞
-
Jupik wrote:O kurde. Patrzę na mój suwak, a tu wchodzę dziś w 40 tydzień.
Teraz to na końcówce mam wrażenie że ten czas jeszcze szybciej leci. Ja już w 38 jestem🥺 i sobie mogę w każdej chwili rodzic. Heh😅😏Jupik lubi tę wiadomość
Karolina 10.10.2019💞
Lena 8.11.2012💞
Samantha 27.10.2009💞
-
aga_ni wrote:Sam fakt ze ciąża jest z invitro nie jest wskazaniem do cc. Są lekarze których jest to dobra wola, że daja kobiecie po in vitro wybor czy chcą rodzic siłami natury czy mieć cc. Oczywiście chodzi mi o przypadki kiedy nie ma prawdziwych wskazań do cc.
Aga, może źle się wyraziłam, ale właśnie pacjentki które mają ciąże po invitro, mają większe zrozumienie lekarzy w kwestii cc. Moje znajome po invitro miały cc.Aguuula;2525 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
japonka wrote:Może być ale ani nie chcę ani żaden z lekarzy do tej pory nie uznał że mam wskazania (mimo że to po 6 in vitro). Raczej pytali czy chcę jeszcze zachodzić w ciążę i czy mam jeszcze zarodki w klinice, jak powiedziałam że tak to powiedzieli ze lepiej spróbować naturalnie. Wielowodzie też nie jest wskazaniem.
U mnie znajome miały po udanych transferach odrazu sugestie, że lepiej cc.Aguuula;2525 lubi tę wiadomość