X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 1 października 2019, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emikey jeszcze chwila i Ty urodzisz,nawet się nie spodziewasz ;)

    A ja dostałam od moich łańcuszek z zawieszką i kwiaty a Olek grzechotkę z gryzakiem 🤗

    kalcia, Cabrera lubią tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 1 października 2019, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emikey, mam dokładnie takie samo ułożenie młodego... i powiedzieli, że najważniejsze, że główka jest na dole 🤷🏻‍♀️ Tez się o to boje, że się nie wstawi :( chociaż leży już bardzo nisko to nadal nie tak nisko jak powinien. Mam najdzieje, że pójdzie nam szybko i sprawnie mimo to ✊🏻✊🏻

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • Sarrrra Autorytet
    Postów: 3200 1290

    Wysłany: 1 października 2019, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję japonka.
    Dziewczyny na xycu karmic ie co 3h czy na żądanie. Szpital kazał co 3 h :( waga małej spada a ja w domu już jestem. Martwię się o to. W śr wizyta położnej więc zobaczymy.

    Wczoraj wyszłam. Syn poszedł spać o 23. Masakra. Mała budziła się 2 razy potem od 4:30 do 6 na xycu aż się wkurzylam i wzięłam ja do siebie bo ile można. Syn wpadł szał od 4:30 do 5:30 i mąż walczył z ja tam co chwilę tylko chodziłam do niego. Mąż ani razu do mnie nawet nie zajrzał. Brzuch boli i noga bo ciągle coś. Mąż jsk zawsze średnio się o mnie troszczy. Ogólnie mam słaby nastrój. Bardzo się boję jak to będzie czy dam radę.

    Japonka gratuluję.

    km5sgu1rnzh3xzcx.png

    zem320mmiu4xizmw.png
  • Goemi Autorytet
    Postów: 253 172

    Wysłany: 1 października 2019, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To i powoli przychodzi pora na nas. Jutro rano mam stawić się na cięcie. Trochę już mnie stres dopada...

    Japonka gratuluję 🎊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2019, 13:34

    Aaga, KasiaP, Karooo93, ammarylis, Kookosowa lubią tę wiadomość

  • Aaga Autorytet
    Postów: 1268 1230

    Wysłany: 1 października 2019, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Konieczynka u mnie tez z karmieniem roznie. Staram sie jak najwiecej przystawiac do piersi w kapturku (inaczej mloda nie lapie) I minimalizowac mleko z butli (kpi z wzmacniaczem) ale mam wrazenie ze na piersi sie nie najada I moze na niej wisiec non stop. Na wadze ladnie przybiera ale troche sie boje przejsc na sama piers I tego ze zaniknie mi pokarm przez karmienie w ten sposob...

  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 1 października 2019, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    Emikey, mam dokładnie takie samo ułożenie młodego... i powiedzieli, że najważniejsze, że główka jest na dole 🤷🏻‍♀️ Tez się o to boje, że się nie wstawi :( chociaż leży już bardzo nisko to nadal nie tak nisko jak powinien. Mam najdzieje, że pójdzie nam szybko i sprawnie mimo to ✊🏻✊🏻
    Mnie najgorzej denerwują że tu nic nie monitoruja. Na kazde pytanie tylko mowia nie wiadomo. Tyle tylko że dowiedziałam się że Nawet przy 10cm jakby był tak wysoko to by skurczy nie było. I to że Jest duży dlatego indukcja w skończonym 41 a nie 42. Pytałam czy zrobią usg przed indukcja to uslyszalam "a po co". A on mi napięra na jedną pachwine i wali głową W. Biodro. Do tego patrzę teraz na afi to w 36.tyg miałam 5,1. To chyba mało? Od 36 tyg nie uroslo mi już brzucho. Dalej na 41 jest. Może on nie ma miejsca się posunąć na ten środek. Bo ja sypiam na obu bokach więc powinien się posunąć.

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • kalcia Autorytet
    Postów: 529 682

    Wysłany: 1 października 2019, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emiley , kręć biodrami i jeśli masz piłkę to skacz na niej na boki- tak jakbyś chciała biodrami w prawo i w lewo tylko delikatnie podskakując- to są ćwiczenia na wstawienie się główki w kanał rodny.

    hchy43r8jppec09d.png
    l22ne6yd6rygrh0v.png
    i1vregz2ti2cyxol.png
    10dpo-18,5 beta, 12dpo-94,6 beta
    24 lata
  • JaSzczurek Autorytet
    Postów: 2733 2905

    Wysłany: 1 października 2019, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    Uwemhe, gratulacje! ❤️

    Z tym rozwarciem to zależy jakie palce... czyje. Wiem teraz po sobie 🤷🏻‍♀️
    tja, u mnie też tak było... Jedna twierdziła, że już są dwa centymetry po tabletkach z prostaglandynami, zabrali mnie na przebicie wód, a tam kolejne stwierdzały, że chyba ją pogięło, bo wciąż jeden centymetr. No, ale koniec końców wody przebili, oksytocynę podali i to wszystko na 1 centymetrze rozwarcia. Tobie nie chcieli przy braku rozwarcia dawać znowu oksytocyny ze względu na tę bliznę?

    zi13flw1mwerwam8.png
    💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm <3
    💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm <3
    💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm <3
  • JaSzczurek Autorytet
    Postów: 2733 2905

    Wysłany: 1 października 2019, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarrrra wrote:
    Gratuluję japonka.
    Dziewczyny na xycu karmic ie co 3h czy na żądanie. Szpital kazał co 3 h :( waga małej spada a ja w domu już jestem. Martwię się o to. W śr wizyta położnej więc zobaczymy.

    Wczoraj wyszłam. Syn poszedł spać o 23. Masakra. Mała budziła się 2 razy potem od 4:30 do 6 na xycu aż się wkurzylam i wzięłam ja do siebie bo ile można. Syn wpadł szał od 4:30 do 5:30 i mąż walczył z ja tam co chwilę tylko chodziłam do niego. Mąż ani razu do mnie nawet nie zajrzał. Brzuch boli i noga bo ciągle coś. Mąż jsk zawsze średnio się o mnie troszczy. Ogólnie mam słaby nastrój. Bardzo się boję jak to będzie czy dam radę.

    Japonka gratuluję.
    Wybacz, że się wtrącę w Wasz wątek, ale karm maleństwo na żądanie, nie wiem co to za szpital, że każe co 3 h, takie zalecenia już dawno odeszły do lamusa. Tak małe dziecko ma prawo wisieć na piersi 24/7, tak własnie rozkręcają sobie laktację, to nie znaczy koniecznie, że się nie najada. Im więcej będzie ssała, tym więcej mleka będziesz miała, zwłaszcza w tych początkach. 3h przerwy to jest absolutny max, nie minimum.
    Pozwól też, że o coś zapytam, bo widzę, że masz małą różnicę wieku między dziećmi, a ja planuję drugie niedługo, tak że będzie podobna różnica, co u Ciebie. Jak przeszłaś ciążę i poród? Jakieś problemy z tego względu, że taka mała odległość między ciążami?

    zi13flw1mwerwam8.png
    💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm <3
    💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm <3
    💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm <3
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 1 października 2019, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Japonka gratulacje :-)
    Sunshine, kciuki!

    Sarrrra, z karmieniem jest tak, że na żądanie, ale niby nie mniej niż 8 razy na dobę. Więc niektórzy robią szybką matematykę, że 24/8=3 stąd każą co 3 godz. U mnie z Kinią było tak, że w nocy mało karmiłam, bo ona w kółko spała, ale w dzień musiałam ją przypilić co 2 godz., i rzeczywiście w pewnym momencie to nie było na żądanie tylko ją przystawiałam czy chce czy nie, bo też mi leciała z wagi. Trzeba wypracować swój system, i jednak pilnować tych przyrostów, ja pamiętam że miałam czas, że zamiast 30 gr dzienni tyła mi ok.20, ale potem jakoś to się unormowało i nadrobiła.

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 1 października 2019, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalcia wrote:
    Emiley , kręć biodrami i jeśli masz piłkę to skacz na niej na boki- tak jakbyś chciała biodrami w prawo i w lewo tylko delikatnie podskakując- to są ćwiczenia na wstawienie się główki w kanał rodny.
    Tak ja wiem. Robienie 8. Ale do tej pory nic nie dało. Już nie mam siły. Do tego te prywatne kliniki maja zastrzeżenia że robią usg go 40+0. Znaleźliśmy jedna w sąsiednim mieście ale też recepcjonistka nie wiedziała czy będzie możliwe. Zaklepala mi termin ale mają oddzwonić po konsultacji z lekarzem czy mnie przyjmą.

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • silent Autorytet
    Postów: 512 429

    Wysłany: 1 października 2019, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Japonka, gratulacje! Tak właśnie myślałam, ze ciś się ruszyło, bo wczoraj długo nie pisałaś.

    Ja dziś jadę na IP, bo zapis ktg wyszedł nie do końca dobry, do szybkiego powtórzenia. Moja prowadząca woli dmuchać na zimne, tym bardziej że jest cukrzyca. Były nieznaczne spadki tętna, jeden większy skurcz, mały w czasie badania był mało ruchliwy. Choć po ktg juz normalnie go czułam. Szyjki prawie już nie ma, 1 cm, rozwarcie na „opuszek”, prowadząca twierdzi, ze nie wytrzymam do 18.10.

    3uqruv0.png
  • pukola Ekspertka
    Postów: 219 173

    Wysłany: 1 października 2019, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje Japonka :)

    Ja od wczoraj w szpitalu na wywołaniu. Wczoraj chcieli założyć balonik jednak doszli do wniosku,że cos tam sie juz dzieje i nie ma sensu. Dziś od 10tej kroplowka, niestety o 14stej odłaczyli twierdzac ze jesli do tej pory nie ruszylo to juz nie ruszy.. Tak sie robi? Nie czeka sie az kroplowka cala zejdzie? Z tego co polozna mowila to z 50ml weszlo moze nie cale 20. I powiedzcie mi czy to normalne ze ja prawie nic nie czulam podczas tej kroplowki? Skurcze jakieś tam byly,kilka po 100, a tak to 60-70,czasami 20-30.

  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 1 października 2019, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pukola wrote:
    Gratulacje Japonka :)

    Ja od wczoraj w szpitalu na wywołaniu. Wczoraj chcieli założyć balonik jednak doszli do wniosku,że cos tam sie juz dzieje i nie ma sensu. Dziś od 10tej kroplowka, niestety o 14stej odłaczyli twierdzac ze jesli do tej pory nie ruszylo to juz nie ruszy.. Tak sie robi? Nie czeka sie az kroplowka cala zejdzie? Z tego co polozna mowila to z 50ml weszlo moze nie cale 20. I powiedzcie mi czy to normalne ze ja prawie nic nie czulam podczas tej kroplowki? Skurcze jakieś tam byly,kilka po 100, a tak to 60-70,czasami 20-30.
    Ja nie miałam ktoplowki odrazu a żel i zaczął działa dopiero po kilku godzinach. Więc nie wiem jak szybko królówka działa. Ale oby Ci poszło szybkim. Jakie masz wskazanie do indukcji?

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 1 października 2019, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zadzwoniłam do mamy się wyzalic i usłyszałam 3 rzeczy...
    1) ja to się dziwię że po tym okropnym porodzie Gabriela zdecydowałas się na 2 Dziecko
    2) może ty jesteś tak zbudowana, że w życiu nie urodzisz dziecka normalnie
    3) nawet nie myśl o 3 dziecku

    Nie ma to jak wsparcie...

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 1 października 2019, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaSzczurek wrote:
    tja, u mnie też tak było... Jedna twierdziła, że już są dwa centymetry po tabletkach z prostaglandynami, zabrali mnie na przebicie wód, a tam kolejne stwierdzały, że chyba ją pogięło, bo wciąż jeden centymetr. No, ale koniec końców wody przebili, oksytocynę podali i to wszystko na 1 centymetrze rozwarcia. Tobie nie chcieli przy braku rozwarcia dawać znowu oksytocyny ze względu na tę bliznę?

    Generalnie niedojrzałość szyjki macicy do porodu jest w Polsce przeciwwskazaniem do podania oksytocyny. Nie liczy się tylko rozwarcie ale też położenie i konsystencja podobno. No, każdy lekarz ma swoje racje i swoje wie... teraz już sama czułam, że ta szyjka jest miękka. Wody u nas przebija się przy regularnej akcji skurczowej lub jeśli akcja zwolni na większym rozwarcia (np. 7 czy 8 cm, tak miałam z Alą).
    Powodzenia w staraniach 😘 podziwiam 🙏🏻

    JaSzczurek lubi tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 1 października 2019, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pukola, a może miałaś przeprowadzony tylko test? Przed właściwa dawką powinien być przeprowadzany.
    Generalnie balonik spoko żeby przygotować szyjkę właśnie... jako tzw preindukcja.

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • pukola Ekspertka
    Postów: 219 173

    Wysłany: 1 października 2019, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emikey wrote:
    Ja nie miałam ktoplowki odrazu a żel i zaczął działa dopiero po kilku godzinach. Więc nie wiem jak szybko królówka działa. Ale oby Ci poszło szybkim. Jakie masz wskazanie do indukcji?


    Cukrzyca ciążowa na nocnej insulinie. Moze cos ruszy samo z siebie w nocy,chociaz w sumie juz zaczynam watpic.

  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 1 października 2019, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    Generalnie niedojrzałość szyjki macicy do porodu jest w Polsce przeciwwskazaniem do podania oksytocyny. Nie liczy się tylko rozwarcie ale też położenie i konsystencja podobno. No, każdy lekarz ma swoje racje i swoje wie... teraz już sama czułam, że ta szyjka jest miękka. Wody u nas przebija się przy regularnej akcji skurczowej lub jeśli akcja zwolni na większym rozwarcia (np. 7 czy 8 cm, tak miałam z Alą).
    Powodzenia w staraniach 😘 podziwiam 🙏🏻
    Moni jak samopoczucie? Wydaje się ciut lepsze. Czy udajesz? Ja mam Doła i ryczę od wyjścia że szpitala

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2019, 15:25

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 1 października 2019, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pukola wrote:
    Gratulacje Japonka :)

    Ja od wczoraj w szpitalu na wywołaniu. Wczoraj chcieli założyć balonik jednak doszli do wniosku,że cos tam sie juz dzieje i nie ma sensu. Dziś od 10tej kroplowka, niestety o 14stej odłaczyli twierdzac ze jesli do tej pory nie ruszylo to juz nie ruszy.. Tak sie robi? Nie czeka sie az kroplowka cala zejdzie? Z tego co polozna mowila to z 50ml weszlo moze nie cale 20. I powiedzcie mi czy to normalne ze ja prawie nic nie czulam podczas tej kroplowki? Skurcze jakieś tam byly,kilka po 100, a tak to 60-70,czasami 20-30.
    Ja nic nie czułam podczas i też stawiali na mnie kreskę już w połowie mówiąc że wracam na patologie (mogłam sobie salę wybrać:p) ale zawsze tj 3razy schodziło do końca

    2017 #1
    2019 #2
    :D
‹‹ 1267 1268 1269 1270 1271 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ