X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • pukola Ekspertka
    Postów: 219 173

    Wysłany: 1 października 2019, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    Pukola, a może miałaś przeprowadzony tylko test? Przed właściwa dawką powinien być przeprowadzany.
    Generalnie balonik spoko żeby przygotować szyjkę właśnie... jako tzw preindukcja.

    Nic mi nie wiadomo żeby to byl test.Rano z moją lekarka umawialysmy sie normalnie na kroplowke.

  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 1 października 2019, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emikey wrote:
    Mnie najgorzej denerwują że tu nic nie monitoruja. Na kazde pytanie tylko mowia nie wiadomo. Tyle tylko że dowiedziałam się że Nawet przy 10cm jakby był tak wysoko to by skurczy nie było. I to że Jest duży dlatego indukcja w skończonym 41 a nie 42. Pytałam czy zrobią usg przed indukcja to uslyszalam "a po co". A on mi napięra na jedną pachwine i wali głową W. Biodro. Do tego patrzę teraz na afi to w 36.tyg miałam 5,1. To chyba mało? Od 36 tyg nie uroslo mi już brzucho. Dalej na 41 jest. Może on nie ma miejsca się posunąć na ten środek. Bo ja sypiam na obu bokach więc powinien się posunąć.

    No to u mnie z Kingą było tak, że miałam super mega bolesne i częste skurcze, a dziecko nadal nie mogło wejść w kanał rodny, i generalnie jak jechałam na porodówkę to brzuch mimo rozwarcia 6 i skurczy był nadal wysoko.. I położna do mnie, że dziecko nie posuwa się na dół w kanał i robiliśmy cuda na kiju, oksy poszła w ruch, i poród masakra, maż naciskał na splot (bolał mnie potem chyba bardziej od krocza) i długo i boleśnie odczułam jej zejście.
    A teraz niestety podobnie, bo znów mam brzuch wysoko i w ogóle nie widać, żeby miało się coś zacząć, mimo że skurcze przepowiadające mnie łapią, a dziś termin..

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • ammarylis Autorytet
    Postów: 504 326

    Wysłany: 1 października 2019, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emikey nie załamuj się. Matki potrafią dobić jak nikt inny bo od nich właśnie oczekujemy najwięcej wsparcia. Moja szwagierka leżała tydzień po terminue bez wywoływania, żadnych skurczy nawet przepowiadających,żadnego rozwarcia niczego! I jak się zaczęło to uridziła w 4-5h pierwsze dziecko! Także nic nie jest przesądzone!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2019, 15:40

  • pukola Ekspertka
    Postów: 219 173

    Wysłany: 1 października 2019, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spirit wrote:
    Ja nic nie czułam podczas i też stawiali na mnie kreskę już w połowie mówiąc że wracam na patologie (mogłam sobie salę wybrać:p) ale zawsze tj 3razy schodziło do końca

    I jak sie sytuacja zakonczyla? :-)

  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 1 października 2019, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Popatrzcie bo ja już fiksuje. Leżę już jakiś czas na prawym boku a ona nadal wypina się po tej swojej lewej. Toć to Przeczy grawitacji. Mąż mi mówi, że mu się wydaje że zapłatal się w pepowine I ona go trzyma tam.
    b46a065978e3.jpg

    Czekam na tel z prywatnej kliniki. Obszukaliśmy kilka I wszystkie robią problem z usg ciąży po 40 tyg. Znaleźliśmy jedna w mieście obok ale recepcjonistka musi potwierdzić z lekarka robiąc usg czy mnie weźmie. A myślałam że jak płacisz to masz.

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 1 października 2019, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emikey wrote:
    Moni jak samopoczucie? Wydaje się ciut lepsze. Czy udajesz? Ja mam Doła i ryczę od wyjścia że szpitala
    Udaje. Dzisiaj bardzo mi się dłuży. Kiepski dzień, sama... Czuje się jak bydło dosłownie z tym balonikiem, w strachu przed jutrem, przed kroplówka i przed bólem... staram się nie płakać i nie nakręcać, bo oksytocyna nie lubi się z adrenaliną. Tłumaczę sobie, że moje dni są tu policzone mimo wszystko... wiem, co czujesz. Albo się domyślam.

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 1 października 2019, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jupik wrote:
    No to u mnie z Kingą było tak, że miałam super mega bolesne i częste skurcze, a dziecko nadal nie mogło wejść w kanał rodny, i generalnie jak jechałam na porodówkę to brzuch mimo rozwarcia 6 i skurczy był nadal wysoko.. I położna do mnie, że dziecko nie posuwa się na dół w kanał i robiliśmy cuda na kiju, oksy poszła w ruch, i poród masakra, maż naciskał na splot (bolał mnie potem chyba bardziej od krocza) i długo i boleśnie odczułam jej zejście.
    A teraz niestety podobnie, bo znów mam brzuch wysoko i w ogóle nie widać, żeby miało się coś zacząć, mimo że skurcze przepowiadające mnie łapią, a dziś termin..
    To mnie nie pocieszylas. Gaba był indukowany niby przez ciśnienie 140/90 bo nikt nie wierzył w syndrom białego farucha. Chociaż prawda jest pewnie inna. Gaba to dziecko z terminem na Boże Narodzenie więc wiedzieli że będą mieć mało personelu. Chcieli Pogonic porody a z Gaba nie wyszło bo indukcje albo nie działały albo szły jak krew z nosa. Tyle tylko, że jak zaczęła się akcja to on się normalnie w kanał wstawił. Nawet nie wiem czy nie był wcześniej wstawiony bo nikt nie sprawdzał. Teraz jest inaczej.

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 1 października 2019, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emikey no wsparcie niesamowite. U mnie corka tez nie zeszła. Nawet przy rozwarciu 8 cm była wysoko. Na cc sie okazalo ze jest poprostu owinieta. Moze i twoj sie okrecil. Poskacze dzis troche to sie odkreci. Mowie ci. Zaplanuj cos waznego do roboty to odrazu wyjdzie.

    Dziewczyny jakies pomysly na szybkie lekkostrawne posiłki? Nadal co zjem to mi ciezko a juz mi sie nudzą pulpety i ryz z jablkiem.


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 1 października 2019, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pukola wrote:
    I jak sie sytuacja zakonczyla? :-)
    Wody mi odeszły,skurcze za lekkie więc zrobili cięcię. Wody mi odeszły dosłownie minutę po skończeniu 3 dawki oksy trzeciego dnia.

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • emikey Autorytet
    Postów: 3146 2258

    Wysłany: 1 października 2019, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oddzwonili z kliniki. Za skan 4 dni po 40.tyg liczą sobie 2,5x więcej niż za ten w 40 tyg. A niestety tu wszystko jest zcentralizowane. Jedno spojrzenie na mój numer nhs i będą wiedzieć że termin 27.09. 800zl. Do tego powiedzieli mi że teraz usg są już nie tak rzetelne i pełne cieni i rozmyte więc też nie gwarantują rezultatu. No i że nie mają wpływu na nhs. Nawet jak wyjdzie ze jest coś nie tak to nie będzie miało to wpływu na decyzję nhs. Ręce mi opadły. Inne kliniki mnie odrzuciły bo przekroczyłam termin 4 dni.

    EnhBp1.png
    Zdbo.png
  • Monalisa88 Autorytet
    Postów: 471 286

    Wysłany: 1 października 2019, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciłam wlasnie z ktg. Uprosilam o usg i chce mi się ryczeć. Waga malutkiej ok 3100g
    No i niestety dobrze widzę że się od 2 dni ułożyła poprzecznie😭 co teraz jak zacznę rodzic? Od 2h męczą mnie skurcze raczej przepowiadajace i modlę się by to nie było to a tak bardzo chciałam już rodzic. Teraz co? Cesarka? Nie mam pojęcia jak podejda w szpitalu do jej położenia. Czy od razu cc czy będą mnie z bólami męczyć nie wiadomo ile a na końcu pewnie i tak będą mnie kroic😣 mam totalne zalamanie
    Wogole nie wiem jak się teraz nastawić na porod😪

    Karolina 10.10.2019💞
    Lena 8.11.2012💞
    Samantha 27.10.2009💞

  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 1 października 2019, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale jestem ciekawa co tam u sunshine, pewnie juz dawno urodziła i nabiera sił!

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 października 2019, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urodziłam, ledwie żyję. Zdam relacje w wolnej chwili:) 3,8kg 😱

    kkkaaarrr, wiktoriaa, moni05, pOla34, Monalisa88, KasiaP, ManiaM, emikey, Cabrera, adella1, basia1987, Karooo93, silent, Kookosowa, lena198808, Goemi, Aaga, kalcia, Jupik, brunetka91, Neroli, Konieczynka, mia4444, japonka, kasia1518, aga_ni lubią tę wiadomość

  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 1 października 2019, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine, gratulacje!! Ale cie wywolalam do odpowiedzi. Dochodz do siebie a w wolnej chwili zdaj relacje :D

    sunshine03 lubi tę wiadomość

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 1 października 2019, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam pytania do tych z was, ktore mialy wczesniej CC.
    1. Polozne zakazaly golić sie na dole minimum do konca pologu a najlepiej 8 tyg. Dla mnie brzmi to jak abstrakcja. Trzymalyscie sie tych zalecen?
    2. Jak dlugo utrzymuja sie opuchniete, bolace waleczki pod i nad linia ciecia?
    3. W skutek punktu 2 mam powazne obawy przed zapieciem normalnie pasow w samochodzie. Kiedy zaczynalyscie prowadzic po CC? Zapinalyscie normalnie pasy??

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • Monalisa88 Autorytet
    Postów: 471 286

    Wysłany: 1 października 2019, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine gratulacje! Odpoczywajcie:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2019, 17:19

    sunshine03 lubi tę wiadomość

    Karolina 10.10.2019💞
    Lena 8.11.2012💞
    Samantha 27.10.2009💞

  • KasiaP Autorytet
    Postów: 458 546

    Wysłany: 1 października 2019, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Japonka, Sunshine, gratulacje dziewczyny ❤️

    sunshine03 lubi tę wiadomość

  • ammarylis Autorytet
    Postów: 504 326

    Wysłany: 1 października 2019, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine a mówiłam, że się zacznie! Gratuluję!

    sunshine03 lubi tę wiadomość

  • pOla34 Autorytet
    Postów: 381 396

    Wysłany: 1 października 2019, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunshine gratulacje, dobrze wczoraj mowilas, ze będziesz pierwsza.
    Monalisa Ty chcialas rodzic w Raszei- nie wiem jak się na to tam zapatrują ale może rozwaz Lutycka jednak, ja generalnie mam same dobre wrazenia, a ordynator tam jest bardzo zachowawczy i nie raczej tam nie ryzykują jakichś dziwnych akcji, wręcz pare razy slyszalam, jak były jakies graniczne kwestie, ze pytali się kobiety jak chce rodzic. Z reszta polozenie poprzeczne kurcze jak dla mnie cc, po co ryzykować.
    KKKKaaarrr- nie pamiętam ile wytrzymałam, ale na pewno nie do końca pologu, może ze 2-3 tyg i się depilowalam. Pyt nr 2- wydaje mi się ze te wałeczki dość długo były, może to bardziej wrażliwsze miejsce, ale nie bolało, bardziej dyskomfort, teraz tez nie boli, mimo, ze od cc minelo 8 dni.
    3. Ja już dwa razy prowadziłam na krotki dystans, normalnie z pasami ;). Po pierwszej cc tez jakos szybko.

    sunshine03 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 października 2019, 17:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Japonka, Sunshine, gratuuulaacje 🥳🥳 dzielne dziewczyny ❤️

    Czekamy na relacje i fotki!!

    Ps. Przedszkolanko, czy mnie ominęła fotka Aleksandra czy jej tu nie było ;)??

    sunshine03 lubi tę wiadomość

‹‹ 1268 1269 1270 1271 1272 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ