Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Cabrera wrote:Kasia, powodzenia ✊✊
Przedszkolanko, tez pomyślałam, żeby często leżał na brzuszku (najlepiej na Tobie).
W szpitalu mówili, ze to normalne, ze kupy może nie być przez kilka dni. Także jeszcze bym chyba nie podnosiła alarmu...
Ale co ja wiem, Stasio robi kupy kilka razy dziennie 😱
I niestety bardzo ulewa...(nie umie/nie lubi odbijać w ogóle). Po karmieniu trzymam go w pozycji z główka znacznie wyżej niz brzuszek, w łóżeczku ma klin.
Jakieś rady na ulewanie??
Bo te nasze 5 pajaców na krzyż w rozmiarze 56 i pieluchy tetrowe i ulewajki prane są praktycznie codziennieCabrera lubi tę wiadomość
-
kalcia wrote:Przedszkolanko, jeszcze teraz fioletowa stronę przeczytałam, zaczailam dopiero, ze dajesz dodatkowo mm, po co? Nie wolisz trochę dłużej go przy piersi przytrzymać czy walnąc się z nim na fotel i poprzytulać na razie? Bo jeśli karmisz mieszanie to stad tez mogą być problemy z kupa. Dziecko wyłącznie kp może nie robić kupy nawet dwa tygodnie i jest to w granicach normy. Mm jednak jest ciężkostrawne w porównaniu z twoim mlekiem, mało kto wie, ale podając nawet jednorazowo mm powinnaś przez 2 tygodnie podawać probiotyk, bo to jest znowu coś nowego dla układu trawiennego i zmienia się flora bakteryjna, wiec u takiego maluszka trzeba to wspomóc. Są probiotyki od urodzenia.
Na malpke też się nosimy. Leży na mnie tez..Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2019, 09:24
-
Cabrera wrote:Kasia, powodzenia ✊✊
Przedszkolanko, tez pomyślałam, żeby często leżał na brzuszku (najlepiej na Tobie).
W szpitalu mówili, ze to normalne, ze kupy może nie być przez kilka dni. Także jeszcze bym chyba nie podnosiła alarmu...
Ale co ja wiem, Stasio robi kupy kilka razy dziennie 😱
I niestety bardzo ulewa...(nie umie/nie lubi odbijać w ogóle). Po karmieniu trzymam go w pozycji z główka znacznie wyżej niz brzuszek, w łóżeczku ma klin.
Jakieś rady na ulewanie??
Bo te nasze 5 pajaców na krzyż w rozmiarze 56 i pieluchy tetrowe i ulewajki prane są praktycznie codziennie
Mój ulewal do 10m życia. Znaczy pierwsze miesiące ulewal samoistnie bo potem jak już raczkowal i dziukal po łóżku to robił to bo za szybko po jedzeniu chciał biegać i się wyglupiac. Ja żadnych zagestnikow nie dawałam bo to nie były jakieś wielkie ilości. Przebieralam kilka razy dziennie. Ważne żeby zwrócić uwagę ile ulewa a ile mu w brzuszku zostaje i czy nie ulewa nosem bo to może świadczyć o rozszczepie podniebienia miękkiego którego nie widać gołym okiem.Cabrera lubi tę wiadomość
-
przedszkolanka:) wrote:Dałam 3 razy bo nie nadążam z produkcją..lecę z herbata,woda,2x femaltiker,laktator i oczywiście dużo przystawiam ale z Pola miałam to samo..Nie chce mm to oczywiste i dałam tylko w wyższej konieczności.
Na malpke też się nosimy. Leży na mnie tez..
A rozumiem, to pomysł o tym probiotyku. Kropelek bym chyba nie podawała tak wczesnie. Spróbuj najpierw takich nieinwazyjnych metod
10dpo-18,5 beta, 12dpo-94,6 beta
24 lata -
kalcia wrote:A tak swoją droga jak ja ci zazdroszczę już Olusia w domku!!!
ja już tez chce Ignasia... o matko ale mi się dłuży.
Zaraz i Ty będziesz tulic;) ja bym jeszcze była przed porodem gdyby nie choroby :o -
Spirit wrote:Pisałaś mi chyba że miałaś się zgłosić do okienka przy wejściu tam gdzie zawsze tłum ludzi. Mi kazali iść od razu do sali 5
czemu tak?
Oo, dziwnie. Mnie powiedzieli, żeby najpierw przyjść do głównej rejestracji do stanowiska nr 6. Dopiero potem sala nr 5. Hmm... -
A ja dziś wstałam praktycznie bez brzucha... Normalnie flak jak po porodzie. Nie wiem gdzie jest dziecko. Aż sprawdzałam łóżko czy suche ale suche. Normalnie z brzucha twardego jak kamień mogę w każdym miejscu złapać za tłuszcz. Do tego siedzę i nie czuje brzucha przestał mnie gnjesc I nie latam do WC w nocy. Nie wiem co się dzieje. Zaraz wam pokaże zdjęcia powiedzcie co myślicie
-
silent wrote:Oo, dziwnie. Mnie powiedzieli, żeby najpierw przyjść do głównej rejestracji do stanowiska nr 6. Dopiero potem sala nr 5. Hmm...2017 #1
2019 #2
-
Spirit wrote:No właśnie pamiętałam i nawet zapytałam czy ma pewno nie tam do okienka to powiedzieli że nie. A byłaś kiedykolwiek wcześniej tam w szpitalu na oddziale albo jakimś badaniu? Tak żeby mieli Twoje dane z komputerze? Może o to chodzi że ja już nic podawać nie muszę bo jestem stałym klientem? :p
O, możliwe, ja byłam wtedy pierwszy raz i faktycznie wypełniałam jakieś druczki. Co do męża - ja byłam sama, ale inne kobiety miały partnerów, tylko wchodziły raczej bez nichAle nie sądzę, żeby ktoś robił problem, ja trafiłam na bardzo miłą kobitkę.
Spirit lubi tę wiadomość
-
Monalisa88 wrote:Emikey zatkało mnie🥺
-
Emikey gdzie masz brzuch 😱😱😱 szok
Przedszkolanka moja córkę też męczył brzuszek nie mogla puscic bączka zrobić kupki. Szwagierka z De przyslala nam czopki Wala Carum Carvi, dawalismy po pol czopka max 5 min poszedl bak czy kupka i dziecko bylo spokojne, zasypiala.
Kasia kciuki
Ja rano byłam na ktg, nic cisza linia prosta wręcz... -
Emikey, miałam podobnie w nocy z soboty na niedziele. Miałam mocne skurcze wiec zrobiłam sobie długi prysznic. Potem wstawałam kilka razy przez biegunkę i w pewnym momencie się zorientowałam, że mam mniejszy, miękki brzuch i mogę złapać za skore, nie była napięta co mi się wydawało bardzo dziwne. Przeczytałam cały internet czy można nie zauważyć odejścia wód. Zestresowalo mnie to, ale ostatecznie poszłam spać. Na drugi dzień po paru godzinach wszystko wróciło do normy. Wydaje mi się, że się odwodnilam i dziecko się inaczej ułożyło. Ale tak naprawdę to nie wiem
W każdym razie Twoje dziecko się rusza, lekarze mówią ze to ok wiec spokojnieOlza lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!