Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kinga13 wrote:Kochane, dziękuję za wszystkie kciuki. Może mój październikowy maluszek tylko zmienił datę porodu? Będą bliźniaki
Bliźniaki ❤️❤️ Podwójne gratulacje!!!Kinga13 lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Jupik wrote:Padłam
mąż wymyślił coś jeszcze, specjalnie dla naszych mamuś- jedna chciała Kosme, druga Mariusza, powiemy im, że będzie Kosmariusz
😁 Proponowałabym bardziej Kosariusz. Bez tego m w środku 😁 a to ciekawe że jedna z nich proponowała dość oryginalne imię kosma, a nie pasował jej Filip. Ludzie są niemożliwi 🙈23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
przedszkolanka:) wrote:Kinga serio bliźniaki? ;O
Serio, seriooczywiście wszystko się może zdarzyć, ale mamy dwie kosmówki i dwie owodnie także najbezpieczniejsza opcja
oczywiście martwi mnie mój konflikt, ale powtarzam sobie, że musi być dobrze. Wizja bliźniaków nie przeraża mnie wcale, nadstawialiśmy się już na trojaki to teraz czuję się jakbym miała na wakacje jechać xD pochwalę się usg jak rozkminię wrzucanie na komputerze. Jak rodził się pierwszy syn to te stronki miały już gotowe linki na forum
aga_ni, Aaga, moni05, przedszkolanka:), meerici, nuśka91, mia4444 lubią tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Za mamusiami się nie nadąży.. a ich propozycje były do d... Mojej musiałam przytaczać statystyki, bo nie mogła uwierzyć, że Feliksów jest teraz więcej niż Mariuszkow ;-P
Mi im dalej w las tym Feliś podoba się coraz bardziej i coraz bardziej jestem pewna, że dobrze wybraliśmyKinga13, kalcia, kasia1518, Kookosowa, nuśka91 lubią tę wiadomość
-
aga_ni wrote:Mam to wpisane na karcie ciąży (np przy dacie porodu są wpisane dwie: z usg i z transferu, zamiast tej z ostatniej miesiączki). Ja nigdy nie mam intencji tego ukrywać, wychodzi to zreszta od razu w wywiadzie przy pytaniu jakie leki brałam w ciąży. I jeśli lekarze są oswojeni z tematem, przyjmują do wiadomości. Jeśli nie, zaczyna się b dokładny wywiad (który to transfer, z jakich przyczyn in vitro) i stawiają nawet po 6 wykrzykników w papierach (autentycznie - policzyłam;)) i piszą „stan po in vitro”. I najchętniej by mnie od razu wysłali do szpitala, a najlepiej na cesarke. Moja lekarka mówi ze to wynika z ich strachu ale jak się boja to się sami powinni z tego leczyć, a póki co ja tu jestem pacjentka i maja mnie leczyć
-
Aga, skakać przez okno nie, współczuje jemu, ze się tak meczy. Kupa była przy każdym karmieniu, a od przedwczoraj nie zrobił wcale...
Przedszkolanka, no to samo dokładnie miałam... odłożony to może z 10 minut da radę „pospać”.
Kinga, ogromne gratulacje! ❤️ Czekam na fotki Waszego podwójnego szczęścia 🥰aga_ni, Kinga13 lubią tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Kurcze, piszecie o kolce, to coś czego strasznie sie boję. Borys nie miał i Nina póki co też nie. I tak się zastanawiam kiedy można zacząć się cieszyć, jak późno moze sie kolka pojawić (bo tak ksiazkowo to chyba 2/3 tydzień się pojawia)? Macie jakieś doswiadczenia, albo wiedzę na ten temat?
-
kkkaaarrr wrote:Po części wiem o czym mowisz i co czujesz. Ja w karcie ciazy mialam wpisana ta pierwsza stracona ciaze, cudownym medycznym okresleniem "obsoleta 27tc". Większość tych 'przypadkowych' lejarzy jak docierala do tej informacji od razu patrzyli na mnie i moją obecna ciaze inaczej. Nawet w dniu porodu (choc tu akurat sie ciesze) wypchnelam inna pania z sali porodowe, bo jak argumentowali miedzy soba na IP "pani rodzi 3 raz i jeszcze wywiad obciazony, obsoleta w 27tc". Takze tak, niby lekarze, niby to wszystko powinno byc dla nich normalne, ale jednak koniec koncow to tylko ludzie i wychodza ich straszki...
Tak, dokładnie o tym mówię. Nie chcę na to narzekać bardzo bo to jakiś wyraz empatii i to fajnie. Tylko jakby decyzje były merytoryczne jednak, byłoby ok.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Nakombinowałam się żeby nie zajmowały całej strony, ale są
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2019, 10:42
Klaudia2016, przedszkolanka:), moni05, kkkaaarrr, Cabrera, Karooo93, sandrina22, sunshine03, kalcia, Jupik, Monalisa88, wiktoriaa, Goemi, Konieczynka, kasia1518, Aaga, Kookosowa, meerici, KasiaP, nuśka91, mia4444 lubią tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
O ja,Kinga ale Ci los wynagrodzi
gratuluje!!
U nas kupy od wczoraj nie ma,ale brzuch w dzień też zaboli ..
A Polą 3 razy ból brzucha miała i tyle..zero kolek czy ząbkowania to pewnie teraz nadrobimy jedno i drugie ;pKinga13 lubi tę wiadomość
-
Haha, z Alą też ani kołek ani ząbkowania 😬😅 wiec może faktycznie wszystkiego trzeba doświadczyć 😋
Kinga, śliczności 🥰 niech rosną zdrowo! Dawaj nam tu znać! 😉
Aga, ja się boje ze to przez mm. Bo w sobotę dostał pierwszy raz jedna butle, o 22:45 kupa i później już brak... wczoraj dostał 2x mm i dziś w nocy raz, ale 80ml wypił. Wcale po mm się nic nie nasila, ale brak kupy to pewnie to... nie wiem czy mu się organizm przyzwyczai i po tej kupie będzie ok, czy już mam po 3 razach mleko zmieniać...Kinga13 lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Dziewczyny, nie wiem co robić, jednak to ja muszę podjąć decyzje czy chce spróbować urodzić naturalnie czy od razu się zdecydować na cesarkę. Nie ma takich bezwarunkowych wskazan do cesarki, ale są przesłanki ze ten poród naturalny się nie uda. Dlatego decyzja należy do mnie.
Po dzisiajeszym usg okazuje się ze młody wazy 3900, szyjka zamknięta, główka nie wstawia się.
Lekarka dała mi wybor: czy chcę podjąć próbę naturalnego porodu czy od razu się decyduję na cesarkę. Zapytałam o indukcję to powiedziala ze w moim przypadku odradza balonik, kroplówkę z oksytocyną możemy podać jesli chcę. Dzisiaj już nie zdążą ale jeśli się decyduje to mam jej teraz powiedzieć i podadzą jutro.
Ale ze się na nic nie mogłam zdecydować to lekarka powiedziała ze jak nie wiem to możemy nic nie robić jeszcze jutro. Czyli decyzja odroczona ale jutro się muszę na coś zdecydować żeby w środę coś się zadziało.
No o nie wiem co robić23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
nick nieaktualnyKinga, cudowna nowina ❤️❤️
Z kupami nie doradzę, choć widzę, ze u nas tez coraz mniej ich...kiedyś (jak to brzmi) było kilka dziennie, a od kilku dni raczej raz dziennie, ale porządnie...
My już niestety wracamy, było bardzo fajnie, teraz tylko martwię się o drogę powrotna...oby mały był tak dzielny jak ostatnio✊✊
Kinga13 lubi tę wiadomość
-
aga_ni wrote:Dziewczyny, nie wiem co robić, jednak to ja muszę podjąć decyzje czy chce spróbować urodzić naturalnie czy od razu się zdecydować na cesarkę. Nie ma takich bezwarunkowych wskazan do cesarki, ale są przesłanki ze ten poród naturalny się nie uda. Dlatego decyzja należy do mnie.
Po dzisiajeszym usg okazuje się ze młody wazy 3900, szyjka zamknięta, główka nie wstawia się.
Lekarka dała mi wybor: czy chcę podjąć próbę naturalnego porodu czy od razu się decyduję na cesarkę. Zapytałam o indukcję to powiedziala ze w moim przypadku odradza balonik, kroplówkę z oksytocyną możemy podać jesli chcę. Dzisiaj już nie zdążą ale jeśli się decyduje to mam jej teraz powiedzieć i podadzą jutro.
Ale ze się na nic nie mogłam zdecydować to lekarka powiedziała ze jak nie wiem to możemy nic nie robić jeszcze jutro. Czyli decyzja odroczona ale jutro się muszę na coś zdecydować żeby w środę coś się zadziało.
No o nie wiem co robićaga_ni lubi tę wiadomość
Paulina -
nick nieaktualny
-
aga_ni wrote:Dziewczyny, nie wiem co robić, jednak to ja muszę podjąć decyzje czy chce spróbować urodzić naturalnie czy od razu się zdecydować na cesarkę. Nie ma takich bezwarunkowych wskazan do cesarki, ale są przesłanki ze ten poród naturalny się nie uda. Dlatego decyzja należy do mnie.
Po dzisiajeszym usg okazuje się ze młody wazy 3900, szyjka zamknięta, główka nie wstawia się.
Lekarka dała mi wybor: czy chcę podjąć próbę naturalnego porodu czy od razu się decyduję na cesarkę. Zapytałam o indukcję to powiedziala ze w moim przypadku odradza balonik, kroplówkę z oksytocyną możemy podać jesli chcę. Dzisiaj już nie zdążą ale jeśli się decyduje to mam jej teraz powiedzieć i podadzą jutro.
Ale ze się na nic nie mogłam zdecydować to lekarka powiedziała ze jak nie wiem to możemy nic nie robić jeszcze jutro. Czyli decyzja odroczona ale jutro się muszę na coś zdecydować żeby w środę coś się zadziało.
No o nie wiem co robić
Miałam podobnie ze Stasiem. Chciałam sn bardzo. Ale zapowiadał się duży a ja miałam szyjkę ze stali. Miałam skurcze we wtorek, które się same wyciszyły, chodziłam z rozwarciem 3cm. W piątek próba indukcji oksy. Niestety, ale jeśli dla organizmu to nie ten moment to oksy powoduje tylko bolesne. skurcze z małym efektem rozwarcia. Ciągle mi to podkręcali, jak zaczęłamz 3cm przed południem to po 18 miałam raptem 5cm... Ostatecznie cc i był taki moment, gdy po prostu intuicja podpowiedziała mi by się zgodzić, mimo mega nastawienia na sn. To uratowało mu życie, bo o konflikcie nie wiedzieliśmy wcześniej. Ale ja miałam ten komfort psychiczny, że spróbowałam. Co jeszcze z medycznych kwestii było dla mnie ważne to to, że cc nie była na zimno. Jakby nie patrzeć on czuł pół dnia te skurcze, wiedział, że coś się dzieje. Także ja bym wybadała sytuację na ile będą skłonni zrezygnować z tej próby w trakcie jeśli jednak po indukcji poprosisz o cc. Jeśli są do dogadania to bym spróbowała, nie dowiesz się jak nie spróbujesz. A jak już wszystko będzie w trakcie to nie analizuj, wsłuchaj się w swoje ciało i zaufaj intuicjiserce matki wie najlepiej
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Aga ni ja bym doradziła próbować. Zawsze jest granica błędu,poza tym i większe rodzą naturalnie a cc mogą wykonać w każdej chwili i nie na sucho. No ale to ja,ja rodziłam dwa razy natutalnie(raz wywolany) i nie mam porównania co do cc.
-
Melduję sie ze szpitala.. Więc 2 dni nic ze mną nie zrobią będą czekać aż może samo sie ruszy. Rozwarcie może na 1.5 cm. Maly wysoko, 4180 ale lekarz sam powiedzial że to usg jest kiepskie. Ale jak urodzilam córkę 4020 to kolejne dam rade takie jest ich nastawienie...