X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2019, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Silent, nam nadzieje, ze to nic poważnego, ale domyślam się, jak duży macie teraz stres...trzymaj się dzielnie ✊✊

    Kokoosowa, to dobre wieści...oby tak dalej ❤️

    A my dzys skończyliśmy miesiąc ❤️❤️ Usg bioderek w porządku...gdyby nie kryzys laktacyjny (mały nerwowo szuka piersi, wyglada na głodnego - wróciłam zatem do lakratora :/ i zakupiłam mm (na razie mamy jeszcze zapasy mojego mleka zamrożonego, ale jak tylko się skończy, to mały dostanie mm), to byłoby idealnie..ale mam nadzieje, ze to chwilowy problem...🙏🙏🙏

    A tu zosrawuam na chwilkę moja kruszynkę ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2019, 10:16

    Kookosowa, silent, japonka, przedszkolanka:), Spirit, mia4444, sandrina22, wee_wee, Jupik, sunshine03, kkkaaarrr, Karooo93, moni05, Monalisa88 lubią tę wiadomość

  • silent Autorytet
    Postów: 512 429

    Wysłany: 22 października 2019, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spirit wrote:
    Chodziło mi o to w każdym razie że czasem informują o najgorszym A jest zupełnie ok i mam nadzieję że u Ciebie tak będzie. Rezonans też dobrze że u takiego malucha bo pewnie się uda bez narkozy?

    Rezonans już miał, pod narkozą. Nie da się inaczej u takich maluchów. Ale dobrze zniósł. Wynik za kilka dni

    3uqruv0.png
  • japonka Autorytet
    Postów: 2234 2280

    Wysłany: 22 października 2019, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Silent, kciuki, będzie na pewno wszystko ok. A mogę spytać jak to wygląda? Mój czasem drga przez sen ale jak nie śpi to nie, nagrałam żeby pokazać lekarzowi na wszelki wypadek no i dałaś mi do myślenia.
    Kookosowa, super ❤️

    Kookosowa lubi tę wiadomość

    a5526252e0.png

    38 lat | 5,5 r starań, 1 strata 5.2017 (Adaś,LBWC,16t)| JA: MTHFR 677T homo, IO, NK 20%, INF ⬆️, KIR Bx, AMH 1,3; ON: 4%, fDNA 32% | 3x IUI, 3 x ICSI (6 transferów, 8 zarodków, 4*)
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 22 października 2019, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Silent trzymam kciuki za Gniewka! Oby diagnozy były same pozytywne.

    silent lubi tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 22 października 2019, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    silent wrote:
    Rezonans już miał, pod narkozą. Nie da się inaczej u takich maluchów. Ale dobrze zniósł. Wynik za kilka dni
    A no to dobrze że zniósł ok. Mój dostał tylko środek nasenny bo powiedzieli wd taki maluch i tak głównie śpi więc niech śpi mocniej po prostu ale w sumie noworodek ma odruch moro więc mógłby im od hałasu się ruszać.

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • lena198808 Autorytet
    Postów: 265 254

    Wysłany: 22 października 2019, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dzisiaj rano 3 ladne skurcze sie zapisaly, przed badaniem na wkladce galaretka. Chcieli mi cewnik zakladac a tu sie okazalo ze 3.5 a 4 cm mam rozwarcie. Ale szczesliwa bylam az położne sie smialy. Maly nadal wysoko a skurcze przed poludniem sie wyciszyly. Jutro mamy zaczac dzialac...

    aga_ni, Kookosowa, Karooo93, moni05 lubią tę wiadomość

    wniddf9h93x6liig.png

    c55frjjgusb25kvf.png
  • lena198808 Autorytet
    Postów: 265 254

    Wysłany: 22 października 2019, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Silent trzymam kciuki za Gniewka

    silent lubi tę wiadomość

    wniddf9h93x6liig.png

    c55frjjgusb25kvf.png
  • silent Autorytet
    Postów: 512 429

    Wysłany: 22 października 2019, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    japonka wrote:
    Silent, kciuki, będzie na pewno wszystko ok. A mogę spytać jak to wygląda? Mój czasem drga przez sen ale jak nie śpi to nie, nagrałam żeby pokazać lekarzowi na wszelki wypadek no i dałaś mi do myślenia.
    Kookosowa, super ❤️

    To były takie rytmiczne ruchy rączką lub nóżka, jakby była czkawka w rączce lub nóżce. Tylko że to było jak płakał, na jawie, i to jest nieprawidłowe. W czasie snu to podobno normalne. Nie ustępowały też pod wpływem dotyku, przytrzymania ręką, a powinny. Taki rozhisteryzowany noworodek w ogóle cały się rusza, kopie, więc tak bardzo się to nie rzucalo w oczy, ale coś mnie tknęło i powodzialam pediatrze. Pierwsza pediatra widziała akurat te drgawki i nawet nie podniosła alarmu, kazała tylko obserwować. Wieczorem zobaczył je na żywo drugi lekarz i już mu się nie spodobały. Ech. Przy czym dobre jest to, że wydawał się świadomy, nie było utraty świadomości.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2019, 20:10

    3uqruv0.png
  • eemmiilliiaa Autorytet
    Postów: 413 432

    Wysłany: 22 października 2019, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Część dziewczyny :) gratki dla wszystkich rozpakowanych i kciuki za te, które już niedługo dołącza do grona szczesliwych mam :)
    Dołączam do tych, które zostały pochłonięte przez macierzynstwo :p Olek ciągle śpi, muszę go budzić co te trzy godziny, bo miał niską wagę urodzeniową a sam budzi się raz na ruski rok. Bąki z kleksami, kupki milion razy, nie wiedziałam, że będę się tak cieszyć jak usłyszę, że mu się odbeknie :) czasem się pręży, ale nie płacze. Ryk jest tylko jak musi świecić dupka przy przebieraniu albo do kąpieli - sama kąpiel jest super. mleka na szczęście pod dostatkiem, jem wszystko od śledzi, po smażone, kiszonki itp. je moim zdaniem całkiem ładnie. tylko jeszcze nikt go nie ważył.. położna na wizytach robi to na oko, uważa, że już nadrobił spadek dzięki temu, że trzymała go na rękach. Nie nosi ze sobą wagi. Jak wyszła wczoraj z domu, to dopiero zauważyłam, że w książeczce wpisała 'kontrola wagi'.. no wtf - na oko się liczy? :P ma tak któraś z Was? nie chce Młodego tarabanic gdziekolwiek jedynie na ważenie, więc właśnie przywiozłam do chaty wagę z olx, ale obiecałam sobie, że będę sprawdzać wagę góra raz w tygodniu, żeby nie zwariować. Ogólnie ta położna mi się trafiła jakaś nieogarnieta. Nie umie mi odpowiadać wprost na pytania, lawiruje. Ogólnie dziwna babka a skoro to moje pierwsze dziecko, to pokładałem w niej duże nadzieje..
    I w ogóle dopiero niedawno się skapnelam, że lekarz szyjąc mi ranę po cesarce zszył mi pieprzyka.. położna twierdzi, że zawsze jak przy cięciu wycinają np pieprzyka to wysyłają go do badania histopatologicznego. Nic takiego nie miało miejsca, lekarz w ogóle umywa ręce a ja widzę zmasakrowanego pieprzyka który był zaszyty i nie wiem co z tym robić. Martwic się czy olać? :D

    moni05 lubi tę wiadomość

    q5nLp2.png
    FKUbp2.png
  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 22 października 2019, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eemmiilliiaa no to ci się położna rzeczywiście kiepska trafiła. Moja dzielnie wagę targa ze sobą na 4 piętro. Bardzo też się interesuje małym. Dzwoniła z pytaniami jak mały zniósł podcięcie wędzidełka czy jak wypadła wizyta patronazowa u pediatry. Nie jest zbyt miła może, ale widać że zaangażowana i zawsze coś doradzi czy sama na jakiś problem zwróci uwagę.
    Pieprzyka bym nie olewała, obserwuj czy coś się z nim nie dzieje. A jak chcesz mieć spokój pokaż dermatologowi.

    eemmiilliiaa lubi tę wiadomość

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 22 października 2019, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lena198808 wrote:
    U mnie dzisiaj rano 3 ladne skurcze sie zapisaly, przed badaniem na wkladce galaretka. Chcieli mi cewnik zakladac a tu sie okazalo ze 3.5 a 4 cm mam rozwarcie. Ale szczesliwa bylam az położne sie smialy. Maly nadal wysoko a skurcze przed poludniem sie wyciszyly. Jutro mamy zaczac dzialac...

    Super, dzieje się! To mamy razem komplet;) ja mam skurcze, ty rozwarcie, haha.

    Miałam dzisiaj 2 godzinne ktg bo młodemu tętno zanika. Mam nadzieje ze jeszcze powtórzą badania i będzie ok, a jak nie to ze szybko zareagują. Lekarz mówi ze mam regularne skurcze i coś się zaczyna dziać. Nie wierze mu za bardzo.

    lena198808, Kookosowa, sandrina22, moni05, mia4444 lubią tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 22 października 2019, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kookosowa jak pięknie razem z Bartkiem wyglądacie 😍 powoli do przodu, jesteś bardzo dzielna :)

    Kookosowa, mia4444 lubią tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • eemmiilliiaa Autorytet
    Postów: 413 432

    Wysłany: 22 października 2019, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandrina22 wrote:
    Eemmiilliiaa no to ci się położna rzeczywiście kiepska trafiła. Moja dzielnie wagę targa ze sobą na 4 piętro. Bardzo też się interesuje małym. Dzwoniła z pytaniami jak mały zniósł podcięcie wędzidełka czy jak wypadła wizyta patronazowa u pediatry. Nie jest zbyt miła może, ale widać że zaangażowana i zawsze coś doradzi czy sama na jakiś problem zwróci uwagę.
    Pieprzyka bym nie olewała, obserwuj czy coś się z nim nie dzieje. A jak chcesz mieć spokój pokaż dermatologowi.

    No położna z mizernym powołaniem :) zazdroszcze, że Wasza się interesuje :)
    Nie wytrzymałam i zwazylam Olka przed karmieniem. 8ego po narodzinach 2850, 11ego na wyjście 2620 a dziś 3245. Czyli od wyjścia dziennie niecałe 57 gramów. Zastanawiam się czy to możliwe czy spróbować zważyć rano tak jak w szpitalu.. czy w ogóle olać normy i cieszyć się po prostu, że waga rośnie.

    q5nLp2.png
    FKUbp2.png
  • kkkaaarrr Autorytet
    Postów: 2361 2967

    Wysłany: 22 października 2019, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eemmiilliiaa, 57g/dzien to rzeczywiscie duzo. U nas max to bylo chyba 46g/dzien i kazali sie cieszyc. Nie pamietam czy karmisz Olka piersia czy mm, bo jesli jest tylko na poersi to bym chyba olala normy i sie cieszyla, a jesli dokarmiasz mm to sie nie wypowiem, bo nie mam doswiadczenia w temacie

    eVspp2.png
    SBwKp2.png
    - Olga [*] 8.11.2015 [26tc] - mama Cię kocha córeczko -
  • eemmiilliiaa Autorytet
    Postów: 413 432

    Wysłany: 22 października 2019, 23:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kkkaaarrr wrote:
    Eemmiilliiaa, 57g/dzien to rzeczywiscie duzo. U nas max to bylo chyba 46g/dzien i kazali sie cieszyc. Nie pamietam czy karmisz Olka piersia czy mm, bo jesli jest tylko na poersi to bym chyba olala normy i sie cieszyla, a jesli dokarmiasz mm to sie nie wypowiem, bo nie mam doswiadczenia w temacie
    No właśnie tylko pierś, więc chyba olewam normy i przestaje się zastanawiać :)

    q5nLp2.png
    FKUbp2.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 23 października 2019, 02:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokosowa, super wyglądacie 😊 już coraz bliżej 🥰

    Silent, trzymam kciuki za małego Gniewka ✊🏻✊🏻 Z drugiej strony jestem przekonana, ze będzie dobrze. W przypadku takiego maleństwa lekarze dmuchają na zimne strasznie.

    Cabrera, miesiąc 😱😱😱 ale to nam leci... śliczny 🥰

    Aga, najważniejsze, ze jesteś pod opieką. Oni będą wiedzieli, co robić. Czekam na wieści o porodzie ✊🏻✊🏻😘

    Emilia, moja na oko wiedziała, ze przybrał, ale ze się „zaokrąglił” na buzi itd. Wagę przyniosła na 3 wizytę. Nie wiem jak u Was, ale tu one są bardzo pomocne, ale starej daty... wiedza medyczna sprzed lat.

    A u nas była 💩.
    🙌🏻🙌🏻🙌🏻
    Zaparcie to to nie było. A śmierdziało... rany 😱 już od rana te gazy były śmierdzące. No i ja oralam te cycki, wisiał dziś co 1-1,5h przez pół godziny (rekord ponad 45min) i mi te sutki tak powyciagal, a wieczorem był głodny i dorobiłam mu mm, bo z cycków rodzynki, no i podczas picia z butli zrobił 💩, to go ruszyło.

    Kookosowa, aga_ni, Cabrera lubią tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 23 października 2019, 02:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    f663dddb3eb1.jpg

    Szczęśliwy Pan po 💩😅

    sandrina22, Aaga, brunetka91, Karooo93, Klaudia2016, Kookosowa, przedszkolanka:), Goemi, silent, mia4444, aga_ni, Cabrera, _nova, kasia1518, meerici, Mama_Zuzia, wiktoriaa, JaSzczurek lubią tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2019, 03:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2021, 12:49

    moni05, sandrina22, Klaudia2016, Kookosowa, KasiaP, Goemi, mia4444, Cabrera lubią tę wiadomość

  • eemmiilliiaa Autorytet
    Postów: 413 432

    Wysłany: 23 października 2019, 04:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    Kokosowa, super wyglądacie 😊 już coraz bliżej 🥰

    Silent, trzymam kciuki za małego Gniewka ✊🏻✊🏻 Z drugiej strony jestem przekonana, ze będzie dobrze. W przypadku takiego maleństwa lekarze dmuchają na zimne strasznie.

    Cabrera, miesiąc 😱😱😱 ale to nam leci... śliczny 🥰

    Aga, najważniejsze, ze jesteś pod opieką. Oni będą wiedzieli, co robić. Czekam na wieści o porodzie ✊🏻✊🏻😘

    Emilia, moja na oko wiedziała, ze przybrał, ale ze się „zaokrąglił” na buzi itd. Wagę przyniosła na 3 wizytę. Nie wiem jak u Was, ale tu one są bardzo pomocne, ale starej daty... wiedza medyczna sprzed lat.

    A u nas była 💩.
    🙌🏻🙌🏻🙌🏻
    Zaparcie to to nie było. A śmierdziało... rany 😱 już od rana te gazy były śmierdzące. No i ja oralam te cycki, wisiał dziś co 1-1,5h przez pół godziny (rekord ponad 45min) i mi te sutki tak powyciagal, a wieczorem był głodny i dorobiłam mu mm, bo z cycków rodzynki, no i podczas picia z butli zrobił 💩, to go ruszyło.
    U nas już była trzy razy a na moje pytanie czy będziemy ważyć odpowiedziała, że możemy się umówić , żebym podjechała z Małym do niej do gabinetu. Także do domu jej nie weźmie :)

    q5nLp2.png
    FKUbp2.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 23 października 2019, 05:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A nie macie bilansu noworodka? My jutro idziemy do pediatry 😊 starsza tez ma bilans pierwszoklasisty. Będzie wesoło 😬
    Ach, te posty w trakcie nocnych karmień 😅

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
‹‹ 1358 1359 1360 1361 1362 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ