Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySilent, nam nadzieje, ze to nic poważnego, ale domyślam się, jak duży macie teraz stres...trzymaj się dzielnie ✊✊
Kokoosowa, to dobre wieści...oby tak dalej ❤️
A my dzys skończyliśmy miesiąc ❤️❤️ Usg bioderek w porządku...gdyby nie kryzys laktacyjny (mały nerwowo szuka piersi, wyglada na głodnego - wróciłam zatem do lakratorai zakupiłam mm (na razie mamy jeszcze zapasy mojego mleka zamrożonego, ale jak tylko się skończy, to mały dostanie mm), to byłoby idealnie..ale mam nadzieje, ze to chwilowy problem...🙏🙏🙏
A tu zosrawuam na chwilkę moja kruszynkę ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2019, 10:16
Kookosowa, silent, japonka, przedszkolanka:), Spirit, mia4444, sandrina22, wee_wee, Jupik, sunshine03, kkkaaarrr, Karooo93, moni05, Monalisa88 lubią tę wiadomość
-
Spirit wrote:Chodziło mi o to w każdym razie że czasem informują o najgorszym A jest zupełnie ok i mam nadzieję że u Ciebie tak będzie. Rezonans też dobrze że u takiego malucha bo pewnie się uda bez narkozy?
Rezonans już miał, pod narkozą. Nie da się inaczej u takich maluchów. Ale dobrze zniósł. Wynik za kilka dni -
Silent, kciuki, będzie na pewno wszystko ok. A mogę spytać jak to wygląda? Mój czasem drga przez sen ale jak nie śpi to nie, nagrałam żeby pokazać lekarzowi na wszelki wypadek no i dałaś mi do myślenia.
Kookosowa, super ❤️Kookosowa lubi tę wiadomość
-
silent wrote:Rezonans już miał, pod narkozą. Nie da się inaczej u takich maluchów. Ale dobrze zniósł. Wynik za kilka dni2017 #1
2019 #2
-
U mnie dzisiaj rano 3 ladne skurcze sie zapisaly, przed badaniem na wkladce galaretka. Chcieli mi cewnik zakladac a tu sie okazalo ze 3.5 a 4 cm mam rozwarcie. Ale szczesliwa bylam az położne sie smialy. Maly nadal wysoko a skurcze przed poludniem sie wyciszyly. Jutro mamy zaczac dzialac...
aga_ni, Kookosowa, Karooo93, moni05 lubią tę wiadomość
-
japonka wrote:Silent, kciuki, będzie na pewno wszystko ok. A mogę spytać jak to wygląda? Mój czasem drga przez sen ale jak nie śpi to nie, nagrałam żeby pokazać lekarzowi na wszelki wypadek no i dałaś mi do myślenia.
Kookosowa, super ❤️
To były takie rytmiczne ruchy rączką lub nóżka, jakby była czkawka w rączce lub nóżce. Tylko że to było jak płakał, na jawie, i to jest nieprawidłowe. W czasie snu to podobno normalne. Nie ustępowały też pod wpływem dotyku, przytrzymania ręką, a powinny. Taki rozhisteryzowany noworodek w ogóle cały się rusza, kopie, więc tak bardzo się to nie rzucalo w oczy, ale coś mnie tknęło i powodzialam pediatrze. Pierwsza pediatra widziała akurat te drgawki i nawet nie podniosła alarmu, kazała tylko obserwować. Wieczorem zobaczył je na żywo drugi lekarz i już mu się nie spodobały. Ech. Przy czym dobre jest to, że wydawał się świadomy, nie było utraty świadomości.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2019, 20:10
-
Część dziewczyny
gratki dla wszystkich rozpakowanych i kciuki za te, które już niedługo dołącza do grona szczesliwych mam
Dołączam do tych, które zostały pochłonięte przez macierzynstwo :p Olek ciągle śpi, muszę go budzić co te trzy godziny, bo miał niską wagę urodzeniową a sam budzi się raz na ruski rok. Bąki z kleksami, kupki milion razy, nie wiedziałam, że będę się tak cieszyć jak usłyszę, że mu się odbeknieczasem się pręży, ale nie płacze. Ryk jest tylko jak musi świecić dupka przy przebieraniu albo do kąpieli - sama kąpiel jest super. mleka na szczęście pod dostatkiem, jem wszystko od śledzi, po smażone, kiszonki itp. je moim zdaniem całkiem ładnie. tylko jeszcze nikt go nie ważył.. położna na wizytach robi to na oko, uważa, że już nadrobił spadek dzięki temu, że trzymała go na rękach. Nie nosi ze sobą wagi. Jak wyszła wczoraj z domu, to dopiero zauważyłam, że w książeczce wpisała 'kontrola wagi'.. no wtf - na oko się liczy?
ma tak któraś z Was? nie chce Młodego tarabanic gdziekolwiek jedynie na ważenie, więc właśnie przywiozłam do chaty wagę z olx, ale obiecałam sobie, że będę sprawdzać wagę góra raz w tygodniu, żeby nie zwariować. Ogólnie ta położna mi się trafiła jakaś nieogarnieta. Nie umie mi odpowiadać wprost na pytania, lawiruje. Ogólnie dziwna babka a skoro to moje pierwsze dziecko, to pokładałem w niej duże nadzieje..
I w ogóle dopiero niedawno się skapnelam, że lekarz szyjąc mi ranę po cesarce zszył mi pieprzyka.. położna twierdzi, że zawsze jak przy cięciu wycinają np pieprzyka to wysyłają go do badania histopatologicznego. Nic takiego nie miało miejsca, lekarz w ogóle umywa ręce a ja widzę zmasakrowanego pieprzyka który był zaszyty i nie wiem co z tym robić. Martwic się czy olać?moni05 lubi tę wiadomość
-
Eemmiilliiaa no to ci się położna rzeczywiście kiepska trafiła. Moja dzielnie wagę targa ze sobą na 4 piętro. Bardzo też się interesuje małym. Dzwoniła z pytaniami jak mały zniósł podcięcie wędzidełka czy jak wypadła wizyta patronazowa u pediatry. Nie jest zbyt miła może, ale widać że zaangażowana i zawsze coś doradzi czy sama na jakiś problem zwróci uwagę.
Pieprzyka bym nie olewała, obserwuj czy coś się z nim nie dzieje. A jak chcesz mieć spokój pokaż dermatologowi.eemmiilliiaa lubi tę wiadomość
-
lena198808 wrote:U mnie dzisiaj rano 3 ladne skurcze sie zapisaly, przed badaniem na wkladce galaretka. Chcieli mi cewnik zakladac a tu sie okazalo ze 3.5 a 4 cm mam rozwarcie. Ale szczesliwa bylam az położne sie smialy. Maly nadal wysoko a skurcze przed poludniem sie wyciszyly. Jutro mamy zaczac dzialac...
Super, dzieje się! To mamy razem komplet;) ja mam skurcze, ty rozwarcie, haha.
Miałam dzisiaj 2 godzinne ktg bo młodemu tętno zanika. Mam nadzieje ze jeszcze powtórzą badania i będzie ok, a jak nie to ze szybko zareagują. Lekarz mówi ze mam regularne skurcze i coś się zaczyna dziać. Nie wierze mu za bardzo.lena198808, Kookosowa, sandrina22, moni05, mia4444 lubią tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Kookosowa jak pięknie razem z Bartkiem wyglądacie 😍 powoli do przodu, jesteś bardzo dzielna
Kookosowa, mia4444 lubią tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
sandrina22 wrote:Eemmiilliiaa no to ci się położna rzeczywiście kiepska trafiła. Moja dzielnie wagę targa ze sobą na 4 piętro. Bardzo też się interesuje małym. Dzwoniła z pytaniami jak mały zniósł podcięcie wędzidełka czy jak wypadła wizyta patronazowa u pediatry. Nie jest zbyt miła może, ale widać że zaangażowana i zawsze coś doradzi czy sama na jakiś problem zwróci uwagę.
Pieprzyka bym nie olewała, obserwuj czy coś się z nim nie dzieje. A jak chcesz mieć spokój pokaż dermatologowi.
No położna z mizernym powołaniemzazdroszcze, że Wasza się interesuje
Nie wytrzymałam i zwazylam Olka przed karmieniem. 8ego po narodzinach 2850, 11ego na wyjście 2620 a dziś 3245. Czyli od wyjścia dziennie niecałe 57 gramów. Zastanawiam się czy to możliwe czy spróbować zważyć rano tak jak w szpitalu.. czy w ogóle olać normy i cieszyć się po prostu, że waga rośnie. -
Eemmiilliiaa, 57g/dzien to rzeczywiscie duzo. U nas max to bylo chyba 46g/dzien i kazali sie cieszyc. Nie pamietam czy karmisz Olka piersia czy mm, bo jesli jest tylko na poersi to bym chyba olala normy i sie cieszyla, a jesli dokarmiasz mm to sie nie wypowiem, bo nie mam doswiadczenia w temacie
-
kkkaaarrr wrote:Eemmiilliiaa, 57g/dzien to rzeczywiscie duzo. U nas max to bylo chyba 46g/dzien i kazali sie cieszyc. Nie pamietam czy karmisz Olka piersia czy mm, bo jesli jest tylko na poersi to bym chyba olala normy i sie cieszyla, a jesli dokarmiasz mm to sie nie wypowiem, bo nie mam doswiadczenia w temacie
-
Kokosowa, super wyglądacie 😊 już coraz bliżej 🥰
Silent, trzymam kciuki za małego Gniewka ✊🏻✊🏻 Z drugiej strony jestem przekonana, ze będzie dobrze. W przypadku takiego maleństwa lekarze dmuchają na zimne strasznie.
Cabrera, miesiąc 😱😱😱 ale to nam leci... śliczny 🥰
Aga, najważniejsze, ze jesteś pod opieką. Oni będą wiedzieli, co robić. Czekam na wieści o porodzie ✊🏻✊🏻😘
Emilia, moja na oko wiedziała, ze przybrał, ale ze się „zaokrąglił” na buzi itd. Wagę przyniosła na 3 wizytę. Nie wiem jak u Was, ale tu one są bardzo pomocne, ale starej daty... wiedza medyczna sprzed lat.
A u nas była 💩.
🙌🏻🙌🏻🙌🏻
Zaparcie to to nie było. A śmierdziało... rany 😱 już od rana te gazy były śmierdzące. No i ja oralam te cycki, wisiał dziś co 1-1,5h przez pół godziny (rekord ponad 45min) i mi te sutki tak powyciagal, a wieczorem był głodny i dorobiłam mu mm, bo z cycków rodzynki, no i podczas picia z butli zrobił 💩, to go ruszyło.Kookosowa, aga_ni, Cabrera lubią tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
sandrina22, Aaga, brunetka91, Karooo93, Klaudia2016, Kookosowa, przedszkolanka:), Goemi, silent, mia4444, aga_ni, Cabrera, _nova, kasia1518, meerici, Mama_Zuzia, wiktoriaa, JaSzczurek lubią tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
nick nieaktualny
-
moni05 wrote:Kokosowa, super wyglądacie 😊 już coraz bliżej 🥰
Silent, trzymam kciuki za małego Gniewka ✊🏻✊🏻 Z drugiej strony jestem przekonana, ze będzie dobrze. W przypadku takiego maleństwa lekarze dmuchają na zimne strasznie.
Cabrera, miesiąc 😱😱😱 ale to nam leci... śliczny 🥰
Aga, najważniejsze, ze jesteś pod opieką. Oni będą wiedzieli, co robić. Czekam na wieści o porodzie ✊🏻✊🏻😘
Emilia, moja na oko wiedziała, ze przybrał, ale ze się „zaokrąglił” na buzi itd. Wagę przyniosła na 3 wizytę. Nie wiem jak u Was, ale tu one są bardzo pomocne, ale starej daty... wiedza medyczna sprzed lat.
A u nas była 💩.
🙌🏻🙌🏻🙌🏻
Zaparcie to to nie było. A śmierdziało... rany 😱 już od rana te gazy były śmierdzące. No i ja oralam te cycki, wisiał dziś co 1-1,5h przez pół godziny (rekord ponad 45min) i mi te sutki tak powyciagal, a wieczorem był głodny i dorobiłam mu mm, bo z cycków rodzynki, no i podczas picia z butli zrobił 💩, to go ruszyło. -
A nie macie bilansu noworodka? My jutro idziemy do pediatry 😊 starsza tez ma bilans pierwszoklasisty. Będzie wesoło 😬
Ach, te posty w trakcie nocnych karmień 😅Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019