Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
emikey wrote:120ml hmmm. Mój potrafi buchnac 200ml już.. On ogólnie od urodzenia ciagle zre.kasia1518
-
Mania, właśnie ja nie chciałam zapeszać, ale mój gardził NAN, Bebilonem zwykłym i pepti, a ciągnie jak żul denaturat zwykle bebiko. Kupa jest codziennie, ale gazy męczą nadal. Bebiko tez ma mleko comfort i tez będę testować tak, jak mówisz 😊Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Czy któraś z Was ma dziecko , które zle znosi wózek i spacery? Na świeżym powietrzu jeszcze jest ok, ale w sklepie, na poczcie czy gdziekolwiek po drodze chce wejść jest darcie w niebogłosy. Później nic nie mogę załatwić (Przedszkolanko, przepraszam, jeszcze nie dotarłam), bo ludzie patrzą na mnie jakbym mu krzywdę robiła. No i hałas jest potężny... czy jedyna droga to na sile go przyzwyczajać i to przetrzymac?
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Moni, a moze jak wchodzisz z nim do sklepu itp. To jest mu za goraco? Nina spacery bardzo lubi, chodzimy codziennie 1.5-2.5h a jak bylo ladnie to potem jeszcze 0.5-1h. Ale, ja z nia staram sie nie wchodzic nigdzie, bo nie chce aby sie zapocila oraz nie chce aby ktos mi na nia nakaslal
-
moni05 wrote:Czy któraś z Was ma dziecko , które zle znosi wózek i spacery? Na świeżym powietrzu jeszcze jest ok, ale w sklepie, na poczcie czy gdziekolwiek po drodze chce wejść jest darcie w niebogłosy. Później nic nie mogę załatwić (Przedszkolanko, przepraszam, jeszcze nie dotarłam), bo ludzie patrzą na mnie jakbym mu krzywdę robiła. No i hałas jest potężny... czy jedyna droga to na sile go przyzwyczajać i to przetrzymac?
Do sklepu sie nie odważyłam go wziąc jeszcze. Hehhe tylko na dworzu spacerujemy.
Od dzis jestem znowu sama z 3 dzieci bo mąz juz wyjechał. Bedzie sie działo
A mały maruda na rączkach cały dzień -
przedszkolanka:) wrote:Dzień dobry;)
Ja też jestem w szoku ile jedzą Wasze dzieci:o na puszce u mnie jest napisane 5x 150ml ale mój w życiu tyle nie je. U nas kp na żądanie plus butlą jak już to 60ml,raz się zdarzyło 90 ml.przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
-
Cześć! U nas kryzys laktacyjny pełną gębą. Mały wisi na mnie już ponad godzinę, a zawsze najadał się w 5-8minut. Cycki sflaczałe, jak znoszone kapcie. No nic. Będziemy się dzisiaj cały dzień przytulać. Po południu chciałam choplcow odstawić do babci i jechać z mężem na groby, ale jak dalej tak będzie, to jednak zostanę w domu.
Którą herbatkę z HiPP polecalyscie? Taką do zaparzania, czy w granulkach?
Mam pytanie do mam starszakow, które śpią w tym samym pokoju, co maluchy. Jak radzicie sobie z nocnym karmieniem? Mój budzi się przy każdym karmieniu i mocno zwraca na siebie uwagę, włazi na mnie. W dzień mu nie przeszkadza, że karmię Czarka, za to w nocy jest dramat. Mąż nie może go dotknąć, przytulić, bo od razu jest ryk. Musi być mama. Przez pierwsze dwa tygodnie wychodziłam do salonu, teraz już nie wychodzę, bo chce ich do siebie przyzwyczaić, ale marnie mi to wychodzi... -
nick nieaktualny
-
Uwemhe wrote:Moj nie lubi spacerow w wozku. Chusta ok:-).
Do sklepu sie nie odważyłam go wziąc jeszcze. Hehhe tylko na dworzu spacerujemy.
Od dzis jestem znowu sama z 3 dzieci bo mąz juz wyjechał. Bedzie sie działo
A mały maruda na rączkach cały dzień
Omg podziwiam!!! Trzymaj się dzielnie! A na jął długo mąż wyjechał? Masz jakaś pomoc?23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
moni05 wrote:Mania, właśnie ja nie chciałam zapeszać, ale mój gardził NAN, Bebilonem zwykłym i pepti, a ciągnie jak żul denaturat zwykle bebiko. Kupa jest codziennie, ale gazy męczą nadal. Bebiko tez ma mleko comfort i tez będę testować tak, jak mówisz 😊
Moni i masz jakieś sposoby na te gazy? Wydaje mi się ze h nas podobny problem, tylko przy kp.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
brunetka91 wrote:Hey 🙂 Mam do Was pytanie. Wczoraj, zdarzyła mi się taka sytuacja, że mała wymiotowala mlekiem (1 raz z rana, 2 raz wieczorem). Czy to może być z przejedzenia? Bo powiem szczerze, że jak przyssie się do cyca to je i je..
Moim zdaniem to może być z przejedzenia bo Władek wczoraj pierwszy raz spektakularnie zwymiotował, po tum jak dostał mm (a nie podajemy na ck dzień ale ja byłam na zdjęciu szwów a mąż z nim w domu i spanikował, taka była histeria, i podał mm) a po 2h nakarmiłam go i wypił z dwóch piersi a nie jednej jak zwykle.
Poza tym ulewa ciagle ale i tak dużo mniej odkąd po karmieniu go nie przebieram. Polozna mówiła ze takie wymiotowanie może być tez przez naciskanie brzucha.brunetka91 lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Ja się witam po wczorajszym okropnym dniu. Jeden z naszych kotów dał niezauważony nura przedwczoraj wieczorem, i wczoraj od rana poszukiwania. Na szczęście znalazł się dziś o 5 rano- wyszłam z psem i go jeszcze szukałam i wolałam, i przybiegł. Cud. Tyle co nerwów zjadłam i się naplakalam to moje. Taki los zwierzolubow.
Faktycznie dużo jedzą wasze dzieci. Myślę, że przy mm łatwo przekarmić i utluczyc dziecko, więc ja bym pilnowała siatki centylowej. Grubiutkie dziecko będzie gorzej rozwijać się ruchowo. Przewracać się, podnosić, raczkować, chodzić. Tak jak otyły dorosły na problemy z aktywnością, tak i maluszki, a tu chodzi o prawidłowy rozwój. Feli je sporo na cycu, ale pilnuję też tego. Nie chcę, żeby był jak kulka, która mi się potem nie ruszy
Brunetka, tak, to może być z przejedzenia. U mnie też raz tak było. Od tamtej pory kontroluje i czasem go odrywam, żeby odbić. Jak odbije przystawiam ewentualnie znowu.
My chodzimy na spacery. Niestety wczoraj rozwalilam koło wózka.. zachciało mi się je napompować na stacji i przedobrzylam, poszła dętka. Kilka dni bez spaceru to będzie dla mnie dramat..
Nova, ja przeniosłam starszaka do salonu, śpi tam z moim mężem (w sensie ona w łóżeczku, mąż na kanapie). Kinga mi od dawna pięknie przesypia całe noce, śpi jak zabita od 23 (niestety późno się kładzie) do 8-9 rano. Nie chciałam, żeby pobudki nocne do Felka wybijały ją ze snu. Może warto rozważyć takie przeniesienie?moni05 lubi tę wiadomość
-
Emikey, mi to samo wszyscy mówili, że jest duży chłopak i musi dużo jeść 😀 no to niech je, na zdrowie, póki waga jest ok 🙂
Moni, dzieci chyba nie lubią za zdrowych rzeczy, bo jak ja chciałam zmienić mm na lepsze to wszystko było zwracane, woli to gorsze 😅moni05 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny ☺️
Pisałyście o chustach. A to nie jest tak, że do chusty można dać dziecko dopiero jak zaczyna siedzieć? Też chętnie bym nabyła ale miałam przeświadczenie, że jeszcze nie można.
Ja szukam leżaczka bujaczka i jest tyle modeli, że nie umiem wybrać. A przyda się, bo mały ma coraz więcej czasu aktywności w ciągu dnia i ciężko coś zrobić np w kuchni jak jest cały czas na rękach.
Ja dziś czuję się jak wyrodna matka. Wzięłam dziecko na pierwsze nocne karmienie bez przebierania pieluchy, bo widziałam, że chce zrobić kupę a zawsze robi przy jedzeniu. No ale nie zrobił a ja byłam tak zmęczona, że całą noc spał ze mną i jak coś kwilił to dawałam cyca i spokój. I wyszło tak, że całą noc nie miał przebranej pieluchy 🙈 Rano pampers ważył ze dwa kilo i jeszcze przesikane było wszystko wokół, łóżko, moja piżama też a kupy dalej brak. Mąż wziął go na przewijak i mały walnął kupę pod takim ciśnieniem, że najdalej doleciała na 3 metry 😮 całe nasze łóżko było w kupie. Musieliśmy wsadzić tyłek i nogi małego do umycia pod kran. No i dupka trochę odoarzona niestety 😩 ale czego się spodziewać po całej nocy w sikach... -
nick nieaktualnyDzień dobry
Te dawki mm są rzeczywiście różne (dla mnie rozpiska na opakowaniu z podziałem na tygodnie i miesiące jest bez sensu, bo porcje powinny zależeć raczej od wagi malucha 🤷♀️?)
My od wczoraj zwiększyliśmy mm z 60 ml na 90 ml (bo bywało, ze mały po tej 60 był jeszcze głodny). Do tego szczątkowe ilości z piersi, bo mały nią gardzi (cdl potwierdziła, ze może być baaardzo trudno wrocic do kp, ale podejmiemy walkę).
Mamy jeszcze tydzień dokarmiania, potem zobaczymy jak waga i podejmiemy próbę powrotu do kp...
Ale cdl (z reszta podobnie jak pediatra) potwierdziła, ze nie mogę mieć wyrzutów sumienia, bo wprowadzenie mm celem podniesienia wagi było absolutnie konieczne... i przyznaje, ze trochę mi z ta świadomością lżej...
Także Moni i inne dziewczyny na mm, jeśli jest konieczność podania, to musimy się z tym pogodzić, ważne żeby maluchy miały pełne brzuchy 😊
Ps. My jesteśmy na Hipp ha i jakichś dużych problemów z brzuszkiem nie mamy (oprócz ulewania, ale to już było przed mm). Jednak cdl poleca Nan optipro, wiec będziemy zmieniaćmoni05 lubi tę wiadomość
-
U nas już zaczęły się robić odparzenia, ale nie wiem czemu.. Pielucha w dzień zmieniana często, w nocy 1-2 razy. Może w nocy za rzadko? Najpierw używałam pampersy premium Care, teraz zwykle pampers, bo zużywamy to co dostaliśmy w prezencie. I z 3 razy dziennie mały smarowany linomagiem tym różowym 🙁
-
Cabrera, a ciężko Wam idzie przystawianie do piersi? Nam przy karmieniu mieszanym idzie już coraz gorzej, z każdym dniem coraz dłużej to trwa jakby mały w życiu z piersi nie jadł 🙁