WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 20 listopada 2019, 02:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuje Wam za wszystkie rady i wsparcie 😘 będę prosiła koleżankę, do której chodziłyśmy rok na SI o polecenie dobrego specjalisty. Bo na SI tez musimy wrócić, regres po szpitalu jednak sam się nie cofnie.

    Oli, ja tez nie jadłam. Aż zasłabłam i poszła krew z nosa. Teraz jak trzeba to leży i wyje te 3-5 minut i jem chociaż kanapkę lub jogurt i banana. Albo jem z nim w chuście, bo jak jadłam z bomba rękach to później po plamach na ubranku mąż dochodził co tam jadłam 😬 jeść musisz.

    My szczepienia (o ile zaszczepia przy tym dziwnym niby-katarze), biorę super drinka za 300 i pneumokoki te 13 szczepów. Na meningokoki jest czas, bo nawet jeśli po drugim miesiącu to on jeszcze ich nie ma. Jestem ciekawa ile przytył 😋 weszliśmy w tym tygodniu w rozmiar 62 😱 56 już spakowałam w karton 😊😢

    Paulina, mój ostatniej doby spał 6h. W nocy 2h i dwa razy po pół, rano drzemka 2h, ale na moim łóżku, pod kołdra, na brzuchu w dodatku, wiec bez szans położyć się z nim, no i takie przysypianie na mnie po 10-15 min max.

    Nuśka, mam dostawkę, wiec monitor uznałam za zbędny wydatek. Może jednak to zmienię...

    Na te chrapanie kupiłam sól morska w aerozolu pod ciśnieniem, gdzie kładąc dziecko na boku płucze się zatoki (jedna dziurka wlatuje, druga wylatuje) i aromactiv mu przykleiłem. Jak na razie spał 3h, jeszcze pójdzie raczej, pytanie na ile... 🤷🏻‍♀️
    To jest małe zombie, on spać nie musi 😓

    Na wszystko jednak jedno lekarstwo... to minie.
    I wiem, że będę tęskniła.
    Już w poczekalni u gin tęskniłam za brzuszkiem 🙈

    Pisze zazwyczaj w nocy; bo za dnia bym musiała z nim na rękach. Teraz tez nie lepiej, leży mi na brzuchu 😋 ale przynajmniej trzymać nie muszę 😂

    Olliiii lubi tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • nuśka91 Autorytet
    Postów: 1043 2172

    Wysłany: 20 listopada 2019, 02:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eemmiilliiaa wrote:
    No Nuska, niezły wynik :D a z jaką waga wychodziliscie ze szpitala?

    3310g a urodzeniowa 3540g ☺️

    eemmiilliiaa lubi tę wiadomość

  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 20 listopada 2019, 02:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też już spakowałam 56. Taki smuteczek mnie ogarnął, bo przeurocze były te ubranka. No i mamy problem, po pajace 62 są za szerokie w korpusie, i jak mały wierzga to nagle jego nogi z nogawek przemieszczają się w górę, i jest histeria bo nie wie co się stało 🤣 więc póki co ubieramy body.

    Monitor mam babysense. Ale przy dostawkach nie polecam. Jak łóżeczko styka się z naszym łóżkiem, może nie odnotowywać że dZiecka nie ma w łóżeczku. Tzn kilka razy jak wyjęłam małego a zapomniałam wyłączyć monitora, to on i tak nie zabzyczał, bo łapał nasze ruchy jak siedzieliśmy obok.
    Także jakoś zwątpiłam wtedy w skuteczność.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2019, 02:39

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • nuśka91 Autorytet
    Postów: 1043 2172

    Wysłany: 20 listopada 2019, 02:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja piszę, bo karmie 😉

    Ja też mało ogarniam. Nawet wydaje mi się, że na samym początku bardziej ogarniałam niż teraz. Ale też dlatego, bo po nocach pracuje a potem w dzień odsypiam jak tylko mały śpi 😑 czasem nie wychodzę z piżamy cały dzień co jest mega dołujące. I też tak mam, że jak tylko mi zaśnie to biegnę najpierw po jedzenie. Wcześniej robiłam inne rzeczy i zazwyczaj brakło mi czasu a potem cycki flaki 😕 Ogólnie też uważam tak jak dziewczyny napisały, wszystko to kwestia priorytetów. No i teraz robi się tylko te rzeczy które są niezbędne do przeżycia. Całą resztę odraczam do czasu aż mi dziecko urośnie 😉

  • nuśka91 Autorytet
    Postów: 1043 2172

    Wysłany: 20 listopada 2019, 02:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sandrina ten monitor jest skuteczny właśnie dlatego, że wykrywa ruch a nie czy dziecko jest w łóżeczku czy nie ma. No i tak jak piszesz, przy dostawach raczej nie ma sensu w takim wypadku.

  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 20 listopada 2019, 02:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i wszyscy mówią, że na początku jest z maluszkiem najtrudniej. Ja mam wrażenie, że u nas jest coraz gorzej. Im był mniejszy, tym mniej był wymagający.

    Moni trzymam kciuki żeby Ci się ze starszą wszystko ułożyło i za znalezienie dobrego psychologa.

    moni05 lubi tę wiadomość

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • sandrina22 Autorytet
    Postów: 1279 944

    Wysłany: 20 listopada 2019, 02:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nuska91 no właśnie. Tylko ja byłam pewna, że on wykrywa tylko ruch w łóżeczku a nie również w jego okolicy😲
    Ja póki co używam go jak mały śpi a idę ogarniać pranie czy jedzenie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2019, 02:48

    l22n8rib4ir19qsz.png

    dqpr9vvjd8qbaglu.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 20 listopada 2019, 03:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mówiłam, że pośpi?
    Nooo... to pospał pół h.

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 20 listopada 2019, 04:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olliiii wrote:
    Mamy starszych dzieci, powiedzcie mi kiedy przychodzi czas, że zaczyna się cokolwiek ogarniać? Czy tylko ja jestem taka niezorganizowana? Nie mam nawet kiedy jeść, przez cały dzień jem jedno jabłko, pije jedna herbatę i to tyle na co mam czas. Potem dopiero wieczorem jak mąż weźmie małego. W domu to już w ogóle mogę pomarzyć żeby coś zrobić..

    Ja co prawda mam jeszcze młodsze dziecko niż Twoje, ale mysle ze ogarnianie rzeczywistości to kwestia dziecka - na ile pozwala plus wsparcia rodziny/przyjaciół plus dobrego zorganizowania się. U mas dzis w miarę dobry dzień był i mimo ze młody spał tylko kilka godzin udało nam się rano być w przychodni pobrać krew (to kosztem mojego prysznica - wolałam pospać jeszcze 15 min niż wziąć prysznic; mój mąż był jeszcze w domu wiec to było możliwe), po drodze zrobiłam z nim zakupy na zupę i ciastka do kawy, potem przyszła moja koleżanka - zanim przyszła posprzątałam z grubsza w 20 minut (polowe czasu młody był łaskawy i odleżał w wózku po wycieczce a polowe na macie edukacyjnej) ona zajęła się młodym przez pół godz wiec zrobiłam kawe i coś zjadłam na spokojnie. Młody zasnął wiec miałyśmy czas na relaks z godzinę. Potem karmienie i poszliśmy na spacer. Wróciłam b szybko bo wiedziałam że długo nie pospi. Po drodze ogarnelam przez telefon różne sprawy w firmie i obdzwoniłam rodzinkę i znajomych - poumawialam kolejnych gości :) Zdążyłam wziąć prysznic, zrobic zupę, trochę ogarnąć i się obudził. Przyszła druga koleżanka - ulula młodego, spał trochę w łóżeczku trochę na mnie. Wieczorem mąż wrócił z pracy wiec miałam godzinkęt dla siebie na relaks. On ogarnia mieszkanie jak ja karmie. Potem razem wykąpalismy młodego i jeszcze o 21 wpadł do nas znajomy na pół godzinki na herbatę. Lubię gości - dzięki temu mam ciagle porządek w mieszkaniu j zdrowie psychiczne. W końcu poszłam spać po 22iej - mój mąż ogarniał młodego do pierwszego karmienia nocnego. Jest 4 rano - na razie spałam w sumie 4,5h i mam jeszcze nadzieje na 3h. Dobranoc :)

    Ogólnie moja rada, dbaj o siebie, dziecku nic się nie stanie jak pomarudzi czy popłacze kilka minut, korzystaj z każdego wsparcia jakie możesz dostać.

    Olliiii lubi tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 20 listopada 2019, 05:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co? Psychicznie spoko, ale ja fizycznie nie dam rady... 3h, później godzina lulania i pół h i później nic. Teraz znów jadł, ja za godzinę mam budzik. Ma zamknięte oczy, wije się jak taki węgorz, chrumka, zasnąć nie może (i tak trzy h leżąc na mnie). Bez płaczu. Samo wiercenie się jak szalony. O co mu może chodzić?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2019, 05:31

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 20 listopada 2019, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paulina2811 wrote:
    Dziewczyny, ile śpią Wasze maluchy? Ja powiem szczerze jestem w szoku. Odkąd nasz synek skończył miesiąc wystarczało mu około 8-9h,tetaz ma prawie 2 miesiące i śpi po 6 godzin dziennie. Nie wiem czy to akurat skok rozwojowy czy to normalne, że dzieci tylko tyle śpią? Dodam, że nie płacze, przybiera na kp średnio 40 gram dziennie, jest wesoly. Jedyny problem to te krótkie spanie.
    U nas też o wiele mniej już,pomału ogarniamy się już z jednym rytmem dnia.

    Moni u nas kręcenie w nocy to glód/siku/osikana pizama/zatkany nos/pusty cyc./wyspanie ale to tylko jak mu dawałam pospać w dzień długo,teraz wybudzam jak w wózku spi za długo.
    Ale możesz mieć też taka perełkę,moja Pola do tej pory traktuje sen jak kare:p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2019, 07:59

    moni05 lubi tę wiadomość

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 20 listopada 2019, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czym szczepicie na rotawirusy? U nas jest rotarix i to są dwie dawki po 350 zł.

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 20 listopada 2019, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny musicie jesc. Jak najbardziej owoce i jogurty. Szybka i zdrowa przekaska. Mama oprócz dziecka musi dbac przede wszystkim o siebie. Zeby miec sile i cierpliwosc na caly dzien. Bobaski po 3 miesiącu juz przestaja dreczyc rodzicielki. Staja sie bardziej kumate i interesuja sie na chwilę np karuzela albo grzechotka. Pamietajcie ze dzieci czuja wasza frustrację, odczuwaja niepokój i nie beda spokojne wiec marudza. Co was denerwuje i koło sir zamyka.

    Co do spania to moj spi 15-17 godzin na dobe. Człowiek rozwija sie jak śpi. 6 godzin to ciut za mało na takiego malucha. Ale w trakcie skoku ma prawo spac krocej.

    Olliiii lubi tę wiadomość


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • ammarylis Autorytet
    Postów: 504 326

    Wysłany: 20 listopada 2019, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moni05 u nas to oznacza,ze zaraz znowu uleje, głód, robienie kupki. Olii przy drugim dziecku już lepiej idzie organizacja, przynajmniej u mnie. Po prostu nie mam wyboru i codziennie o 12 nastej muszę z małą odebrać syna ze szkoły bo nie ma kto. Jadę wózkiem pół godziny w jedną stronę,wiec spacer od razu zaliczony. Po drodze myślę co na obiad, robimy zakupy i tak koło 14 nastej jesteśmy w domu. Potem mała jeszcze śpi z pół godzinki w wózku więc szybko robie obiad i lekcje z synem.Potem karmię młodą, jemy obiad i jakoś leci. Najgorzej jak dwa razy w tygodniu jeszcze go wiozę na angielski i muszę za nim czekać oczywiście z młodą. Wtedy biorę wózek i idę do Rossmanna, apteki bo są w pobliżu. Rodzina nie pomaga, jedynie mój tato ale nie chce go codziennie prosić, więc muszę się sama ogarniać bo inaczej nic bym nie jadła cały dzień, a Wiktor by nie chodził do szkoły( chociaż mąż go zawozi).Jednym slowem polecam dużo spacerów, może pośpi trochę po i dużo cierpliwości.Wszystko kiedy mija.

    Olliiii lubi tę wiadomość

  • adella1 Autorytet
    Postów: 760 580

    Wysłany: 20 listopada 2019, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paulina2811 wrote:
    Dziewczyny, ile śpią Wasze maluchy? Ja powiem szczerze jestem w szoku. Odkąd nasz synek skończył miesiąc wystarczało mu około 8-9h,tetaz ma prawie 2 miesiące i śpi po 6 godzin dziennie. Nie wiem czy to akurat skok rozwojowy czy to normalne, że dzieci tylko tyle śpią? Dodam, że nie płacze, przybiera na kp średnio 40 gram dziennie, jest wesoly. Jedyny problem to te krótkie spanie.

    Paulina, może trafił Ci się tak mało śpiący egzemplarz po prostu. Starszy synek też tak mało spał, zresztą do dzisiaj tak ma. Nigdy nie spał tyle, ile piszą w tych wszystkich mądrych książkach o dzieciach🙄
    Czarek to nocny marek, przesypia znaczną część dnia i nawet wybuch bomby by go wtedy nie obudził. Za to w nocy steka, płacze, no ogólnie słabo śpi. I nadrabia jedzenie😐
    Także czekam na lepsze czasy. Tak piszecie że żal Wam, że maluchy tak rosną. A ja mam na odwrót- czekam na momenty, kiedy z Czarkiem będzie lepszy kontakt. Zacznie uśmiechać się, będzie obracal się, przemieszczal itd.

  • Olliiii Autorytet
    Postów: 1335 983

    Wysłany: 20 listopada 2019, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny, czyli musze mieć nadzieję, że to wszystko minie 🙈 chyba coś jednak jest w tej teorii 4 trymestru 🤔 niby wiem, że jak popłacze to nic mu się nie stanie, ale on ma tak przeraźliwy płacz, że czasami się boję i o niego i o siebie, że sąsiad zadzwoni na policję, że dziecko bije 😂

    Konieczynka, nie wykluczam alergii, bo ja sama miałam skaze białkową, więc wszystko możliwe. Mały odkąd skończył kilka dni jest na tym mleku pepti. Karmie go też piersią, ale dosłownie z 3-4 razy na dobe, reszta to mm. Ale jednak w szpitalu karmilam tylko piersią i było ok, więc sama nie wiem. Położna i tak kazała KP, więc karmię. Mogłabym spróbować odstawić nabiał, ale dla mnie to czarna magia co można a co nie..

    12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
    06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
    18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
    30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻

    07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤

    🔸️Mthfr C677T hetero
    🔸️Mthfr A12986 hetero
    🔸️Pai-1 4G homo

    3jgx43r8z5x07y20.png
  • meerici Autorytet
    Postów: 473 412

    Wysłany: 20 listopada 2019, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sandrina22 wrote:
    Ja też już spakowałam 56. Taki smuteczek mnie ogarnął, bo przeurocze były te ubranka. No i mamy problem, po pajace 62 są za szerokie w korpusie, i jak mały wierzga to nagle jego nogi z nogawek przemieszczają się w górę, i jest histeria bo nie wie co się stało 🤣 więc póki co ubieramy body.

    Monitor mam babysense. Ale przy dostawkach nie polecam. Jak łóżeczko styka się z naszym łóżkiem, może nie odnotowywać że dZiecka nie ma w łóżeczku. Tzn kilka razy jak wyjęłam małego a zapomniałam wyłączyć monitora, to on i tak nie zabzyczał, bo łapał nasze ruchy jak siedzieliśmy obok.
    Także jakoś zwątpiłam wtedy w skuteczność.
    U nas to samo z ciuszkami 😜 na pajace zakładam dodatkowo skarpetki, żeby trzymały stopę w miejscu 😜
    Ja tez już pożegnałam się z tymi pierwszymi ciuszkami, aż ściskało w gardle 🙈 a jak byłam u gina i na usg zobaczyłam pustą macicę to naprawdę zatęskniłam za ciąża 🙈

    sandrina22 lubi tę wiadomość

    🤵🏽‍♀️34
    ahm <0,1 / KIR BX, kilka nieobecnych / Allo mlr 0%
    🤵🏻‍♂️34 ⭐
    2019 - Angelius GM - amh 0,14;
    bakteria, po wyleczeniu -> Cud 👶💗
    2022 - Angelius MP - amh leci, omnitrope, androtop, cycloprogynova
    ✨ 11.2023 DuoStim -> 2 komórki
    -> ❄ 5BB -> ET ❌
    ✨ 9.2024 Stymulacja -> punkcja -> lipa
    ✨ 11.2024 Stymulacja przerwana (poor responder)
    ✨ 2.2025 Stymulacja -> punkcja -> lipa
    Decyzja o AZ 🔮
    Czeka na nas 3BB 🌼-> maj 2025 ?
  • eemmiilliiaa Autorytet
    Postów: 413 432

    Wysłany: 20 listopada 2019, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nuśka91 wrote:
    3310g a urodzeniowa 3540g ☺️
    Aaa, u nas urodzeniową 2850 a na wyjście 2620 :)

    nuśka91 lubi tę wiadomość

    q5nLp2.png
    FKUbp2.png
  • ammarylis Autorytet
    Postów: 504 326

    Wysłany: 20 listopada 2019, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moni ja będę szczepic Rotarixem. U nas kosztuje 330. Cały czas myślę nad tymi meningokokami typu B i nie wiem czy zaczepić i kiedy...niby można później, ale do czasu szczepień nie ma ochrony.

  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 20 listopada 2019, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ammarylis wrote:
    Moni ja będę szczepic Rotarixem. U nas kosztuje 330. Cały czas myślę nad tymi meningokokami typu B i nie wiem czy zaczepić i kiedy...niby można później, ale do czasu szczepień nie ma ochrony.
    Dzisiaj dostał tylko rotawirusy plus podstawowe. Za miesiąc mamy przyjść na pneumokoki i meningokoki bo nie można ich łączyć z tymi podstawowymi ponoć. I tak po drugim miesiącu można meningokoki dopiero, wiec dziś by odpadało.

    Waży 5350, wiec przybrał kilogram w miesiąc :)

    ammarylis lubi tę wiadomość

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
‹‹ 1432 1433 1434 1435 1436 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ