Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
W DDTVN będą mówić o kp i terrorze laktacyjny, jeśli któraś z Was lubi posłuchać
Goemi, oj... nie no. Słabo bardzomy chodziłyśmy tylko na SI. A jej napady to bardziej strach/panika niż złość czy szał. Ona się wręcz telepie, czkawki dostaje, gada jak najęta i nie słyszy co się do niej mówi. Coś przerażającego...
jeny, ale widzę ze my mamy podobne problemy z tymi naszymi starszakami...Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Moni mój syn jest w tym samym wieku co Twoja córka i takie histerie miał czasami w wieku 3 lat. To wszystko przez emocje z którymi dziecko nie umie sobie poradzić. Jeżeli jest taka możliwość to warto iść do psychologa bo od tego oni są. Może skończy się na 1-2 wizytach i już będzie widoczna poprawa, a tak to i Wy się męczecie i córka.
moni05 lubi tę wiadomość
-
My byliśmy tylko na diagnozę SI ale nie stwierdzono u niej niczego co by wymagało terapii i byłam też w poradni psychologiczno pedagogicznej przed pójściem do pierwszej klasy i też ok. Więc w moim przypadku uznałam takie zachowanie za moją porażkę wychowawczą.
-
nick nieaktualnymoni05 wrote:W DDTVN będą mówić o kp i terrorze laktacyjny, jeśli któraś z Was lubi posłuchać
Specjalnie odpaliłam tv, żeby to obejrzeć (od porodu pierwszy raz! 😳) i oczywiście nic ciekawego
Moni jesteś bardzo silna, że dajesz z tym wszystkim radę! Myślę, że psycholog (odpowiedni) pomoże. Pojawienie się Remika to na pewno duży stres dla małej i odreagowuje to w taki sposób - złością.moni05 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoni, biedna Ty...chroniczne zmęczenie w połączeniu ze stresem związanym z Alicja musi być wykańczające...uważaj na siebie dziewczyno!!
Ps. My tez mamy taki katar, gdzieś głęboko, prawie nie da się odciągnąć, ale go słychać...dziś byliśmy u pediatry i osluchowo czyściutko, wykluczyła jakakolwiek infekcje...
A my dziś po szczepieniach...na razie młody śpi (czasem tylko zakwili przez sen), a ja na niego patrzę, bo się tak boje, czy mu nic nie będzie 🙈
Aaa, i na wadze od wczoraj mamy 4kg 💪❤️💪sunshine03, wiktoriaa, Karooo93, Kookosowa, moni05 lubią tę wiadomość
-
My dziś się wazylismy -4820! 2200 przybral od wyjścia a dziś kończy 6 tygodni. Dalej wierzę, że na kp nie można przekarmic, mimo że Młody na już trzy brody i kocha cyca
Ja dziś gin a jutro szczepienie. Mąż w delegacji, ale moja mama wzięła wolne i przyjechała na dwa dni. Już jest i lepi mi pierogi ruskie na zapasCabrera, ammarylis, moni05 lubią tę wiadomość
-
U nas też jest takie głębokie charczenie w nosku zwłaszcza po nocy😒my niestety jutro się nie szczepimy bo w domu mam szpital oboje z mężem jesteśmy chorzy Maciuś się narazie trzyma ale boje się że może się czymś zarazić i przekładam na następny tydzień.Wole być spokojniejsza niż się jeszcze dodatkowo stresować.Dziewczyny ja już pisałam że podziwiam Mamy które muszą ogarnąć więcej niż jedno dziecko👍współczuję Moni😣
-
Dzień dobry dziewczyny
Moni współczuję
U nas od wczoraj mamy chyba skok rozwojowy. Mała praktycznie nie śpi. Tragicznie nie jest tylko ciężko mi cokolwiek w domu zrobić. Teraz na chwilę usnela😅 najchętniej byłaby cały czas na rękach / przy piersi..
Ale daje rade. Znów się budzi😣
Spokojnego dniaKarolina 10.10.2019💞
Lena 8.11.2012💞
Samantha 27.10.2009💞
-
Moja córka dziś zjadła 300zl. Rotarix podany i nie wypluty 💪
Noc super. Od 22 do 3.20 spała. Szok 😃 za to teraz od 6.30 chyba trzy drzemki po 5minut plus na spacerze tyle ile wózek jechał. 😃
Moja waży 5kg czyli 1kg od porodu a już zaraz 8 tygodni. Może nie przybiera za szybko ale za to laska z niej będzie, wysoka chudzina. Hehe
I na policzkach suche plamy. Pediatra dziś potwierdziła że to alergiczne. Czyli moja dieta nie była na wyrost. Krowa i kura w odstawke nadal. Już 6 tygodni diety i wprowadzone jajko w tamtym tygodniu potwierdziło tylko sens eliminacji.
Moni współczuję, Twój Remik ma tak jak mój syn. Też był wymagającym niemowlakiem. A z Ala może faktycznie pójdź do psychologa, może najpierw sama bez niej porozmawiać. Ja w ciąży byłam n takiej rozmowie bo bałam się jak to będzie gdy na świecie pojawi się wróg nr1. Syn bardzo nie chciał dzidziusia. Pomogło to nam się przygotować na tyle na ile byliśmy w stanie a i tak zaczął się moczyc noca.
Ammarylis a próbowałaś w dzień ściągać swoje i dawać. A jak dojadą 60ml to nie jest jakoś strasznie dużo. Z autopsji wiem że walka o mleko jest ciężka. Jak mały je z butli to niech mąż go Karmi a ty możesz walczyć z laktatorem. Albo przetrwać 3dni płaczu i niech wisi na cycu, może piersi załapią że za mało produkują. Ciężko radzić bo każda z nas jest inna. Może konsultacja z doradcą laktacyjnym???
moni05, ammarylis lubią tę wiadomość
-
U nas też codziennie rano nos zapchany, ale jakby gdzieś wysoko, bo aspirator nic nie wyciąga. Przez to mam jeszcze większy stres przed szczepieniami 🙁
Myślałam, że już odkryłam przyczynę tego strasznego płaczu małego. Zmieniłam mu mleko na stare i wczorajszy dzień był super. A dzisiaj od nowa jazda. Ale chociaż padł teraz zmęczony od tego płaczu.. -
Konieczynka wrote:Musisz dokarmić mm, bo nie pamiętam.
Ja uparcie polecam czysty slod jeczmienny. Po zastoju miałam wyraźnie mniej mleka, Lili zjadła z 2piersi i nadal była niedojedzona. Tak przez 2-3 dni. Dzięki slodowi znowu karmie "normalnie". Mi wystarczy 3 x łyżeczka do herbaty.
Moja też nie śpi. Usnela o 20 na pół godziny z teraz usypia i się wybudza.
Aga ty stosujesz tulik. Zastanawiam się nad kupnem tylko nie wiem czy nie za późno. Bo Lili ma już 7 tygodni i 5kg. Urodziła się dużą i długa. Teraz ma ponad 60cm, ubranka powoli na 68cm zakładam. Nie wiem czy ten do 6kg ms sens. A odruch moro ja wybudza. Spowojam pielucha lub kocykiem ale zaraz się rozplatuje.
Strasznie się szarpie, macha rączkami, bardzo niespokojnie śpi.
Moim zdaniem Zdecydowanie nie kupuj tego do 6 kg. Władek wazy 4425 g i nie był długi jak się urodził (52cm), ma dopiero 4 tygodnie i już się zastanawiam na jak długo taki tulik wystarczy. Jak się wyprostuje to sięga stopami do końca tulika. Drugie ograniczenie kest taki, że trzeba przestać stosować jak dziecko potrafi się obrócić z pleców na brzuch- w tuliku można kłaść dziecko tylko płasko na plecach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2019, 16:17
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Ja co prawda nie mam tulika tylko z innej firmy Otulacz, ale potwierdzam że lepiej wziąć większy. Ignaś przy wadze 4850g już musiał mieć rozpiętą górę otulacza, bo było za ciasno. Musiałam już zamówić ten większy.
-
ammarylis wrote:Moni mój syn jest w tym samym wieku co Twoja córka i takie histerie miał czasami w wieku 3 lat. To wszystko przez emocje z którymi dziecko nie umie sobie poradzić. Jeżeli jest taka możliwość to warto iść do psychologa bo od tego oni są. Może skończy się na 1-2 wizytach i już będzie widoczna poprawa, a tak to i Wy się męczecie i córka.
Zgadzam się. Moni jesi traficie do dobrego specjalisty to tak jak pójście do lekarza, warto pójść j spróbować jej pomoc bo metod pracy z emocjami jest bardzo dużo i czasem istnieją bardzo proste rozwiązania, które mogą naprawdę pomoc. A dobry psycholog tez Tobie pomoże lepiej się odnaleźć w ten sytuacji.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Dziewczyny, doradźcie, jakiej firmy szczepionkę wybrałyście. Mam na myśli tę slojarzoną 5w1 lub 6w1? Nasza pediatra kazała mi zdecydować, a ja nie wiem.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKonieczynka, nie pomyślałam, ze mój tez dziś zjadł za 300 pln (Rotarix)
Ps. Twoja córa byłaby dobra partia dla naszego syna, mój tez długi i chudy: przy porodzie miał niby 52 cm, ale spodnie (polspiochy czy śpiochy) musi mieć w rozmiarze 62
Tylko kurczę chyba daleko mieliby do siebie -
My też będziemy szczepić hexacima. A szczepicie na meningokoki? Ja chciałam zaszczepić, a lekarz powiedział, że to po 4 miesiącu dopiero, a w internecie czytałam, że można już po 2 🤨
-
Cabrera wrote:Konieczynka, nie pomyślałam, ze mój tez dziś zjadł za 300 pln (Rotarix)
Ps. Twoja córa byłaby dobra partia dla naszego syna, mój tez długi i chudy: przy porodzie miał niby 52 cm, ale spodnie (polspiochy czy śpiochy) musi mieć w rozmiarze 62
Tylko kurczę chyba daleko mieliby do siebie
Moja przy porodzie 59cm i 4kg. Więc urosła w brzuchu, teraz je tylko tyle żeby przeżyć, żadnego zbędnego tluszcYku. Teraz ubranka powoli na 68 zakładam.
My z podlaskiego, malowniczo tu u nas i gadamy po swojemu. Ma to swój klimat. Np wiecie co to apałonik 😉
Szczepila Infanrixem ipvhip. Plus na WZW z sanepidu szczepionka.
Na meningo nie szczepię, syna też nie szczepila. Choć ten sppot który obecnie jest w tv daje do myślenia. I im dziecko starsze tym mniej dawek. Więc jak nie ma starszaka w domu który coś może z przedszkola przynieść to może warto poczekać. Jedna dawka też koło 300zl.
Olli a jaki masz otulacz? Szukam czegoś co poskromi odruch moro.
Aga dzięki za opinie co to tulika. Może faktycznie trzeba większy od razu.Cabrera, aga_ni lubią tę wiadomość
-
A ja dziś usłyszałam od lekarza że jestem antyszczepionkowcem 😲. W sobotę starsza córka wysypka od niedzieli gorączkuje, mąż dziś w nocy biegunka i cały dzień a my dziś szczepienie. Poszłam ale mówię jaka sytuacja a ta na mnie że na rota nie szczepię i nastraszyła mnie szpitalem. Na wypisane z ostatniego pobytu mam w zaleceniach podawać żelazo po drugim miesiącu ale dziś też lekarz nie chciała dać mi recepty i nie wiem każdy co innego mówi...