WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • adella1 Autorytet
    Postów: 760 580

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 03:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mały w dzień praktycznie nie spał. Aż się ze zmęczenia prawie poplakalam. Dzieci zakatarzone, boję się żeby Czarka nie zarazili.
    U nas samemu trzeba dzwonić do przychodni odnośnie szczepienia. Pewnie zrobię to na początku stycznia jak mały będzie miał już 2 miesiące.

  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas po skończonym 8tyg pierwsze szczepienia, niestety mala fuczy- złapała katar od starszej i nie zaszczepie teraz . Dodatkowo w przyszłym tyg muszę sprawdzić poziom bilirubiny- bo jak będzie jeszcze powyżej 5 to nie mogę szczepic.

    Teraz chce 5w1 i wzwB, jakiś tydzień-10dni przerwy i pneumokoki - będziemy ta płatna Prevenar 13 szczepic

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj byłam u ginekologa. W ogóle chyba tez mi się okres zaczyna- wczoraj rano pierwsze plemienia. Gin mówi że wszystko ok. W kwestii bólu przy ❤, powiedziała że pierwsze kilka razy tak może być. Kazała żelem dodatkowo nawilżac.

    I będę zakładać spiralę. Mówi że jak mi się to plamienie rozkręci to założymy w pn-wt, a jak nie to czekam na wynik cytologi bo pobrała i założymy gdzieś za tydzień. Droga ta wkładka bo 750zl ale ponoć specjalna dla kobiet przy kp i po cc. I nie w kształcie litery T ( moja gin powiedziała że po niej jest coraz więcej ciąż) tylko taka jakby okrągła wypełniająca całą macice ( IUB Ballerine się nazywa )

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2019, 09:35

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam przespana noc, bo mąż dyżurował 🥰 spałam chyba za dużo, bo aż mnie głowa boli.

    Nuśka, cudowny jest 😍 nasz w dzień śpi, ale na nas. W nocy hmm... wiadomo. Wiec jakoś tam to sobie rownowazy. Jaki rozmiar ciuszków nosi? My 62, ale o ile rękawy są za długie w tych body to ja nie mogę dopiąć ich w kroku. Jakby miał za długi korpus a za krótkie kończyny 😂 a ważył ostatnio 5,3kg.

    Oli, a kupa po tych dwóch dniach jest normalna, miękka czy twarda i ma zaparcie? Bo jeśli normalna to poczytaj o dyschezji niemowlęcej. My się zmagamy. Najgorszy koszmar... ale powoli mija...

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • Olliiii Autorytet
    Postów: 1335 983

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    Ja miałam przespana noc, bo mąż dyżurował 🥰 spałam chyba za dużo, bo aż mnie głowa boli.

    Nuśka, cudowny jest 😍 nasz w dzień śpi, ale na nas. W nocy hmm... wiadomo. Wiec jakoś tam to sobie rownowazy. Jaki rozmiar ciuszków nosi? My 62, ale o ile rękawy są za długie w tych body to ja nie mogę dopiąć ich w kroku. Jakby miał za długi korpus a za krótkie kończyny 😂 a ważył ostatnio 5,3kg.

    Oli, a kupa po tych dwóch dniach jest normalna, miękka czy twarda i ma zaparcie? Bo jeśli normalna to poczytaj o dyschezji niemowlęcej. My się zmagamy. Najgorszy koszmar... ale powoli mija...
    Jest miękka i za każdym razem tyle, że z pampersa się wylewa 🙈 czytałam o dyschezji tylko nie zgadza mi się to, że u nas jest płacz przez cały dzień zanim zrobi 💩, a przy dyschezji niby 5 do 30 minut.

    12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
    06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
    18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
    30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻

    07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤

    🔸️Mthfr C677T hetero
    🔸️Mthfr A12986 hetero
    🔸️Pai-1 4G homo

    3jgx43r8z5x07y20.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oli, u nas tez, ale nie non stop tylko najczęściej przy/po jedzeniu kiedy czuje ze już faktycznie wypadałoby kupę zrobić. To napady takie są. Ale jeśli kupa miękka to najprawdopodobniej dyschezja... co nie jest dobra diagnoza. Bo nie ma na to sposobu innego niż czekać aż minie. :(

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • ammarylis Autorytet
    Postów: 504 326

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i po gościach. Na szczęście Laura była jak anioł i wzbudzila zachwyt wszystkich.Może już jej tak zostanie😄Przyjemnej niedzieli wszystkim!

  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nuska ale chinczyka robi :) hehe słodzinka :)

    Nasz gad plamisty spi czesto ale krótko w dzien. W nocy spi ale na brzuch sie obraca sam. Ma monitor założony i tylko dzieki temu ja śpię. Juz nie raz mialam stan przedzawalowy jak budzik mnie budzi na leki patrze a ten na brzuchu. I ma rolki pobokach z koca i miśka zeby blokowac a i tak sie obrócił. Córka nie spala na brzuchu. Ona po mnie lubi boczek. Znowu Bartek po mężu brzuch. Teta3z nie wiem co ja poczne po operacji nie mozna go bedzie klasc na brzuchu 6 tygodni. Chyba bede musiala go przywiązywać w rożku


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • Olliiii Autorytet
    Postów: 1335 983

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moni05 wrote:
    Oli, u nas tez, ale nie non stop tylko najczęściej przy/po jedzeniu kiedy czuje ze już faktycznie wypadałoby kupę zrobić. To napady takie są. Ale jeśli kupa miękka to najprawdopodobniej dyschezja... co nie jest dobra diagnoza. Bo nie ma na to sposobu innego niż czekać aż minie. :(
    Kurczę, chociaż trochę bym mu chciała ulżyć :( a ratujecie się czasem jakimis czopkami? Czy lepiej nie podawać, żeby nie rozleniwic jelit?

    moni05 lubi tę wiadomość

    12.01.2018r. - 2 Aniołki [*] 8tc 👼🏻👼🏻
    06.09.2018r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻
    18.10.2019 r. - Synek 👶🏼❤
    30.10.2021r. - Aniołek [*] 5tc 👼🏻

    07.12.2021r. - ⏸️ hej maluchu 😍❤

    🔸️Mthfr C677T hetero
    🔸️Mthfr A12986 hetero
    🔸️Pai-1 4G homo

    3jgx43r8z5x07y20.png
  • moni05 Autorytet
    Postów: 4038 6188

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olliiii wrote:
    Kurczę, chociaż trochę bym mu chciała ulżyć :( a ratujecie się czasem jakimis czopkami? Czy lepiej nie podawać, żeby nie rozleniwic jelit?
    Chciałam zacytować, nie polubić. Nie, nic nie podaje. Pediatra kazała tylko wtedy, kiedy kupy by nie było kilka dni a on by się męczył nadwyraz. Bo jak poczytałam fora to faktycznie, są dzieci kilkunastomiesięczne, rekordowo nawet kilkuletnie, które miały dyschezje a wspomagane były czapkami i „termometrem z oliwka” i teraz nie potrafią się inaczej wypróżnić, bo ich organizm w efekcie nie wypracował tej koordynacji jelita-odbyt. Bo nie musiał. U tych kilkulatkow już leczone to było operacyjnie... pocieszę Cię, że kupę mamy już codziennie i bez wysiłku, normalnie leży i robi, co było nie do pomyślenia jeszcze dwa tyg temu. Miesiąc trwało zanim sobie to wypracował. I ponoć tak jest, że po rozpoznaniu dyschezji ona mija po 3-4 tyg. Ale teraz np. Przy skoku rozwojowym się pręży przy butli. Bo przy skoku regresy są normalne, ponoć...

    Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
    2017-2018: 3CB
    Prawie trzy lata starań 2016-2019
    ❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa

    Alicja - 22.02.2012
    Remigiusz - 05.10.2019
  • Jupik Autorytet
    Postów: 2947 1313

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nuska, no dziecko nie powinno się przyzwyczaić do ssania kciuka, bo potem będzie problem z oduczeniem. Trochę jak ze smoczkiem, z tą różnicą, że smoczka w końcu zabierzesz, a kciuka nie obetniesz 😜 Moja siostra ssała kciuk i miała potem krzywy zgryz. Ostatnio w kościele widziałam tak ok.5latke z kciukiem w buzi 🤪 mnie odstraszają dwulatki -trzylatki ze smoczkami (tak, wiem, niektóre dzieci potrzebują ble ble, nie zgodzę się, to kwestia przyzwyczajenia i zabrania w odpowiednim momencie), a co dopiero takie duże z kciukiem. Tak więc jak Felkowi kciuka wyjmuję. Z piąstkami inna sprawa, o piastke bym się nie martwiła, to taki etap. Ale ssanie kciuka to już nie jest dobre.

    dxomf71x292hw6jw.png
    f2wlj44j36x6tmua.png
  • nuśka91 Autorytet
    Postów: 1043 2172

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moni mamy teraz 62 lub 68, zależy jaka rozmiarówka ☺️ też czasem podwijam rękawy (oprócz długości dodatkowo przy tym ślinieniu rąk)...

  • eemmiilliiaa Autorytet
    Postów: 413 432

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kolejna próba spaceru to lipa. 10 min.
    Ale jest jeden mały sukces - zasnął w dzień na mnie i odłożyłam go tym razem na brzuch i spał dalej. Może faktycznie coś mu nie pasuje w leżeniu na plecach.
    Tylko chyba zamiast spacerów pozostanie mi na razie balkon. Nie zniosę wzroku ludzi, z których wyczytuje 'co to za bezduszna i beznadziejna matka' :p

    q5nLp2.png
    FKUbp2.png
  • wiktoriaa Autorytet
    Postów: 1250 616

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eemmiilliiaa wrote:
    Kolejna próba spaceru to lipa. 10 min.
    Ale jest jeden mały sukces - zasnął w dzień na mnie i odłożyłam go tym razem na brzuch i spał dalej. Może faktycznie coś mu nie pasuje w leżeniu na plecach.
    Tylko chyba zamiast spacerów pozostanie mi na razie balkon. Nie zniosę wzroku ludzi, z których wyczytuje 'co to za bezduszna i beznadziejna matka' :p
    Przybijam 5. Jak ubieram wrzask, wychodzimy wrzask, jedziemy wrzask, turbo spacer. Jak włączę wydrę to jest cisza ale no kurde zawsze wydra szumieć nie będzie

    syy26iye928jhyb7.png
  • eemmiilliiaa Autorytet
    Postów: 413 432

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiktoriaa wrote:
    Przybijam 5. Jak ubieram wrzask, wychodzimy wrzask, jedziemy wrzask, turbo spacer. Jak włączę wydrę to jest cisza ale no kurde zawsze wydra szumieć nie będzie
    Eh, ja też już nie mialam więcej pomysłów-w śpiworku, w kombinezonie, bez budki, z budka, na śpiocha, po spaniu, przed spaniem i po jedzeniu, z szumisiem, bez szumisia. Jak coś pomogło to na max 10 min. Tęsknię za pierwszymi dwu i trzygodzinnymi spacerami :p Teraz mi przyszło do głowy to leżenie na plecach, bo w domu też nagle ma z tym problem. Będę eksperymentować z odkładaniem w dzień na brzuch i zobaczymy czy się potwierdzi moja teza. A jeśli się potwierdzi to to nie rozwiąże moich problemów z zimowymi spacerami ale chociaż będę wiedzieć na czym stoję.
    Łączymy się w bólu ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2019, 18:05

    q5nLp2.png
    FKUbp2.png
  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eemmiilliiaa wrote:
    Kolejna próba spaceru to lipa. 10 min.
    Ale jest jeden mały sukces - zasnął w dzień na mnie i odłożyłam go tym razem na brzuch i spał dalej. Może faktycznie coś mu nie pasuje w leżeniu na plecach.
    Tylko chyba zamiast spacerów pozostanie mi na razie balkon. Nie zniosę wzroku ludzi, z których wyczytuje 'co to za bezduszna i beznadziejna matka' :p

    Emilia moja córka taka byla. Nie pociesze ale przeszło dopiero w spacerowce. A i to na pol godziny potem jak nie zasnęła albo nie zapchalam chrupkiem albo lodem to był wrzask. Wozek do tej pory kojarzyl mi się ze zbednym klamotem ktory ciagnelam za dzieckiem. A spacer z udreka. Jak nauczyla sie chodzic to wozek był raz na tydzień po zakupy a tak spacery wkoncu były fajne bo szla sama.
    Moja bratowa ma to samo. I uwierz ludzir nie patrza i nie mysla jaka z ciebie matka. Patrza i mysla " boze nie jestem jedyna"


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • Aaga Autorytet
    Postów: 1268 1230

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale moj mnie wkurzyl! On juz sobie rozplanowal caly swoj tydzien co musi zrobic, gdzie musi jechac, co musi zalatwic I nawet przez sekunde nie pomyslal ze moze ja tez mam.cos do zalatwienia czy do zrobienia. Nieee dla niego jest oczywiste ze ja mam z dzieckiem siedziec a on sobie bedzie swoje sprawy zalatwiac. No przeciez sama zaszlam w ciaze I przeciez to ja jestem na URLOPIE macierzynskim a on tez na tylku nie siedzi tylko robi. Nie dociera do niego ze tez bym chciala umyc okna na swieta, posprzatac, pokupowac prezenty pod choinke, pomoc mojej mamie przed swietami czy najnormalniej czasem zmienic otoczenie z siedzebia cale dnie sama z dzieckiem. Ale widac moje sprawy sa mniej wazne od jego. Juz my wykrzyczalam ze moze zapomniec o drugim dziecku bo ja nie bede sama z dwojka dzieci ledwo dawac rade a ksiaze pojdzie w swiat bo taki "zarobiony".

    Musialam sie wygadac - zal post zaliczony.

  • Konieczynka Autorytet
    Postów: 1661 1354

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia1518 wrote:
    I będę zakładać spiralę. Mówi że jak mi się to plamienie rozkręci to założymy w pn-wt, a jak nie to czekam na wynik cytologi bo pobrała i założymy gdzieś za tydzień. Droga ta wkładka bo 750zl ale ponoć specjalna dla kobiet przy kp i po cc. I nie w kształcie litery T ( moja gin powiedziała że po niej jest coraz więcej ciąż) tylko taka jakby okrągła wypełniająca całą macice ( IUB Ballerine się nazywa )

    Nad taką właśnie spirala i ja się zastanawiam. Mam tylko dylemat czy faktycznie jest skuteczna i czy nie zwiększy krwawienia miesięcznego.
    A po drugie strona egtczna czy nie działa wczesnoporonnie.
    Czy Twoja gin coś mówiła na ten temat?

    Lili całe szczęście lubi wózek. Uspokaja się już gdy ja w kombinezon wkładam. Czapki nie lubi 😋 na spacerze zazwyczaj szybko odpływa i czasem się udaje z śpiącym dzieckiem wejść do domu i jeszcze trochę śpi.

    Szczepilam po skończonym 6t. Prevenar +Infanrix ipv+hip
    A w 7 t Rotarix.
    Druga dawkę rota po 4 tygodniach czyli jakoś przed Świętami.

    Też już wyciągam 68r. Z pepco są na teraz idealne, z pozostałych firm różnie. Z Tesco dostaliśmy pajacyki to jeszcze za duże trochę.

    Piastki Lidka też wkłada i moim zdaniem to normalny etap rozwoju. Potem będzie wkładać stopy. Ale ssanie kciuka raczej bym tepila. Mojej kuzynki córka zasypiała z kciukiem jeszcze w podstawówce. 🤦‍♀️

    Zalilam się mężowi jak to źle się czuję z sobą w swoim ciele. Oczywiście on mnie zapewnia że wszystko jest super, że brzuch się wchlonie, o rozstelach nie wspomniał 🤔
    Ale najlepszy tekst którym poprawił mi humor to "cycki to Cycki zawsze będą fajne". I mówi mi że przez te 5 lat małżeństwa moje cycki przeszły tyle metamorfoz że przynajmniej zawsze byłam taka trochę obca 😃

    moni05, Cabrera, Jupik, nuśka91 lubią tę wiadomość

    Owulacja w 37dc zakończona ciąża - KACPER 4040g i 58cm.

    starania od grudnia 2017, 26.09. 2019 córeczka :)
    23.07.2015 - synek

    event.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pociesze lepiej 😁
    Polą wózek polubiła w wieku prawie 4 lat haha, leniuch :D A teraz ładnie chodzi na nogach ;)

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • eemmiilliiaa Autorytet
    Postów: 413 432

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokosowa, dzięki <3 ja dopiero teraz widzę, że takie dzieci istnieją - zawsze mi się wydawało, że wózek to one lubią a tu dopiero teraz widzę, że sporo jest dzieci z teamu antywozek.
    Przedszkolanka, jeszcze trochę tych lat przed nami :D

    q5nLp2.png
    FKUbp2.png
‹‹ 1455 1456 1457 1458 1459 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ