Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Mały w dzień praktycznie nie spał. Aż się ze zmęczenia prawie poplakalam. Dzieci zakatarzone, boję się żeby Czarka nie zarazili.
U nas samemu trzeba dzwonić do przychodni odnośnie szczepienia. Pewnie zrobię to na początku stycznia jak mały będzie miał już 2 miesiące. -
U nas po skończonym 8tyg pierwsze szczepienia, niestety mala fuczy- złapała katar od starszej i nie zaszczepie teraz . Dodatkowo w przyszłym tyg muszę sprawdzić poziom bilirubiny- bo jak będzie jeszcze powyżej 5 to nie mogę szczepic.
Teraz chce 5w1 i wzwB, jakiś tydzień-10dni przerwy i pneumokoki - będziemy ta płatna Prevenar 13 szczepickasia1518
-
Wczoraj byłam u ginekologa. W ogóle chyba tez mi się okres zaczyna- wczoraj rano pierwsze plemienia. Gin mówi że wszystko ok. W kwestii bólu przy ❤, powiedziała że pierwsze kilka razy tak może być. Kazała żelem dodatkowo nawilżac.
I będę zakładać spiralę. Mówi że jak mi się to plamienie rozkręci to założymy w pn-wt, a jak nie to czekam na wynik cytologi bo pobrała i założymy gdzieś za tydzień. Droga ta wkładka bo 750zl ale ponoć specjalna dla kobiet przy kp i po cc. I nie w kształcie litery T ( moja gin powiedziała że po niej jest coraz więcej ciąż) tylko taka jakby okrągła wypełniająca całą macice ( IUB Ballerine się nazywa )Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2019, 09:35
kasia1518
-
Ja miałam przespana noc, bo mąż dyżurował 🥰 spałam chyba za dużo, bo aż mnie głowa boli.
Nuśka, cudowny jest 😍 nasz w dzień śpi, ale na nas. W nocy hmm... wiadomo. Wiec jakoś tam to sobie rownowazy. Jaki rozmiar ciuszków nosi? My 62, ale o ile rękawy są za długie w tych body to ja nie mogę dopiąć ich w kroku. Jakby miał za długi korpus a za krótkie kończyny 😂 a ważył ostatnio 5,3kg.
Oli, a kupa po tych dwóch dniach jest normalna, miękka czy twarda i ma zaparcie? Bo jeśli normalna to poczytaj o dyschezji niemowlęcej. My się zmagamy. Najgorszy koszmar... ale powoli mija...Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
moni05 wrote:Ja miałam przespana noc, bo mąż dyżurował 🥰 spałam chyba za dużo, bo aż mnie głowa boli.
Nuśka, cudowny jest 😍 nasz w dzień śpi, ale na nas. W nocy hmm... wiadomo. Wiec jakoś tam to sobie rownowazy. Jaki rozmiar ciuszków nosi? My 62, ale o ile rękawy są za długie w tych body to ja nie mogę dopiąć ich w kroku. Jakby miał za długi korpus a za krótkie kończyny 😂 a ważył ostatnio 5,3kg.
Oli, a kupa po tych dwóch dniach jest normalna, miękka czy twarda i ma zaparcie? Bo jeśli normalna to poczytaj o dyschezji niemowlęcej. My się zmagamy. Najgorszy koszmar... ale powoli mija... -
Oli, u nas tez, ale nie non stop tylko najczęściej przy/po jedzeniu kiedy czuje ze już faktycznie wypadałoby kupę zrobić. To napady takie są. Ale jeśli kupa miękka to najprawdopodobniej dyschezja... co nie jest dobra diagnoza. Bo nie ma na to sposobu innego niż czekać aż minie.Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Nuska ale chinczyka robi
hehe słodzinka
Nasz gad plamisty spi czesto ale krótko w dzien. W nocy spi ale na brzuch sie obraca sam. Ma monitor założony i tylko dzieki temu ja śpię. Juz nie raz mialam stan przedzawalowy jak budzik mnie budzi na leki patrze a ten na brzuchu. I ma rolki pobokach z koca i miśka zeby blokowac a i tak sie obrócił. Córka nie spala na brzuchu. Ona po mnie lubi boczek. Znowu Bartek po mężu brzuch. Teta3z nie wiem co ja poczne po operacji nie mozna go bedzie klasc na brzuchu 6 tygodni. Chyba bede musiala go przywiązywać w rożku
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
moni05 wrote:Oli, u nas tez, ale nie non stop tylko najczęściej przy/po jedzeniu kiedy czuje ze już faktycznie wypadałoby kupę zrobić. To napady takie są. Ale jeśli kupa miękka to najprawdopodobniej dyschezja... co nie jest dobra diagnoza. Bo nie ma na to sposobu innego niż czekać aż minie.
a ratujecie się czasem jakimis czopkami? Czy lepiej nie podawać, żeby nie rozleniwic jelit?
moni05 lubi tę wiadomość
-
Olliiii wrote:Kurczę, chociaż trochę bym mu chciała ulżyć
a ratujecie się czasem jakimis czopkami? Czy lepiej nie podawać, żeby nie rozleniwic jelit?
Grudzień 2018: zmiany nowotworowe szyjki macicy
2017-2018: 3CB
Prawie trzy lata starań 2016-2019
❌ Hashimoto, PCOS, niedoczynność tarczycy, tachykardia zatokowa
Alicja - 22.02.2012
Remigiusz - 05.10.2019 -
Nuska, no dziecko nie powinno się przyzwyczaić do ssania kciuka, bo potem będzie problem z oduczeniem. Trochę jak ze smoczkiem, z tą różnicą, że smoczka w końcu zabierzesz, a kciuka nie obetniesz 😜 Moja siostra ssała kciuk i miała potem krzywy zgryz. Ostatnio w kościele widziałam tak ok.5latke z kciukiem w buzi 🤪 mnie odstraszają dwulatki -trzylatki ze smoczkami (tak, wiem, niektóre dzieci potrzebują ble ble, nie zgodzę się, to kwestia przyzwyczajenia i zabrania w odpowiednim momencie), a co dopiero takie duże z kciukiem. Tak więc jak Felkowi kciuka wyjmuję. Z piąstkami inna sprawa, o piastke bym się nie martwiła, to taki etap. Ale ssanie kciuka to już nie jest dobre.
-
Kolejna próba spaceru to lipa. 10 min.
Ale jest jeden mały sukces - zasnął w dzień na mnie i odłożyłam go tym razem na brzuch i spał dalej. Może faktycznie coś mu nie pasuje w leżeniu na plecach.
Tylko chyba zamiast spacerów pozostanie mi na razie balkon. Nie zniosę wzroku ludzi, z których wyczytuje 'co to za bezduszna i beznadziejna matka' :p -
eemmiilliiaa wrote:Kolejna próba spaceru to lipa. 10 min.
Ale jest jeden mały sukces - zasnął w dzień na mnie i odłożyłam go tym razem na brzuch i spał dalej. Może faktycznie coś mu nie pasuje w leżeniu na plecach.
Tylko chyba zamiast spacerów pozostanie mi na razie balkon. Nie zniosę wzroku ludzi, z których wyczytuje 'co to za bezduszna i beznadziejna matka' :p -
wiktoriaa wrote:Przybijam 5. Jak ubieram wrzask, wychodzimy wrzask, jedziemy wrzask, turbo spacer. Jak włączę wydrę to jest cisza ale no kurde zawsze wydra szumieć nie będzie
Łączymy się w bóluWiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2019, 18:05
-
eemmiilliiaa wrote:Kolejna próba spaceru to lipa. 10 min.
Ale jest jeden mały sukces - zasnął w dzień na mnie i odłożyłam go tym razem na brzuch i spał dalej. Może faktycznie coś mu nie pasuje w leżeniu na plecach.
Tylko chyba zamiast spacerów pozostanie mi na razie balkon. Nie zniosę wzroku ludzi, z których wyczytuje 'co to za bezduszna i beznadziejna matka' :p
Emilia moja córka taka byla. Nie pociesze ale przeszło dopiero w spacerowce. A i to na pol godziny potem jak nie zasnęła albo nie zapchalam chrupkiem albo lodem to był wrzask. Wozek do tej pory kojarzyl mi się ze zbednym klamotem ktory ciagnelam za dzieckiem. A spacer z udreka. Jak nauczyla sie chodzic to wozek był raz na tydzień po zakupy a tak spacery wkoncu były fajne bo szla sama.
Moja bratowa ma to samo. I uwierz ludzir nie patrza i nie mysla jaka z ciebie matka. Patrza i mysla " boze nie jestem jedyna"
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Ale moj mnie wkurzyl! On juz sobie rozplanowal caly swoj tydzien co musi zrobic, gdzie musi jechac, co musi zalatwic I nawet przez sekunde nie pomyslal ze moze ja tez mam.cos do zalatwienia czy do zrobienia. Nieee dla niego jest oczywiste ze ja mam z dzieckiem siedziec a on sobie bedzie swoje sprawy zalatwiac. No przeciez sama zaszlam w ciaze I przeciez to ja jestem na URLOPIE macierzynskim a on tez na tylku nie siedzi tylko robi. Nie dociera do niego ze tez bym chciala umyc okna na swieta, posprzatac, pokupowac prezenty pod choinke, pomoc mojej mamie przed swietami czy najnormalniej czasem zmienic otoczenie z siedzebia cale dnie sama z dzieckiem. Ale widac moje sprawy sa mniej wazne od jego. Juz my wykrzyczalam ze moze zapomniec o drugim dziecku bo ja nie bede sama z dwojka dzieci ledwo dawac rade a ksiaze pojdzie w swiat bo taki "zarobiony".
Musialam sie wygadac - zal post zaliczony. -
kasia1518 wrote:I będę zakładać spiralę. Mówi że jak mi się to plamienie rozkręci to założymy w pn-wt, a jak nie to czekam na wynik cytologi bo pobrała i założymy gdzieś za tydzień. Droga ta wkładka bo 750zl ale ponoć specjalna dla kobiet przy kp i po cc. I nie w kształcie litery T ( moja gin powiedziała że po niej jest coraz więcej ciąż) tylko taka jakby okrągła wypełniająca całą macice ( IUB Ballerine się nazywa )
Nad taką właśnie spirala i ja się zastanawiam. Mam tylko dylemat czy faktycznie jest skuteczna i czy nie zwiększy krwawienia miesięcznego.
A po drugie strona egtczna czy nie działa wczesnoporonnie.
Czy Twoja gin coś mówiła na ten temat?
Lili całe szczęście lubi wózek. Uspokaja się już gdy ja w kombinezon wkładam. Czapki nie lubi 😋 na spacerze zazwyczaj szybko odpływa i czasem się udaje z śpiącym dzieckiem wejść do domu i jeszcze trochę śpi.
Szczepilam po skończonym 6t. Prevenar +Infanrix ipv+hip
A w 7 t Rotarix.
Druga dawkę rota po 4 tygodniach czyli jakoś przed Świętami.
Też już wyciągam 68r. Z pepco są na teraz idealne, z pozostałych firm różnie. Z Tesco dostaliśmy pajacyki to jeszcze za duże trochę.
Piastki Lidka też wkłada i moim zdaniem to normalny etap rozwoju. Potem będzie wkładać stopy. Ale ssanie kciuka raczej bym tepila. Mojej kuzynki córka zasypiała z kciukiem jeszcze w podstawówce. 🤦♀️
Zalilam się mężowi jak to źle się czuję z sobą w swoim ciele. Oczywiście on mnie zapewnia że wszystko jest super, że brzuch się wchlonie, o rozstelach nie wspomniał 🤔
Ale najlepszy tekst którym poprawił mi humor to "cycki to Cycki zawsze będą fajne". I mówi mi że przez te 5 lat małżeństwa moje cycki przeszły tyle metamorfoz że przynajmniej zawsze byłam taka trochę obca 😃moni05, Cabrera, Jupik, nuśka91 lubią tę wiadomość