Mamusie październik 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Aga_ni tylko problem jest inny. Jak ja sie upre albo zrobie awanture to moj maz zrobi wszystko tylko myslalam ze bedzie to na zasadzie partnerstwa I wspolnego rodzicielstwa a nie awantur I przymuszania. Nie spodziewalam sie ze moj maz nie bedzie potrafil sam z siebie wyjsc z inicjatywa wyjscia na spacer z dzieckiem czy sam z siebie nie przewinie pieluchy. O wszystkim musze mu przypominac albo sie prosic, a potem slysze czemu mu tego nie mowie spokojnie. Kolejny problem.jest taki ze mowilam nie raz I po kilku dniach znowu wszystko wraca do starego "porzadku". Nie bardzo wiem jak w tej sytuacji postawic granice zeby zapamietal raz na zawsze?
-
Jupik lajk za odzew nie za sytuacje. No mężowie maja niestety ograniczone myslenie. Mojego raz w tygodniu opierniczam i przypominam ze nie jest na wolnym tylko w domu. W sobote nie ma nocek i bez wyrzutów sumienia w nocy dostaje kopniaka i wstaje do dzieci. A ostatnio musialam mu przypomniec jak bardzo meczace sa miesiace ciazy, jak bolesny jest porod i jaki okropnoe meczacy jest połóg. Po takim orędziu zawsze mam posprzatane i ogarniete dzieci a ja czas wolny.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
Aaga wrote:Aga_ni tylko problem jest inny. Jak ja sie upre albo zrobie awanture to moj maz zrobi wszystko tylko myslalam ze bedzie to na zasadzie partnerstwa I wspolnego rodzicielstwa a nie awantur I przymuszania. Nie spodziewalam sie ze moj maz nie bedzie potrafil sam z siebie wyjsc z inicjatywa wyjscia na spacer z dzieckiem czy sam z siebie nie przewinie pieluchy. O wszystkim musze mu przypominac albo sie prosic, a potem slysze czemu mu tego nie mowie spokojnie. Kolejny problem.jest taki ze mowilam nie raz I po kilku dniach znowu wszystko wraca do starego "porzadku". Nie bardzo wiem jak w tej sytuacji postawic granice zeby zapamietal raz na zawsze?
Moi przyjaciele mieli podobna sytuacje. Super fajnie małżeństwo, urodziło im się dziecko i ojciec zaczął się migać od życia domowego. Przeginał strasznie aż mój mąż mu zrobił interwencje, pogadali o emocjach, odpowiedzialności, więzi itp. Ostatecznie nie wiem co zadziałało ale to jest teraz ojciec roku! Tydzień temu urodziło im się drugie dziecko. On po prostu nie czuł więzi z tym małym dzieckiem i dlatego się nie angażował. Potrzebował czasu aż młody był bardziej w kontakcie żeby go tak naprawdę pokochać i nawiązać relacje. I od tego czasu zajmuje się nim super. Na pewno każdy młody tata mówi ze kocha swoje dziecko ale to spada tak nagle, nie maja więzi takiej jak ma matka przez ciąże, trudno im się czasem odnaleźć .23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Hej dziewczyny.
Nie wiem co powiedzieć na zachowania waszych M. Ile mają lat? U nas mąż jest teraz lspszym tatą niz jak młode były noworodkami a myślałam ze to nie jest możliwe bo juz wtedy byl super majac 30 lat. Ale moj ma 39 teraz wiec to dojrzały tata:-). Ja mam raj nie powiem. W nocy jak mały płacze to wstaje i sie pyta czy ma go po cycku zgarnąc i do salonu wziąc bym.ja pospaĺa. Mały miedzy 3 a 5 nie spi i wtedy mąż ogarnia.
Pogadajcie z mezami o swoich oczekiwaniach. I ustalcie z gory wasze np 2 dni w tyg wychonego.
Dziewczyny czy nadal uzywacie tych chustek water wipes? One drogie są ale nie wiem czy przeRZUCIĆ sie na tańsze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2019, 16:45
-
Uwemhe wrote:Hej dziewczyny.
Nie wiem co powiedzieć na zachowania waszych M. Ile mają lat? U nas mąż jest teraz lspszym tatą niz jak młode były noworodkami a myślałam ze to nie jest możliwe bo juz wtedy byl super majac 30 lat. Ale moj ma 39 teraz wiec to dojrzały tata:-). Ja mam raj nie powiem. W nocy jak mały płacze to wstaje i sie pyta czy ma go po cycku zgarnąc i do salonu wziąc bym.ja pospaĺa. Mały miedzy 3 a 5 nie spi i wtedy mąż ogarnia.
Pogadajcie z mezami o swoich oczekiwaniach. I ustalcie z gory wasze np 2 dni w tyg wychonego.
Dziewczyny czy nadal uzywacie tych chustek water wipes? One drogie są ale nie wiem czy przeRZUCIĆ sie na tańsze.
Uwemhe popieram! Trzeba mówić o swoich oczekiwaniach.
Mówisz o chusteczkach do przewijania? Ja w ogóle nie używałam i nie używam. Próbowałam na samym początku i jakieś to było niewygodne. używamy bawełnianych płatków kosmetycznych (trochę większy rozmiar niż te do demakijażu) i po prostu moczę je w wodzie (mam przewijak w łazience obok umywalki wiec to dla mnie wygodne). Nawet nie wiem jak to cenowo wychodzi w porównaniu do chusteczek nawilzanych . 2 - 3 szt na jedno przewijanie. Cena za 70szt - 3,5zl.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Myślę, że każdy przypadek jest inny, w sensie co innego stoi za tym zachowaniem facetów. U nas mąż ma mega relację ze starszą, bardzo lubi się nią zajmować (czytaj- bawić, bo to głównie do tego się sprowadza) i z reguły nie robi z tego powodu jakiegoś tematu. Z Felim za to nie ma za bardzo możliwości, bo właśnie ja go kp, a on jak przychodzi przejmuje starszą, żeby też poświęcić jej czas, tym bardziej że to typowa córeczka tatusia, zakochana w nim z wzajemnością.. Ale u nas cały czas rozchodzi się o czas tzw.wolny, tzn. mąż ma poczucie, że cały czas jest dla kogoś, a ma za mało czasu dla siebie. I z jednej strony chce, żebym ja też chwilę odsapnela, stąd wypchnął mnie do kina, ale z drugiej już się zdążył wkurzyć, że siedzi z dziećmi i to wielki wyczyn i ukłon z jego strony, a ja tego nie doceniam, bo on to robi kosztem swojego czasu wolnego.. Mój punkt widzenia jest oczywiście odmienny, bo jakby podsumować to ja w ogóle nie ma czasu tzw.wolnego i weź tu dyskutuj.. tak więc u mnie mąż to taki typ, co to chce wszystko na raz, pracować, mieć czas na dzieci, pasje, znajomych i odpoczynek, a tu doba ma 24 godz i się nie da i się wkurza, bo jak nie pracuje to są zakupy, dzieci, a to jakiś obiad u rodziców, a to trzeba coś załatwić, a dla samego siebie na tzw.lezenie z tyłkiem i poczytanie książki nie zostaje nic czasu. No witajcie w świecie dwójki małych dzieci..
-
Aga_ni, wow, super masz męża. Gdzie takiego można znaleźć, bo chyba szukałyśmy w różnych miejscach 😂
Mój ma 26 lat, więc w sumie jeszcze pstro w głowie, bo wiadomo że facet później dorasta 😜
Dziewczyny, czy wasze maluchy przekładają główkę z jednego boku na drugi jak leżą na brzuszku? Nasz mały potrafił jak miał 2 tygodnie, teraz ma ponad 6 i za cholere nie może przełożyć. Nie wiem o co chodzi i czy się martwić czy wszystko w swoim czasie. -
Hej dziewczyny
Dzięki tak chodziło mi o te chusteczki z wodą. Ale ja używam water wipes i są po 13 zł za 6ł sztuk. I nie ze względu na ekologię a chemię zawartą w innych. Kupiłam na początek i tak jakoś całt czas kupuje. Ale maly pupę na piękną stąd mysl że moze zmienie:-).
Olii 26 lat to dzieciuch:-) o jeju ja pamiętam jaki mój mężuś wtedy był. Normalnie starzeję się
. Hehehhe.
Cały czas rozmawiajcie i ustalcie kiedy ma byc wasze stałe wolne. Nawet raz w tygodniu wychodne.
Dlatego moim.priorytetem było nauczenie małego picia z butli. Bo z dziewczynkami ludzie chcieli mi przypilnować a one tylko z piersi piły
A teraz malutki pije z piersi ale ściągam też jemu codziennie po to by mogl z kimś zostać. Swoją drogą faktycznie laktator super ściąga. 3 dziecko a ja dopiero teraz się z nim.zapoznałam. ale boliiii cholerstwo. To co on robi z moimi sutkami jest straszne na początku. No ale coś za coś. Chce miec mleko na wyjscie to daje.
Zdecydowałam ze skoro mam tak duzo mleka to nie będe jednak mieszanki dawala. -
Jupik mój mąż identycznie jak Twój. I też się żali że nic z życia nie ma. I że tak mi dużo pomaga. Co ciekawe facet w domu nie ma obowiązków. On POMAGA! Bo śniadanie, czy rozpakowanie zmywarki to przecież pomoc a nie obowiązek.
I mój ma 35lat. Zajmuje się też starszakiem nie powiem. Wozi do i z przedszkola, robi mu śniadanie i często tez kolacje.
Chusteczek używam wszystkich które dostanę. U nas kupy bardzo rzadko, dziś po 9 dniach.
I zaraz szlag mnie trafi, chyba 50ty raz Lile położyłam spać. A ona 1-5min max śpi. Ale że obdarzyła mnie dziś takim słodkim uśmiechem to się nie gniewam za mocno 😉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2019, 17:47
Kookosowa, wiktoriaa, Jupik, kasia1518, Cabrera, ammarylis, moni05, Goemi lubią tę wiadomość
-
aga_ni wrote:Uwemhe popieram! Trzeba mówić o swoich oczekiwaniach.
Mówisz o chusteczkach do przewijania? Ja w ogóle nie używałam i nie używam. Próbowałam na samym początku i jakieś to było niewygodne. używamy bawełnianych płatków kosmetycznych (trochę większy rozmiar niż te do demakijażu) i po prostu moczę je w wodzie (mam przewijak w łazience obok umywalki wiec to dla mnie wygodne). Nawet nie wiem jak to cenowo wychodzi w porównaniu do chusteczek nawilzanych . 2 - 3 szt na jedno przewijanie. Cena za 70szt - 3,5zl.
Ja tak samo. Ale jakich używasz wacików za tyle sztuk w takiej cenie ?
Ja zazwyczaj 60 sztuk - 5/7zl 😏 -
nick nieaktualny
-
Koniczynka ślicznie trzyma. Moj gargamel zaczął powoli trzyc głowę po uniesieniu. Jeszcze daleko nam do Lili ale codziennie jest lepiej. A na brzuch to sie nawet przez sen przekreca. Siłacz.
A jeszcze do chusteczek. Sa bardzo dobre i tanie chusteczki. Na sroka o sa wyszczególnione. W naszych czasach wszedzie jest chemia. Nawet w wodzie. Ciężko tego uniknąć. U nas tylko pampersy uczyniły. Reszta jest ok. Chusteczki podobnie. Aloesowe nam nie podeszly z lidla. Inne jak najbardziej.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
A Bartek pojechal z mezem na usg bioderek. Ciekawe co powie ortopeda. U nas wszystko z opóźnieniem. Dobrze ze mamy i tak wszystko wcisniete w kolejki bo bysmy czekali na to usg do lutego.
Dziewczyny z warszawy. Moja kolezanka z patologii ciazy robi akcje świąteczną. Zbiera ubranka ( malutkie moga byc uzywane jak najbardziej), akcesoria, pamersy, chusteczki i wszystko na porodowke. I chce zaniesc do szpitala na Orlowskiego dla biednych mam. Lezala ze swoja coreczka ponad tydzien na neonatologii i widziala ze jest duzo mam ktore nie maja podstawowych rzeczy dla maluszkow. Wiadomo ze szpitale maja malo albo wcale.
Ja juz obiecalam body i spiochy na 56 po Bartku nieużywane. I oddam pampersy 2 100 sztuk. Jeszcze przejrze i zobacze co tam nam juz nie potrzebne. Jeśli któraś ma lub chce cos dac to dam wam kontakt na fb do tej dziewczynyewentualnie ja jej przekaże.
Bartuś 19.09.2019 20:14
37 tydzien 1 dzien
Witaj synku -
aga_ni wrote:Moi przyjaciele mieli podobna sytuacje. Super fajnie małżeństwo, urodziło im się dziecko i ojciec zaczął się migać od życia domowego. Przeginał strasznie aż mój mąż mu zrobił interwencje, pogadali o emocjach, odpowiedzialności, więzi itp. Ostatecznie nie wiem co zadziałało ale to jest teraz ojciec roku! Tydzień temu urodziło im się drugie dziecko. On po prostu nie czuł więzi z tym małym dzieckiem i dlatego się nie angażował. Potrzebował czasu aż młody był bardziej w kontakcie żeby go tak naprawdę pokochać i nawiązać relacje. I od tego czasu zajmuje się nim super. Na pewno każdy młody tata mówi ze kocha swoje dziecko ale to spada tak nagle, nie maja więzi takiej jak ma matka przez ciąże, trudno im się czasem odnaleźć .
Tyle że nie pomyśli O tym że ja też czasem gdzieś bym chciała wyjść. On nawet ogarnia wszystkie zakupy do domu , a ja bym wolała żeby został z Gabrysia ( bo z Zosia jak coś jest niania) a ja pojadę i te zakupy zrobię a nie ciągle w domu. Ostatnio nawet żeby mi pomóc i ulżyć, kupił mi termomix. Może się trochę czepiam bo to mały szczegół ale czasami chciałbym żeby wziął mała na godzinę- dwie a ja wyjdę z domu , a nie tylko jak mam paznokcie, fryzjera czy lekarza.kasia1518