X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamusie październik 2019
Odpowiedz

Mamusie październik 2019

Oceń ten wątek:
  • wiktoriaa Autorytet
    Postów: 1251 616

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny Mania i Monia co u Was?

    syy26iye928jhyb7.png
  • paulina2811 Autorytet
    Postów: 1032 632

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    meerici wrote:
    Ja tu ostatnio wrzucalam zdjęcie pleców mojego synka i to najprawdopodobniej od orzechów. Od ponad tygodnia nie jem z dnia na dzień plamy się zmniejszają. Jutro wizyta u pediatry żeby się upewnić czy to alergia czy może inne świństwo.
    To takie coś ma mój mąż na ręce i nogach w kilku miejscach, u niego to AZS. I też teraz nie wiem czy u małego to alergia na produkt jakiś czy po tacie AZS

    Paulina m3sxdzu5cirt3gl0.png
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wiktoriaa wrote:
    Ja jadłam orzechy i w sumie nie zauważyłam różnicy. Myśmy weszły w rozmiar 62 i wydaje mi się już taka duża ta moja Majka. A jeśli chodzi o karmienie to jest różnie z dzień przeważnie je co 2, 3godziny A w nocy jest 1, albo 2 pobudki

    To tak jak u nas.

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • Aaga Autorytet
    Postów: 1268 1230

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na bodziaka I spodenki ubieram polarowy kombinezon I spiworek zimowy I czapka ale cienka. U nas poki co powyzej zera wiec zimowe kombinezony schowane mam. A do auta zamiast spiworka to tylko kocyk.

    Tez sie zastanawiam co u dziewczyn. KasiaP tez ucichla.

    My sie karmimy na zadanie okolo 9 razy na,dobe I w wieku 3,5 miesiaca mamy wage 4600 I 59cm. Najnizsza to bylo 1850 wiec powoli do przodu.

  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paulina2811 wrote:
    O ja karmie w ciągu dnia że 20 razy conajmniej, ale fakt, że jeden raz to gora 2-3minuty. Karmie wtedy kiedy chce, nie liczę co ile. Jak zaśnie to może być po 2h a jak nie śpi to nawet co 29 min chce

    Wow, podziwiam! Ja się czuje bardzo uwiązana karmiąc co 2-3 godziny. I to mi się wydaje tak mało czasu żeby na spokojnie gdzieś z młodym wyjść/pojechać a już na pewno za mało czasu żeby wyjść bez niego. A u Was to chyba niemożliwe w ogóle :o

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uwemhe wrote:
    Lece z dzieciakami w niedziele do Anglii na Swieta:-). Dziewczynki miały pierwszy lot w wieku 1.5 miesiąca. I latałyamy co 2 miesiące do rodzicow moich. Mam nadzieje że mały bedzie tak grzeczny jak siostry były.

    I pytanie jak na spacery ubieracie?
    Nadal polarowe kombinezony? I w srodku body i spodenki? I na to koc? Ja mam gruby koc i tym.przykrywam. ale chce już zacząć uzywać spiworka grubego. I wtedy tez tylko polar miś? Czy moze juz normalny kombinezon?

    Ja używam spiworka zimowego bo mi tak wygodnie. Nie używam koca ani nic na to. Młodego ubieram w body, spodnie, skarpetki i kurtkę (nie zimowa, polarkowa). Ewentualnie jak jest zimniej to body, pajac i polarkowy kombinezon. Acha no i czapka i szalik/komin. Przydałyby się nam rękawiczki bo młody wystawia ręce ze spiworka.

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • basia1987 Autorytet
    Postów: 718 1330

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Dawno mnie nie było. Wybaczcie. Ale jakoś nie miałam weny pisać.... ostatnio troszkę podczytywałam ale nie jestem w stanie nadrobić wszystkiego...
    Więc my już od 7 listopada w domku. Po 78 dniach na patogolii ciąży i 77 dniach na neonatologii w końcu mogliśmy spokojnie się sobą nacieszyć :) Filipek czuję się dobrze. Po za tym że jest maleńki i drobny narazie jest ok. Jak widzę ile ważą wasze maluchy to się łapię za głowę. My dobijamy do 3 kilo i u nas rozmiar 50 dopiero. I to zależy z jakiej firmy bo niektóre jeszcze luźne :)
    No cóż póki co muszę się liczyć z tym że moje dziecko będzie mniejsze od rówieśników.
    Jesteśmy pod opieką wielu poradni. Wyszliśmy że szpitala z podejrzeniem wady genetycznej choć badanie mikromacierzy wyszło dobrze. Co lekarz to inna opinia. Jedni widzą w nim chore dziecko a inni mówią że świetnie sobie radzi jak na to co przeszedł że dobrze rośnie i że nadrobi jak nie teraz to z czasem... Ja już nie wiem kogo słuchać. Staram się już niczym nie martwić bo inaczej bym zwariowała. Póki dobrze się rozwija i nic mu nie jest to nie zaprzątam sobie głowy.
    Ogólnie jest grzecznym dzieckiem. W ciągu dnia mogę go nie dotykać, tylko na karmienie biore go na rece. Wieczorem pk kąpieli dostaje butlę i idzie spać ok 20-21. W nocy budzi się raz do jedzenia i potem ok 5-6. Czasem śpi nawet do 8-9. Więc i ja się wysypiam. Cieszę się bo pierwsze 2 tygodnie w domu były ciężkie. Wieczorami krzyki, płacze codziennie. A potem się uspokoiło i tak do dzisiaj :) mój synek to Anioł :)
    To tak w skrócie.
    Cieszę się że Wasze maluchy mają się dobrze:)
    Kokosowa trzymam kciuki i wierzę że u Was będzie wszystko dobrze:*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2019, 21:23

    Zimri, kasia1518, Aaga, wiktoriaa, Cabrera, Kookosowa, Jupik, meerici, Spirit, przedszkolanka:), Goemi, Karooo93, _nova, adella1, sylvuś, moni05, mia4444, Aguuula;2525, nuśka91 lubią tę wiadomość

    3jgxvfloilgh1ndu.png

    13 cs szczęśliwy ❤
    25.01 beta 197
    28.01 beta 599
    31.01 beta 1636
  • kasia1518 Autorytet
    Postów: 3210 2091

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przedszkolanka:) wrote:
    Hej;)
    My w widzę świątecznej gorączki;) chrzciny mamy 25.01 dokładnie rok po pozytywnym teście;)

    Kokosowa za Was trzymam mocno kciuki!
    To my dzień po Was- 26.01 :)

    przedszkolanka:) lubi tę wiadomość

    kasia1518

    relg8iikdgf37yhc.png
    3i49ej280kg4r0lc.png
  • Aaga Autorytet
    Postów: 1268 1230

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiu dobrze ze sie odezwalas! Dobrze ze juz jestescie w domku! Oczywiscie ze nadrobi. Za parenascie miesiecy nie bedzie roznicy! A nawet jak bedzie nieco mniejszy od kolegow to co z tego? Mam kolege ktory urodzil sie z waga 1,4 kg jest drobniejszy ale, calkowicie zdrowy. Mysl tylko pozytywnie I pamietaj ze Filipek ma zdecydowanie wiecej czasu na nadrabianie umiejetnosci!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiu, najważniejsze, ze szpital juz za wami, teraz z dnia na dzień będzie lepiej ❤️

    Kokoosowa, kciuki na pokładzie ✊❤️✊

    Kookosowa lubi tę wiadomość

  • Kookosowa Autorytet
    Postów: 1939 1984

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Mam nadzieje ze do 9 nic sie nie wydarzy i nie przełoża operacji. Z jednej strony wiem ze trzeba. Z drugiej nie chce zeby go znowu operowali.
    Juz takie postepy robi a znowu go uziemia lekami do łóżka. Ale damy rade. Kto jak nie my.

    Basiu super ze nareszcie razem w domu. Filip jest silny. Juz pokazal na co go stać. Za rok nie bedzie różnicy miedzy rówieśnikami. A co mówi genetyk? Robili wam badania genetyczne z krwi? Warto miec wszystko jasne. Bo jesli nawet wyjdzie wada to teraz mamy ustawe za zycie i to bardzo pomaga w dostaniu się do specjalistow.

    Barto wazy 4930 i nosimy 62. Mysle ze po operacji popiore na 68 bo rośnie jak na drożdżach. Obraca sie juz od dawna. Główkę podnosi i nawet chwilę daje rade trzymać. Jesli ktos mówi ze dzieci z zespołem sa opóźnione to jeszcze najwyraźniej nie poznal Bartka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2019, 06:55

    przedszkolanka:), wiktoriaa, Karooo93, Aaga, aga_ni, Jupik, Cabrera, mia4444, nuśka91 lubią tę wiadomość


    Bartuś 19.09.2019 20:14
    37 tydzien 1 dzien :)
    Witaj synku
  • Spirit Autorytet
    Postów: 2182 1352

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_ni wrote:
    Wow, podziwiam! Ja się czuje bardzo uwiązana karmiąc co 2-3 godziny. I to mi się wydaje tak mało czasu żeby na spokojnie gdzieś z młodym wyjść/pojechać a już na pewno za mało czasu żeby wyjść bez niego. A u Was to chyba niemożliwe w ogóle :o
    Ja poszłam do fizjoterapeuty raz. O panie jaka byłam ładnie mówiąc zła. Nakarmiłam zaraz przed wyjściem tak żeby następne było za ok 3 godziny. Wracam A tu się tramwaj zepsuł. Ja już zła ale ok może zaraz naprawia. Naprawili. Jadę. Nagle motorniczy każe wysiąść bo zawraca żeby nie było opóźnień i do mojej pętli nie jedzie. Tak na przystanku klnełam do męża że ok niech ma mieszankę jak się obudzi mały że mnie jakaś Pani ma przystanku pocieszala. Całe życie w tym mieście A jeszcze się nie spotkałam żeby kazali wysiąść jak już coś ruszyło. Koniec końców biegnąc zdążyłam na karmienie ale zastój przez dwa dni miałam :/

    2017 #1
    2019 #2
    :D
  • Uwemhe Autorytet
    Postów: 655 410

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 00:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeju Basiu tak bardzo się cieszę że się odezwałaś:-). Naprawdę często myślałam o naszym forumowym cudzie.To była wielka walka którą wygraliście. 140 pare dni w szpitalu niesamowite.
    Kochana ponad 3 kilo czyli podwoił swoją wagę już a to chyba tak sìe liczy czyli jego przyrost procentowy do wagi wyjsciowej. Sądze że dobrze sobie radzi. Jeszcze cię zaskoczy jaki chłop z niego wyrośnie. MA CZAS malutki. Dobrze że jesteście pod opieką poradni różnych. Czyli wady genetyczne już są wykluczone? A jak ty sie masz? Mialas bardzo cieżkie psychicznie pół roku. Masz wsparcie z zewnątrz? Bo to jest potrzebne. Mam nadzieje ze masz fajnego męża ale tez i przyjaciołkę od serca:-)odzywaj sìe kochana od czasu do czasu:-)

  • paulina2811 Autorytet
    Postów: 1032 632

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 06:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga_ni wrote:
    Wow, podziwiam! Ja się czuje bardzo uwiązana karmiąc co 2-3 godziny. I to mi się wydaje tak mało czasu żeby na spokojnie gdzieś z młodym wyjść/pojechać a już na pewno za mało czasu żeby wyjść bez niego. A u Was to chyba niemożliwe w ogóle :o
    Kochana ja od porodu wyszłam bez małego dwa razy z domu na 20 minut. On jest do mnie uwiązany. Płacz jak mnie nie ma i koniec. Tylko u mnie na rękach w dzień śpi, w nocy obok przytulony. Ja bym chciała gdzieś z nim wyjść nie mówiąc o tym, że sama. Narazie płacz bo nie chce ani w wózku ani w nosidełku.

    Paulina m3sxdzu5cirt3gl0.png
  • _nova Autorytet
    Postów: 351 405

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 06:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paulina2811 wrote:
    Jak u Ciebie wysypalo? Bo u mojego pojawiły się delikatne krostki, czerwone takie jak kasza manna na szyjce. I nie wiem czy to od jedzenia, czy od prania, czy może od przegrzania podczas usypiania. Wczoraj ważyłam małego i waży 7600 😱 a 2 tygodnie temu 6700..troche za dużo nam przybiera ale samo kp. I po nowym roku śmiało w 80 wejdziemy.. A też kupiłam na 74 mnóstwo rzeczy, licząc, że może pochodzi dłużej w nich.

    U nas pojawiają się takie zaczerwienione, suche placki, złożone z małych punkcików.

    Aga_ni ja karmię na żądanie, przeważnie 7 razy na dobę. Czasem co godzinę, czasem co 5, jak moje dziecko ma dłuższą drzemkę. W tym jest 1 karmienie nocne, przeważnie o 4-5. Dzisiaj akurat wyjątek, bo już karmiłam o 3, a teraz drugi raz.
    W ogóle mój egzemplarz nie chce zasypiać wieczorem. Owszem, po kąpieli i karmieniu zaśnie na chwilę, ale to trwa max godzinę i znowu jest gotowy na pogaduszki... I tak do 23.

  • _nova Autorytet
    Postów: 351 405

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 06:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Basiu! Cudownie, że jesteście w domu. Filip rośnie i to jest najważniejsze. Życzę Wam dużo zdrowia.

    Kokosowa, trzymam kciuki, żeby nic już dzisiaj nie wyskoczyło!

    Kookosowa lubi tę wiadomość

  • Goemi Autorytet
    Postów: 253 172

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokosowa ja również od rana o Was pamiętam.

    Kookosowa lubi tę wiadomość

  • aga_ni Autorytet
    Postów: 2265 1638

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kookosowa dołączam do trzymających kciuki! Będzie dobrze!

    Kookosowa lubi tę wiadomość

    23.10.2019 urodził się Władek ❤️
    starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI :( ICSI 1 - 01.2018 :( ICSI 2 - 08.2018 :(
    IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!
  • adella1 Autorytet
    Postów: 760 580

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kookosowa- kciuki za dzisiaj!

    Kookosowa lubi tę wiadomość

  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 17 grudnia 2019, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _nova wrote:
    U nas pojawiają się takie zaczerwienione, suche placki, złożone z małych punkcików.

    Aga_ni ja karmię na żądanie, przeważnie 7 razy na dobę. Czasem co godzinę, czasem co 5, jak moje dziecko ma dłuższą drzemkę. W tym jest 1 karmienie nocne, przeważnie o 4-5. Dzisiaj akurat wyjątek, bo już karmiłam o 3, a teraz drugi raz.
    W ogóle mój egzemplarz nie chce zasypiać wieczorem. Owszem, po kąpieli i karmieniu zaśnie na chwilę, ale to trwa max godzinę i znowu jest gotowy na pogaduszki... I tak do 23.
    Mój super spi,dzień i noc A właśnie wieczory ma takie same jak Twój..

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
‹‹ 1475 1476 1477 1478 1479 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ